
Celeritas
own-age.com
stanowczo za długo
165 mb
SiNeX
trickjumping/promode
brak danych
::[ Info:
Witamy w dzisiejszym odcinku naszej telenoweli pt. "Jak nie robić filmów q3". Dziś Don SiNeX będzie zabawiał koniuszkiem rakiety Don bacchussa. Oj, będzie się działo.
No więc... co my tu mamy. Aaaa. No tak - kompletnie nudny film trickjumperski :). Może zaoszczędzę Wam czasu na ściąganie tego 'dzieła' i po prostu Wam go opowiem. Ekhm, ekhm. Zaczynajmy.
Na początku było coś na wzór intra z wielką twarzą i brzydkim cygarem (choć w sumie to cygaro było wielkie, a twarz brzydka, a może i dwie rzeczy na raz), potem Sarge gibał się po różnych levelach pod promodem - to raz tyłem, to raz przodem. No i w sumie nie wiem kiedy, ale film się... skończył :(. Hej, nie smućcie się - nie ma czego płakać, zapewniam Was :).
Zupenie nie rozumiem jak można takie coś wypuszczać w dzisiejszych czasach. Kompletna strata czasu. Autor nie pokazał zupełnie NIC, co mogło by zainteresować potencjalnego widza. Wiecie co - najlepiej zapomnijmy, że coś takiego jak Celeritas w ogóle istniało.

Quake Hysteria 2: Dejirized
own-age.com
6 min 45 sek
199 mb
Artur 'peet' Peedimaa
fragmovie
Chemical Brothers - Replacement Killers
In Flames - The Quiet Place
Harry Gregson Williams - Spies (Ryebot Remix)
::[ Info:
Kolejna raczej średnio udana produkcja (coś dziś strasznie czepialski jestem), którą przygotował nam niejaki peet.
Co będziemy mogli ujrzeć w tym niespełna siedmio minutowym kąsku? Przede wszystkim dużo akcji. Dużo za dużo. I to jest chyba najsłabszy punkt tego filmu - jest strasznie chaotyczny! Nie wiem jak Wam to się spodoba, ale idzie tu dostać istnego oczopląsu. Ścieżka dźwiękowa gdzieś tam nam w głośnikach gra, a na ekranie dzieje się co chce, po prostu nic się ze sobą nie klei...
Większość fragów (a nawet zdarzają się całkiem przyzwoite) ukazana jest z perspektywy fpp, czasami gdzieś tam się jakaś ciekawsza kamerka przewinie, przejścia, przejścia, skakanie między mapami (nie muszę chyba mówić jaki numer gra tu główną rolę? :/) - bałagan jednym słowem. TDM, trochę ctf'a, ale na żadnego szalonego runa po levelu z flagą na plecach, pięcioma hp i pustym magazynkiem to raczej nie liczcie.
Od strony technicznej raczej nie będę się czepiał, bo raczej nie ma czego - na marginesie są dostępne dwa audio streamy do wyboru: z odgłosami z q3 oraz bez (jakaś biedna namiastka na wzór iT.Tricking 2) - ale nie będąc złośliwym trzeba stwierdzić, że film nie ma jakiegokolwiek klimatu. Ot się zaczyna i się kończy. Tylko dla zapalonych kolekcjonerów.
Żeby przywrócić Wam wiarę w ludzkość - pozostało mi chociaż przypomnieć o Unity, które zdmuchnie Wam czapkę z głowy. I świat znów stał się kolorowy :).