ORG

generalnie widze, ze board troche ozyl

Flejm ortograficzny zawsze daje radę.

rodzinny tez

o Rafał no gratuluję kolejna osoba z org'a zaobrączkowana będzie :))

Z jazdą bez prawka nie przejmuj się ja też od 3 sierpnia zeszłego roku jeżdżę bez i jak na razie jest dobrze tylko żeby było dobrze wymagany jest zestaw President :D

W ogóle mam zdolnego kierowcę w firmie. @#$%ł w sarnę autem, pozbierał ją i zawiózł na przerobienie na mięso, a auto po zderzeniu wyglądało tak:

Przed uderzeniem na bazie w firmie

z samego rana ściągałem do Fiata do naprawy

kliknij tutaj

kliknij tutaj

kliknij tutaj

Dobrze że auto ma rok i ma full AC etc. zresztą w przeciągu 4 miesięcy się spłaciło w całości :))

Jak kiedys z rodzicami jechałem od szpitala w ochojcu do nas na rude śląską to też nam wyleciała jedna sarenka. Naszczęście była mała i dostaliśmy w bok auta i zniszczenia były praktycznie zerowe :) A jechaliśmy corsą b i do dzisiejszego dnia jeździ i się dobrze sprawuje. Jedyne co się psuje to ogrzewanie, ale to tam mały szczegół :) Zresztą Ford gówno wort, a mamy escorta bolero 2 kombi i przeżył już swoje i dalej kopa ma :) Na nurkowania (obiążone auto na maxa) do Czech(pare razy w roku na kamieniołomy), Hiszpania 1x, Chorwacja 6x bez spania, non stop jazda i żadnej usterki nie było na szczęście :)

Btw... alien nie potrzebujesz szofera jak się wozisz bez prawka ? :D

nie dzięki, daję sobie radę jeżdżę "przepisowo" tzn. staram się chociaż ostatnio przez Gliwice zrobiłem mały rajd po 14:00 jak się spieszyłem spod politechniki do teściów :)

nie jestem chujem, ale zycze ci zeby podczas takiego rajdu pomachali ci niebiescy przez przednia szybe ;/

akurat w Gliwicach mnie znają na komendzie nr1 bo parę spraw tam dla nich załatwiałem więc nie martwię się. Zresztą dobrze wiedzą kiedy ja jadę bo sprawiłem sobie nowe auto i wiem że w Gliwicach są tylko 2 takie, ale to nie ważne. Ważniejszy jest kryzys który ograniczył moje możliwości w kwestii sprowadzania samochodów, a tak fajnie się to kręciło tymczasem trochę popyt na auta z Niemiec spadł. No cóż wszystko ratuje transport międzynarodowy :)

Jaki transport? Jeździsz tirem czy jakimś wanem? Wybacz że zadaję w ogóle takie pytania, ale mój wujek sie bawi w cos takiego i sie zainteresowałem tematem ;>

Transport DCM do 3.5 tony międzynarodówka mała flota 10 samochodów no teraz 9 bo jeden odpadł i tak sobie na giełdzie transportowej szukam frachtów i wysyłam kierowców codziennie :)) i jakoś się kręci początki są trudne bo na start trzeba mieć te minimum 30.000zl żeby 3 miesiące za paliwo płacić bo auto w leasing dostaniesz dofinansowanie z UE 18.000zl to na spłatę leasingu. Musisz mieć zaplecze bo spłata frachtów jest do 60 dni i firmy przeważnie płacą po 50 dniach.

Ogólnie warto inwestować w taki transport, ale z głową i z umiarem a $$$ sama przyjdzie i to duża $$$

No to jak coś alien to dawaj znać :D Ja wlasnie takiej pracy szukałem :/ A najlepsze jest to że jak jeszcze nie zrobiłem prawka pisałem do firm to kierowców potrzebowali, a teraz ni chu chu :o Takie czasy :P

Teraz nadal szukają kierowców, ale z doświadczeniem bo dużo młodych miało pełno wypadków w Europie bo to przysnęli, prędkość etc.

Ja mam na razie komplet ludzi, ale jeżeli chcesz to wiem że potrzebują pracowników do Joker Transport e-mail jokertransport@wp.pl coś koło 2.5k zarobisz lekko na początek.

Patrzyłem sobie w słoniku inne znaczenia dla słowa ball, bo znalazłem coś w schemacie elektryczym i nie bardzo wiedziałem co to może znaczeć, teraz już wiem :) czyt. na to zaznaczone.

alien. napisał:
> Teraz nadal szukają kierowców, ale z doświadczeniem bo dużo młodych miało pełno wypadków w Europie bo to przysnęli, prędkość etc.
>
>
> Ja mam na razie komplet ludzi, ale jeżeli chcesz to wiem że potrzebują pracowników do Joker Transport e-mail jokertransport@wp.pl coś koło 2.5k zarobisz lekko na początek.
Chyba zły adres podałeś :)

http://wyborcza.pl/1,75480,6518038,Polski_Bill_Gates_i_swinie.html

Shark jutro podam Ci dobry adres łącznie z numerem telefonu :))

Przepraszam jeżeli się pomyliłem :)

Mam takie pytanko... Czy jest na forum ktoś kto zna się trochę na elektryce pojazdowej???

Jeżeli nie na elektroda.pl, to chyba nigdzie.

gogielki.pl

Lina napisał:
> gogielki.pl
...Tak, to ja chyba nie umiem poszukać, znajdź mi jeśli umiesz korzystać tak wybitnie z google, schemat elekrtryczy do aprilii rx 80/50 z układem elektryczym ducatti, z 1990 roku. I powiedz mi co się mogło spalić w przypadku zwarcia w lampie "high B" zasilanej z prądnicy. Wiem juz tyle że napewno nie jest to bezpiecznik :icon_dance:
Dobra, lepiej zapytam na elektrodzie :)

kup Polski samochód

Cytat z posta - autor: Lina
> kup Polski samochód

Jezeli nie masz nic konstruktywnego do dodania to nie zasmiecaj tematu.
I w gwoli scislosci- chodzi o motocykl.

Lina, skończ pierdolić.

dziękuję za komplementa

Lina - z tonu i formy twojej wypowiedzi wnioskuje, ze za mleko to ty jeszcze matuli nie podziekowales -.-