ORG

Powiem wam jedno , z nudow ktore mnie dotknely w ten jaki to super pochmurny i zimny dzien 15 dni przed startem ( znowu ... ) szkoly postanowilem poprzegladac forum ale posty umieszczone w tematach na ostatnich stronach i powiem jedno : kiedys ta scena byla o wiele fajniejsza smieszniejsza ciekawsza itd , nie orientuje sie kto teraz gra a kto juz przestal , ale jak znowu zobaczylem nicki jak owl yasiu uop  pirania steef fh fanatic ender i moglbym sporo wymieniac dalej to po prostu az sie fajnie zrobilo ze tyle sie z takimi interesujacymi osobami przegadalo i przegralo czasu. I teraz odi bedzie zly i niedobry i powie , atmosfera teraz a przynajmniej jakies kilka miesiecy temu jak na miesiac wrocilem do grania nic nie moze sie porownywac do tego co bylo kiedys za czasow Tygryska ( bo smialo mozna powiedziec ze kiedy on skonczyl grac to skonczyla sie pewna era CA ) dlatego Wy co teraz gracie a przynajmniej jakies 70% sceny w porownaniu do tych co byli przed wami jestescie Do Bani :)
Pozdrawiam , Wasz znienawidzony odyniec haha :>

Ja gram od półtora roku (tak mniej więcej) - więc jestem tu chyba najmłodszym (stażem) graczem CA. Nie wiem jaka była atmosfera wcześniej, więc nie wypowiadam się. Zastanowiło mnie to co napisałeś:

"dlatego Wy co teraz gracie a przynajmniej jakies 70% sceny w porownaniu do tych co byli przed wami jestescie Do Bani :)"

Nie wiem, czy oprócz mnie przez ten czas doszło może z 5 osób do sceny CA. Więc - my "nowa krew"  raczej nie stanowimy o obliczu tej sceny (szczerze, to po za swoim nickiem to nawet ani jednej nowej osoby nie

kojarzę - ale, że jest kilka osób grających mniej więcej na moim

poziomie - to zakładam, że takowe istnieją). Uważam, że trochę przesadziłes pisząc tu o wpływie nowych ludzi. No chyba, że nie grasz

dłużej niż półtora roku - i obecna arena jest Ci nie znana - bo już taki z Ciebie stary wyga. Możliwe - nie kwestionuję tu niczego.
Co do klimatu na obecnej scenie Ca - to mi on wisi. Nie szukam na siłę znajomości i na serwerach nie rozmawiam raczej z nikim. Poza standardowym "hi", "bye" czy "gg" - i nawet mam głęboko gdzieś, czy ktoś na to odpowie (ja się witam i żegnam - bo to oznaka wychowania - ale nikogo pouczać nie zamierzam). No i oczywiście, jak ktoś się do mnie zwróci to odpowiem. Na samym początku mojej gry bardzo często różni ludzie (nicków już nie pamiętam) widząc, że całkowity ze mnie nowicjusz - strasznie mnie namawiali na CA i tłumaczyli jak poruszać się na pm. Teraz nie wyobrażam sobie, tak miłego przyjęcia gdyby ktoś zupełnie nowy się pojawił  Ale też nie chciałbym generalizować - bo najczęściej nikt do mnie pretensji nie ma, że jestem najsłabszy w drużynie i przeze mnie traci punkty. Odpowiada mi więc istniejący stan rzeczy. Co do dyskusji - to chętnie je toczę na tym forum i ludzie grający CA, o których mógłbym powiedzieć, że się znamy - pochodzą właśnie stąd.
Tak więc gram nieprzerwanie na swoim nicku i nigdy nie "fejkuję" (wcześniej >>>bongo, teraz: BONGO), zawsze się witam i żegnam, nikogo nie zaczepiam, nie zwracam uwagi na nicki, w dupie mam kto jaki ma skill, a jeśli się wypowiadam to na forum. AMEN

odi jako gracz z tej samej ery co Ty rozumię Cię w 100 % ;-)

Czasem wpadam na serwer coś postrzelać, ale to już nie to co kiedyś. Nie ma już tego klimatu .... bo nie ma już tych ludzi ;-)

Tygrys jaki był, to był ale trzeba mu przyznać, że dużo serca zostawił na scenie CA.

Jego pamiętne kampowanie na schodkach na dm6 :DDD nieustanna walka z nami czyt. UVM o miano nr 1 na scenie, RKCA zajebista sprawa, piękne czasy ... no i szkoła średnia w moim przypadku.

Btw obrażam się na Ciebie, za to że mnie nie wymieniłeś wyżej :DDDDDDDD

A teraz łap ode mnie bonus odi aka maFiaboY, który specjalnie dla Ciebie przed chwilą zgrałem z płytki

kliknij tutaj

Ty, ja, vazquez, Tygrysek, uop ... ;-)

RKCA to byly jazdy:D szkoda ze byly tylko 2 edycje, a ogólnie to fakt tamte czasy kiedy PoweR, cRc, nWo, nWo#2, kat, czy chociażby cB szalało na scenie to aż chciało się grać ;]

;( chlip :)
aż nutka nostalgii zagrała pierwsze skrzypce w mej duszy
voila, nic nie jest już takie jak kiedyś na arenie, a teatrem zmagań dzielnych rycerzy w pozłacanych przyłbicach i zbroi szlachetnymi kamieniami wysadzanej, jest teraz życie - najszlachetniejsze pole walki na tym padole, niezwykle barwne i nieokiełznane, lecz pozbawione tej beztroski, która kiedyś nam towarzyszyła
i tylko galanteria nie pozwala mi mego smutku tak dosadnie wyrazić, jak owy odyniec raczył to uczynić ;)

ps - po prawdzie muszę jednak przyznać, że teraźniejszość podoba mi się znacznie bardziej

edit: by doprecyzować - teraźniejszość mojej jedynie egzystencji rzecz jasna, nie tej w wirtualnym świecie

Ja pamiętam jak kiedyś nie cierpiałam odiego [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

Pamiętam początki na CA i początki w UVM - rywalizację (ale tą zdrową, sportową, bez czitów), fajną atmosferę podczas sparów, wspólne nawalanki po parę godzin z [Wr0], s2k, nWo, cB czy dawnym dobrym du... śmiechy na serwach, nie przespane noce i grę do rana.

Cholerne kamperstwo Tygryska.
A potem zaczęło się coś pieprzyć, rozpaczliwe próby ratowania atmo na serwerach zaowocowały tematem "Czarna Lista", pomysł upadł, może na szczęście, a może szkoda.

Prawdą jest, że nas wszystkich dopadła proza życia, odpowiedzialności, trudów utrzymania rodziny (już w przypadku niektórych).

Pięknie opisał to fhantom :)

Ale co Wam powiem kochani - ci, którzy przyszli po nas, te obecne szczyle które grają, już nie potrafią wytworzyć takiej atmosfery na serwach - czasem wpadnę coś zagrać, ale czuję się źle, gdy nie ma kogoś z starej gwardii na serwach.

Pamientam jak kiedyś na CA grałem i przegrywałem i fraga nie mogłe zrobić

?sane? aka succub napisał:

>
> Ale
>
> co Wam powiem kochani - ci, którzy przyszli po nas, te obecne szczyle
>
> które grają, już nie potrafią wytworzyć takiej atmosfery na serwach -
>
> czasem wpadnę coś zagrać, ale czuję się źle, gdy nie ma kogoś z starej
>
> gwardii na serwach.
>
Magda - nie tylko

szczyle przyszli :-).
Uwierz mi, że są areny, gdzie jest o niebo

gorzej. A jak już zejdą się same dzieci co pieprzą głupoty to:

/bind [klawisz] toggle cg_noChatBeep - i przełączasz w zależności czy masz ochotę gadać

kostkac napisał:
>
> Pamientam jak kiedyś na CA grałem i przegrywałem i fraga nie mogłe zrobić
>
ha ha ha ha - to ćwicz cierpliwie (poprawne pisanie po polsku też), a jak Ci się nie chce to idź do 1.11 na raile, albo hook - tam nie trzeba mieć żadnych umiejętności.

Pamiętam te czasy bardzo dobrze jak jeszcze ORG'a prowadził k3m, fhantom, ToTo, pierwsza edycja PLCA kolejne edycje PLCA i liga 3 a i b ze względu na ogromną ilość klanów chętnych do uczestnictwa

Do dziś nie zapomnę gry arcym z PoweR, który mnie często denerwował ale co do prowadzenia klanu to chyba nikt nie miał zastrzeżeń do niego

Clan Reactor czyli tzw cRc w składzie KaczoR, my7th, cast0r, shuttle, zaba, n3mes!s, no ja:P i inni:D i nasz awanas do 1 ligi to wtedy na TS była taka radość że dawno już takiej euforii nie przeżywałem z żadnym klanem.

Pamiętacie stary adres jeszcze naszego ORG'a ? www.q3arena.gry.wp.pl

Szkoda że te czasy już nie wrócą, no ale dzięki quake poznałem na prawdę wielu ciekawych i sympatycznych ludzi, a tak jak Magda wspomniała co stara gwardia to stara, młode osoby które zaczynają grać teraz w q3 nigdy im nie dorównają ;]

Haha pamiętacie jak odi od początku krzyczał wszędzie ze Kubuś to cziter;DD hahaha albo jak wegiel kiedy przegrywał to wszyscy wiedzieli że będzie zaraz disconnect;DD

Pamiętam te zimowe ligi i letnie organizowane przez różne osoby pod nazwami summer cup i jakoś jeszcze wtedy to też była wojna między klanami na zapisy kto pierwszy ten lepszy.

No i zloty, zjazdy, turnieje w Piasecznie, Głogowie, Gliwicach, Krakowie, obecnie w Pszowie, czy też Katowice, bądż Łódź :)) ahhh super było

Teraz dobitnie mi uświadamiacie, że alien (ale ten drugi), jednak robi kawał dobrej roboty reklamując 1.32 i grę na vq3 albo ca. Bo właśnie przez własną niewiedzę - czasy waszych pięknych chwil, ja przeżywałem na 1.11 będąc w pełni przekonany, że to jest cały świat q3. Byłem wtedy jeszcze studentem i nie miałem czasu interesować się tym. Właziłem na q3 i grałem. Wtedy siedziałem na zjebanym hook-u z bandą jeszcze bardziej zjebanych ludzi. Gdyby na samym początku ktoś mi dał 1.32 - nawet głupie ustawienia e+ - ale zawsze (po nitce do kłebka bym trafił). Przynajmniej w hookowym bagnie bym nieugrzęzł. Kiedyś nawet tą cheatersko-plebejsko-dziecinną hook hołotę  na 1.32 chciałem ze znajomymi przenieść - z perspektywy czasu to dobrze że syf został na 1.11.
Na CA trafiłem mniej więcej w czasie jak Kubuś został schwytany. Tzn grałem trochę wcześniej - ale sceną się w tym czasie interesować zacząłem. Bo pamiętam jak na owned o tym napisali newsa (we got him). nawet miałem ochotę Plebohookonoobom podlinkować - jak się łapie cheatera (bo oni tylko na podstawie demek).

c5-innos :-(

odi z tych co wymieniles jestem jedynym ktory gra prawie nieprzerwanie, teraz tez nie jest zle a wczesniej tez nie bylo tak kolorowo,

faktem jest że nie widzi sie juz raczej kompletnych noobow, ale co jakis czas ludzie wlaczaja q3 ca i jeszcze nie raz ty wlaczysz;

ligi narazie nie ma i serwerów troche poubywało/ niektore zaczely nawalac, ale jeszcze na przełomie wiosny/lata serwerow q3ca bylo chyba najwiecej w historii, a przeciez tez nie tak dawno grales z ave w DIAL USERS WEEKEND, ile osob wtedy zagralo w ciagu tych trzech dni, a w tą lige co teraz ma byc cpma 2v2 grac nie bede, turnieje cpma nie wniosly nic do ca na dluzsza mete, zabawa bywala przednia ale co z tego pozostalo...

kto mnie wprowadzi w QUAKE LIVE?
w mojej opinni zastuj tego roku to zasluga obecnych dominatorów - f3, może nie wiesz odi ale wlasnie oni teraz ownuja i jakbys byl w klanie krs s2k albo aktywny w uvm to bardzo krecila by cie rywalizacja z nimi, wspomnialem chyba że coś mi sie nie podoba, tak f3, nie bardzo podoba mi sie co ostatnio robili tzn o ile sie nie myle a nie chce teraz tego sprawdzac to plaston/stona przeprowadzili ze 2 turnieje on-line 1v1 2v2 czy nawet 3v3 jakis byl, a wszystko stalo sie tak po kryjomu że nie wszyscy mieli dostep do tych rozgrywek, tak jakby jutro zrobic potwierdzenia do plca11 a kto nie zdąży, nie zagra w kolejce ktora przeciez musimy zrobic juz za tydzien,  akurat wtedy bylem jeszcze troche aktywny i czulem zal ze nikt mnie nie poinformowal albo nie dal wiecej czasu, chyba znam troche ludzi grajacych "na codzien" i wiedza ze ja tez gram a jak jest turniej i widza ze sie nie zapisuje to oczywiscie nie szkodzi ktos inny tez ma prawo sie zapisac a czy ja bym zagral czy ktos inny to i tak f3 wygra. skoro ktos juz ma ochote cos robic moglby sie troszeczke bardziej postarac i chociaz dodac glupie eliminacje o 3 miejsca, dac newsa z wyprzedzeniem bo przeciez newsy pojawiaja sie sporadycznie a tylko napaleniec wchodzi codziennie na kazda strone o ca zeby zobaczyc czy nie pojawil sie nowy komentarz.
ostatni turniej lan UGS byl dobrze rozgloszony, ale brak bylo szczególnej troski o ca, a powinna taka nastąpić skoro od początku zapisów widać było że ludzie przyjadą grać ca, nie wiadomo bylo co bedzie az w koncu bylo tyle co nic, a kto za tym stal jak nie szajka f3 (bed powiazany sirowo z bulim), na turnieju tez nie bylo sensu grac nic wiecej niz 2v2 bo w koncu f3 mialo wyjebane obsadki i wrocili do domu ze szmalem,  no tak ale ile bylo gry? nie winie beda ani buliego za klape ugs, bylo fajne (dla mnie najfajniej :ASD) ale dotychczas w glogowie i w piasecznie po dwa razy bylo chyba najpierw 1v1 zeby kazdy sie wykazal a pozniej tim jak ludzie sie juz poznali, co sie wtedy dzialo? nowi gracze mieli szanse, billq, wegiel, czy jak w piasecznie ss|bizz. nie chce tu z siebie robic nie wiadomo kogo ale nawet dzieki turniejowi DU doszlo do malego przetasowania i wywindowania gogiego ktory od playoffow w sobote/niedziele zaczal grac z krs i gra tam do teraz,

trzeba wymyslac i robic rzeczy kreatywne, dobre na ugs bylo 2v2 zamiast 4v4, bo 4v4 to dominacja klanow rozwinietych, tak jak zawsze uvm wygrywalo lany, albo nwo mialo 2 squady, tym razem dzieki 2v2 mogli zaistniec fux z sagim pokonujac np. slabszy duet uvm,
troche nawalilem tekstu bo mam taki dzien, na forum s2k tez jebnalem posta bo anomal mial czita s2k.pl/forum/viewtopic.php?t=70 .... inne aktywne obecnie fora ca to owned.pl i plca.pl

nie chce zmieniac ca, nie chce sie juz tak jak kiedys angazowac ale wciaz gram i nie jest tak zle :D pozdro wszyscy
PS: na poważnie kto moglby dac mi invite do quake live

hmm owl troche krzywdzaca opinia ale ok ... mimo ze niby caly czas grasz to faktow nie znasz za grosz ... turniejow nigdy nie organizowalo samo f3 ... wszystkie te turnieje byly organizowane na spule z klanem 150 z tego co sie orientuje (a moge przeoczyc pewne fakty bo nie bylem odpowiedzialny za zadne z tych zmagan co znowu ci umknelo) w skladzie organizatorskim zasiadaly dwie osoby ze 150 czyli brachol i rocky oraz jedna z f3 w osobie beda ... zreszta wszystkie te turnieje mialy za zadanie rozruszac scene, byly szybkimi turniejami, przypomniajmy 2 weekendowe edycje 2fast2furious rozgrywane w jeden weekend, z przyczyn logistyczny nie dalo sie rozegrac z udzialem 32 czy 64 druzyn i obowiazywala zasada kto pierwszy ten lepszy ... i chyba nikt nigdy nie narzekal na to, tym bardziej ze poza umieszczeniem informacji o wygranej w naszym prywatnym glory nigdzie nie rozglaszalismy tego jacy to jestesmy dobrzy ... o turnieju ugs nic nie wiem bo siedzialem wtedy w anglii, wiem jedynie ze zgarnelismy spora pule nagrod ... ale nie sadze zeby ta sytuacja wynikla z jakiegos spisku czy konspiratorskich akcji ...

jako cl'a i zalozyciela f3 czasami smuci mnie sytuacja ze w roznych wypowiedziach klan f3 jest pomijany ... a przeciez f3 powstalo na dlugo przed pierwszym plca ... sam doskonale pamietam pojedynki w barwach f3 przeciwko tygrysowi i bandzie, wro, power, cb, nie mozna tez zapomiec o c5 ktore istnieje prawie rownolegle z f3 tak samo dlugo chociaz teraz z lekkim zastojem ... fakt faktem mielismy jedna roczna przerwa pomiedzy plca1 a plca3 chyba ... ale przetrwalismy kryzys i dzialamy do dzis z roznym szczesciem ... obecnie udalo nam sie stworzyc bardzo dobra druzyne w zasadzie z niczego, bo przeciez sch przed wystepami w f3 nie byl raczej znany, furek byl niedocenianym mlodym graczem ... jedynie driken mogl sie pochwalic jakims stazem, idac dalej, plaston, bed, procjon, slim no i ja to ekipa ktora jest zwiazana z klanem w zasadzie od poczatku... nie bede juz wspominal o graczach nieaktywnych lub bylych ale nigdy nie byly to gwiazdy z czolowych klanow ...
smialo moge tez stwierdzic ze na scenie nie ma obecnie rownie aktywnie dzialajacego klanu co f3 ... no moze jeszcze s2k ... bierzemy udzial we wszystkich mozliwych turniejach rodzimych czy zagranicznych ...

wedlug mnie zastoj sceny spowodowany jest przez obecny zarzad plca ktory chcac wprowadzic niezliczone poprawki zastopowal kolejne edycje plca ... przed nimi plca bylo organizowane ze wzgledna regularnoscia a teraz ani widu ani slychu kolejnej odslony ... co nie sprzyja powstawaniu nowych klanow, rozgrywaniu meczy 4v4 czy nawet powstawaniu nowych serverow do treningow no bo wkoncu po co ...

moglbym jeszcze cos napisac ale mi sie juz nie chce :) pozdro odi ... hehe do dzis sni mi sie mecz przeciwko vd gdzie przy stanie 1:1 w mapach i bodajze 8:1 dla nas na ra3map1 nastapila przerwa podczas ktorej zadzownili po ciebie w konsekwencji czego przyszedles i mapa skonczyla sie bodajze 10:2 dla was :)

Cytat z posta - autor: Bongo
>
> ?sane? aka succub napisał:
> >
> > Ale
> >
> >
> > co Wam powiem kochani - ci, którzy przyszli po nas, te obecne szczyle
> >
> >
> > które grają, już nie potrafią wytworzyć takiej atmosfery na serwach -
> >
> >
> > czasem wpadnę coś zagrać, ale czuję się źle, gdy nie ma kogoś z starej
> >
> >
> > gwardii na serwach.
> >
> Magda - nie tylko
>
>
> szczyle przyszli :-).
>
>
> Uwierz mi, że są areny, gdzie jest o niebo
>
>
> gorzej. A jak już zejdą się same dzieci co pieprzą głupoty to:
>
>
>
>
>
> /bind [klawisz] toggle cg_noChatBeep - i przełączasz w zależności czy masz ochotę gadać
>
>
>
> kostkac napisał:
> >
> > Pamientam jak kiedyś na CA grałem i przegrywałem i fraga nie mogłe zrobić
> >
> ha ha ha ha - to ćwicz cierpliwie (poprawne pisanie po polsku też), a jak Ci się nie chce to idź do 1.11 na raile, albo hook - tam nie trzeba mieć żadnych umiejętności.
>

trzeba bo mnie zbananowali za czitowanie!!! bo mają pb tam dobre i mnie zbananowali!!!!!

ja zawsze myslalem ze f3 to najstarszy klan na scenie obok bb i nwo

amir napisał:

>
> ja zawsze myslalem ze f3 to najstarszy klan na scenie obok bb i nwo
>
najstarsze z jeszcze istniejących vd f3 du i mysle ze s2k
bb to krótka historia za czasów nwo i wro, a te dwa wlasnie klany PL/nwo i wro dominowaly na samych poczatkach naszej clan areny, na samym początku poważały tylko siebie, du bylo pomijane chociaz wciaz przewijali sie przez du najlepsi gracze i tak np bylo z fhantomem, ktorego du i PL wyrywalo sobie z rąk, aż wreszcie sam pokazał rogi i założył chyba najbardziej utytułowany klan ca - uvm (dokładnie zaczeło się od cL a pozniej jak chaos legion dolaczyl do uvm to uvm grało ca dwoma odrebnymi silnymi teamami - z ra3(gaff) i z  ca (fh, sus),
dlatego pierwszy ukończony turniej ca w Polsce - puchar dialogu 1 był zdominowany przez nwo uvm wro i .... cB ktore tez powstalo mniej wiecej w tamtym okresie na cpma czyli uop steef yasiu)
klany f3 vd i s2k chyba juz wtedy istnialy ale nie byly zywe w tym "zalążku sceny ca", praktycznie nie było ich widac,  tymsamym pewnie nawet o pucharze 1 nie wiele slyszaly(moze jeden z nich wtedy zagral, ale watpie, byly raczej inne jak Rc czy c5 Ocw)....
za to nie najgorzej prosperowało du, ktore nie zostało zaproszone do pucharu dialogu, ze wzgledu na klótnie z wro ktore zaczely sie od klęski CAFu - pierwszego turnieju ktory probowalem przeprowadzic w porozumieniu z Wr0-sOpEE jeszcze na starych serwerach TOYA i q3.dial.pl
zaraz potem zaczelo sie twoje PLCA amir i xliga, a wtedy w scene wstąpił duch zjednoczenia i ekspansji ;)
stona troche przesadziłem, jak czesto z reszta, po prostu mam takie doswiadczenia z przeszlosci ze np du bylo pomijane z premedytacja :) ciesze sie ze w ogole grane są turnieje ale wiadomo że najprawdziwsze poruszenie, ozywienie sceny nastepuje gdy jakies dzialanie dotyka kazdego

to samo przeciez nie podoba mi sie w turniejach cpma z ktorych juz chyba nic dobrego nie wyniknie, wszyscy czekają tylko na plca osp, a cpma kto proboje narzucić tzn mówiąc poprawnie politycznie "wypromowac".... no kto jak nie 150watt s2k itp. tak w ogole stona tez szacuneczek bo po twojej wypowiedzi widac ze masz trzezwe spojrzenie i nie reagujesz agresywnie, jak np. psc ktory mojego posta podzieli cytatami na 50 kawalkow i na kazdy kawalek jebnie osobną odpowiedz,
czasy kiedy mnie nosilo kiedy czytalem postowe wojny z napieciem juz minely, wszystko co mowie to to ze cos mi sie nie podoba, nie zaprzeczam ze psc swoj wklad w scene ma ogromny, przede wszystim roznego typu sprawy techniczne. to samo osoby ze 150, ale moge chyba wyrazic swoja opinie ze w jedne turnieje moga grac wszyscy ale sa do bani bo to np cpma a w cpma wszyscy nie zagraja, a drugie sa na osp ale nie sa dla wszystkich, gdzie tu logika? mogloby byc na odwrot, male turnieje invite dla zapalencow cpma powiedzmy s2k 150 uvm f3 i ktos tam a pozostałe dostepne wszystkim na osp.  PEACE AND LOVE :D
PS: jestem swiadomy że po ugs tez za bardzo pojechalem, bo niby mieli przyjechac jacyś wyjadacze vq3, to moglo zmylic organizacje, slabe kompy i malo kompow - to w pewnym sensie tez uniemozliwilo wiecej gry, ale jakby nie patrzec w niedziele mozna jeszcze bylo pograc.... wiem ze sami organizatorzy tez nie musieli niczego proponowac, skoro ludzie spieszyli sie do domow, do pracy i na slub. chociaz zeby powiedzieli ze kompy chujowe to sam bym wzial dwa a nie jeden :P ale nic nic i nic nie zrobili zeby ca wyszlo, zgarneli kase i pojechali balowac ! to cale f3 bedy dzikie fury i suche ;) spoko maroko moze sam zrobie lana to bedzie granie non stop przez 3 dni :s;]

... owl ale te wszystkie turnieje byly dostepne dla wszystkich z tym ze z mocno ograniczona liczba miejsc, co prawda kilka miejsc juz na starcie bylo zajetych bo kto najszybciej wysle maila ze zgloszeniem jak nie klany organizatorow, ale zawsze te minimum 10 miejsc bylo ...

... hehe pamietam jeden z szatanskich pomyslow f3, zreszta moj chory pomysl, na zorganizowanie turnieju invite only f3 vs lams 3v3 gdzie zapraszani byli by tylko slabi gracze ze slabych klanow :) ... co pozwolilo by zapelnic dzial glory :) ... pomysl niezle obsmiany na ircu czy ts ale nigdy nie wszedl w zycie ...

... hehe no wlasnie puchar dialogu doskonale pamietam a jeszcze doskonalej pamietam ze nie zostalismy do niego zaproszeni, z drugiej strony w tych czasach trzon f3 stanowili gracze z tarnowa gdzie ping na dialogi byly nie do zniesienia przez co okupywalismy pamietny kalisz (games.kalisz.mm.pl:27966 tak chyba lecial adres kiedys :P) ...

... hmm turnieje cpma, nie widze w nich nic zlego, jest to jakis powiew swiezosci, zreszta nikt nikogo nie zmusza do brania w nim udzialu, jak mozna zauwazyc wiekszosc ekip to gracze f3 uvm i 150, z prostych wzgledow ... te 3 druzyny graja niemiecka kuhlige pod cpma zreszta nie bez sukcesow ... co by sie pochwalic to f3 w ostatnim sezonie wygralo premierligue, 150 sie w niej utrzymalo a uvm do niej awansowalo ...

... a co do tematu glownego, tez tesknie troche do czasow kiedy nikt nie uzywal rj skryptow, kiedy jedynym sposobme na przkazanie teamowi rozkazow byla seria najdziwniejszych bindow, trzeba wspomniec wynalazek nwo i ich alfa beta gamma delta z ktorego f3 korzysta do dzis w mniej znaczacych meczach ... tak samo kiedys wiecej mozna bylo pogadac na serwerach, teraz wszyscy nastawieni sa na nabijanie punktow, to samo gracze ... kiedys zeby byc dobrym gralo sie z lepszymi 1v1 a skilla zdobywalo ciezka praca, a teraz jak komus nie wychodzi to rezygnuje albo nadrabia glupia retoryka ...

... chociaz mnie osobiscie scena dalej sie podoba, lubie macic, wywolywac jakies klutnie, zwyczajnie zeby cos sie dzialo na serwerze poza oglupiajaca gra ... chyba nie ma osoby ktora nie moze potwierdzic ze jak stona wchodzi na serwer to zaczynaja sie gadki ... zwyczajnie nie lubie pustej gry, no chyba ze mam zly humor ...

Cytat z posta - autor: stona183
>
>
>
> wedlug mnie zastoj sceny spowodowany jest przez obecny zarzad plca ktory chcac wprowadzic niezliczone poprawki zastopowal kolejne edycje plca ... przed nimi plca bylo organizowane ze wzgledna regularnoscia a teraz ani widu ani slychu kolejnej odslony ... co nie sprzyja powstawaniu nowych klanow, rozgrywaniu meczy 4v4 czy nawet powstawaniu nowych serverow do treningow no bo wkoncu po co ...
>
>
>
>

dobrze prawi, dac mu piwa;P

i tak Plaston w dresie jest najlepszy i @#$%:D

Najlepsze to 5v5 wtedy to zabawa się zaczynała dopiero ale jeszcze lepiej to ponad 6v6 na jakiejś dużej bardzo mapie dużej i plca powinien być na więcej os.

Hehe wyobrażasz sobie rzeźnię jaka by się wtedy odbywała?

No i co wtedy by było ze słynnym kampieniem na overkillu? [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

Kurcze, szkoda, że nie ma CA FFA - każdy na każdego i na koniec rundy zostaje jeden koleś, którego nikt nie zdołał zamordować [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

Cytat z posta - autor: ?sane? aka succub
>
> Hehe wyobrażasz sobie rzeźnię jaka by się wtedy odbywała?
>
> No i co wtedy by było ze słynnym kampieniem na overkillu? [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)
>
> Kurcze, szkoda, że nie ma CA FFA - każdy na każdego i na koniec rundy zostaje jeden koleś, którego nikt nie zdołał zamordować [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)
>

hahaha
kampil bym gdzies na zadupiu az sie wszyscy wybija i dobił bym ostatniego hahaha :D D D

tiaa i moze wygralbys 1 runde, ale potem wszyscy by znali twoja taktyke (jesli sami wczesniej takiej nie przyjeli) i dopiero by byla kamperiada ;s

Dobra koniec wspomnień ! Czas przeczyścić myszki i brać się do roboty bo oto nadchodzi PLCA 11. Napisałem śmiechowy art i chętnie się dowiem co sądzicie o nim: http://forum.plca.pl/viewtopic.php?f=9&t=59&start=0&st=0&sk=t&sd=a [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

fajnie ze napisales smiechowy art, ale na twoim miejscu bym sie tym nie chwalil - tzn ze jest taki smiechowy ;f

 mysle ze kazdy sam dostrzeglby ironie takich rozmiarow, nawet dzieci grajace w ca ;)