ORG

lololololololololololololololololololololololololololololololololololololololol.... =}
www.onet.pl/29e <- poniżej są fajne komentarze :D

[green] q3agu ! masz racje ze sa gusta i gusciki [jeden lubi wahac kwiatki a drugi skarpetki ;d] ja wole te kwiatki ale zielone ;ddddd[35] a co od filmu to nie mam go zamiaru obejzec ;d i nie urazilem sie tym ze powiedzles ze trza dorosnac ... ;p [/color]

Ja sie skusiłem i obejrzałem go i wcale go nie polecam jakoś nie zachwycił mnie wogóle bardzo okrutny już wole q3<<< (metafora)

bosz, naprawde niektóre posty tutaj godne pożałowania.
1. Myślicie, że Mel\'owi brakuje kasy? trwajcie nadal w niewiedzy (żeby nie mówić głupocie) może i sławy potrzebuje, ale na pewno nie kasy
ale po kolei:
> zaloze sie ze jezeli pajsa zarobi ponad 1 mld dolcow to dostanie z 10 oskarow

o co zakład?
reszty już nawet nie chce mi się opisywać. no sory ludzie, ale prawie połowa postów tutaj to żenada
aha, czasem przybijało się za dłonie, ale wtedy trzeba przywiązać ręce w przedramionach sznurem. o ile dobrze pamiętam, w filmie był sznur, więc się zgadza. poza tym człowieka można umiejętnie ukrzyżować nawet za haki powbijane w skórę. nasze ciało jest bardziej wytrzymałe niż nam się wydaje

> aha, czasem przybijało się za dłonie, ale wtedy trzeba przywiązać ręce w przedramionach sznurem. o ile dobrze pamiętam, w filmie był sznur, więc się zgadza. poza tym człowieka można umiejętnie ukrzyżować nawet za haki powbijane w skórę. nasze ciało jest bardziej wytrzymałe niż nam się wydaje

Cialo jest wytrzymale, ale szlyszalem w jakims programie, ze jesli by przybic kogos za dlonie to poprostu by nie wytrzymaly. Nie wiem jak bylo w filmie, bo nie mam kiedy obejzec, wiec nie powiem czy byl sznur czy nie. Jednak w filmie nie musi byc tak dokladnie. Wazne jest to, ze Chrystus cierpial za nas i malo wazne czy byl przybity za dlonie czy nieco wyzej.

chyba nieco nizej a nie nieco wyzej n/c

bo przybity byl za nadgarstkiem po to zeby gwozdzie mialy sie o co zapierac wlasnie za kosci nadgarstka a w filmie z tego co slyszalem wbijano robotom gwozdzie w \"rece\" a nie sznurki ale to tylko pogloski o;;;
btw corvus: esencja osmieszenia gratuluje przyda sie kubel zimnej wody na niektorych

a ja to bym w ogole to juz zamknal i @#$% [22]

> kwa, człowieku, to, że nie jesteś wierzący nie daje Ci prawa nabijać się z senu życia wielu ludzi

Mam to w czterech literach. Będe się śmiał, nabijał, wyszydzał z kogo chce i kiedy chce niezależnie od jego pochodzenia, wiary, statutu społecznego itd itp
I nie mam zamiaru prowadzić z tobą bezsensownej dyskusji w której będziemy sie łapali za słówka (widze że to lubisz). Więc kończe dialog z tobą w tym momencie.

> Cialo jest wytrzymale, ale szlyszalem w jakims programie, ze jesli by przybic kogos za dlonie to poprostu by nie wytrzymaly. Nie wiem jak bylo w filmie, bo nie mam kiedy obejzec, wiec nie powiem czy byl sznur czy nie. Jednak w filmie nie musi byc tak dokladnie. Wazne jest to, ze Chrystus cierpial za nas i malo wazne czy byl przybity za dlonie czy nieco wyzej.

Racja. O ile, mnie pamięć nie myli w filmie było tak: przywiązujesz ręce mniej więcej w połowie odległości między łokciami a nadgarstkami i właściwie można już tak zostawić. gwoździe wtedy nie są tak obciążone ale ból pzostaje... wiecie co w tym jest najgorsze? dopóki jeszcze masz siłę utrzymujesz jakoś ciało w takiej pozycji aby jakoś wytrzymać. kiedy już nie masz sił opadasz i gwoździe prawie że rozrywają ciało. wiecie o co chodzi? coś jak śmierć ks. Popiełuszki.
co nie zmienia faktu, iż faktycznie cierpienie to jest czysto symboliczne i nie ważne są szczegóły techniczne.

nxs.freak - skoro tak o sobie świadczysz, to daktycznie nie mamy o czym rozmawiać. weź tylko pod uwagę fakt, iż jesteś redaktorem, więc poniekąd świadczysz o nas wszystkich, a to nakłada na ciebie pewne zobowiązania do np. zachowania granic dobrego smaku, tolerancji i kilku innych rzeczy. ale skoro masz to wszystko wiadomo gdzie.

Mialam okazje zobaczyc ten film wczoraj z moim lubym.

.. to pierwszy film na ktorym nikt z nas nie odezwal sie do siebie ani slowem :o

Faktycznie ze moze z tym biczowaniem troszke przesadzili ale skoro tak bylo..? Jakos nie zaobserwowalam zeby ktos uciekal podczas projekcji... ba! nawet nie bylo slychac oblesnego chrupania popkornu i siorbania przes slomke koli :o Widac nikt nie mial apetytu :]

Sprzeczamy sie tylko czy szatan tam pokazany to kobieta czy mezczyzna - tak jakos dziwnie bezplciowo tam byl pokazany.

ja film niedawno ogladalem i musze powiedziec ze w pewnych momentach robilo sie smutno, ale na placz mnie nie bralo - byc moze dlatego ze po prostu nie bylem w stanie sobie wyobrazic jak czlowiek mogl cos takiego przechodzic...

Brawurka: witamy kolejną przedstawicielkę płci pięknej (jakoś trochę gej party to fotum przypomina :PPP [64])
z tym biczowaniem, to nie tylko tam tak było, było nawet nieraz jeszcze gorzej. człowiek od stuleci najwięcej fantazji wykazuje w sprawianiem innym bólu.
[img]cmodem40.otvk.olawa.pl/pureluck/temp/impaler.jpg[/img]
hrabia Vlad IV Tepes (znany szerzej jako Drakula) przy obiedzie. tak było. dziś jest tak nadal. nie wiem, czy widziałaś filmy z afgańskich więzień lub obozów jenieckich na dalekim wschodzie. choć szczerze mówiąc w myślach życzyłbym Ci, żebyś ich nie widziała.
człowiek człowiekowi wilkiem? mało powiedziane

> nie wiem, czy widziałaś filmy z afgańskich więzień lub obozów jenieckich na dalekim wschodzie. choć szczerze mówiąc w myślach życzyłbym Ci, żebyś ich nie widziała.

ygh.. kolega mi niedawno opowiadał że widział coś takiego i był po tym prawie DWA TYGODNIE chory a przy oglądaniu prawie nie zwrócił obiadu - teraz twierdzi że ma uszkodzoną psyche i mówł żebym PRZENIGDY nie dawała się naciągnąć na coś takiego.

Nie piszę co widział bo to nie miejsce na to. PZDR.

ja też nie polecam, ale pamiętaj: \"człowiek człowiekowi wilkiem, to mało powiedziane. bardzo mało. więc niech nikt się nie dziwi okrucieństwu pasji, bo to mało jak na ludzi.
edit: nawet we własnym kraju, we własnym mieście wśród młodzieży a właściwie to dzieci mamy przykłady typu: matka rozpoznająca ciało dziecka po ubraniach, po tym jak jego kilkunastoletni koledzy zadali mu kilkadziesiąt ciosów nożem i pocięli twarz tak, że wogóle nie wyglądała jak twarz( łódź 2003).
podobne przykłady mamy prawie codziennie w wiadomościach.
ktoś jeszcze narzeka na pasję?

Nie chce się czepiać ale chyba odchodzimy troche od tematu :P

> Nie chce się czepiać ale chyba odchodzimy troche od tematu :P

w końcu zacząłeś waść gadać jak człowiek. nie wiem, czy dostałeś moją odpowiedź, bo mi org komunikator nie działa, jak co, łap mnie na gg (jeśli to nie był joke)
wydaje mi się, że dyskusja faktycznie zeszła nieco z głównego tematu, ale wciąż do niego nawiązuje i to dość bezpośrednio, więc imho nic złego się nie dzieje

DObra, ale moze skonczcie juz gadki bo to nie chat :] Wpadnie szczawik i zrobi porzadek bo on nie taki lagodny jak ja :]

wlasnie obejrzalem pasje, wiem ze w czas, ale powiem szczerze, ze mi sie nie podobala. nic mi z niej nie utkwi w pamieci oprocz litrow krwii. ogladalem kiedys taki stary film obejmujacy identyczna rame czasowa, i powiem ze mi sie podobal o wiele bardziej.

o raul trafil w sedno sprawy. pasja to dla mnie amerykanskie badziewie z duzo ilosci krwi, ktora przyslania prawdziwe piekno smierci jezusa. teraz na wielkanoc to po kilka takich filmow bedzie dziennie leciec i jestem przekonany ze co drugi to napewno lepszy od pasji :o

> pasja to dla mnie amerykanskie badziewie z duzo ilosci krwi, ktora przyslania prawdziwe piekno smierci jezusa.

Czlowieku, wyjasnij mi, co moze byc pieknego w smierci meczenskiej czlowieka katowanego godzinami??????????????
Widzialem pasje i powiem Wam szczerze - jestem zdruzgotany!!! Ale nie filmem, tylko Wasza postawa!!! Nie widzialem, zeby ktokolwiek pisal o tym, co CZUL podczas ogladania filmu. Mnie chcialo sie plakac, ale nie z powodu cierpien Jezusa (choc po czesci tez), ale glownie przez to, ze naleze do JEDYNEJ rasy na Ziemi zdolnej do bezinteresownego zadawania cierpienia. WSTYD, UCZUCIE PONIZENIA, WSPOLCZUCIA, WYOBRAZENIE OGROMNYCH MEK, WRESZCIE LITOSC DLA NIEGO (pana J.) I NIENAWISC DO JEGO OPRAWCOW! Ot co czulem w sercu ogladajac ten film! Poruszyl on serce do zywego, bo chyba kazdego poruszylby obraz takich mek! Uwazam, ze Gibsonowi za ten film nalezy sie oskar, ale nie za efekty, nie za role, nie za scenariusz i inne tego typu shity (jakby nie robiono filmow dla czegos innego), ale za to, ze porusza, sklania do refleksji na ludzka natura i natura Boga, za to ze stawia pytania, na ktore odpowiedziec mozna sobie samemu (np: dlaczego Bog pozwolil na TAKA smierc swego syna, czy jest wtedy milosierny czy okrutny, itp.)
A wy napier.dalacie o krwi, szatanie przedstawionym jako kobiecie, i innych takich.

Z checia wyslucham, co czuliscie podczas ogladania filmu... Prosze, slucham z uwaga, ciekaw jestem, czemu nikt o tym nie nadmienia...

Popieram [10] To nie jest film, który można obejrzeć siorpiąc cole i wcinając popcorn - chociaż przepraszam niktórzy potrafią. Jeżeli chodzi o moje subiektywne odczucia to film przede wszystkim uświadomił mi wielkość poświęcenia Pana Jezusa. Oglądając Pasje nie da się zagłuszyć swojego sumienia, \"współodczuwałam\" ten ból - wkońcu cierpienie Jezusa było za każdego z nas. Zdałam sobie sprawe z tego, że ten film nie jest fikcją. Do tej pory nie wyobrażałam sobie, albo może wolałam nie wyobrażac jakie męki naprawde przeszedł Jezus by odkupić nasze grzechy. Film na długo pozostanie w mej pamięci, w szczególności obraz ukrzyżowanego Jezusa...

\"prawdziwe piekno\" to metafora. dla mnie smierc jezusa to cos w stylu mistycyzmu, a w pasji to ja widze tylko katowanego czlowieka. myslalem ze gibson pokusi sie o cos wiecej...

Widzisz tylko cierpiacego czlowiek? A co bys chcial widziec? Jak Jezus pije wino przy wieszaniu go na krzyzu? Tu jest oddana meka jaka znosil Chrystus za odkupienie grzechow ludzkosci.

boze ale wy pierdo.licie, jezu ja tu juz nie chcem sie odzywac a wy tylko za jezyk lapiecie. argun ta ale ja jestem niewierzacy i nie wierze w to ze jezus byl naszym zbawca. a nawet jak byl to skad wiece ze bog jednak nie pozwolil mu cierpiec, moze jezus nic czul a byl za to szczesliwy ze idzie w niebiosa do swojego ojca, wkoncu to jezus nie? lol!
a wracajac do filmu to tak widze tylko cierpiacego czlowieka, powtarzam teraz w wielkanoc lecialo kilka filmow w ktorych historia jezusa zauroczyla mnie bardziej niz ta pokazana w pasji [czyli jakies tam kawalki ciala latajace w powietrzu:O]

a zauroczyla bo ciekawie zostalo przedstawiona z dawka mistycyzmy a nie z dawka krwi. w naszych czasach dzieja sie tyle krzywd ze ja nie mam problemu z wyobrazeniem sobie mek jakie moglby przechodzi czlowiek w sytuacji podobnej w jakiej znalalzl sie bibilijny jezus, w zwiazku z tym ten film mnie rusza i jak powiedzialem wczesniej spodziewalem sie od tego filmu czegos innego i tyle. i koniec finito, nieodpowiadac na ten post i nie krytykowac go bo ja juz tu nie chcem wracac. najlepiej zamknijcie juz ten temat i zapamietajcie kaazdy ma prawo do wyrazenia swoich pogladow ja je wyrazilem i nic wiecej nie mam do do dania. zegnam was moje szkraby, a Jezusa zostawmy w spokoju! =d

Jesli Jezus chcial by \"isc\" do nieba, to raczej Bog wzial by go od tak, a nie musial by umierac na krzyzu. Jaki miala by sens smierc Chrystusa gdyby nic nie czul. On cierpial za ludzi. Skad wiemy, ze Jezus cierpial? Na tym polega WIARA. \"Tak jest napisane: Mesjasz bedzie [u] cierpial[/u] i trzeciego dnia zmartwychwstanie\". \"Blogoslawieni, ktorzy nie widzieli, a uwierzyli\".

izap, odp nie musisz :]

> pasja to dla mnie amerykanskie badziewie z duzo ilosci krwi, ktora przyslania prawdziwe piekno smierci jezusa.

Czlowieku, wyjasnij mi, co moze byc pieknego w smierci meczenskiej czlowieka katowanego godzinami??????????????
Widzialem pasje i powiem Wam szczerze - jestem zdruzgotany!!! Ale nie filmem, tylko Wasza postawa!!! Nie widzialem, zeby ktokolwiek pisal o tym, co CZUL podczas ogladania filmu. Mnie chcialo sie plakac, ale nie z powodu cierpien Jezusa (choc po czesci tez), ale glownie przez to, ze naleze do JEDYNEJ rasy na Ziemi zdolnej do bezinteresownego zadawania cierpienia. WSTYD, UCZUCIE PONIZENIA, WSPOLCZUCIA, WYOBRAZENIE OGROMNYCH MEK, WRESZCIE LITOSC DLA NIEGO (pana J.) I NIENAWISC DO JEGO OPRAWCOW! Ot co czulem w sercu ogladajac ten film! Poruszyl on serce do zywego, bo chyba kazdego poruszylby obraz takich mek! Uwazam, ze Gibsonowi za ten film nalezy sie oskar, ale nie za efekty, nie za role, nie za scenariusz i inne tego typu shity (jakby nie robiono filmow dla czegos innego), ale za to, ze porusza, sklania do refleksji na ludzka natura i natura Boga, za to ze stawia pytania, na ktore odpowiedziec mozna sobie samemu (np: dlaczego Bog pozwolil na TAKA smierc swego syna, czy jest wtedy milosierny czy okrutny, itp.)
A wy napier.dalacie o krwi, szatanie przedstawionym jako kobiecie, i innych takich.

Z checia wyslucham, co czuliscie podczas ogladania filmu... Prosze, slucham z uwaga, ciekaw jestem, czemu nikt o tym nie nadmienia...
w 100% się z Tobą zgadzam. odpowiedź: bo pomimo naszych wszystkich wad, słabości i (co tu owiajać) kurestw, Bóg nas kocha i zależało mu na odkupieniu naszych grzechów.