ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Pasja

p5|H3ssian

Od: 2003-12-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-10 13:04:41

No widzicie, jeszce nie widzialem, zeby ktos powiedzial, ze film pokazuje jeszcze jedno - jak ludzie potrafia byc okrutni dla innych, z jaka sila potrafia nienawidzic kogos, kto tylko lekko jest od nich inny (tak jak Jezus). A poza tym, kazdy marudzi ze powinny filmy byc realistyczne, zeby nie tracilo niedorobionymi efektami, bo to psuje klimat - ale to wszystko kosztuje, wiec jasne ze musi sie zwrocic, to taka sama inwestycja jak chocby kupno papierow wartosciowych. A zwrocic sie to jeszcze nic - przeciez kazdy chce zarobic - jedni ciulaja latami a inni (tak jak Mel) wala z grubej rury ;)

Pro luce in perpetum contra obscurum malum!

freak

Od: 2002-06-01

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-03-13 18:10:04

[red]Trainspotting rox!!![/color]
A na Pasje ide za tydzień w ramach rekolekcji =d

.WeeD

Od: 2003-12-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-14 11:51:11

A wiecie, ze szatana zagrala kobieta ? :ASDASD

d[..]b

p5|H3ssian

Od: 2003-12-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-15 12:27:18

Wiecie co, ja naprawde uwazam, ze lepiej nie nabijac sie z tego filmu. Ten jak zaden inny pokazuje, co musial przejsc DZIZYS zeby zbawic swiata i nie wiem czy ktokolwiek kiedykolwiek to powtorzy. Juz chocby przez sam szacunek dla tego ogromnego bolu troche restecpa :)

Pro luce in perpetum contra obscurum malum!

grzEs

Od: 2002-02-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-15 17:12:01

> A wiecie, ze szatana zagrala kobieta ? :ASDASD

Wlasnie ten motyw z ta czarna postacią był dla mnie troche niezrozumiały, ciekawe zinterpretowanie roli szatana. Poza tym jak zatana zagrała kobieta to sie wszystko zgadza :D

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-03-15 18:20:43

Smuci mnie trochę fakt, ze w 3 stronach postów znalazło się tylko kilka wypowiedzi osób, które w ogóle widziały ten film. A jeszcze bardziej dobiają niektóre wypowiedzi dzieciaków nabijających się z Chrystusa, jego cierpienia i samego filmu
Dziś z rana wybrałem się na ten film. Cięzko powiedziec, czy był dobry, czy zły. Wg mnie można go oceniać pod wzgledem realizacji bo cała historia jest znana przez katolików, a przynajmniej powinna. Brutalne sceny były dośc okrutne, to prawda, ale wg mnie hipokryzją jest brzydzenie się nimi. Kiedy wychodził Kill Bill wszyscy byli zachwyceni litrami krwi zalewającymi ekran, odcinanymi kończynami i mękami wrogów Umy Thurman.

Przy pasji ludzie zmieniaja swoje podejście do brutalności, zasypują tekstami \"jak można coś takiego pokazywać, ten człowiek cierpi\"

Myśle, że obraz Gibsona nie odbiegał znacznie od tego, co mamy napisane w Biblii. Dla nieoczytanych przypomne, że Jezus wg Pisma Św. dostał 10 uderzen kijami bambusa, jakie mieliśmy w filmie i 50 szlagów urządzeniem wyrywajacym skórę. Warto zwrócić uwagę na fakt, że wg Biblii dostawał uderzenia w odwrotnej kolejności. Podczas drogi krzyżowej dostał jeszcze 40 uderzen, co daje razem 110 porządnych szlagów.

Niewątpliwym atutem jest wspaniałą charakteryzacja głownego aktora. Cavaziela trzeba bylo przygotować do każdej sceny z niezwykłą dbałością i starannością. Nie wiem, czy wiecie, ale kolor oczu tego bohatera jest niebieskie, lecz na rzecz filmu zrobiono mu brązowe. A to dlatego, że w tamtych okolicach wszyscy rdzenni mieszkańcy maja ciemne oczy.

W pamięc zapadły też retrospektywne sceny przy doborowym świetle w najważniejszych scenach nauki Jezusa.

Podobała mi się postać Ponjusza Piłata i ukazanie jego problemu wyboru z kilku różnych stron. Został przedstawiony w pozytywnym świetle jako osoba musząca podjąc tragiczną decyzję.

Pocieszający jest też fakt, że Monica Belucci zagrała w pierwszym filmie, w ktorym nie pokazywała swych ekhm.... walorów, a mogła wykazac się kunsztem aktorskim, choć wg mnie nie pograła sobie zbyt dlugo.
Jak oceniam ten film? Myślę, że należałoby go obejrzeć, niezależnie od wyznawanej wiary. Ukazuje on ostatnie godziny z życia Chrystusa w niekonwencjonalny i chyba w miarę realistyczny sposób. Jedynym aspektem, do którego można się przyczepic to fakt, że gwoździe wbijane w dłonie przy ukrzyżowaniu powinny znaleźc w okolicach przegubu, przed dłonią, ponieważ w realu ukrzyżowany spadłby po chwili z krzyża na skutek rozcięcia reszty dloni przez gwóźdź. Jego ciężar ciała byłby zbyt duży, a \"odległość\" od gwoździa do początku palców na dłoni nie jest jest zbyt wielka.
Mam nadzieje, ze w przeciwiństwie do większości poprzednich postów ktoś napisze coś wartościowego i będzie można sobie podyskutować :)

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

q3agu

Od: 2004-01-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-15 23:39:25

YackOO dzięki za interesującego posta :) Wprawdzie byłam na Pasji juz jakiś czas temu ale obraz tego filmu na długo pozostanie w mej pamięci. Jeżeli chodzi o Twoje wrażenia z filmu - to mogłabym sie pod nimi podpisać. Też podobała mi sie postac Piłata - która była jakby ofiarą swojego własnego sumienia, które co innego mu podpowiadało a co innego nakazywało by ratować swoja \"posade\".

Podobało mi się że Gibson skupił sie na szczegółach, by wmiare wiernie ukazać biblijne wydarzenia. Dla podkreślenia autentyczności postacie mowia róznymi językami: aramejskim i łaciną, chociaż niektórzy historycy, których opinie czytałam twierdzą ze język aramejski został w paru sytuacjach błednie użyty.

Ciekawe były też specjalnie zaprojektowane kostiumy. Wszystkie zabiegi po to by urzeczywistnić obraz. I co najważniejsze wg mnie też \"hipokryzją jest brzydzenie się brutalnymi scenami\" czy to biczowania czy samego ukrzyżowania. Moim zdaniem przez ten niezwykle bolesny obraz Gibson starał się oddać najważniejsze wydarzenie w historii chrzescijaństwa, a sama drastyczność była dla podkreślenia męki Chrystusa.

[red]Szczęście to kompromis między racjonalizmem a spontanicznością.[/color]

markolm

Od: 2003-11-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-16 16:09:37

hm wlasnie wrocilem z kina. Obejzalem Pasje.

Film byl w miare do zniesienie, ale nie podobaly mi sie drastyczne sceny, bo nie lubie przemocy, choc gram w Q3. Zdziwilo mnie to ze czlowiek po takim biczoraniu i mekach moze jeszcze niesc krzyz.Chyba to bylo specjalnie tak ukazane, aby pokazac ze Jezus jest kims wyjadkowym.

Szczegulna moja uwage przyciagnol szatan, ktory byl tam ukazany jak niegdzie indziej. Wszyscy brudni, nie zadbani a szatam z biala skora, odziany. Ogolnie wyprawe do kina uznaje za udana.

Do You really think you can beat us?

auroxick

Od: 2002-10-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-16 21:59:03

pasja dobry film, fajowy szatan taki blady i wogle fajne spojrzenie, moze uzyskac takie prawie u kazdego po zgoleniu brwi:) nie mniej jednak pojawily sie bledy np. jak przybijali Jezusowi gwozdzie... a przybijali do dloni zamiast do nadgarstkow.

markolm

Od: 2003-11-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-17 16:34:38

> Nie ma za co. Uwazam, ze warto troszke porozprawiac na temat tego filmu :]]

ale bez przyklejania byl by ciagle na topie. No alez Argun ja nie moge sie z toba sprzeczac bo mnie q3Agu zabije [80] [;
[i] argun: a widzisz markolmiku jakis problem zeby topic byl przyklejony :] ??[/i]

Do You really think you can beat us?

Szczawson

Od: 2002-03-26

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2004-03-17 21:30:07

Nie widze powodu do przyklejania tego topica. Filmy przychodza i odchodza. Szum wokolo tego filmu to wybitnie poprawnie zrealizowana akcja marketingowa sluzaca tylko jako promocja.
[i]argun: no to jak odejdzie to sie go odklei i po klopocie. [/i]
ps. jakby coś komuś nie teges to ja wywalilem jakies 10 postwo, bo redaktorzy i moderatorzy nie zawsze widze dają rade...

Born in Auschwitz

q3agu

Od: 2004-01-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-17 21:37:55

> ale bez przyklejania byl by ciagle na topie. No alez Argun ja nie moge sie z toba sprzeczac bo mnie q3Agu zabije [80] [;

Bardzo śmieszne Markolmik :] A poza tym topic jest faktycznie dobry i aktualny:p
[i] argun: no! dowal im jeszcze ;)) hehe... ej no ale tak serio to film jest na topie wiec niech bedzie widoczny topic o nim :) przycichnie to sie zdejmie. Markolm, a Ty sie nie zaslaniaj agu [/i]

[red]Szczęście to kompromis między racjonalizmem a spontanicznością.[/color]

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-03-18 07:51:08

cholera jasna pytauem czy ktos nie mogl by na FTP`ka wrzocic jakies dobrej wersji na noc, to bym sobie zassau pasje to qfa ktos mi posta skasowal

bamc

Od: 2002-10-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2004-03-18 20:55:26

Film bardzo mi się podobał , dobrze oddana atmosfer owych czasów. Jedna rzecz tylko była źle przedstawiona , mianowicie : jak przybijali Jezusa do krzyża to gwoździe wbijali w sam środek dłoni a z tego co wiadomo nie utrzymałoby to wagi człowieka i dłonie by się rozerwały. Z tego co wiem to wbijano gwoździe w okolice nadgarstka gdyż właśnie w tym miejscy kości są zrośnięte.
Scena która mi się podobała i która najbardziej utkwiła w mojej pamięcie miała miała miejsce po śmierci Jezusa kiedy to z nieba spadła kropla deszczu (ja to zinterpretowałem jako łze Boga) co spowodowało krótkie earth quake !

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-03-18 23:16:53

W łapki wpadł mi ostatnio jakiś artykuł, w którym była mowa właśnie o rozbieżności w wbijaniem gwoździ w dłonie. Gibson zreazlizował tę scęnę klasycznie, wzorując się na Biblii, nie zaś na realiach, jakie panowały w tamtejszych czasach i faktach, jakie zostaly dowiedzione x lat temu.
Czyli po częsci jest usprawiedliwiony :-)

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

.WeeD

Od: 2003-12-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-19 20:38:51

A jak by zrobil \"realnie\" to by ludzie mowili, ze przeciez Jezus mial stygmaty w srodku dloni....

Wadomo, ze zrobil to z powodow symbolicznych a nie, ze sie pomylili....
A teraz cos z zupelnie innej beczki™:

A przypomnijcie sobie jak sie reaguje na retrospekcje. Mlody jezus sie smieje, robi cos w domu itp. Jaka ulga. Chociaz na chwile \"odpoczywamy\" od \"krwi\".

d[..]b

bamc

Od: 2002-10-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2004-03-22 18:37:40

Nieudane sceny z Pasji:
Poncjusz Piłat (Hristo Shopov) stoi przed ubiczowanym i ukoronowanym cierniami Jezusem (Jamies Caviezel). Dookoła pełno Żydów wołających o ukrzyżowanie. Piłatowi przynoszą miskę z wodą, aby ten mógł \"umyć ręce\" od skazania Jezusa.

Zebrani Żydzi: Ukrzyżuj go!

Poncjusz Piłat: Jestem niewinny przelania krwi tego - [Potrąca miskę, która rozlewa się na schody] O żesz [biiiiip]

Jezus: [Śmiejąc się] Brawo Hristo.

Piłat: Fajna korona, Jim.

Zebrani Żydzi: [Śmieją się]

Zza kamery: Cięcie!

Chrystus, przywiązany do pala jest biczowany przez Rzymiańskich żołnierzy. Krew spływa po jego plecach. Jego ból jest nie do opisania.

Jezus: [Pogrążony w bólu, trzęsą mu się ręce]

[Dzwoni komórka]

Jezus: [Jego ręce trzęsą się bardziej nerwowo]

[Komórka nadal dzwoni. Caviezel ma naprawdę głupią minę]

Rzymiański żołnierz: Jim? To ty?

Jezus: Acha.

Rzymiański żołnierz: Chcesz żebym odebrał?

Jezus: Acha.

[Rzymiański żołnierz ostrożnie sięga ręką do zakrwawionych szat Jezusa, wyciąga telefon, otwiera go i przystawia do ucha Caviezela]

Zza kamery: [Śmiech]

Jezus: Cześć Mamo...

Ostatnia wieczerza. Jezus siedzi w pokoju z apostołami. Judasz (Luca Lionello) obok niego.

Jezus: Jeśli świat będzie was nienawidził, to pamiętajcie, że najpierw nienawidził mnie, zanim nienawidził was. Gdybym był z tego świata, to świat kochał by mnie: ale ponieważ jestem nie z tego świata, ale wybrałem was z tego świata, to świat - Ach, Chryste!

Judasz: Nienawidził Cię...

Jezus: Pierwsze jest \"który\", tak?

Judasz: [Śmieje się]

Jezus: [Patrzy prosto w kamerę] Św. Jan mógł pisać Ewangelie, ale czy dałby radę napisać dialog?

Zza kamery: [Śmiech] Cięcie!

Jezus niesie ciężki drewniany krzyż przez Jeruzalem. Pomaga mu Szymon (Jarreth Merz).

Jezus: Poczekaj chwilkę [Odkłada krzyż]

Zza kamery: Co się stało?

Jezus: [Pocierając prawe oko] Coś wpadło mi do oka.

Szymon: O mój Boże - to jakiś pyłek!

Zza kamery: [Śmiech]

Jezus we krwi wisi na krzyżu.
Ujęcie nr 3:

Jezus: Boże, mój Boże, czemuś mnie - [Śmieje się]

Zza kamery: [Śmiech] Opuścił!
Ujęcie nr 4

Jezus: dzięki. Ok.. Boże, mój Boże czemuś mnie - [zaczyna chichotać]

Zza kamery: [Śmiech]
Ujecie nr 10

Jezus: Dobra. Już to mam. Czekajcie. Boże, mój Boże czemuś mnie - argh! [Bierze oddech] Opuścił. Opuścił. Opuścił. Opuścił. Sabachtani, sabachtani, sabachtani. OK.
Ujęcie nr 12

Jezus: Hej! Widzę stąd mój dom...
Ujęcie nr 14

Jezus: Boże, mój Boże. Czemuś mnie -

[Caviezel zostaje porażony piorunem]

Zza kamery: Cięcie!
Ujęcie nr 35

Zza kamery: Skup się Jim!

Jezus: [W wielkiej udręce] Boże, mój Boże. Czemuś mnie opuścił?

Zza kamery: [Brawa] Cięcie!
Wzięte z postu Ziel1ny z esport.pl :]

freak

Od: 2002-06-01

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-03-23 12:04:05

No i byłem. Wróciłem z \"Pasji\" jakieś 2 godziny temu. Zdążyłem już ochłonąć :)
Wyszłem z kina roztrzęsiony (może to dlatego że się spuźniłem na seans i musiałem siedzieć na jednym z ustawionych o bok widowni krzeseł obok którego notabene nieźle wiało - wentylator :/).
W kinie mało nie zasnołem =/ Nudny w sumie ten film, widziałem o wiele bardziej drastyczne sceny z tą róźnicą że były one robione nie w Hollywódzie tylko gdzieś w południowych więzieniach krajów trzeciego świata :)
w kinie aby nie zasnąć zaczełem sobie liczyć ludzi którzy wychodzili z seansu. Jeden - myślałem że chłopak nie wytrzymał, okazało się że po 10 minutach wrócił chrupiąc popcornem [62].
Dwa (a raczej jeden) dzieczyna wybiegła zapłakana przed pierwszym wbieciem gwoździa w dłoń Jezusa.
Później wyszło jeszcze kilka dziewczyn.
W sumie film nudny - żałuje że poszłem [27]

q3agu

Od: 2004-01-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-23 14:42:51

> W sumie film nudny - żałuje że poszłem [27]

No chyba faktycznie niepotrzebnie POSZŁEŚ ;)

ale najbradziej podobał mi sie ten fagment posta, gdzie pisałes, że WYSZŁEŚ z kina roztrzęsiony - w tym momencie myślałam że jednak film wywarł na Tobie jakieś wrażenie a tu potem zonk i czytam o wentylatorze - haha dobre [10]

Szkoda, że nie miałes żadnych głębszych refleksji z filmu ale lajt każdy ma prawo do swoich odczuć. Pozdro

[red]Szczęście to kompromis między racjonalizmem a spontanicznością.[/color]

gu4rd

Od: 2003-08-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-23 17:51:55

Jeszcze nie ogladalem tego filmu ale wydaje mi sie ze moze on byc interesujacy w kazdym badz razie mi sie wydaje ze wiekszosc osob powinna go zobaczyc moze czesc zmieni swoje poglody co do Kosciola. W koncu Jezus umarl na krzyzu dla naszego zbawienia zobaczmy ilez to on musial cierpiec zebysmy my teraz zyli w pokoju i radosci serc :D

nxs.izap

Gravatar

Od: 2003-08-14

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-23 22:21:18

q3agu powiedzialas naprawde madre slowa. na mnie film takze nie zrobil zadnego wiekszego wrazenia, w zwiazku z czym nie mam po nim zadnych glebszych przemyslen. dlatego jedyne co mi po nim przychodzi na mysl to tylko to ze byl nudny. jak bede chcial sobie poogladac takie filmy to juz wole poczekac do wielkanocy =]

q3agu

Od: 2004-01-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-23 22:38:43

> q3gagu powiedziales naprawde madre slowa.

Thx i w ramach wyjaśnienia q3agu jest dziewczynką ;)

[red]Szczęście to kompromis między racjonalizmem a spontanicznością.[/color]

edix

Gravatar

Od: 2003-01-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-24 23:29:54

[green] moze mi ktos powiedziec czmu ten film jest dobry ? bo ja mialem ten film i go skasowalem odrazu nie wiem czemu ale ten film nie jest dla mnie ;d [/color]

Podpis usuniety z/w na zbyt wielka objetosc.

q3agu

Od: 2004-01-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-03-25 10:24:49

Edix widziałam wczoraj Twojego posta ale nie chciało mi sie odpisywać :/ jak tak bardzo byłes ciekawy o czym ten film jest to wystarczyło gdzieś o nim przeczytac - wszędzie o tym piszą - a czytanie przyszłością narodu:D

Po drugie film nie jest dla psycholi, ale wydaję mi się że do tego filmu trzeba dorosnąć - bez urazy;/ i wcale nie musiałby Ci sie spodobać - są przecież gusta i guściki, patrząc na tok Twojego rozumowania to sądze ze raczej by Ci sie nie spodobał...no ale o tym sie nie dowiemy, bo mając film od razu go skasowales :] gratuluje

[red]Szczęście to kompromis między racjonalizmem a spontanicznością.[/color]

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-03-25 15:36:08

Nielegalna projekcja filmu w kościele
Parafianie z Lisewa koło Chełmna zapłacili po 7 zł i obejrzeli w kościele głośny film \"Pasja\". Okazało się, że zostali oszukani przez mężczyznę, który odtworzył piracką wersję z własnego komputera - pisze toruński dodatek do \"Gazety Wyborczej\".
42-letni torunianin przekonywał proboszcza parafii w Lisewie, że podobne projekcje odbywały się już w wielu szkołach. Ksiądz uwierzył mu, myśląc że ten jest przedstawicielem jednego z toruńskich kin. - Cieszyłem się, bo wielu naszych parafian nie stać na wyjazd do kina - mówił ksiądz.
Do obejrzenia \"Pasji\" zachęcały rozwieszone przy kościele plakaty i sam proboszcz na niedzielnych mszach. Dodatkową zachętą była niska cena biletów - 7 zł. - Zaniepokoiło mnie to, kiedy panowie z Torunia, zamiast projektora, ustawili na środku kościoła komputer z rzutnikiem - mówi \"GW\" proboszcz z Lisewa.
Na wtorkowym wieczornym pokazie zjawili się też policjanci. Zarekwirowali sprzęt i przesłuchali organizatora. Mężczyzna oświadczył, że licencję na wyświetlanie filmu ma w domu w Toruniu. Tymczasem nie ma żadnej legalnej możliwości publicznego wyświetlania tego filmu z płyty DVD czy zapisanego w komputerze - pisze \"Gazeta Wyborcza\".
Wszystko wskazuje więc na to, że dopuścił się przestępstwa naruszenia praw własności intelektualnych i zostaną mu postawione zarzuty.
[i]zrodlo: onet.pl[/i] ps. rotfl ;D