ORG

Polosatiy przeprowadził wywiad z Ic-BELTH'em. Ic/Esu jak wiemy to srebrni medaliści z LA7. Jak słusznie zauważył Cache z gramatyką Polosatiy'ego nie jest najlepiej i często prowadzi ona do zagadkowych i śmiesznych wypowiedzi...

Tak więc pan Belth nie studiuje ani nie pracuje - jedyne co aktualnie robi to koncentruje się na grze. Nie ma też dziewczyny, choć chciałby mieć, ale woli gry i komputer :) Mówi że wolał Cologne niż LA7, ale LA7 była nieporównywalnie większym turniejem. Ic przeciwnie do QPO prawie w ogóle nie ćwiczyli przez turniejem, zagrali jedynie małego spara z Vikings. Mówi też że nie było sensu ćwiczyć i tracić na to czas bo zajęli i tak wysoką pozycję. Jednak na przegraną z QPO nie potrafi znaleźć usprawiedliwienia. Jest także rozczarowany postawą Amerykanów - tłumaczy to brakiem godnego przeciwnika do sparingów dla 519.

Belth zdecydowanie nie ma zamiaru rozstawać się z q3, wybiera się też na QuakeCon do Stanów. Ale jako team Ic mają zagrać swój ostatni mecz drużynowy za tydzień, w finałach ECV, potem być może jeszcze coś, ale jak Ut2003 zacznie być brany na serio, to zrezygnują z q3.

Cały wywiad tutaj.