Wczoraj w przypływie złości pozwoliłem sobie napisać do autora zbota, wygarniając mu niezłą wiązankę życzeń i pisząc co bym z nim zrobił gdyby stanął przede mną... Dziś rano o dziwo dostałem odpowiedź. Koleś jest Niemcem i ma jak widać straszne mniemanie o swoim kraju i o sobie i pewnie najchętniej wsadziłby nasz kraj i wszystkich w jego mniemaniu lamerów do obozu koncentracyjnego. Oto zdanie którym mnie uraczył:
"u would do nothing polak, u can stole german cars that's all. Poor country with poor people, so shut up."
"Nie zrobiłbyś nic polaczku, możesz najwyżej kraść niemieckie samochody. Biedny kraj z biednymi ludźmi, więc się zamknij."
No comment. Wysyłając mi maila ujawnił swój IP, chociaż jest szansa że używa remailera. Ale sądząc po fakcie, że w ogóle odpowiedział myslę, że to jego prawdziwy host. Tak więc używa on połączenia typu dial-up (modem, call-back) i znajduje się na hoście pd9565f69.dip.t-dialin.net, który zwraca się do adresu 217.86.95.105. Jest też pewna szansa, że jak to w przypadku połączenia dial-up adres zmienia się dynamicznie, ale firma www.t-online.de, z której usług korzysta nie jest operatorem telefonii stacjonarnej, więc zakładam że jest to callback, więc powinien to być adres statyczny :)