Jak już pisałem w innym temacie, za 100 lat planuję stworzyć doskonałą grę FPP multiplayer. Aby to się udało, trzeba zacząć zbierać pomysły już teraz.
Może ktoś z was ma jakieś ciekawe pomysły? Może czegoś zawsze wam brakowało w Quake'u? A może macie całą wizję takiej gry? W tym temacie możecie dać upust fantazjom.
Na początek zapodam kilka pomysłów pod dyskusję.
1) Rail, którym da się strzelać przez ściany. Raile z drugiego końca mapy przez kilka ścian byłyby atrakcyjne dla widza :) Z wallhackami nie będzie problemu (click)
2) Granaty z wbudowaną kamerą, z której obraz pokazywałby się w rogu w czasie rzutu, pomagałyby w inwigilacji. Na przykład na ztn, można by dzięki temu z RA sprawdzić gdzie na Megasie jest wróg. Albo na dm7 zobaczyć gdzie kampują i powiadomić kolegów z drużyny.
3) Opcjonalne wyświetlanie hitboxa w trakcie gry.
*4) Możliwość podbindowania gwizdu :)) Różne tonacje wydawane przez nasze usta, mogłyby służyć np. do strzelania albo zmiany broni. A może w grze byłaby tylko jedna broń i jeden rodzaj amunicji. To jakie naboje wyjdą z lufy zależałoby od tego, jaki dźwięk wydamy ustami. Długi pisk to spawarka, "buch" to rakieta, jednorazowy pisk to laser itp. Ten pomysł jest szalony, ale takie są najlepsze. Jakby dobrze zakombinować to można nie szufladkować pocisków zupełnie, tylko uzależnić je całkowicie od rodzaju wydawanego dźwięku. To sprawi, że gracze sami w trakcie gry będą tworzyć amunicje. Oczywiście im potężniejszy pocisk wyleci, tym czas przeładowania dłuższy.
*
5) dm6 - ulepszone (ale jak?)
To tyle na początek, żeby nie przeciążyć mózgów.
Może wy macie jakieś ciekawe pomysły na grę doskonałą :)