Że też Ci się w ogóle chciało z nim w rozmowę wciągać... =)
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
Że też Ci się w ogóle chciało z nim w rozmowę wciągać... =)
Po pierwsze to masz małego penisa, że przeglądasz mój profil w poszukiwaniu takich rzeczy, a po drugie to co w tym złego? Napisałem ładnie "gg, nie mam szans" i wyszedłem.
Aaa, to się pewnie wzięło z tego, że nie rozumiesz mojego podpisu :DDDD Bo innego sensu w tym nie widzę.
mises.org / marksdailyapple.com
Po pierwsze to masz małego penisa, że przeglądasz jakieś profile w poszukiwaniu wyników. Po drugie, coś tam.
mises.org / marksdailyapple.com
ja @#$% blood, kutasa se trzepiesz ogladajac i wielce "analizujac" takie wyniki i kto co dlaczego z kim itp itd?
Jeden @#$% czy gienek czy nie, rozpierdala mnie takie podniecanie sie internetowym robotem i wynikiem jakiejs smiesznej gierki kiedy to koles A dostal w dupe od B czy cos w tym stylu. I nikogo tu nie faworyzuje ani nie bronie ;Q Tylko jak widze wielkie podniecenie czyms naprawde gowno wartym to sie zastanawiam kto tu powinien sie naprawde leczyc.
chill, zaAL|ENowałem sie za bardzo ;-)
Łooo ponosi prawda :icon_smile:
www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM
Ja ten klip wrzuciłem specjalnie dla mava, który akcję z filmiku nazwał "defensywną", co moim zdaniem jest dość zabawne, a Twój skrin jest po prostu słaby :D
mises.org / marksdailyapple.com
Ej, pojebani jestescie, srsly :E.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
mises.org / marksdailyapple.com
Ze niby ja ? Nigga please ;e
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
gienek napisał:
> Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
co ma kierunek studiow do stylu zycia? hm?
l1nk napisał:
> gienek napisał:
>
>
> > Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
>
>
> co ma kierunek studiow do stylu zycia? hm?
Taki stereotyp.
nie pytam o stereotypy - gienek zawsze mi sie wydawal na tyle rozsadnym facetem, ze umie myslec samodzielnie a nie opierac wlasne wnioski o jakies stereotypy :) sadze, ze tak jest tez i w tym wypadku, dlatego powtorze pytanie - co ma jedno z drugim?
Mav’ napisał:_
> l1nk napisał:
>
>
> > gienek napisał:
> >
> >
> > > Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
> >
> >
> > co ma kierunek studiow do stylu zycia? hm?
>
>
> Taki stereotyp.
True ;p.
edit:
Btw, jesli idzie o mnie to nikomu nie wypominam bycia nolifem. Jakies spinanie sie o gre i grzebanie po profilach, zeby komus cos udowodnic wydaje mi sie troch dziwne. Ale moze to dlatego, ze moje umiejetnosci informatyczne pozwalaja zatrudnic mnie najwyzej na kasie w lidlu :D.
Dobra, wracam robic burdel w ciekawe.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Cytat z posta - autor: gienek
> Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
To że ginekolog bada ....... pochwy, nie znaczy że się pieprzy 8 godzin dziennie.
Cytat z posta - autor: Mav_’
> No to ja Ci powtórzę - stereotyp :D
Coś w tym jest ;).
ins1de napisał:
> gienek napisał:
>
> > Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
>
>
>
>
>
> To że ginekolog bada ....... pochwy, nie znaczy że się pieprzy 8 godzin dziennie.
Kiedyś zastanawiałem się jaka musi być najprzyjemniejsza praca na świecie. Co prawda nie wygrał, ale ginekolog w przychodni studenckiej był dość wysoko.
Mav’ napisał:_
> ins1de napisał:
>
>
> > gienek napisał:
> >
> > > Czemu zawsze wydaje mi się bardzo śmieszne, że to informatycy wypominają komuś bycie "no-lifem"? :D
> >
> >
> >
> >
> >
> > To że ginekolog bada ....... pochwy, nie znaczy że się pieprzy 8 godzin dziennie.
>
>
> Kiedyś zastanawiałem się jaka musi być najprzyjemniejsza praca na świecie. Co prawda nie wygrał, ale ginekolog w przychodni studenckiej był dość wysoko.
Widac, ze nie studiujesz na politechnice :D
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Nie wiem jak tam jest na AGH, ale w Wawie przychodnia studencka przyjmuje pacjentów ze wszystkich uczelni =)