Na całego widzę dyskusja w tempie kilku postów na dobę...
Dzisiaj na komunikatorze rozmawiałęm z kumplem z pracy (irlandczyk). Żeby wprowadzić w klimat rozmowy zaznaczę, ze wczoraj miał dać po pracy swój przenośny dysk a dzisiaj zaczepiłem go rozmową bo miał status "Van Damme vs Steven Seagal... who wins?". Reszta poniżej:
ja: it's simple - thw winner is CHUCK @#$% NORRIS !!!
eoghanmccarthy: forgot to give you my hard drive last night for @#$% sake im sorry please dont beat me up polish bouncer man
ja: I did @#$% realize it but was already at the bus @#$% stop
eoghanmccarthy: i would have said the @#$% bus stop @#$% but otherKURWAwise, we can sort something out. you wont be too bored without it this weekend i suppose?
eoghanmccarthy: ariel KURWAlski
ja: I will be very @#$% bored, not to many phoneKURWAcalls is there ?
eoghanmccarthy: im @#$% good @#$% like @#$% that
ja: yes you are very @#$% much
JA GO NIE NAUCZYŁEM !!!