ORG

chopcy, chopcy...
wszyscy jesteśmy z jednej kwakowej rodziny, to się @#$% nie bluzgamy jeno gromy :* : -)

Tyle tylko, że opanowanie tych elementów zajmuje dużo mniej czasu niż opanowanie movementu na wysokim poziomie na vq3 - przynajmniej dla mnie.

Grałem kiedyś promode 1v1 i np. na cpm3 potrafiłem się poruszać równie szybko i sprawnie jak dużo lepsi i bardziej doświadczeni ode mnie gracze.

Gdy próbuję na vq3 robić takie rzeczy jak lepsi i bardziej doświadczeni (na czele z verbem, ale on gra defraga, więc to niedziwne), wychodzi z tego wielkie gówno.
Tyle z mojej strony. W sumie głupio dałem się wciągnąć w dyskusję z tobą, bo, z tego co jestem w stanie zaobserwować, byłbyś w stanie kłócić się z całym światem, że Ziemia jest płaska i absolutnie nic nie jest w stanie choćby przejść przez włosy, a co dopiero do środka twojej głowy.

emdżej napisał same mądrości z którymi nie sposób się nie zgodzić. Ogólnie pm vs vq3 opisałbym prostym przykładem: wolisz na obiad rybę czy schabowego? Ja i pewnie wielu kwakowiczów wybierzemy schabowego, ale nie zabraknie tu też takich, którzy lubią ryby. Gracze podobnie wybierają pomiędzy vq3 a pm, tyle że w odróżnieniu od ryba vs chab w q3 wybór graczy pada głównie na Vq3. Jakiś powód chyba musi być. A jeśli chodzi o zdolności graczy obu platform to tak jak pisał Mav - dobrze wiemy jak wypada porównanie takich graczy jak avek/cypha z pr0 z pmu.

Mav’ napisał:_
> bardzo możliwe, że to był najgłupszy post jakiego przeczytałem na BOARDzie w tym miesiącu. Weź mi jedną rzecz powiedz: czy wg. Ciebie gracze cpm są lepsi od graczy vq3? W sensie, prezentują wyższy poziom? Nie chodzi mi o to czy grają na codzień trudniejszą platformę, bo wiem że cpma jest od vq3 trudniejszy, ale chodzi mi tylko i wyłącznie o ich indywidualne umiejętności. pod1, toxter, lugia, etc są lepsi od Foxa, Cyphera, avka, etc? Bo jeśli mi odpowiesz twierdząco, to ja już do Ciebie stracę cały respekt jako do człowieka myślącego ;o Uważać, że pewna platforma jest od innej lepsza to jedno, ale zaprzeczać czemuś za czym stoi kilka lat tradycji, dużo więcej turniejów na ogólnoświatowym poziomie, większy na przestrzeni czasów rozmiar sceny i wyniki z turniejów na obu platformach (lugia w vq3.ec czy fox w cpm.dreamhack), to już jest czysta, autentyczna i najniższych lotów głupota.
>
> Acha, a co do tego meczu mat-vs-z4, to jeszcze raz udowodniłeś jak mało wiesz o tej grze. Ten mecz, to:
>
> a) zwykły sparing, nic ważnego
>
> b) koło chuja komukolwiek latało jaki będzie wynik spotkań treningowych, jeśli dopiero na drugi dzień grali turniejowe mecze o dziesiątki tysięcy dolarów
>
> c) demka z tych meczów podobno miały nigdy nie wypłynąć. Istnieje plotka (którą usłyszałem od kilku osób zainteresowanych bezpośrednio tą sprawą), że matrox po prostu źle zrobił, że bez niczyjej wiedzy je opublikował. Sam matrox tej wersji wydarzeń zaprzecza. Nie mówię tutaj jak naprawdę było, bo nie wiem. Przedstawiam Ci kilka faktów.
AL|EN napisał:
> Tak tak WSZYSTKICH pojechał itp. Wiem że w twoich oczach powiedzenie cokolwiek bedzie potraktowane jako "on i tak wei swoje" ale popatrz na mały szczegół: fox grał na światowych turniejach dziesiątki razy, pod1 grał raz 2 mecze. Jeżeli nie widzisz związku między tymi dwoma faktami i uważasz, że doświadczenie/opanowanie nie ma tu nic do rzeczy to ok. Fox wygral bo był lepszym graczem ale moge się założyć, że gdyby pod1 zagrał z nim 10 meczy wczesniej i był tak samo doswiadczony turniejowo jak Fox to wynik byłby całkowicie inny ...
Oczywiście po takim poście wyciągnełeś te wnioski tak ? Albo nie umiesz czytać albo chciałeś ze mnie zrobić głópka ale coś ci nie wyszło. O graczach nigdy nie pisałem, że na promode są lepsi ale jak ktoś nie umie czytać to co poradzić ?

Panowie, panowie, panowie.. tu jest za mało "@#$%" @#$%!

A, to nie ta kwestia. Chodziło mi o to:
1) alien opisał system armoru w q2/cpma i stwierdził, że jest on bardziej skomplikowany niż ten w q3 - i ma rację
2) stwierdził, że ten z q3 należy do gatunku 'smutnych' - tu sie nikt nie zgodził, bywa
3) jak dobrze pamiętam tenże kolega szybko się irytuje, a wy zdajecie się go tylko prowokować
4) posty pokroju 'przecież wszyscy gramy w quake', 'jeden lubi facetów a drugi dziewczynki' nic nie wnoszą. Nawet alien w tym temacie nie wypisuje niczego pokroju 'przesiadać się na cpma dziwki albo utnę wam jaja i wsadzę je wam oczodołów'. W takim układzie szkodliwość dyskusji uważam za zerową.
5) może mieć dowolny pogląd i go sobie bronić, jeżeli ktoś chce się bawić w dyskusję z nim to cóż wam do tego?

Lof, pis i niech święta wojna ma kontynuację na poziomie dyplomatycznym.

AL|EN napisał:
> Mav’ napisał:_
>
>
> > bardzo możliwe, że to był najgłupszy post jakiego przeczytałem na BOARDzie w tym miesiącu. Weź mi jedną rzecz powiedz: czy wg. Ciebie gracze cpm są lepsi od graczy vq3? W sensie, prezentują wyższy poziom? Nie chodzi mi o to czy grają na codzień trudniejszą platformę, bo wiem że cpma jest od vq3 trudniejszy, ale chodzi mi tylko i wyłącznie o ich indywidualne umiejętności. pod1, toxter, lugia, etc są lepsi od Foxa, Cyphera, avka, etc? Bo jeśli mi odpowiesz twierdząco, to ja już do Ciebie stracę cały respekt jako do człowieka myślącego ;o Uważać, że pewna platforma jest od innej lepsza to jedno, ale zaprzeczać czemuś za czym stoi kilka lat tradycji, dużo więcej turniejów na ogólnoświatowym poziomie, większy na przestrzeni czasów rozmiar sceny i wyniki z turniejów na obu platformach (lugia w vq3.ec czy fox w cpm.dreamhack), to już jest czysta, autentyczna i najniższych lotów głupota.
> >
> > Acha, a co do tego meczu mat-vs-z4, to jeszcze raz udowodniłeś jak mało wiesz o tej grze. Ten mecz, to:
> >
> > a) zwykły sparing, nic ważnego
> >
> > b) koło chuja komukolwiek latało jaki będzie wynik spotkań treningowych, jeśli dopiero na drugi dzień grali turniejowe mecze o dziesiątki tysięcy dolarów
> >
> > c) demka z tych meczów podobno miały nigdy nie wypłynąć. Istnieje plotka (którą usłyszałem od kilku osób zainteresowanych bezpośrednio tą sprawą), że matrox po prostu źle zrobił, że bez niczyjej wiedzy je opublikował. Sam matrox tej wersji wydarzeń zaprzecza. Nie mówię tutaj jak naprawdę było, bo nie wiem. Przedstawiam Ci kilka faktów.
>
>
> AL|EN napisał:
>
>
> > Tak tak WSZYSTKICH pojechał itp. Wiem że w twoich oczach powiedzenie cokolwiek bedzie potraktowane jako "on i tak wei swoje" ale popatrz na mały szczegół: fox grał na światowych turniejach dziesiątki razy, pod1 grał raz 2 mecze. Jeżeli nie widzisz związku między tymi dwoma faktami i uważasz, że doświadczenie/opanowanie nie ma tu nic do rzeczy to ok. Fox wygral bo był lepszym graczem ale moge się założyć, że gdyby pod1 zagrał z nim 10 meczy wczesniej i był tak samo doswiadczony turniejowo jak Fox to wynik byłby całkowicie inny ...
>
>
> Oczywiście po takim poście wyciągnełeś te wnioski tak ? Albo nie umiesz czytać albo chciałeś ze mnie zrobić głópka ale coś ci nie wyszło. O graczach nigdy nie pisałem, że na promode są lepsi ale jak ktoś nie umie czytać to co poradzić ?
dopiero się Ciebie o to zapytałem w odniesieniu do zupełnie innego posta, z którego spokojnie można było to wywnioskować. Więc z całym szacunkiem weź się od...tenteguj z uwagami w stylu ja nie potrafię czytać.

a co do ryby i schabowego... obie uwielbiam, w zależności od dnia :))

Cytat z posta - autor: bloodpa1nt
> emdżej napisał same mądrości z którymi nie sposób się nie zgodzić. Ogólnie pm vs vq3 opisałbym prostym przykładem: wolisz na obiad rybę czy schabowego? Ja i pewnie wielu kwakowiczów wybierzemy schabowego, ale nie zabraknie tu też takich, którzy lubią ryby. Gracze podobnie wybierają pomiędzy vq3 a pm, tyle że w odróżnieniu od ryba vs chab w q3 wybór graczy pada głównie na Vq3. Jakiś powód chyba musi być. A jeśli chodzi o zdolności graczy obu platform to tak jak pisał Mav - dobrze wiemy jak wypada porównanie takich graczy jak avek/cypha z pr0 z pmu.

Nie wiem ktoś Ty, ale wygląda na to, że młody stażem boardowym. W Polsce mało kto "wybiera", raczej kieruje owczy pęd. Jak powsawało promode wiele lat temu to 100% Polski grało na promode. Wszystkie turnieje TDM, 1v1 były na promode. Po kilku latach, jak świat jednak się nie przekonał do PM masowo, Polacy zaczęli wracać na VQ3, choć szło to bardzo opornie. Jakby taki topic był wtedy to byś pewnie tutaj chwalił PM pod niebiosa. Teraz Polacy nie mają za bardzo co wybierać bo wszystko stoi na VQ3. Jakbyś rozegrał 500 meczy na tym i 500 na tym to dopiero możesz powiedzieć, że masz porównanie i coś wybierasz.

Ktoś wyżej pytał się o źródło dla bug z bunnyhopping - nie znalazłem (oprócz Wikipedii), ale czytałem o tym swego czasu na ESR.

Może nie rozegrałem równej ilości meczów na vq3 co pm, ale pod 500 na pm pewnie było ;>

i tak oto z dyskusji o strafejumpingu powróciliśmy do tematu odwiecznej wojny - co lepsze spicy quake czy vanilla? echh historia kołem sie toczy, tylko inni ludzie nim machają :)

No dobra to w ramach rozejmu opowiem Wam bajkę. Mianowicie pod vq3 jest co najmniej 3 style strafowania, a pod pm słownie JEDEN! Co za bieda!!! :D