ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe #14

l1nk

Od: 2003-04-07

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2011-04-24 23:32:53

alien. napisał:
> 4lko powiedz mi czy jest sens kupować coś w co pograsz 5-10 dni i Ci się znudzi, gdzie wcześniej byłeś mega podjarany? Chyba lepiej sprawdzić na nielegalnie podjebanej kopii z neta niż wsadzić kasę a potem postawić na półkę i koniec.
A jaki ma sens kupowanie wodki za 300zl, ktora przepijesz w jeden wieczor? Ktos Ci pistolet do glowy przyklada zebys zagral w cos na co nie masz ochoty kasy wydac? I co niby sprawdzasz? Testerem jestes?
alien. napisał:
> Może i według was kradnę ja i inni z torrentów czyjąś pracę, ale po to aby się przekonać czy warto zainwestować w to kasę, żeby trafiła na moją półkę.
:DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Podaj mi chociaz jeden tytul, ktory kupiles po uprzednim sciagnieciu go i ukonczeniu.

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-24 23:40:02

Widzisz niezdażyło mi się kupić wódki za 300zł, a kupuję żeby przepić bo lubię pić i to ma się nijak do gier. Wiesz czasem niektóre pozycje robią dużo szumu warto zobaczyć co to jest, spodoba mi się ok kupię, a jak nie to kosz. Nie jestem testerem i nie mam zamiaru nim być, sprawdzam tylko czy przypadnie mi do gustu. Trochę z dupy strzeliłeś z tym :)

Odnośnie kupionych i testowanych pozycji:

Test Drive Unlimited :) Mam na PC i na Xboxa :)

Wcześniej pobrałem i praktycznie całą wyspę ukończyłem. Ostatnio grałem w TDU2 w połowie gry stwierdziłem, że trzeba kupić oryginał i tak zrobiłem. Coś jeszcze l1nkuś?

Jebnij jeszcze postem, że Ty kupujesz sobie wszystko oryginalne nic nie pobierasz, to padnę na plecy i będę się turlał, bo na zlot 20zł nie miałeś, a na oryginały masz to byłoby coś nie halo :)

l1nk

Od: 2003-04-07

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2011-04-24 23:54:41

alien. napisał:
> Jebnij jeszcze postem, że Ty kupujesz sobie wszystko oryginalne nic nie pobierasz, to padnę na plecy i będę się turlał
I don't give a shit
alien. napisał:
> na zlot 20zł nie miałeś, a na oryginały masz to byłoby coś nie halo :)
Niby co takiego? Myslisz, ze ja co miesiac wydaje @#$% wie ile kasy na gierki? Wez tez pomysl czasem @#$%...

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-24 23:59:08

alien. napisał:
> 4lko powiedz mi czy jest sens kupować coś w co pograsz 5-10 dni i Ci się znudzi, gdzie wcześniej byłeś mega podjarany? Chyba lepiej sprawdzić na nielegalnie podjebanej kopii z neta niż wsadzić kasę a potem postawić na półkę i koniec.
>
>
> Gry i muzyka to całkiem dwie inne swery. Płyty, które zbieram non stop przesłuchuję i nie nudzą mi się, no może pojedyncze utwory tak, ale reszta jest nadal dla mnie ok. Natomiast gry mają to do siebie, że dla mnie jeżeli nie ma tego czegoś w sobie(jak kobieta:D) to staje się nudna i bezużyteczna. Quake posiadam wszystkie oryginały, chociaż już dawno nie działają, diablo II tak samo, dochodzą do tego serie NFS od 1 do 5, TDU, MOHAA, natomiast w inne gry grałem 2-3 dni i koniec usuwałem bo nie kręciły mnie. W tej chwili na dysku mam Quake tylko z gier. Może i według was kradnę ja i inni z torrentów czyjąś pracę, ale po to aby się przekonać czy warto zainwestować w to kasę, żeby trafiła na moją półkę.
>
>
> Kolejna kwestia to taka, że mam co raz mniej czasu na gry.... NIESTETY
Rozumiem czym sie kierujesz i wierze, ze jak cos przykuje Twoja uwage i uznasz to za dobre to to kupisz. Ja kompletnie nie dyskutuje na temat motywacji, ktora w pewnym sensie jest sluszna, ale z drugiej strony np. idac do burdelu raczej godziny probnej z kazda kobitka nie dostaniesz - co jest zupelnie logiczne.

sfery*

gieniu:

Na wstepie, jakkolwiek gra czy plyta z muzyka jest szufladkowana, ja mowie wciaz o produkcie, a nie o samej koncepcji. To ze nie mozna fizycznie gigabajtow pomacac nie znaczy, ze ich nie ma. Tu nie chodzi o pomysl czy patent tylko o koncepcje przelozone na konkretny produkt w ktory wlozono prace i pieniadze. Nie rozmawiamy o darmowym klonie starcrafta czy nuceniu steviego wondera. Mowimy o posiadaniu konkretnej gry czy albumu. Mozesz probowac odtworzyc to co jest nabytym produktem, ale kupujac np. plyte nie placisz za to zeby po prostu posluchac piosenki bo moze ja wykonac milion innych wykonawcow. Placisz przede wszystkim za ta jedna konkretna aranzacje.

Z punktu widzenia ograniczonosci surowca, poniekad jest to niesluszne, ale tu sprawa rozbija sie o cos innego. Nie widze niczego zlego w sprzedawaniu czegos na konkretnych warunkach, w tym przypadku warunku nie kopiowania konkretnego produktu. Panstwo nie powinno powolywac zadnych wynalazkow pokroju zaiks czy inne fcc ale patrzec tylko i wylacznie na zawarta umowe miedzy konsumentem a nabywca. Jesli negujesz taka mozliwosc przeczysz wolnosci jako takiej.

Oczywiscie w swietle tego co mowi ten facet, sciagajac mp3 jestes osoba trzecia i teoretycznie odpowiedzialnosc ponosi osoba zwiazana umowa, stad tez termin kradziez w tym przypadku sie rozmywa. Owszem, ale ja wcale nie twierdze zeby gonic ludzi za to ze sciagaja (choc moglo to tak zabrzmiec). Chodzi mi tylko o to, ze lamanie umowy miedzy sprzedajacym a nabywca jest po prostu be ;).

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2011-04-25 00:15:07

Widzę, że rozpętałem małą wojenkę przez wymianę dwóch postów z Mavikiem:) Moje "oburzenie" brało się raczej z powodu tytułu, który dla mnie osobiście piracony nie powinien być.

Ściąganie z internetu czy "kupowanie" w sklepach sieci torrent programów/gier/muzyki/filmów to kradzież. Kropka. Mówię tak mimo tego, ze sam mam u siebie sporo rzeczy, które ściągałem. I mam również sporo rzeczy, które kupiłem po tym, jak ściągnąłem i stwierdziłem, że bawiłem się tak dobrze, że warto zapłacić twórcom a poza tym chcę w to pograć jeszcze parę razya nie mam zamiaru bawić się z crackami itd. Mam również trochę tytułów, które kupowałem w ciemno, bo np. sam tytuł był/jest dla mnie kultowy.

Tłumaczyć się można na wiele sposobów, robić różne analogie, usprawiedliwiać się itd. - ok, nikt nie jest święty. Ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Wszyscy kradniemy, jedni mniej, drudzy więcej. Do Mav_'a miałem pretensje głównie o podniesioną kwestię pieniędzy - nie trzeba kupować zaraz po premierze (co wcale nie przeszkadza mi twierdzić, że różnica między średnimi zarobkami Polaka a ceną rozrywki komputerowej jest masakryczna). Nie bez przyczyny to zjawisko jest nazywane piractwem:) W całym tym temacie bliżej jest mi do 4lko.

@chooy - przez Ciebie opłułem monitor:)

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 00:15:18

l1nk bawisz mnie swoimi wypowiedziami :)

4lko dzięki za korektę z sferami :) W zasadzie to co wypisałem to posiadam z oryginałów, obecnie już żadnych gier nie zasysam. Jedynie na co zdecyduję się beż uprzedniego pobrania to Diablo 3.

Co do torrentów, mam konto od Mav_' z którego często korzystam do pobrania e-buków, głównie z dziedziny zarządzania firmą i pochodne od tego. Kiedyś odwiedzałem empik, ale niestety ilość pozycji z tej dziedziny stale się kurczy, na ich miejsce wchodzą jakieś zupełnie niepotrzebne pozycje w których można się dowiedzieć jak stać się milionerem, ale na podstawie osiągnięć innych osób, co według mnie jest średnio motywujące do działania i nie otwiera tzw. wizji, sposobu na coś co może przynieść dochód.

No cóż zostają internetowe księgarnie gdzie o takie książki tez trudno, łatwiej znaleźć stare pozycje na torrentach niż w jakiejkolwiek księgarni. Nowe pozycje już nie przemawiają tak jak te stare. W tych nowych głównie kładziony jest nacisk na technologię, która okej może przynieść duży dochód ale jest cholernie ryzykowna i ciężko przebić się przez mocno ukorzenioną konkurencję.

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 00:28:18

Idę spać, bo rano trzeba wodą lać :)

Dobranoc ;)

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 00:43:06

Ależ się rozwodzicie...
W kategorii zero jedynkowej, ściąganie gier/muzyki/użytków z neta jest kradzieżą.

Oczywiście że nie można porównać tego z tym, że ktoś mi ukradnie portfel, ale kradzież to kradzież i nie nazywajmy tego inaczej tylko dlatego że jest to własność intelektualna.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2011-04-25 07:40:02

ja mam postanowienie ze jak skoncze studia i znajde stałą prace to bede kupowal i płyty i gry. aktualnie wszystko sciagam z neta. musze kupic drugi dysk 1TB :D

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 07:45:24

samolot napisał:
> ja mam postanowienie ze jak skoncze studia i znajde stałą prace to bede kupowal i płyty i gry. aktualnie wszystko sciagam z neta. musze kupic drugi dysk 1TB :D
...płyty kupuję, przynajmniej zacząłem ;)

W gry nie gram, ale to może się zmienić jeżeli uda mi się kupić/złożyć nowego peceta.

Skłamałem, gram w QL!

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 08:44:04

Cytat z posta - autor: RauL
> a w śmigusa jak zwykle pada...
>
>
>  
>
>
> bry o/

No chyba tak ma tylko Włoszczowa, u mnie w Gliwicach słoneczko ładna pogoda i banda maluchów z pistolecikami śmiga od rana, atakując bezbronne mohery:DDDDDDDD

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 08:46:14

szaq napisał:
> Ależ się rozwodzicie...
>
>
> W kategorii zero jedynkowej, ściąganie gier/muzyki/użytków z neta jest kradzieżą.
>
> Oczywiście że nie można porównać tego z tym, że ktoś mi ukradnie portfel, ale kradzież to kradzież i nie nazywajmy tego inaczej tylko dlatego że jest to własność intelektualna.
A czy ja nie piszę, że to kradzież?

Swoją drogą - czasami po tym, co piszecie odnoszę wrażenie, że w tym temacie powinny się wypowiedzieć wyłącznie osoby, które w całości same się utrzymują, a nie studenci czy osoby mieszkające jeszcze z rodzicami.

r3v.DOOMer napisał:
> @chooy - przez Ciebie opłułem monitor:)
Przez chuja oplułeś monitor? Nie wypluwaj, połykaj. To dowodzi oddania wobec partnera :DDD

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 08:51:49

Mav_' no jakby tak miało być to może kilka osób mogłoby się wypowiedzieć. Zresztą temat rzeka i już :)

_Vh

Od: 2003-05-21

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 09:01:38

Mav’ napisał:_
> A czy ja nie piszę, że to kradzież?
> Swoją drogą - czasami po tym, co piszecie odnoszę wrażenie, że w tym temacie powinny się wypowiedzieć wyłącznie osoby, które w całości same się utrzymują, a nie studenci czy osoby mieszkające jeszcze z rodzicami.
Go, go relatywizm!

Единый, могучий Советский Союз!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 09:09:54

_Vh napisał:
> Mav’ napisał:_
>
>
> > A czy ja nie piszę, że to kradzież?
> > Swoją drogą - czasami po tym, co piszecie odnoszę wrażenie, że w tym temacie powinny się wypowiedzieć wyłącznie osoby, które w całości same się utrzymują, a nie studenci czy osoby mieszkające jeszcze z rodzicami.
>
>
> Go, go relatywizm!
Napisał człowiek, który kilka postów wcześniej napisał również: "Każda inna postawa to zwykłe pierdolenie".

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 09:11:46

alien. napisał:
> RauL napisał:
> > a w śmigusa jak zwykle pada...
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> > bry o/
>
>
>
> No chyba tak ma tylko Włoszczowa, u mnie w Gliwicach słoneczko ładna pogoda i banda maluchów z pistolecikami śmiga od rana, atakując bezbronne mohery:DDDDDDDD
...

a @#$%! akurat jestem w Jaworznie u rodzinki, czyli bardzo blisko Gliwic :P i tu pada ;/

_Vh

Od: 2003-05-21

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 09:32:54

Mav’ napisał:_
> _Vh napisał:
>
>
> > Mav’ napisał:_
> >
> >
> > > A czy ja nie piszę, że to kradzież?
> > > Swoją drogą - czasami po tym, co piszecie odnoszę wrażenie, że w tym temacie powinny się wypowiedzieć wyłącznie osoby, które w całości same się utrzymują, a nie studenci czy osoby mieszkające jeszcze z rodzicami.
> >
> >
> > Go, go relatywizm!
>
>
> Napisał człowiek, który kilka postów wcześniej napisał również: "Każda inna postawa to zwykłe pierdolenie".
Szukaj sarkazmu, moze znajdziesz przez przypadek :>

Единый, могучий Советский Союз!

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 09:35:28

Wojtek gg :PP

Rafał to wpadaj do Gliwic na 1 piwo:D

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 10:11:50

alien. napisał:
> Wojtek gg :PP
>
>
>
> Rafał to wpadaj do Gliwic na 1 piwo:D
...

pogoda dotarła i tutaj, mmmm ^^.. nie dam rady Arielq ;-(

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 11:10:52

_Vh napisał:
> Mav’ napisał:_
>
>
> > _Vh napisał:
> >
> >
> > > Mav’ napisał:_
> > >
> > >
> > > > A czy ja nie piszę, że to kradzież?
> > > > Swoją drogą - czasami po tym, co piszecie odnoszę wrażenie, że w tym temacie powinny się wypowiedzieć wyłącznie osoby, które w całości same się utrzymują, a nie studenci czy osoby mieszkające jeszcze z rodzicami.
> > >
> > >
> > > Go, go relatywizm!
> >
> >
> > Napisał człowiek, który kilka postów wcześniej napisał również: "Każda inna postawa to zwykłe pierdolenie".
>
>
> Szukaj sarkazmu, moze znajdziesz przez przypadek :>
O motyla noga, nie mogę go znaleźć! Gdzie on jest?!?!

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 11:15:54

4lko napisał:
> alien. napisał:
>
>
> > 4lko powiedz mi czy jest sens kupować coś w co pograsz 5-10 dni i Ci się znudzi, gdzie wcześniej byłeś mega podjarany? Chyba lepiej sprawdzić na nielegalnie podjebanej kopii z neta niż wsadzić kasę a potem postawić na półkę i koniec.
> >
> >
> > Gry i muzyka to całkiem dwie inne swery. Płyty, które zbieram non stop przesłuchuję i nie nudzą mi się, no może pojedyncze utwory tak, ale reszta jest nadal dla mnie ok. Natomiast gry mają to do siebie, że dla mnie jeżeli nie ma tego czegoś w sobie(jak kobieta:D) to staje się nudna i bezużyteczna. Quake posiadam wszystkie oryginały, chociaż już dawno nie działają, diablo II tak samo, dochodzą do tego serie NFS od 1 do 5, TDU, MOHAA, natomiast w inne gry grałem 2-3 dni i koniec usuwałem bo nie kręciły mnie. W tej chwili na dysku mam Quake tylko z gier. Może i według was kradnę ja i inni z torrentów czyjąś pracę, ale po to aby się przekonać czy warto zainwestować w to kasę, żeby trafiła na moją półkę.
> >
> >
> > Kolejna kwestia to taka, że mam co raz mniej czasu na gry.... NIESTETY
>
>
> Rozumiem czym sie kierujesz i wierze, ze jak cos przykuje Twoja uwage i uznasz to za dobre to to kupisz. Ja kompletnie nie dyskutuje na temat motywacji, ktora w pewnym sensie jest sluszna, ale z drugiej strony np. idac do burdelu raczej godziny probnej z kazda kobitka nie dostaniesz - co jest zupelnie logiczne.
>
> sfery*
>
> gieniu:
>
> Na wstepie, jakkolwiek gra czy plyta z muzyka jest szufladkowana, ja mowie wciaz o produkcie, a nie o samej koncepcji. To ze nie mozna fizycznie gigabajtow pomacac nie znaczy, ze ich nie ma. Tu nie chodzi o pomysl czy patent tylko o koncepcje przelozone na konkretny produkt w ktory wlozono prace i pieniadze. Nie rozmawiamy o darmowym klonie starcrafta czy nuceniu steviego wondera. Mowimy o posiadaniu konkretnej gry czy albumu. Mozesz probowac odtworzyc to co jest nabytym produktem, ale kupujac np. plyte nie placisz za to zeby po prostu posluchac piosenki bo moze ja wykonac milion innych wykonawcow. Placisz przede wszystkim za ta jedna konkretna aranzacje.
>
> Z punktu widzenia ograniczonosci surowca, poniekad jest to niesluszne, ale tu sprawa rozbija sie o cos innego. Nie widze niczego zlego w sprzedawaniu czegos na konkretnych warunkach, w tym przypadku warunku nie kopiowania konkretnego produktu. Panstwo nie powinno powolywac zadnych wynalazkow pokroju zaiks czy inne fcc ale patrzec tylko i wylacznie na zawarta umowe miedzy konsumentem a nabywca. Jesli negujesz taka mozliwosc przeczysz wolnosci jako takiej.
>
> Oczywiscie w swietle tego co mowi ten facet, sciagajac mp3 jestes osoba trzecia i teoretycznie odpowiedzialnosc ponosi osoba zwiazana umowa, stad tez termin kradziez w tym przypadku sie rozmywa. Owszem, ale ja wcale nie twierdze zeby gonic ludzi za to ze sciagaja (choc moglo to tak zabrzmiec). Chodzi mi tylko o to, ze lamanie umowy miedzy sprzedajacym a nabywca jest po prostu be ;).
Jeżeli płacisz za płytę z muzyką, to jej cena jest uzasadniona (rynkowo), bo ta płyta jest scarce, ale muzyka już nie.
Gdyby tak nie było, to stacje radiowe nie miałyby prawa bytu, bo "dystrybuują" muzykę dla wielu osób za darmo.
A'propos zakazu kopiowania zawartego w umowie: jeśli przyjmiemy, że piosenka na płycie nie jest dobrem rzadkim, co wynika z tego, że z tej samej piosenki może czerpać kilka osób na raz bez uszczerbku na użyteczności każdej z osób, to prawa własności jej nie dotyczą, więc nie wiem czy umowa może zakazać rozpowszechniania piosenki w formie elektronicznej na mocy praw własności.

> Swoją drogą - czasami po tym, co piszecie odnoszę wrażenie, że w tym temacie powinny się wypowiedzieć wyłącznie osoby, które w całości same się utrzymują, a nie studenci czy osoby mieszkające jeszcze z rodzicami.
A czemu tak uważasz? ;)

mises.org / marksdailyapple.com

hakuna

Gravatar

Od: 2011-03-25

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2011-04-25 11:18:39

samolot napisał:
> ja mam postanowienie ze jak skoncze studia i znajde stałą prace to bede kupowal i płyty i gry. aktualnie wszystko sciagam z neta. musze kupic drugi dysk 1TB :D
...poczekaj tylko jak sie pojawi pani samolotowa i cie opierdoli, ze wydajesz na glupie gry zamiast jej dac na ciuchy i fryzjera

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2011-04-25 11:33:37

hakuna napisał:
> samolot napisał:
>
>
> > ja mam postanowienie ze jak skoncze studia i znajde stałą prace to bede kupowal i płyty i gry. aktualnie wszystko sciagam z neta. musze kupic drugi dysk 1TB :D
>
>
> ...poczekaj tylko jak sie pojawi pani samolotowa i cie opierdoli, ze wydajesz na glupie gry zamiast jej dac na ciuchy i fryzjera
easy ;d

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2011-04-25 11:37:34

Samos nie ma włosów na ręce, więc nie będzie wydawał na fryzjera dla swojej partnerki ;D

mises.org / marksdailyapple.com