raul, kiedy czytam Twoje posty przypominam sobie, że życie jest piękne xD
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
raul, kiedy czytam Twoje posty przypominam sobie, że życie jest piękne xD
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
przodownik pracy napisał:
> - raul, ostatnio powiedziałeś że się ze mną ożenisz
>
> - tak? musiałem być pijany
jeśli jego laska ma chociaż trochę oleju we łbie, zostawiłaby go po takim tekście ;x
ewnetualnie mógłby się poratować futrem z norek xD
wracam z koncertu, 3 w nocy patrze a na scianie kurwica z 7 cm - trza bylo odkurzacz odpalac
Ja to nienawidzę gołębi. A jeszcze bardziej ludzi, którzy je dokarmiają w nieodpowiednich miejscach. Na ten przykład obok Bagateli na Karmelickiej w Krakowie znajduje się przystanek, na którym bywam od czasu do czasu. Bardzo często zdarza się, że jakiś zjeb sypie tam okruszki nie mniej zjebanym gołębiom. Innym razem szedłem grzecznie przez park. Na jednej z ławek siedziała pewna stara @#$% (o przepraszam, babcia) z wnukami i sypała żarcie skurwiałym gołębiom na całej szerokości uliczki. Się ma rozumieć nie dało się tamtędy przejść, chyba że po jej twarzy albo psich odchodach w trawie obok.
Albo właściciele psów, którzy pozwalają tymże srać na chodniku... argh.
Nie jestem agresywnym człowiekiem, tylko dużo przeklinam. :P Ale kiedy widzę zagrania jak wyżej mam wielką chęć danej osobie solidnie wpierdolić, bo tłumaczyć to chyba nie ma sensu.
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
Cytat z posta - autor: przodownik pracy
> Ja to nienawidzę gołębi. A jeszcze bardziej ludzi, którzy je dokarmiają w nieodpowiednich miejscach. Na ten przykład obok Bagateli na Karmelickiej w Krakowie znajduje się przystanek, na którym bywam od czasu do czasu. Bardzo często zdarza się, że jakiś zjeb sypie tam okruszki nie mniej zjebanym gołębiom. Innym razem szedłem grzecznie przez park. Na jednej z ławek siedziała pewna stara @#$% (o przepraszam, babcia) z wnukami i sypała żarcie skurwiałym gołębiom na całej szerokości uliczki. Się ma rozumieć nie dało się tamtędy przejść, chyba że po jej twarzy albo psich odchodach w trawie obok.
>
>
>
>
> Albo właściciele psów, którzy pozwalają tymże srać na chodniku... argh.
>
>
>
>
> Nie jestem agresywnym człowiekiem, tylko dużo przeklinam. :P Ale kiedy widzę zagrania jak wyżej mam wielką chęć danej osobie solidnie wpierdolić, bo tłumaczyć to chyba nie ma sensu.
Dobrze, ze sie uzewnetrzniasz przynajmniej na takim forum. Psychologowie twierdza, ze niechec do psiej kupy i zoofilskie dreczenie golebi poprzez zagładzanie, moze doprowadzic do silnych objawow niecheci samoistnienia a w konsekwencji do nietolerancji i calkowitego zanegowania checi odmiennosci ludzi. Emocjonalne wypróżnianie jest zatem wielce wskazane.
Zawsze pozwalam strzelac klocki moim pieskom ale tylko na trawnikach. Psia kupka albo sraka ulega biodegradacji, w przeciwienstwie do pozostawionych plastykowych butelek po Coli, puszek piwa itp.
Jestem za sortowaniem smieci a hajtanie under 26 uwazam, ze niepowazne.
To wszystko jest pojebane.
P.S
Dokarmiam golabki z dzika rozkosza.
Czy mozna wpasc do grodu Kraka na piwko?
Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...
» yt
^M^ napisał:
> pajonkuff się boisz młody Fabianie?
ja się boję owadów ;x bez przesady, nie żeby to była jakaś fobia, ale mam straszny wstręt do nich ;x
ogolnie rzecz biorac to nie, ale takiego byczka mozna sie wystraszyc
Eng, ten post na pewno do mnie? Coś wyjątkowo nietrafiony - ja nie zabraniam dokarmiać gołębi i nie mam nic przeciwko psim kupkom, jeżeli są w trawce i nie muszę przez nią przechodzić. Istnieje zatem podejrzenie, że moja 'niechęc do psiej kupy' jest podobna do Twojej, tudzież nie dręczę zoofilsko gołębi. Doczytałeś co nt. temat mówi podręcznik psychologii?
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
RauL twoje wspomnienia po imprezach są bezcenne i powinny być archiwizowane w pamiętniku org'a, który wypadałoby stworzyć:DD
Też tak czasami mam, ale częściej na imprezach lanowych etc. prawda sch :DDD
Akurat Ty nie musisz się bać tego pytania które dostał raul. ;)
Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!
ja tam akurat chce mieć żonę i dziecko i wszystko się akurat układa po mojej myśli :D tylko jeszcze nie wiem czy to będzie chłopak czy dziewczynka, trzeba iść do ginekologa tzn nie ja, moja partnerka:)
RauL napisał:
> @#$% moja pannna zatanczyla z jakims frajerem na poprawinach,,, tak mu wypierdolilem ze sie zlozyl... jak pojdzie @#$% na psy to mam przejebane bo juz mam zawiasy....
...o_O Przegiąłeś, z resztą powinieneś mieć chyba żal do laski a nie do tego gościa, w sumie nie znam też sytuacji... Ale w gruncie rzeczy takie akcje to norma. Ja na jakiejś imprezie jak byłem kiedyś z laska, to latałem za jakimś gościem (z imprezy piętro wyżej) z gaśnicą po całej sali, bo moją laske objął, a to było niewybaczalne. Gość spierdolił. gad demyt :icon_wall:
Cytat z posta - autor: alien.
> tylko jeszcze nie wiem czy to będzie chłopak czy dziewczynka, trzeba iść do ginekologa tzn nie ja, moja partnerka:)
My na przykład nie chcieliśmy znać płci. I nie wiedzieliśmy do samego końca co będzie. Sprawdzaliśmy tylko na USG czy jest wszystko ok.
...suck my disc
...!
nismo napisał:
> RauL napisał:
>
>
> > @#$% moja pannna zatanczyla z jakims frajerem na poprawinach,,, tak mu wypierdolilem ze sie zlozyl... jak pojdzie @#$% na psy to mam przejebane bo juz mam zawiasy....
>
>
> ...o_O Przegiąłeś, z resztą powinieneś mieć chyba żal do laski a nie do tego gościa, w sumie nie znam też sytuacji... Ale w gruncie rzeczy takie akcje to norma. Ja na jakiejś imprezie jak byłem kiedyś z laska, to latałem za jakimś gościem (z imprezy piętro wyżej) z gaśnicą po całej sali, bo moją laske objął, a to było niewybaczalne. Gość spierdolił. gad demyt :icon_wall:
Jaskiniowcy.
Единый, могучий Советский Союз!
nismo napisał:
> RauL napisał:
>
>
> > @#$% moja pannna zatanczyla z jakims frajerem na poprawinach,,, tak mu wypierdolilem ze sie zlozyl...
>
>
> ...o_O Przegiąłeś, z resztą powinieneś mieć chyba żal do laski a nie do tego gościa, w sumie nie znam też sytuacji... Ale w gruncie rzeczy takie akcje to norma. Ja na jakiejś imprezie jak byłem kiedyś z laska, to latałem za jakimś gościem (z imprezy piętro wyżej) z gaśnicą po całej sali, bo moją laske objął, a to było niewybaczalne. Gość spierdolił. gad demyt :icon_wall:
nie powinienem miec zalu do nikogo, bo to byl zwykly taniec.... ale ze bylem porobiony to sobie to wyolbrzymilem i sie stalo, jak sie stalo, he. jak go spotkam na ulicy to go przeprosze....
alien. napisał:
> ja tam akurat chce mieć żonę i dziecko i wszystko się akurat układa po mojej myśli :D tylko jeszcze nie wiem czy to będzie chłopak czy dziewczynka, trzeba iść do ginekologa tzn nie ja, moja partnerka:)
hehe, gratuluje Ariel... ja sie tez powoli zastanawiam nad potomstwem... :) kumplowi (grzegusowi od nas z forum) sie cora urodzila i mnie bierze na sentyment. uwielbiam z nia czas spedzac.
buzka!
ps. lukasz dzieki za inva na nk...
aha.. oswiadczylem sie juz na powaznie..... wydalem prawie 4k na pierscionek.....
ps. prawie 50% kasy mialem zaoszczedzonej z esportu. .... i niech ktos @#$% powie ze sie nie oplacalo wpierdolic w to gowno....
w sensie z esports.pl? tam tak dobrze płacą? ;o
Mav’ napisał:_
> w sensie z esports.pl? tam tak dobrze płacą? ;o
no zle nie placa :) zapraszam... bo Ty bys sie Mateusz nadal swietnie do nas.... po godzinach bys sobie dorabial... a potrzebuje spejalisty od quake bo mnie czesto nie ma po 2-3 tygodnie.... jak chcesz to podbij na gg, ale zarobic sie da...