te buzki robi sie jakims programem netowym, gdzie sklada sie je z kawalkow nie? :] avatarki rzeczywiscie oko :)
star koles w drechu own ;ASD:
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
te buzki robi sie jakims programem netowym, gdzie sklada sie je z kawalkow nie? :] avatarki rzeczywiscie oko :)
star koles w drechu own ;ASD:
*Forgiveness is between them and God.
It’s my job to arrange the meeting.*
do kruka troche podobny ten dresik :) :D
Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...
Jabol zaluje ze to nie ja! Bo wszystkie laski na ulicy sie za nim ogladaly ! :D a za mna tylko niektore :ASDA mzoe ze 2 :ASDdasjdkaj :! :D
A co do ogladania sie lasek to jak bylismy na rynku w kraq z bolomanem to wlasnie jakies 4 pasztety szly no masakrycznie brzydkie i wszystkie lampily sie na mnie :ASD:S; a bolo doj3bal jakims tekstem i juz wogole sie wylozylem A:DS
przychodzi facet do sklepu spozywczego i pyta:
Czy jest cukier w kostkach?
sprzedawca na to:
Nie, nie ma.
facet:
A otrzymam jakies inne tanie bombonierki dla tesciowej.
Kowalski zachęca żonę:
- Poszłabyś do fryzjera i pomalowałabyś sobie włosy na rudo.
- Na rudo? A po co?
- Słyszałem, że rude kobiety mają większy temperament.
Przychodzi baba do lekarza.
- No i co, czy pomogły pani te lekarstwa co przypisałem na hemoroidy?
- Tak, pół na pół.
- Jak to?
- Te długie śliskie tabletki to jakoś połknęłam, ale ten krem, co mi pan przepisał, to nawet z chlebem zjeść nie mogłam.
Jaskiniowiec przebrany za mamuta idzie na bal karnawałowy w niebieskich sandałach. Spotyka go drugi jaskiniowiec i pyta:
- Po co ci te niebieskie sandały?
- Odwal się!
Po chwili zaczepia go inny jaskiniowiec.
- Po co ci te niebieskie sandały?
- Odwal się!
Przed wejściem do sali balowej jaskiniowiec spotyka kolegę z podstawówki:
- Stary, po co ci te niebieskie sandały?
- Odwal się!
Nad ranem jaskiniowiec wraca z balu do swej jaskini i kładzie się zmęczony w swym legowisku. Po chwili podchodzi do niego synek i pyta:
- Tato, po co włożyłeś te niebieskie sandały? Przecież one zupełnie nie pasowały do twojego przebrania.
- Oj Jasiu, Jasiu! A co na to poradzę, że ja tak bardzo lubię kolor niebieski?
PRAWA KOŁODKI
1. Obywatel żyje po to, aby płacić podatki.
2. Prawo nie działa wstecz - z wyjątkiem prawa podatkowego.
3. Prawo podatkowe to zbiór pomyłek.
4. Państwo najlepiej wie, na co wydać pieniądze obywatela.
5. Stawki podatkowe powinny być mniejsze, ale muszą być większe.
6. Kto korzysta z dobrodziejstw ustawy podatkowej - grzeszy. (Nie dotyczy Urzędu Skarbowego i pracowników Ministerstwa Finansów).
7. Nie trzeba rewaloryzować wysokości progów podatkowych - przecież nie ma inflacji.
8. Przekazuj darowizny tylko najbardziej potrzebującym: pracownikom Urzędów Skarbowych.
9. Pakiet "Polska 2000" jest dobry, przez co niemożliwy do realizacji.
10. W roku 2001 znieść całkowicie podatek dochodowy, wprowadzając w to miejsce VAT w wysokości 200 procent.
Odbywa się rozprawa w sadzie. Facet jest oskarżony o zamordowanie teściowej. Sędzia pyta, co oskarżony ma na obronę.
- Wysoki Sądzie, jestem niewinny. To było tak: Siedziałem sobie w kuchni i obierałem pomarańczę, gdy w pewnym momencie wyślizgnęła mi się z ręki skórka, a potem wypadł mi nóź i właśnie wtedy do kuchni weszła teściowa i poślizgnęła się na skórce, i upadła na nóź... i tak siedem razy.
Przychodzi baca do kolegi chirurga i mówi:
- Wiesz Kazik pomóż, mam brzydką żonę! Weź ty jej zrób jakąś operacje!
- Ja nie dam rady, ale pogadam z doktorami w Krakowie może się da, ale to będzie kosztować z jakieś dziesięć tysięcy.
Spotykają się po dwóch tygodniach. Mówi lekarz Kazik:
- Tak jak mówiłem, da się załatwić, ino dziesięć patyków przynieś.
- A wiesz Kazik, już nie trzeba, gajowy zgodził się za pięć stówek odstrzelić.
Późny wieczór. Facet odprowadza kobietę do domu i pod klatką opiera się wygodnie jak macho i mówi:
- Zrób mi na koniec laskę.
Kobieta:
- No co ty, daj spokój!
- No zrób mi proszę!
- Ale przestań - tak tutaj - bez sensu!
- No dalej, zrób!
I tak przekomarzają się dobre dwadzieścia minut. Nagle z klatki wychodzi zaspany ojciec z młodszą siostrę tej kobiety i mówi:
- Ty! mu zrób tą laskę... albo siostra zrobi panu laskę.. albo ja zrobię ci laskę gościu... tylko weź tą rękę z domofonu!!!
"Ponieważ jesteśmy ludźmi, nie wypada wyśmiewać się z ludzkiego nieszczęścia, trzeba je opłakiwać "
Demokryt z Abdery
Stirlitz w dniu święta pracy mszeruje dumnie po budynku Raichstagu. Pełen dumy, w swoieckim mundurze, w dłoniach dzielnie dzierży czerwony sztandar z sierpem i młotem. Jeszcze nigdy nie był tak blisko wpadki.
Przychodzi chłop do weterynarza i się skarży:
- Panie doktorze moje świnie nie chcą żreć.
Weterynarz mu na to:
- Musi pan je zabrać do lasu i przepierdolić.
Chłop szybko wrócił do domu, załadował świnie na żuka i jazda do lasu. Tam zrobił, co mu weterynarz kazał, świnie znów na żuka i jazda do domu.
Oczywiście świnie dalej nie chcą żreć. Wkurzony, że dał się tak nabrać leci znowu do weterynarza. Ten go uspokaja:
- Musi pan je zabrać do lasu w nocy, a nie w dzień, wtedy pomoże.
Chłop zaczekał do nocy. I znów świnie na żuka, do lasu i tam je przepierdolił. Przyjeżdża nad ranem do domu, świnie zaprowadził do chlewa i zmęczony natychmiast zasypia.
Ze snu budzi go przerażona baba: - Stary wstawaj szybko, wstawaj!!!
on: - Co, co!?
baba: - Świnie!!!
on: - Żrą wreszcie?
baba: - Nie!!! Siedzą na żuku i trąbią!
Do Pinokia przyszedł Mikołaj.
Rozdał wszystkim w domu prezenty i rozmawia z Pinokiem:
- O! Widzę, że nie cieszysz się z tego zwierzątka, które ci podarowałem...
- Bo ja chciałem pieska albo kotka!
- Niestety zabrakło! Inne dzieci też nie dostały...
- Ale ja się boję tego bobra!
Facet budzi sie ok 13.00. na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następujacej tresci: "Kochanie, wypoczywaj, jakbys czegos potrzebował to zadzwon, zwolnię się z pracy i przyjadę. - Twoja kochajaca żona".
On na to pyta syna co sie stało, czy wrocił wczoraj z kwiatami, pierscionkiem lub czyms w tym rodzaju, nic bowiem nie pamięta. Syn na to: Cos ty, przyszedłes o piatej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałes się, a gdy matka sciagała ci spodnie powiedziałes: "Spierdalaj ty stara kurwo, ja jestem żonaty".
Na początku Pan Bóg przyszedł do Arabów i pyta sie:
- Czy chcecie moje przykazanie?
- a jakie?
- nie kradnij.
- Panie! My zyjemy z rabowania karawan. Jeżeli przestaniemy kraść, To jak na tej pustyni będziemy mogli wyzyc? To jest niemożliwe! Nie chcemy takiego przykazania.
Przyszedł Pan do Amorytow i pyta:
- chcecie moje przykazanie?
- a jakie?
- nie zabijaj.
- Panie, jestesmy najbardziej walecznym narodem, zyjemy z wojny i podbojów. Jak moglibyśmy egzystować bez zabijania? Nie, nie chcemy twojego przykazania.
Przyszedł Pan do Amalekitow i pyta:
- chcecie moje przykazanie?
- a jakie?
- nie cudzoloz.
- Panie, podstawa naszego kultu sa kaplanki oddajace sie miłości w świątyni. Jeżeli tego zaniechamy, co stanie się z naszą religijnością, nasza wiara? nie chcemy Twojego przykazania.
pan Bóg był już w klopocie, ale zobaczył mały naród Izraelski znajdujący się w niewoli egipskiej, poszedł wiec do Izraelitow i pyta:
- chcecie moje przykazanie?
- a ile by to kosztowało?
- nic, za darmo!
- tak całkiem za darmo?
- całkiem bez płacenia!
- to byśmy dziesięć wzięli.
Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...
Wsiada informatyk do taksówki.
Taksiarz pyta:
- Gdzie jedziemy ?
- 192.145.23.45
Mike T - pro gracz :P
Tyram Ci ja w kuchni: jedną ręką zmywam, drugą gotuję,
trzecią ziemniaki obieram, kiedy z pokoju dobiega czuły głos mężczyzny
mojego, który wyleguje się na kanapie:
No i biegnę, myślę - może chce się zreflektować za ostatnie przewinienia?
Co chciałeś miśku?
Nie mogę patrzeć jak tak tyrasz, harujesz za dwoje, poświęcasz się dla mnie.....
.. dlatego z łaski swojej, zamknij drzwi od kuchni, proszę...
"Ponieważ jesteśmy ludźmi, nie wypada wyśmiewać się z ludzkiego nieszczęścia, trzeba je opłakiwać "
Demokryt z Abdery
0.1 l - demo
0.25 l - trial version
0.5 l -
personal edition
0.7 l - professional edition
1.0 l - network
edition
1.75 l - enterprise
3 l - for small business
5 l
rosól - Recovery tool
zakaska - plugins
I jeszcze:
bimber - shareware
wynalazki (typu autowidol, denaturat) - open
source
alkohol metylowy - scrensaver (black windows)
paw -
stacks overflow
urwany film - restart
monopolowy - file server
alkoholik - informatyk
bimbrownik - hacker
impreza -
multiplayer
rwerasdfasdfwerfwefdsfwaerf
Pyszne Kurczaki, Egzotyczne Smaki:D
C.I.M.O.S.Z.E.W.I.C.Z. -- Skrót rozszyfrowany
Cichaczem Inwestycje Maklerskie Orlenu Specjalnie Zataił
Elektorat Wyrolował I Czternastego Zrezygnował
Dzisiaj mnie kochasz, jutro nienawidzisz, Dzisiaj mnie pragniesz jutro się wstydzisz
roooooooooootfl :DDDDDDDD
ahahahhaha :DDDDD masakra :DDDDD
[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
dobre :)
Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...
>
> Mandaryna r0xor :ADS a teraz wam pokaze autentyk - kolesia ktorego spotkalem na rynku w krakowie i dalem mu 2 zl za to zdjecie ! :D Kiepskiej jakosci bo robione telefonem ale zawsze cos :D! Koles w tym stroju napi3rdalal po rynq :D
>
> -->>http://www.st4r.risp.pl/st4r/dres.jpg<<--
>
>
> 1. Koles jest chyba z fanclubu filmu o rozowej dupie. Pewnie on podkladal glos pod "Rozowa dupo zlaz" albo imitowal ten glos slowika
> 2. Szkoda ze mnie w takich uniformach nie zaatakowali bo moglbym wtedy powiedziec ze mnie banda rozowej pantery napadla.
> 3. Na mnie teraz wszyscy sie patrza na ulicy bo morda obita a nie codziennie sie widzi terminatora
Niektórzy sieją zarazę
ja tam wole siać trawę:)
Przychodzi gość do agencji towarzyskiej i pyta:
- Czy macie taką bardzo śmierdzącą?
- Owszem mamy - odpowiada szefowa - na zapleczu w garażu, ale pan tego nie wytrzyma.
- Wytrzymam - odpowiada gość.
Gość idzie na zaplecze, smród, szczury, koty itp. W garażu leży stara babcia na rozwalonej wersalce, smród na potęgę.
- Ja tu przyszedłem na numerek - mówi gość.
- Ale Ty tego nie wytrzymasz - mówi babcia.
- Wytrzymam - mówi gość - i zabierają się do rzeczy.
Nagle gość mówi:
- Usiądź mi na twarz.
- Ale ty tego nie wytrzymasz - mówi babcia.
- Wytrzymam - odpowiada-siadaj.
Po chwili gość jęczy:
- Puść!
- A mówiłam, że Ty tego nie wytrzymasz - mówi babcia.
- Bąka puść - odpowiada gość.
Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...
Pisalem to juz na podforum "FREE" ale nie wszyscy tam wchodza wiec zdecydowalem sie wkleic i tutaj:
1. Gdy ci czarny kot przebiegnie droge, powiedz @#$% zaden pech, zlap
skur.wiela, wyrwij noge, niech spier.dala @#$% na trzech
2. Gdy twe dziewcze ma ochote tylko w swieta i w sobote, trzeba sprawdzic kto jej krocze obsluguje w dni robocze
3. Oto trzy paradoksy swiata:
@#$% nie ma nog a stoi,
Piz** jest wilgotna a nie rdzewieje,
ziemia jest okragla a ludzie pier.dola sie po katach
4. @#$% nie piorunochron baby sam nie sciagnie
5. Czas nie @#$% nie stanie
6.
Dzien dobry to era gsm za trzy minuty w panskim telefonie wlaczy sie
alarm wibracyjny wiec radzimy telefon wsadzic w du.pe i kozystac z
promocji
przejechał niewidomy po tarce i mówi - w życiu takich głupot nie czytałem
Każdy, kto mi może powiedzieć coś mądrego, to, kurwa, mogę się wysrać na niego :motylek
wchodzi facet do windy a tam schody [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
Smoke weed everyday :>
pamietacie boomera?? czy ktos sie zastanawial co sie z nim stalo??
jezeli tak to oto odp:
img161.imageshack.us/my.php?image=boomer1ba.jpg
co jak co ale on??:P
rwerasdfasdfwerfwefdsfwaerf
Pyszne Kurczaki, Egzotyczne Smaki:D
czyli było coś na rzeczy jak na niego Bomber mówiłem :)
Ścieżka sprawiedliwości wiedzie przez nieprawości samolubnych i tyranię złych ludzi.
Błogosławiony ten, co w imię miłosierdzia i dobrej woli prowadzi słabych doliną ciemności.
Bo on jest stróżem brata twego i znalazcą zagubionych dzieci.
I dokonam na tobie srogiej pomsty w zapalczywym gniewie ...
jedzie samochodzik
a tam todzik lodzik
Przed chwila wchodze na serwer a tam banda pedalow :D
ALFRED PANIC I UCIU
:D
zagralem sfragowalem kazdego
i puciekali
ale lamy
ej nastuk to nie jest smieszne, ale zalosne wiec daj se spokoj.
150watt
29.10.2005 rekrut
30.03.2006 pełnoprawny watt
ojej jestes mistrzem uuu ;)
masz glupi podpis