ORG

Cytat z posta - autor: Mav_’
> na ogół jesteś zabawny, ale teraz rzeczywiście przesadziłeś

A ja się tam dalej dobrze bawię, robi się poważniej, oby nikt z żadnym eotem nie wyskoczył :)
Chyba 1:2 barb? :p

Heh dokładnie pablo :D Ale nie róbmy całkiem offtopa :o

Widok z mojego okna w dzień i w nocy :)

img135.imageshack.us/my.php?image=dsc00540uk1.jpg[IMG]http://img135.imageshack.us/img135/2517/dsc00540uk1.th.jpg[/IMG][/URL]
img99.imageshack.us/my.php?image=dsc00519pj3.jpg[IMG]http://img99.imageshack.us/img99/589/dsc00519pj3.th.jpg[/IMG][/URL]

pablo napisał:
> Mav’ napisał:_
> > na ogół jesteś zabawny, ale teraz rzeczywiście przesadziłeś
>
>
>
> A ja się tam dalej dobrze bawię, robi się poważniej, oby nikt z żadnym eotem nie wyskoczył :)
>
> Chyba 1:2 barb? :p
nie no, eoty są zwykle jak ktoś się kłóci o jakieś racje, a nie o to czy jeden czy drugi zachował się jak palant ^^

O)))satan napisał:
> mj23_one_and_only napisał:
>
>
> > O)))satan napisał:
> >
> >
> > > mj23_one_and_only napisał:
> > >
> > >
> > > > Nie wiesz, ze barb każde zdjęcie musi pojechać?
> > >
> > >
> > > twoich nie jade bo cie natura wystarczajaco skarala :(
> >
> >
> > ...skarała mnie niepomiernie tym, że muszę z takimi buntowniczymi (prawdopodobnie pełnymi kompleksów) matołami mieć kontakt. Całe szczeście, że tylko przez internet.
>
>
> w sumie nie wiem kto tu jest matolem, ja zakompleksiony zbuntowany internetowy wojownik czy ty, placzacy w ciemnym kacie bo ktos napisal cos bebe na forum niedoslowny ordynarny skurwysyn
>
> Fabian napisał:
>
>
> > barb, teraz jest ta scena co zamykasz sie w sobie heheh
>
>
> no mniej wiecej. teraz gasnie swiatlo i mery dzejn23 idzie plakac w kacie
...po prostu mnie wkurwiają niektóre twoje wypowiedzi. Czy to jest płakanie w kącie?

Drugi brzydszy od jednego.

Ale śpiewaka bym zmienił, jakoś tak się nie prezentuje specjalnie.

szukalismy ogolonego bruneta, ale jakos nie moglismy znalezc..

Gwiazdeczko, nie chodzi o to że ma długie włosy...

nie wiem, czy to co napisalem bylo zartem, czy na serio

bo jak na serio, to brak mi slow

Wiesz co, koniec tego tematu, nie chce mi się z Tobą pisać.

Moja aprilka w dzień rozpoczęcia sezonu :) Na tych zdjęciach jest jescze baaardzo czysta, jak dojechałem do domu to kumpel powiedział ze nawet dobrze mi wyszło ulepienie motocykla z błota xD

Pantofle po jeździe:

Szkoda że nie zrobiłem zdjęcia całej swojej sylwetki wtedy, błotny człowiek :(

Kuuuurwa, zazdroszczę :D

No nie wiem mi by się osobiście nie chciało tego wszystkiego prać =) Chociaż jak wyschnie to wystarczy wytrzepać i na następną przejażdżkę jak znalazł :D

Zawsze mnie ciekawiło jak szybko da się na czymś takim jeździć? Bo raczej nie wygląda na jakąś potworną maszynę. W sumie nie wiem, nie znam się =)

troche sie ubrudziłeś i się chwalisz?:D
to jest dopiero brudzik :D

Tak chooy, to nie jest nic potężnego, asfalt- około 100-105 na tej zębatce

Ale to jest motorower, przynajmniej ja mam tak to zarejestrowane, ma 17KM, dla porównania MZ150 ma 14 KM. Także jak na 80ccm To jest to pocisk!!! ;] Taka MZ nie ma z nim szans do około 75kmh, później już mam zbyt wysokie obroty (na tej zębatce) i traci na mocy, Kręci się do 12000 obr/min. Chłodzony cieczą.

A co do brudu kos, to tylko spodnie do połowy ud były w podobnym stanie, góra była może w 15% taka jak u niego :P

Fajny bzyk :o Pierwszy?

Tak, pierwszy. Myśle że za rok będzie coś większego, ten jest dobry do nauki.

No, maszyny tego typu nie potrzebują dużej prędkości maksymalnej - w przypadku enduro liczy się przypierdolenie, a nie top speed :D W końcu po błocie nie ma miejsca się rozpędzać, tylko co chwila trzeba wyciągać pełną moc żeby się z bagna wytrzaskać.
Dla przykładu: Yamaha YZ 125 (są kozacy co potrafią to zarejestrować tak jak Nismo jako 50cm3) po odblokowaniu ma... 46 koni :x A może nawet nie trzeba odblokowywać, w każdym razie po nieuważnym dodaniu gazu motor możemy znaleźć na własnych plecach ;)

Kurczę, jestem zaskoczony, że kogoś oprócz mnie tutaj bawi taka rozrywka :D

Nie martw się, ja na tym jak narazie to 2 razy wylądowałem na plecach i raz na klacie xP

A to pierwszy motocykl ogólnie czy tego typu? ;>

I ogólnie i tego typu... Jeździłem juz na choperach i kilka razy na ścigaczu, ale największą frajde sprawia mi jazda w terenie ;] Kumpel miał kiedyś taką maszynke, jakąś honde 250ccm, przejechałem się raz po polu i już inaczej nie chciałem ;] A tym to w polu, po górkach i po drogach mogę jeździć dzięki homologacji.

Raz nawet miałem wypadek na motocyklu ;/ Ale to stare dzieje, od tamtego czasu nie jeździłem na motorach ale postanowiłem że jednak coś kupię, ale coś na czym się naucze dobrze jeździć na początek.

"Jak się nie psewrócis to się nie naucys" jak zwykli mawiać górale :D

Jazda po polach, lasach, górach i dolinach rządzi ;) Po pierwsze, że Cię nie stuknie żaden idiota w samochodzie chcący wymusić pierwszeństwo bo "motor i tak się potem przeciśnie", a po drugie... zabawnie się jest upieprzyć w błocie ;D

Powiem Ci, że jak przyjeżdżam taki brudny, to się czuje jak dziecko, jakbym miał 10lat. Zajebiste uczucie, jeden z niewielu sposobów żeby się znowu tak poczuć.

sciana w mojej sypialni... hmm a moze w moim mieszkaniu ? bo mam kawalerke D:D:D:D:d