ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Dowcipne dowcipy :D

zgr3dek

Od: 2003-10-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-05 23:09:54

Jadą dwie blondynki na rowerach.

Nagle jedna zsiada i zaczyna spuszczać powietrze w obu kołach.
- Co robisz? - pyta druga.
- Spuszczam powietrze.
- A po co?
- Bo mam kierownicę za wysoko.
Na to ta druga nerwowo odkręca siodełko i zamienia je miejscami z kierownicą.
- A Ty co robisz?
- Zawracam. @#$% nie będę jeździć z taką kretynką!

"Ponieważ jesteśmy ludźmi, nie wypada wyśmiewać się z ludzkiego nieszczęścia, trzeba je opłakiwać "

Demokryt z Abdery

Corem

Od: 2004-04-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-06 10:25:29

 

-Mamo, mamo! Ja chce ciasteczko!

-Córeczko, ciasteczka leza na stole. Wez sobie.

-Mamo, mamo! Ja nie mam raczek!

-Nie ma raczek, nie ma ciasteczka.
mwuahahahhahahhaaha!!  [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

terek

Od: 2002-06-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-06 10:55:16

Zona czeka na meza. Trzecia w nocy. Nagle otwieraja sie drzwi i wchodzi pijany maz.

Zona:

- Cholera jasna gdzie sie podziewales?O ktorej wracasz?

Maz:

- Jakie wracasz? Po gitare  wpadlem!

 Pesymista widzi ciemny tunel.

Optymista widzi światełko w tunelu.

Realista widzi światło pociągu.

A maszynista widzi trzech debili na torach.

[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

Buli

Od: 2003-05-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-06 15:35:23

Wchodzi Policjant do tramwaju i mowi :
! ZA tym białym polonezem prosze !

lol?

zgr3dek

Od: 2003-10-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-06 16:02:52

Idzie Jaś i Małgosia przez las. Nagle Małgosia wypatruje w krzakach kochającą się parkę i pyta Jasia:
- Jasiu, co on jej robi?
- Mierzy jej temperaturkę - odpowiada Jaś.
Idą dalej przez polankę i widzą takich par ze cztery. Idą dalej i nagle Małgosia pyta:
- Jasiu, to może i Ty zmierzysz mi temperaturkę?

- No już myślałem, że nie zapytasz, bo od dłuższego czasu rtęć mi po nogach cieknie!

Dwie blondynki chciały zdobyć nagrodę Nobla. Jedna wpadła na genialny pomysł:
- No to może polecimy na Słońce?
Druga odpowiada:
- No coś ty głupia, spalimy się.

- To polecimy w nocy.

Polak, Rusek i Niemiec idą przez pustynię. Spotykają wielbłąda i chcą na nim jakoś dojechać do najbliższego miasta. Ale pojawia się pewien problem - wielbłąd ma tylko dwa garby, trzech się nie zmieści na jego grzbiecie. Myślą więc, myślą... nagle Polak mówi:
- Wiem! Ja i Niemiec siądziemy mu na garbach i tak jakoś dojedziemy.
- A co ze mną?
Niemiec podchodzi do tyłu wielbłąda, podnosi ogon i mówi:
- A ty Sasza do kabiny!

"Ponieważ jesteśmy ludźmi, nie wypada wyśmiewać się z ludzkiego nieszczęścia, trzeba je opłakiwać "

Demokryt z Abdery

AlFr3D

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-06 22:23:17

jasu buja dziadka, przychodzi babcia i mowi jasiu nie bujaj dziadka. po jakims czasie babcia wchodzi do pokoju i parzy a jasiu znowu buja dziadka i mowi jasiu prosilam cie zebys nie bujal dziadka. jasiu przestal. po godzinie babcia wchodzi do pokoju i patrzy ze jasiuznowu buja dziadka, babcia zdenerwowana mowi: jasiu nie po to dziadek sie wieszal zeby go teraz bujac.

wraca facet do domu zmeczony po calym dniu pracy, patrzy a jego kobieta sie pakuje i szykuje do wyjscia. zdziwniony pyta: co robisz??

  • odchodze od ciebie.

ale dlaczego?

  • bo jestes pedofilem!

mocne slowa jak na 9 latke!!

przychodzi czerwony kapturek do babci i sie pyta. babciu czemu masz takie wielkie oczy?

babcia: JAZDAAAAA!!!!!!!!.

rwerasdfasdfwerfwefdsfwaerf

Pyszne Kurczaki, Egzotyczne Smaki:D

teo

Od: 2004-04-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-06 22:43:02

lecą 2 bociany jeden biały drugi w lewo.

Nadmierne używanie emotów typu ":ASD" powoduje choroby układu nerwowego i doprowadza do kurwicy.

zośka

Od: 2003-05-21

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-07 22:03:38

dzisiaj zaslyszany:
Wpada facet do gabinetu dyraktora cyrku i mowi: Panie, mam taki numer, że

ludzie oszaleją! Będzie pan milionerem!

Dyraktor na to: Spadaj mie pan! Mam dobry program i nie potrzebuję żadnych

nowych numerów.

Facet: Niech pan posłucha przez 30 sekund, na pewno pana przekonam.

Dyrektor: No dobrze, mów pan, ale szybko.

Facet: Niech pan sobie wyobrazi cały sufit cyrku obwieszony balonami.

Balonami z gó.wnem. A na arenę wjeżdzają konie. Na każdym koniu amazonka.

Z łukiem. I amazonki zaczynają galopować w koło. Unoszą łuki. Zaczynają

strzelać do balonów. Przebijają je po kolei a całe gó.wno spada na dół.

Przebijają wszystkie. Na dole wszystko jest nim pokryte. Widzowie w gó.wnie,

arena w gów.nie, orkiestra w gów.nie, konie w gów.nie, amazonki w gó.wnie.

I wtedy wchodzę ja... Cały na biało.

  • Proszę pani ta stówa jest fałszywa.

  • Boże! Wygląda na to, że zostałam zgwałcona.

!Ego

Od: 2005-02-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-08 00:15:54

teoś ku.rwaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa  hahahahhaahhahahahahaha

14.12.2004 - rekrut 150watt

5.02.2005 - pełnoprawny gracz 150watt
na luzie...

jabol

Od: 2004-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-08 10:00:48

budzi sie rano  facet i widzi,ze do okola pelno krwi. patrzy w dol, a tam rane pantofle

wuder

Od: 2003-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-08 15:20:25

Wchodzi facet do windy a tam wąż myje kolana.

zgr3dek

Od: 2003-10-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-08 23:43:15

Przychodzi krowa do lekarza i cały czas się śmieje:
- Co Pani jest? - pyta lekarz.
- Zawsze jestem taka po trawie - odpowiada krowa.

"Ponieważ jesteśmy ludźmi, nie wypada wyśmiewać się z ludzkiego nieszczęścia, trzeba je opłakiwać "

Demokryt z Abdery

terek

Od: 2002-06-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-11 23:52:33

Eryk ujarał się z kumplami na maxa. Było mu mało imprezy  więc poszedł

do swojej panny. Wchodzi, całusy, coś tam gada - ogólnie  standardzik.
W pewnym momencie panna mówi, że musi się wykąpać i żeby  usiadł,

poczekał, ona zaraz będzie gotowa... Eruniu spoko, siedzi i czeka.
 Po 10 minutach zachciało mu się
 kupy, tak że nie mógł wytrzymać ( no i jeszcze do tego doszedł trip

na  grassie ).
 Zobaczył siedzącego obok psa panienki... Pokalkulował sobie w  czaszce

szybko, że się zesra obok niego i jak panna spyta, to zwali  na kundla.

Uporał się z tym raz dwa - i siedzi dalej. Panna wychodzi z  kąpieli

wącha, patrzy ...... SZOK !
 I teraz wymiana zdań (szybka - jak na dobrego tripa przystało
  Panna: Co to jest ?!
 Eryk: Pies Ci się zesrał !
Panna: PLUSZOWY @#$% ?!

Freja

Od: 2003-05-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-12 15:32:08

Siedzą dwie sowy wieczorem na gałęzi. nagle jedna sowa:

  • Huuu huuuu.

Na to druga :

  • Ty, weź mnie qwa nie strasz!!!

Niektórzy sieją zarazę

ja tam wole siać trawę:)

.avi

Od: 2003-11-16

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-06-12 19:23:59

wchodzi facet do sypialni a tam żona drapie sie po jajcach

"Czy zdanie okrągłe wypowiesz,

czy księgę mądrą napiszesz,

będziesz zawsze mieć w głowie

tę samą pustkę i ciszę.

Słowo to zimny powiew

nagłego wiatru w przestworze;

może orzeźwi cię, ale

donikąd dojść nie pomoże".

bisz

Od: 2003-04-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-13 21:22:43

płynie słoń na motorówce, wynurza sie małpa z wody i pyta która godzina

słoń wyjmuje termometr i mówi czwartek

^t0d

Od: 2002-05-06

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-06-15 16:59:52

>
>
> czym się różni wróbel na drzewie od tego na dachu? ten na dachu ma jedną nóżkę bardziej
>
>
>
>
> ---------------------------------------------------------------
>
>
>
>
> -puk puk!
>
>
>
>
> -kto tam?
>
>
>
>
> -harcerze..
>
>
>
>
> -nie wierze
>
>
>
>
> -otwieraj chamie ZOMO nie kłamie
>
>
> ---------------------------------------------------------------
>
>
>
>
> Plynie slepy i jednoreki lodka przez Atlantyk. Jednoreki wiosluje
>
>
> jak moze ale przyszla fala i porwala mu wioslo.
>
>
> - No to, @#$%, doplynelismy!
>
>
> Slepy wysiadl.
>
>
>
>
> ---------------------------------------------------------------
>
>
> Babcia z dziadkiem postanowili sobie na starosc pouzywac i umówili sie, ze o pólnocy beda uprawiac sex. Goraczkowo się przygotowuja, babcia skrycie w lazience wyczernila sobie lono pasta do butów, a dziadek usztywnil swój interes dwiema kredkami i obwiazal go nicmi. O pólnocy wchodzi do sypialni i widzi, ze babcia naga lezy na lózku, a widzac ja pyta:
>
>
> - Stara, a po kim ty nosisz zalobe miedzy nogami?
>
>
> Na to babcia:
>
>
> - A po tym, co go niesiesz na noszach.
>
>
> ---------------------------------------------------------------
>
>
> Rząd USA postanowił wypłacić jednorazowe gratyfikacje kombatantom wojennym. A wysokość takiej odprawy wyliczana była oryginalnie: każdy kombatant mógł podać dwie dowolne swoje części ciała, następnie mierzono odległość między tymi częściami w linii prostej, mnożono liczbę centymetrów przez 1000$ i tyle człowiek dostawał. Pierwszego pytają:
>
>
> - Odkąd dokąd cię mierzyć?
>
>
> - Od czubka głowy do czubka palców.
>
>
> Zmierzyli go, przemnożyli wypłacili. Drugi był sprytniejszy.
>
>
> - Odkąd dokąd cię mierzyć?
>
>
> Podniósł ręce do góry:
>
>
> - Od czubka palców u rąk do czubka palców u nóg.
>
>
> Zmierzyli, przemnożyli, wypłacili. Nadchodzi trzeci.
>
>
> - A ciebie odkąd dokąd mierzyć?
>
>
> - Od końca ****a do jąder.
>
>
> Zdziwienie wkoło duże, ale takie było żądanie - trudno.
>
>
> - Ściągaj gacie.
>
>
> Mierzą...
>
>
> A jądra gdzie?
>
>
> W Wietnamie!
>
>
>
>
> ---------------------------------------------------------------
>
>
> Siedzi wiewiórka na sośnie i patrzy a tam gramoli się na jej drzewo krowa. Krowa cyckami zahacza o konary ogonem szyszki strąca i wreszcie wdrapuje się na sama gore i siada obok wiewiórki. A ona na to.:
>
>
> - Ty krowa czy Cię pojebało, co ty tu na drzewie robisz???
>
>
> Na to krowa.:
>
>
> - No ja weszłam tu wisienki pojeść
>
>
> Wiewiórka z wielkim uśmiechem na twarzy.:
>
>
> - Ty Krowa ale to jest sosna i tu niema wisienek
>
>
> Na to Krowa.:
>
>
> - Nie szkodzi przyniosłam w słoiczku[/code]

Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.

Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.

Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.

I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...

Corem

Od: 2004-04-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-15 22:33:46

"Babcia w ogródku piele warzywka, dziadek w polu orze. Nagle slychac glos

dziadka:

  • Babkaaaa! Kurde, babka!

Babcia nie wie o co chodzi, patrzy na dziadka. Ten podbiega,

zasadzil jej kopa w dupsko i mówi:

  • Dostalem wzwodu po 20 latach, a ty zamiast zdjac gacie i sie

nadstawic, nic nie zrobilas. Wszystko spieprzylas!

Na drugi dzien ta sama scenka. Babcia w ogrodzie, dziadek w polu. Nagle

znowu dziadek biegnie i cos krzyczy. Babcia nauczona dniem poprzednim,

zdjela gacie, nachylila sie. Podbiega dziadek, kopa w dupsko i krzyczy:

  • Ty bys sie tylko ruchala, a nam ciagnik ukradli."

Freja

Od: 2003-05-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-16 12:38:29

Do laboratorium w USA przyjeżdża prezydent Rosji i ogląda różne amerykańskie wynalazki. W pewnym momencie dostrzeba dziwną maszyne i pyta sie Busha:

-Co to jest?

-A to jest maszyna która obiera ziemniaki.

-A jak ona działa?

Wrzuca Bush do niej wiadro ziemniaków.

Cos sie zatelepało, zaskrzypiało i wylatuja obrane ziemniaczki.

Putin mówi:

-Przyjeżdżaj do mnie do Rosji za mieciac i ja też bede miał taką maszyne

-No dobra, przyjade napewno.

1 MISIĄC PÓŹNIEJ :

-No patrz Bush, wrzucam wiadro ziemników

..trzask..prask.. ziemniaki obrane

Putin chcąc udowodnic ze jego maszyna jest lepsza od amerykańskiej wrzuca do środka wagon ziemniaków.

trzask....prask.. i tak ze 3 godziny i efektów żadnych.

Nagle z maszyny wychodzi Wania i mówi:

Ja @#$% taką robote, wszystkich przysypało a sam nie bede obierał...

Niektórzy sieją zarazę

ja tam wole siać trawę:)

Ali

Od: 2005-04-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-16 13:44:18

Wchodzi facet do windy patrzy ... a tam schody

Jadą trzy tramwaje jeden skręca w lewo dugi w prawo, a trzeci za nimi ...

-Wiesz co to jest ?
>>>>>>>>>>>>>
-Nie
-Ja też nie ale patrz wraca
<<<<<<<<<<<<<</p>

Co ma żołnierz w spodniach ??
Żołnierz ma w spodniach chodzić

Freja

Od: 2003-05-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-16 21:34:46

Rosyjscy naukowcy po wielu latach badań ustalili, że gdyby całą wodę ze wszystkich oceanów, mórz, jezior, rzek, stawów, strumyków i wodę zawartą w atmosferze wpuścić do rurki o średnicy 1 cm, to ta rurka musiałaby mieć taką długość, że ja @#$%

Niektórzy sieją zarazę

ja tam wole siać trawę:)

.avi

Od: 2003-11-16

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-06-18 01:33:08

Rosyjscy naukowcy przeprowadzają experyment... Polozyli muche na stole i urwali jej jedna noge:
- "Mucha chodź!"
(mucha chodzi...)
Urwali jej drugą noge...
- "Mucha chodź!"
(mucha chodzi...)
Wyrwali trzecią i czwartą nogę...
-" Mucha chodź!!"
(mucha chodzi...)
Pozbawili muchę piątego i szóstego, ostatniego odnóża...
- "Mucha chodź!"
(mucha nie chodzi...)
- "Mucha chodź!!!!!!"
(mucha nawet nie drgnie...)
Naukowcy we wnioskach napisali: "Po oderwaniu szesciu nóg, mucha traci słuch."

"Czy zdanie okrągłe wypowiesz,

czy księgę mądrą napiszesz,

będziesz zawsze mieć w głowie

tę samą pustkę i ciszę.

Słowo to zimny powiew

nagłego wiatru w przestworze;

może orzeźwi cię, ale

donikąd dojść nie pomoże".

^t0d

Od: 2002-05-06

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-06-18 12:27:01

Przestukany stajl:

Jak samemu powstrzymać 6 murzynów od gwałtu? Trzeba rzucić w nich piłką do kosza.

Jaka jest różnica między oponą zimową a murzynem? Jak założysz łańcuch na opone ta nie będzie rapować

Dlaczego kobiety podczas stosunku z murzynem krzyczą? Bo są gwałcone

Dlaczego murzyni są coraz szybsi? bo telewizory są coraz cięższe

Dlaczego w StarTreku nie ma latynosów? bo w przyszłości również nie pracują

Dlaczego murzyni śmierdzą? Żeby ślepcy mogli icch również nienawidzić

Dlaczego Stevie Wonder cały czas się uśmiecha? Bo nie wie że jest czarny

Dlaczego Bóg dał murzynom poczucie rytmu? bo spieprzył im włosy, nos i usta

Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.

Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.

Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.

I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...

gzc

Od: 2005-03-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-21 14:23:17

Idzie 3 kolesi: zjarany, po speedzie i jeden po kwasie. Nagle natrafili na mur. Pirwszy zabrał głos kolo na kwasie: Musimy sie dobrze skupic i uda nam sie przeniknac przez ten mur sila woli. Po speedzie mowi: Jaki ty jestes sprany @#$% gosciu, musimy sie dobrze rozpedzic i @#$% przeskoczymy to skurwysynstwo, zrobcie mi miejsce, zrobcie mi miejsce!!! A na to spalony: Chodzmy cos zjesc.

Każdy, kto mi może powiedzieć coś mądrego, to, kurwa, mogę się wysrać na niego :motylek

gav

Gravatar

Od: 2003-07-01

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-22 15:03:17

Odprowadza chłopak dziewczynę późnym wieczorem do domu. Przed bramą, po ostatnim buziaczku, nagle mówi do lubej:
- Słuchaj Zosiu, chodzimy ze sobą już cztery miesiące. Chodź na pół godzinki wpadniemy do mnie. Mam wolną chatę.
- Nie mogę - odpowiada panna.
- Chodź, proszę.
- No dobrze ale muszę na trzy minutki wpaść do domu i powiedzieć rodzicom, że wrócę później.
- Dobrze, tylko się pośpiesz - zgadza się radośnie chłopak.
Dziewczyna wbiega do klatki, po trzech minutach wraca, całuje chłopaka w policzek:
- No to chodźmy - mówi.
W tym momencie otwiera się z trzaskiem okno jej mieszkania, wychyla się ojciec i wrzeszczy:
- Zośka, do jasnej cholery! Nasrać to nasrałaś, a wodę to kto spuści?!
...................................................................................................................................................................
Przyszedł facet do burdelu
- Dzień dobry, chcialbym zamówić sobie panienkę.
- Proszę, tu jest cennik - mowi burdelmama.
- Ale ja nie mam tyle pieniędzy...
- Niech pan pokaże ile ma.
- ...
- Uuuu, za tą forse to żadnej panienki pan nie dostanie, jedynie może być pan Marian
- No jak ma być to niech będzie - odparl facet.
Zeszli do kotlowni, do palacza Mariana
- Panie Marianie, klient do pana!
Pan Marian odstawil wiadro z węglem, szufle, zdjąl spodnie i wypiął się w strone klienta. Klient spojrzał z niesmakiem na brudnego tlustego i zarośniętego Mariana, próbuje się do niego dobrać, ale nie bardzo wie jak.
Mówi więc:
- Ty, może byś mi pomógł?
Na co Marian odwrócił głowę, wypluł papierosa, zatrzepotał rzęsami i powiedział ochrypłym basem:
- KOCHAM CIĘ...

............................................................................................................................................................

-Name?
-Abu Dalah Sarafi.
-Sex?
-Four times a week.
-No, no, no..... male or female?
-Male, female...... sometimes camel.......

..........................................................................................................................................................................

Trójka dzieci z 1 klasy stoi przed ostatnią szansą, aby otrzymać promocję do drugiej klasy. Przepytuje je dyrektor:
-Jasio, przeliteruj słowo TATA
-T-A-T-A
-Świetnie! Zdałeś! -A teraz Monika, przeliteruj słowo MAMA
-M-A-M-A
-Doskonale! Przechodzisz do drugiej klasy.. -A teraz ty Ahmed..
-Przeliteruj proszę.... DYSKRYMINACJA OBCOKRAJOWCÓW W ŚWIETLE POLSKICH PRAW KONSTYTUCYJNYCH

.............................................................................................................................................................................

Kowalski poszedł z żoną na imprezę, tam okazało się że jest
> > > >to seks grupowy. Zgasło światło ..... mija 10 ... 15 ... 20
> > > >minut. W końcu Kowalski zapala światło i mówi:
> > > > - Stop, @#$%, stop. Trzeba ustalić jakieś zasady, trzeci
> > > >raz pod rząd robię loda ....

..............................................................................................................................................................................

Jedzie facet samochodem. Obok siedzi żona. Dopuszczalna prędkość 100 km/h. Facet jedzie mniej więcej z tą prędkością. Nagle żona rozpoczyna monolog:
- Już Cię nie kocham. Po dwunastu latach po ślubie chcę rozwodu.
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 110 km/h. Żona mówi dalej:
- Pokochałam twego najlepszego przyjaciela - Kazia.
Mąż nic nie mówi tylko dalej przyspiesz do 120 km/h.
Żona przystępuje do rozważania warunków rozwodu:
- Chcę dzieci!
Mąż nic nie mówi tylko przyspiesza do 130 km/h.
- Chcę dom i samochód!
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 140 km/h.
- Chcę aby wszystkie karty kredytowe i akcje był na moje nazwisko.
Mąż dalej nic nie mówi ale przyspiesza do 150 km/h.
- A czego ty chcesz?
- Ja już mam wszystko co mnie potrzeba!
Mąż przyspiesza do 200km/h.
- A co masz?!
Mąż skręca na przeciwny pas jezdni i cedzi przez zęby:
- Poduszkę powietrzną