> J tam wlasciwie slucham wszystkiego i tak prawde powiedziawszy to zawsze jestem otwarty na propozycje nowej muzy. Nienawidze tylko disko polo (chyba ze na weselu :)), oraz kilku fajansiarkich zespolow i wykonawcow takich jak - him, enrike (plexiglass :D)..., nienawidze takze rapu polskiego i tych glabow co go robia, bo zamiast cieszyc sie zyciem bo sie ma jedo to doluja jak to jest zle, a pozatym od powaznej muzy, po przez blues, reggae, swinga :P, soad, hardcore, acid trance, happy-hardcore, trance, progressive, goa, house, garadge do dnb, jungle, detroit, minimal i wiele innych roxuje :D
>
>
> I jestem zawsze otwarty na propozycje innych wykonawcow, nie skreslam nigdy od razu, ale skreslam na maxa jezeli wykonawce uwazam za fajansiaza (him :PPP) :D
da :)
ja tesh wszystkiego slucham co dobre
ale ogolnie np wole sluchac prodigy ogladajac tribulation niz
na \"sucho\" czyli puszczajac zwykle mp3 =)