Jeszcze moge zrozumiec dzieci 14 lat czitujace, bo chca byc dobre. Wiadomo, ze w tym wieku czlowiekowi rozne mysli chodza po glowie, ale stare konie po 20 lat, to juz powinny w tych kopulach cos miec. Cziter, to prawdopodobnie zdesperowany koles, ktory mimo tego ze sporo gra, to mu nie bardzo wychodzi. Niestety z moich obserwacji wynika, ze na tej scenie slabi / malo znani / nowi gracze, nie maja glosu, albo ich glos jest malo wazny. Tak niestety, niektorzy "super wymiatacze, czochracze rzes" (chociaz tych naprawde dobrych i szanowanych, to przewaznie nie dotyczy) uwazaja sie za "nadgraczy" (zeby nie powiedziec nadludzi). Oczywiscie gosciu z netem +40, i 50 z raila, zaslugujesz na szacunek, bo na pewno ciezko pracowales na swoj skill, szkoda tylko ze tak szybko zapomniales, ze kiedys sam tez zaczynales. I teraz wchodzi koles, ktory dwa tygodnie chodzil po forach i szukal informacji jak zagrac w Q3 przez Internet. Samo to, ze pierwsza swoja gre odbedzie na wersji 1.32, na najpopularniejszym modzie, swiadczy ze ma jakies tam ambicje. Niestety do tej pory gral tylko z botami, wiec lapie net -50, nawet nie wie, ze lepiej nie brac RA bez broni. I teraz pan xxx, ktory ugral net +40, albo jeszcze lepiej, ten ktory ugral net -3, na gwalt szuka winngo takiego stanu rzeczy. Widzi w swoim teamie goscia z netem -50, albo go "zjedzie", albo wykopie, albo powie grzecznie "wypierdalaj z druzyny", niektorzy bardziej kulturalni zwyczajnie poprosza o wyjscie, "bo jestes prosze Ciebie za slaby, g.... mnie obchodzi, ze grasz pierwszy dzien". Za ktoryms razem, czlowiek nie wytrzyma i sie stoczy. W tym przypadku nie beda to narkotyki, ale wlasnie czity.
Najpierw pomysli: dobra tylko troche na poczatku, zeby moc spokojnie grac i nikt mnie nie wywalal, bo jestem slaby. Potem odlozy, ale okaze sie, ze grajac ze wspomagaczem, jeko umiejetnosci jeszcze bardziej spadly, wiec wroci. A gdyby tak na poczatku zamiast na stado dzikiej zwierzyny (ktora nawet nie potrafi zrozumiec, ze jak ktos czeka na gre godzine, to powinien wejsc jako pierwszy), trafilby na kulturalnych ludzi, to moze liczba cziterow by spadla. Proponuje wiec, zeby kazdy sie zastanowil napierw nad samym soba :)
A do tych co za wszelka cene chca zdobyc jakis szacunek, czy popularnosc, a gra im nie idzie. To do cholery zostancie redaktorami, piszcie newsy, zorganizujcie jakas lige, albo wykazcie sie jakas inna idea, to jest rownie ciekawe jak sama gra. Jezeli za wszelka cene chcesz byc dobry, a ci to nie wychodzi mimo iz nieustannie probujesz, to moge Ci powiedziec tylko jedno: probuj dalej, ale uczciwie. Tak bedzie zdrowiej dla nas wszystkich.
Puenta jest taka, ze sami tych cziterow wykreowalismy. Pomijam oczywiscie przypadki skrajnie patologiczne, ktore tak czy siak zaczelyby czitowac.
Teraz troche rapu,
Psluchaj dzieciaku.
Zamiast na wallhacku,
Grac calymi godzinami,
Lepiej pobaw sie kolockami.
Tam mozesz czitowac,
Niszczyc i rabowac.
Klocki to nie ludzie,
Jesli ci nie poszlo w budzie,
Zamiast na serwerze,
Wez pojezdzij na rowerze.
A gdy juz odsapniesz,
I przemyslisz sprawe,
Wtedy mycha w grabe.
Rozpocznij zabawe.
Bez czitow do diabla,
Bo na drugim koncu kabla,
Czlowiek siedzi co tez czuje.
Wiec jesli cie @#$% kuje,
By czita uzyc do walki,
Wsadz lepiej dynie do pralki.
Pomysl ze w bebnie pralczanym,
Pustym i powiginanym,
Jest tak samo jak w twej glowie,
Pusto, rozum poszedl sobie.
Zatem posluchaj kolego,
Zaczekaj na powrot jego,
Nim na serwer wrocisz biegac,
Bo mozesz wszystko przejebac.
Sory za przeklenstwa, ale jak rap to rap :)
Tak przy okazji, czytalem gdzies kiedys, ze jest takie zabezpieczenie anty cziterskie. Polega ono na tym, ze na planszy rozstawieni sa wrogowie, ktorzy sa widoczni tylko dla wlasnie roznej masci czitow, jako zwykli przeciwnicy. Jest cos takiego w jakiejs grze (moze w counter strike)?
I jeszcze moze ktos mi powie, na jakiej zasadzie te czity wlasciwie dzialaja? Czemu do dzialania takiego czita jest potrzebna wewnetrzna komenda/wartosc Q3 np. ogc_aim 1? I jezeli to jest wymagane do dzialania, to dlaczego nie zablokowac by mozliwosci dodawanie niestandardowych wartosci? (Troche pomieszalem, ale nie za bardzo sie na tym znam, a mnie to trapi). Obiecuje nie uzyc tej wiedzy do niecnych celow :)