ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Wycieczki klasowe - co zrobilioście śmmiesznego???

Sh1eldeR

Od: 2002-10-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-16 02:20:36

Nawet jesli to, co tu wypisuja, to nieprawda, to i tak nie jest z chlopakami najlepiej - miec fantazje o sra niu komus do ucha...?!
Dla mnie to nie jest ani troche smieszne. Dobrze ze te clowny z tych filmikow o ktorych mowicie nie wpadli na pomysl, zeby jeden drugiemu we snie podal morfine i obcial nogi pila lancuchowa - to by byl ubaw jakby sie koles obudzil, nie czul bolu i probowal wstac...! Ho ho, jaja jak chu j!
Smieszne moze mi sie wydac obsmarowanie kogos mydlem w plynie i wmowienie mu, ze wlasnie sie na niego pol klasy spuscilo. Smieszne moze byc wmawianie komus, ze zupa, ktora wlasnie zjadl, byla nie tak dawno zjedzona przez trzy inne osoby. Smieszne moze sie wydawac zachowanie goscia upapranego roztopiona czekolada, myslacego, ze ktos puscil mu na pysk kreta.
Ale spuszczanie sie na kogos naprawde, rzyganie i sranie komus na morde itd - to juz trzeba leczyc. To sie nazywa masochizm. Jesli was to podnieca (nawet jesli nie kojarzy sie to wam bezposrednio z seksem), to gratuluje przynaleznosci do srodowiska sado-maso \o/ Musicie tylko pamietac, ze zeby wszystko bylo w porzadku, druga osoba tez sie musi na to zgodzic. Wtedy sraj cie sobie na pyski do woli.

A ship in the harbor is safe,

but that is not what ships are built for.

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-16 15:44:45

n/c zalosc. Jezeli ci cos nie pasuje to nie musisz za to jechac innym mozesz napisac twoje zdanie i starczy z ciebie. Jezeli bs jeszcze ni zauwazyl to to bylo pisane dla jaj bo i tak nie wieze ze ktos by tak zrobil kumplowi. I jezeli nie ogladales filmow tej ekipy to nie wiesz czy jest smeiszne czy nie a pozatym to co jest smieszne dla ciebie nie znaczy ze jest smieszne dla kogos wiec te swoje uwagi o sado-maso to zachowaj dla siebie napewno nie powinienes oceniac czy ktos jest sado maso czy nie po tym ze sie wyglupia na forum.Wiec wrzuc troszeczke na looz i pilnuj swojego nosa nikt cie tu nie obrazal ani nie wyzywal wiec ty tez nie powinienes. Tyle ...

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-02-16 16:02:35

pytanie brzmi, czemu ktos pisze na forum cos, czego by tak na prawde nie zrobil ?

dziwny jest ten świat

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-16 16:08:34

Odpowiedz: Napisane jest ze to jest z tego filmu ( cKy ) i jak chce niech robi :P ( ale i tak chyba wiadomo ze zabawa i ze nikt tak nie zrobi napewno nie kumplowi ) I znajdz mi we wczesniejszych postach ze ktos napisal ze zrobil cos takiego. Wiec jego beznadziene uwagi sa troszke nie na miejscu...
BTW: Nie uwazasz ze forum to jest zabawa ??? Bo moim zdaniem jest po to zeby sobie pomoc powymieniac poglady i rowniez sie bawic ...

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-02-16 16:16:43

Jeśli kolesia nie lubisz, zrób mu tak ..

Weź jeszcze jednego kumpla, będzie was dwóch, gdy

koleś spi, wejdźcie do jego pokoju, jeden niech pupcie różową

podstawi pod nos a 2 niech strzeli mu mocnego liścia.

Gdy koleś sie lekko obudzi, to piernąć, oczywiście szybko musicie to zrobić.

Jest to trudne to zrobienia bo trzeba uszykować gazika .. (c)cKy, Jackass.

hybrid

Od: 2005-02-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-16 16:37:24

U mnie na wycieczce ostatniej moze nie bylo wiekszych przypalow, ale normalka: wchodzimy zmeczeni do schroniska wieczorem flaszka oraz niemala faza. Jedyny fakt ktory mnie zdziwil bylo to jak ujrzalem dwoch moich pijanych kumpli calujacych sie na jezyczki. Nad ranem nie mogli na siebie patrzec......

mixer

Od: 2003-11-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-16 22:51:06

o zesz w morde :A ja bym chyba sie pochlastal jak bym tak zrobil po pijaku :x

trzymaj sie kupy bo kupy nikt nie ruszy

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2005-02-16 23:19:00

> U mnie na wycieczce ostatniej moze nie bylo wiekszych przypalow, ale normalka: wchodzimy zmeczeni do schroniska wieczorem flaszka oraz niemala faza. Jedyny fakt ktory mnie zdziwil bylo to jak ujrzalem dwoch moich pijanych kumpli calujacych sie na jezyczki. Nad ranem nie mogli na siebie patrzec......

bleeeeeeeeee ja to bym chyba nawet po pijaku tak nie zrobił mam wrodzoną niechęć do (gejowskich) spraw

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

Sh1eldeR

Od: 2002-10-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 03:04:52

"napewno nie powinienes oceniac czy ktos jest sado maso czy nie po tym ze sie wyglupia na forum."
Nie napisalem ze twierdze, iz ktos kto wyglupia sie na forum jest masochista. To ty powiedziales. Ja napisalem tylko, ze masochista jest ten, kto sr a komus na morde i odczuwa z tego przyjemnosc, ew. podnieca go to. I nie wycofuje sie z tego zdania. Seksuologia i psychoanaliza interesuje sie tylko z zamilowania, wiec jesli mi nie wierzysz i bardzo chcialbys sie dowiedziec, czy ludzie jarajacy sie sr aniem po sobie naprawde maja sklonnosci masochistyczne, to polecam napisanie e-maila do prof. Lew-Starowicza.
Mysle, ze gdy napisze ze cos nie jest dla mnie smieszne i obok tego widnieje moj podpis (to smieszne "S h 1 e l d e R" po lewej) to znaczy to nie mniej, nie wiecej jak to, ze nie jest to dla mnie smieszne. To rowniez podtrzymuje i nie wycofuje sie z tego.
"swoje uwagi o sado-maso to zachowaj dla siebie"

Nah, nie sadze. Wlasciwie to juz ich nie zachowalem dla siebie. Stalo sie.
Jesli ktos pisze wyraznie, ze zrobil to i to na jakiejs wycieczce klasowej, to moge mu nie wierzyc, ale moge mu rowniez wierzyc. Prawda to, czy nie - nie wiesz tego lepiej ode mnie. Zreszta specjalnie mnie to nie obchodzi - powiedzmy, ze jestem na tyle pyszny, zeby uwazac ludzi o tym piszacych za kogos ponizej mojego (powiedzmy sobie szczerze: niewygorowanego) poziomu.
"wrzuc troszeczke na looz i pilnuj swojego nosa"

Tak, to dobre porady. Rzeczywiscie trzeba pilnowac swojego nosa i fajnie jest wrzucic na looz.
"n/c zalosc"

a to czego dotyczylo? ;-D Slowo rownie oryginalne, jak twoja xywa, neo ;-)
pozdrawiam serdecznie
PS. Na wypadek jakby jakis kolejny Einstein pomyslal, ze w moim komentarzu przedstawiam oficjalne stanowisko Papieza, George'a Busha, lub ufoludkow z Proxima Centauri to zyczliwie informuje, ze te smieszne posty, obok ktorych widnieje moja xywka, reprezentuja tylko zdanie... no, zgadnijcie czyje? MOJE! :D :D :D
z lewej podpisany

A ship in the harbor is safe,

but that is not what ships are built for.

vult

Gravatar

Od: 2002-12-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 13:56:38

> o zesz w morde :A ja bym chyba sie pochlastal jak bym tak zrobil po pijaku :x

a co bys zrobil gdybys to zrobil [28] serwisy.gazeta.pl/wyborcza/1,34513,2556660.html

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-02-17 15:46:07

tego bym nawet po pijaku nie zrobil

dziwny jest ten świat

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 16:05:10

Spx shielder czaje ze moze top dla ciebie nei jest smeiszne ale mowie ci jeszcze raz obejzyj filmy cKy to zobaczysz sam bo to nie sa filmy jak chinczyki sraja sobie do mordy tylko kolesie odwalaja niezle jaja a to akurat o czym jest tu mowa to wyrwana scena z filmu. W moich postach nie napisalem ze to zrobilem tylko bylo wyraznie napisane ze to z filmu cKy ( nie tylko w moich :P ) i tak jak napisalem co jest dla jednego smieszne to dla drugie ni musi byc i spx ja to szanuje i np szanuje ze ciebie to nie smieszy ale sor wyrazam swoje zdanie w sposob kulturalny :P ( :D ) i nie puszczam ci zadnych podtextow ( typu ze np jestes debil bo cie to nei smieszy - to tylko przyklad, wcale tak nie mysle ;). Ok nie wazne bylo minelo :))) stalo sie ... :D
Peace :DDDD i pozdro ...
Vult co do tego artukulu to @#$% brak mi slow normalnie ...

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

auroxick

Od: 2002-10-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 16:18:38

LOL ten gosc z aktykulu to kaleczniak w calej dlugosci ery zycia czlowieka :D:D:D

a co do tego gowna na [b]wycieczce[/b] to naprawde jest malo inteligentne

i to nie USA ze mozna robic to tak jak w cKy :D to POLSKA...

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 16:25:17

Najlepsi to sa goscie co pisza komentarze i mowia ze to nic, ze to jest jakies normalne w tym wieku ja @#$% ( sorki za przeklenstwa ) lub hormony - PADAM !!! Niezli sa jak ich zdaniem ssanie ch**a kolegi czy zapianie go od tylu to nic ...

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-02-17 18:11:48

bleeeeeeeeeeeee rzygam ;///////////// fuuuuuuuuuuj ;;//////// hehe adam z tym jezyczkiem to jeff i ciras ladnie przyszaleli :DDDDDDDD
a tak btw. hybrid to adam (gosc z mojej klasy), straszny fagot nie sluchacie co on pisze bo caly czas chodzi zbakany kadzidlami i aromatem z pierogow;p

mises.org / marksdailyapple.com

hybrid

Od: 2005-02-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 18:15:45

hyh Neo jesli chodzilo ci o moj post to przeczytaj uwaznie go jeszcze raz. Jezeli dalej nie rozumiesz gg#4015352
Pozdrawiam

RaVen: Oj biedny ty, biedny........... ; )

mixer

Od: 2003-11-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 18:47:46

vult pewnie bym sobie strzelil w peb :A

trzymaj sie kupy bo kupy nikt nie ruszy

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 20:04:38

> hyh Neo jesli chodzilo ci o moj post to przeczytaj uwaznie go jeszcze raz. Jezeli dalej nie rozumiesz gg#4015352
>
>
> Pozdrawiam
>
>
>
> RaVen: Oj biedny ty, biedny........... ; )

yyy ... :) przeciez napisalem ze chodzilo mi o artykul do ktorego dal linka vult :) a nie o twoj post ale nie wazne :) :P

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-02-17 20:15:16

Ja rtaz na wycieczce nasikałem na ścianę w toalecie hyhyhyyhyhyhyhyh

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

neo

Od: 2003-01-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 20:24:23

Fajnie ci :D niezly hardkorowiec z ciebie ( :* pp :D )

Kiedys cos tu bedzie :] (c) by owl :)

hybrid

Od: 2005-02-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-17 22:13:35

Neo: no to ok zwracam honor :]

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-02-18 09:43:04

rekolekcje jakies tam, chyba w 2 klasie LO.
-godzine po wyjezdzie:

jechalismy jeszcze autobusem, oczywiscie bylem juz ladny ; D wziolem graja, siadlem kolonauczycieli i zapuscilem na maxa tiesto ; D haha, zebyscie widzieli ich miny :)

-pierwszy postoj w kielcach:

szlismy doa jakiegos kosciola sie pomodlic, my oczywiscie na koncu z ziomami sie wleczemy, reszta idzie daleko z przodu. zatrzymali sie i machaja na nas z daleka, wskazujac na kosciol, ze zaraz tam wchodzimy, a my wskazujemy na knajpe z wielkim szyldem "Zywiec" po czym oczywiscie olewamy nauczycieli i idzemy na piwo a nie do kosciola :DDD

-kadzielnia w kielcach.

qmpel sie pyta nauczycielki "a po @#$% wogole przyjechalismy na westerplatte" hahahaha, spojrzal na pomnik, rzeczywiscie troche podobny :))) odlaczylismy sie od wycieczki, jak ktos wie jak wyglada kadzielnia to moze sobie wyobrazic jak tam jest niebezpiecznie,a szczegolnie jak sie jest na kosie :D wdrapalismy sie z qmplami na szczyt, aby wejsc do jaskini i skonsumowac tam co nalezy. poslizgnolem sie, dobrze ze mnie kolega zlapal za reke bo bym spadl z wysokisci ~100 metrow albo i wiecej ;o

  • pierwsza noc w kaczynie

niesttey qmpel nie wytrzymal tempa i polozyl ise wczesniej. poscil tez pawia do kosza, ale niestety kosz byl z kratki takiej i wszystko z niego wyplynelo na ziemie, czego ten ziom ofkozz nie spostrzegl :D po niedlogim czasie wlazi ksiadz i zapala swiatlo do domq, a qmpel sie drze bo myslal, ze to jeden z nas "zgas to swiatlo sqrwysynu jebany!" hahaha dlatego, ze raczej nie bylo sbyt przyjemnie spac w ozyganym domq poszlismy z 2 kolegami spac do dziewczyn. ale tu oczywiscie kontrola. ja lezalem na lozq kolo takiej panny i jak ksiadz wszedl to zdozyla mnie nakryc koldra, zeby mnie nie zauwazyl. slyszalem tylko spod tej koldry jak klecha wywala pozostalych qmpli z domq, nagle trzasly drzwi, myslalem ze juz poszedl i sie pytam spod koldry "poszedl ten pajac juz?" podnosze sie a tu q mojemu zaskoczeniu postac ksiedza widnieje przedemna :d krotkie moraly i wygonil mnie do pokoju ! qmpel zrobil w ten dzien przeinteres. naqpowal browarow cala torbe podrozna. a ze w kaczynie byl tylko 1 sklep czynny w dodatq tylko do 22 to jak sie wszystkim piwa skonczyly to sprzedawal po 7 zl, hahaha :D

-2 dzien w kaczynie.

mielismy jechac na jakas tam wycieczke po gorach sw. wstajemy rano, oczywicie chce sie wszystkim jechac jak sam sqrwysyn, no ale coz. do sklepu po browarki na klina i do plecaczka i mozna ruszac :D pyta sie nas kierowca co nam tam strzela w plecakach, na co odpowiadam "panie, autobus przeciez bez benzyny nie pojedzie to my bez tego tez nie damy rady " :D ok, droge na sw. krzyz pomine bo tam nie dzialo sie nic fajnego, ale zwala byla niezla przy zejsciu. oczywiscie dloga wycieczka po gorach zrobila swoje, wyprzedzilismy grupe i szlismy sporo z przodu, a jako ze nas niezle 3malo postanowilismy jeszcze uraczyc sie browarkiem. wyjelismy ostatki z plecaka i szlismy saczac nektar ;D widzimy, ze z przody idzie jakas wycieczka, tyle ze oni wchodza a my juz schodzimy. qmpel mowi, chodzcie im pokazemy jak sie bawi Wloszczowa :D hahaha no to wszyscy buteleczki w gore, fajki w ustach no i spiewamy, drzemy mordy przechodzimy kolo wycieczki a tu.. hahaha inna grupa z wloszczowy, tyle ze z podstawowki, gdzie uczy moja starsza no i oczywiscie te nauczycielki to jej znajome :DDD slychac tylko "no ladnie, ladnie" z ust mijajacej nas grupy, o lol :D

  • ostatni dzien

babka przyszla nas opieprzyc o to, ze poszlismy do baru w pierwszy dzien a nie do kosciola. myslalem coprawda ze bedzie gorsza zjebka o wszystko, ale sakos przeszlo :) ostatni dzien, a wiec oczywiscie wiadomo co trzeba bylo zrobic. rano, ze juz kasy nie bylo zabardzo, bo wszystko uplynione. przeszedlem sie po domkach i pozbieralem butelki. zarobilem na syte sniadanie i obiadek dla mnie i wspollokatorow domq (3eba sie dzielic z bliznim) :D pozniej oczywiscie zrzyta na "napoje" :DDD w ten dzien chyba juz bylo najgorsze przegiecie. zgiolem sie srogo. ksiadz gral w siate z dziwczynami, a ja podchodze w ich strone, oczywiscie w req browar. ksiadz odrazu do mnie dolecial: "synu natychmiast zgas papierosa i wylej piwo!" no to ja oczywiscie zaczolem pic piwko "na szybkiego aby sie nie zmarnowalo, podobnie postapilem z fajka. ale ksiadz zdarzyl podbiec i wyrwac mi bronxa i wylac ! zaczolem sie drzec, ze mi wisi 3 zl ! wqrwiony polazlem do pokoju, ale jakos oddechnolem swierzym powietrzem i sobie zadalem pytanie "wtf I do !" zdalem sobie po prostu sprawe, ze przeginam troche :D poszedlem, przeprosilem ksiedza, ten oczywisice mi wybaczyl, jak to klecha i wszyscy zyli dlogo i szczesliwie :DD
zapewne wielu z Was moze nie wydac sie to smieszne. mi sie jednak troche smieszne wydaje, ze wzgledu, jak moglem byc tak szczeniacko lekkomyslny :D byla jeszcze super wycieczka na slowacje, ale tej mi sie juz nie chce opisywac, bo zajelo by mi to ze 3 strony :DDD pozdro ;)

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2005-02-18 13:08:09

> rekolekcje jakies tam, chyba w 2 klasie LO.
>
>
> -godzine po wyjezdzie:
>
> jechalismy jeszcze autobusem, oczywiscie bylem juz ladny ; D wziolem graja, siadlem kolonauczycieli i zapuscilem na maxa tiesto ; D haha, zebyscie widzieli ich miny :)
>
> -pierwszy postoj w kielcach:
>
> szlismy doa jakiegos kosciola sie pomodlic, my oczywiscie na koncu z ziomami sie wleczemy, reszta idzie daleko z przodu. zatrzymali sie i machaja na nas z daleka, wskazujac na kosciol, ze zaraz tam wchodzimy, a my wskazujemy na knajpe z wielkim szyldem "Zywiec" po czym oczywiscie olewamy nauczycieli i idzemy na piwo a nie do kosciola :DDD
>
> -kadzielnia w kielcach.
>
> qmpel sie pyta nauczycielki "a po @#$% wogole przyjechalismy na westerplatte" hahahaha, spojrzal na pomnik, rzeczywiscie troche podobny :))) odlaczylismy sie od wycieczki, jak ktos wie jak wyglada kadzielnia to moze sobie wyobrazic jak tam jest niebezpiecznie,a szczegolnie jak sie jest na kosie :D wdrapalismy sie z qmplami na szczyt, aby wejsc do jaskini i skonsumowac tam co nalezy. poslizgnolem sie, dobrze ze mnie kolega zlapal za reke bo bym spadl z wysokisci ~100 metrow albo i wiecej ;o
>
> - pierwsza noc w kaczynie
>
> niesttey qmpel nie wytrzymal tempa i polozyl ise wczesniej. poscil tez pawia do kosza, ale niestety kosz byl z kratki takiej i wszystko z niego wyplynelo na ziemie, czego ten ziom ofkozz nie spostrzegl :D po niedlogim czasie wlazi ksiadz i zapala swiatlo do domq, a qmpel sie drze bo myslal, ze to jeden z nas "zgas to swiatlo sqrwysynu jebany!" hahaha dlatego, ze raczej nie bylo sbyt przyjemnie spac w ozyganym domq poszlismy z 2 kolegami spac do dziewczyn. ale tu oczywiscie kontrola. ja lezalem na lozq kolo takiej panny i jak ksiadz wszedl to zdozyla mnie nakryc koldra, zeby mnie nie zauwazyl. slyszalem tylko spod tej koldry jak klecha wywala pozostalych qmpli z domq, nagle trzasly drzwi, myslalem ze juz poszedl i sie pytam spod koldry "poszedl ten pajac juz?" podnosze sie a tu q mojemu zaskoczeniu postac ksiedza widnieje przedemna :d krotkie moraly i wygonil mnie do pokoju ! qmpel zrobil w ten dzien przeinteres. naqpowal browarow cala torbe podrozna. a ze w kaczynie byl tylko 1 sklep czynny w dodatq tylko do 22 to jak sie wszystkim piwa skonczyly to sprzedawal po 7 zl, hahaha :D
>
> -2 dzien w kaczynie.
>
> mielismy jechac na jakas tam wycieczke po gorach sw. wstajemy rano, oczywicie chce sie wszystkim jechac jak sam sqrwysyn, no ale coz. do sklepu po browarki na klina i do plecaczka i mozna ruszac :D pyta sie nas kierowca co nam tam strzela w plecakach, na co odpowiadam "panie, autobus przeciez bez benzyny nie pojedzie to my bez tego tez nie damy rady " :D ok, droge na sw. krzyz pomine bo tam nie dzialo sie nic fajnego, ale zwala byla niezla przy zejsciu. oczywiscie dloga wycieczka po gorach zrobila swoje, wyprzedzilismy grupe i szlismy sporo z przodu, a jako ze nas niezle 3malo postanowilismy jeszcze uraczyc sie browarkiem. wyjelismy ostatki z plecaka i szlismy saczac nektar ;D widzimy, ze z przody idzie jakas wycieczka, tyle ze oni wchodza a my juz schodzimy. qmpel mowi, chodzcie im pokazemy jak sie bawi Wloszczowa :D hahaha no to wszyscy buteleczki w gore, fajki w ustach no i spiewamy, drzemy mordy przechodzimy kolo wycieczki a tu.. hahaha inna grupa z wloszczowy, tyle ze z podstawowki, gdzie uczy moja starsza no i oczywiscie te nauczycielki to jej znajome :DDD slychac tylko "no ladnie, ladnie" z ust mijajacej nas grupy, o lol :D
>
> - ostatni dzien
>
> babka przyszla nas opieprzyc o to, ze poszlismy do baru w pierwszy dzien a nie do kosciola. myslalem coprawda ze bedzie gorsza zjebka o wszystko, ale sakos przeszlo :) ostatni dzien, a wiec oczywiscie wiadomo co trzeba bylo zrobic. rano, ze juz kasy nie bylo zabardzo, bo wszystko uplynione. przeszedlem sie po domkach i pozbieralem butelki. zarobilem na syte sniadanie i obiadek dla mnie i wspollokatorow domq (3eba sie dzielic z bliznim) :D pozniej oczywiscie zrzyta na "napoje" :DDD w ten dzien chyba juz bylo najgorsze przegiecie. zgiolem sie srogo. ksiadz gral w siate z dziwczynami, a ja podchodze w ich strone, oczywiscie w req browar. ksiadz odrazu do mnie dolecial: "synu natychmiast zgas papierosa i wylej piwo!" no to ja oczywiscie zaczolem pic piwko "na szybkiego aby sie nie zmarnowalo, podobnie postapilem z fajka. ale ksiadz zdarzyl podbiec i wyrwac mi bronxa i wylac ! zaczolem sie drzec, ze mi wisi 3 zl ! wqrwiony polazlem do pokoju, ale jakos oddechnolem swierzym powietrzem i sobie zadalem pytanie "wtf I do !" zdalem sobie po prostu sprawe, ze przeginam troche :D poszedlem, przeprosilem ksiedza, ten oczywisice mi wybaczyl, jak to klecha i wszyscy zyli dlogo i szczesliwie :DD
>
>
> zapewne wielu z Was moze nie wydac sie to smieszne. mi sie jednak troche smieszne wydaje, ze wzgledu, jak moglem byc tak szczeniacko lekkomyslny :D byla jeszcze super wycieczka na slowacje, ale tej mi sie juz nie chce opisywac, bo zajelo by mi to ze 3 strony :DDD pozdro ;)

nie no co ty fajne to co pisales tylko tak sie zastanawiam ze u mnie tez na wycieczki moglibysmy z księdzem jezdzic [28]

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

hybrid

Od: 2005-02-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-18 15:59:59

Hyhyhy Raul: chamsko i ze stylem ;)

r1vo

Od: 2002-05-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-02-18 18:32:45

wracajac do zimowiska :D katowice.naszemiasto.pl/grafika2/nowy/da/40_449258_2_d_7162.jpgClick :D Dodam, ze kilku delikwentow jest od mojej kuzynki z klasy :D (ona nie byla na tym zimowisku) i mowila mi, ze teraz w kazdej szkole w Jastrzebiu (pzdr bubu) wisza te zdjecia :D PRZEJEBANE :D

.