ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Dziwni ludzie & Dziwne sytuacje :-D

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 00:02:36

Czy przytrafilo Wam sie moze spotkac jakis dziwnych ludzi lub mieliscie jakies dziwne sytuacje zyciowe ? Czesto zdarza sie to w autobusie :)
Siostra opowiadala mi jak jechala i widziala goscia, ktory caly czas wciagal do siebie powietrze przez zeby syczac przy tym jak...waz i mial wyciagniete przed siebie rece - niezle to musialo wygladac :)
Ja bylem pewnego razu w Krakowie z kuzynem - caly dzien jezdzenia autobusami, chodzenia po sklepach itp. Wracajac siedzialem juz w autobusie 238 taki zmeczony...( nie lubie miast - tlok :) i zobaczylem taka fajna dziewczyne. Widzialem ja pierwszy raz na oczy i...tak sie na nia popatrzylem...ona na mnie rowniez...no i...wypadalo przestac sie patrzec no nie ? ale gdzie tam...tak sie patrze...ona na mnie i po chwili nie wytrzymalem - zaczalem sie ostro smiac patrzac na nia i ona takze :-) Okazalo sie, ze...jest z tej samej miejscowosci co ja :) Jednak nie wiem gdzie miszka, jak sie nazywa, ile ma lat ( wyglada na starsza o jakies 2 lata ) :-D

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

r1vo

Od: 2002-05-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 00:23:00

no i jaki z tego moral??

.

viltZz

Od: 2002-05-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 01:00:25

jedz mleko pij czosnek.....:DSA:Da

:d nie pogadacie ja calkiem niedawno mialem tez ciekawa sytuacje , to znaczy bylo to na WSInf TDM..... wyszedlem sobie na moment po piwo do sklepu, no i akurat zaczelo padac i pogorszyla sie widocznosc wiec przyspieszylem, kupilem co mialem kupic i wracam (tu dodam ze okolica WSI jest dosc nie ciekawa, duzo zuli, jak to w Łodzi ) i tak sobie ide z powrotem a tu patrze przede mna idzie jakis dryblas w dresach, i to jakie zestawienie kolorow, czerwone spodnie, czerwona czapa, jakas bluza bialo czerwona..... mysle sobie , kurde trafilem na jakiegos pro-drehillesa albo innego dreseusza... ( tu musze dodac ze zycie w lodzi uczy rispektu do ludzi w pelnym dresie:d ) postanowilem zwolnic kroku i nie ryzykowac wyprzedzania goscia.... az tu nagle ten sie odwraca ... i ..... myslalem ze pie.rdolne ze smiechu bo.... przestraszylem sie..... XeNoPhoBaA:DaFFS:fS:f:SDf moze to nie jest dziwna sytuacja ale polewalem sie z niej jeszcze przez pare godzinA:DA:SD

dominion.fdns.netclan Domino ]

[red][white]Leg[red]1[white]oN[red][white] 4EVER:)
Hate... I cant control it anymore,

you will see the red light more and more

Trapping you in destroying despite

by the red light in my eyes

[yarazz]

Od: 2003-06-18

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 03:22:31

No dziwnych ludzi to spotykam co tydzien.Fajnego mialem raz goscia od geografii - popijal wode z butelki ciagle na lekcji ale sie okazalo ze to nie woda tylko wóda :D I go wyjebali.

Bad boys, bad boys, what you gonna do, what you gonna do when I come for you?

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 14:19:38

Jakies 3 lata temu we ferie pojechalem na oboz ziomy na snowboard. Wyszlismy na stok...wracajac bylo juz ciemno. Ja oczywiscie wracajac...musialem @#$% sie zgubic :) Ide w nocy chodnikiem z deska w rece a tu nagle 3 chlopakow tak sobie stoi i slysze, ze cos pod nosem klna do mnie. Mysle, ze jak nie zareaguje to moze zrobic sie goraco, ale nic na szczesie sie nie stalo. Jednak chodzi mi w tej historii oto, ze w ten sam dzien, przez wyjsciem na stok nasz opiekun poszedl do sklepu, wiec ja zabralem sie z nim i z kolega, z ktorym pojechalem na ten oboz. Wracajac ze sklepu opiekun pokazal nam numer ulicy i powiedzial, ze gdybysmy sie zgubili kiedys to musimy pamietac, ze mamy znalezc ten numer.
Fart ?

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

voodoo|norad

Od: 2003-02-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 14:27:26

Dziwnych ludzi mam dookoła najpierw coś mówią, a potem \"czy ja coś mówiłem\" A tak poza tym to głupich sytuacji na szczęście nie miewam.

[ Born Frag Clan // Voodoo // New Elite of Quakers // Pirates // pa1n // Forgotten Heroes // Fighting For Frags // Xeno Fusion ]

Bo cl0n3 lubi pic pod urzedem! :D

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-18 15:04:40

Glupie sytuacje nie sa takie zle - przypominajac je sobie teraz to mozna sie nawet posmiac :)
Swego czasu bylem z rodzina na trzy dniowej wycieczce na slowacji. Nie znalem totalnie okolicy, wiec wzialem rower i chcialem sie troche przejechac. Wychodze za brame, siadam i mam do wyboru 3 drogi: lewno, prosto, prawo. Zgodnie z moja \"zasada\" w grach FPP, ze zawsze najpierw ide na prawo :D tutaj rowniez tak zrobilem. Skrecam...przejezdzam jakies 200 metrow i...staje w bezruchu. 10 metrow przed mna ze swojej budy wychyla sie czarny doberman lub rodwailer ( nie rozrozniam tych killerow :). Po 2 sekundach wymiany wzrokowej :) postanowilem spokojnie sie wycofac. Odwracam rower jak by nic sie nie stalo, ale widze, ze piesek zaczyna szczekac i biegnac za mna. Mysle PRZEJEBANE !!! i tak nie ma co wiac bo nawet nie zdaze sie rozpedzic. Moje szczescie, ze piesek byl posluszny i jego wlasciciel zawolal go do siebie bo widocznie uslyszal, ze zaczal szczekac. Nie mialem wtedy nawet czasu zeby sie bac. Zdupcalem potym z tej prawej strony, ze az sie kurzylo - od tamtego mometu moja zasada zmienila sie: \"Najpierw na lewo\" :-D

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-07-28 08:53:59

posluchajcie tego :> :

rozbilismy z kumplami namiot (3 nas bylo). No i jakos tak sie nam w nim nudzilo, wiec potanowilismy isc do cafe (3 km). Po odsiedzeniu swojego (cos kolo poolnocy) wracalismy sobie spokojnie do domku. Zobaczylismy ze na przystanku stoja jacys ziomale w stanie lekko nietzrezwym, wiec dla bezpieczenstwa poshlismy inna droga. Jakies 0,5 kilosa dalej zobaczylismy ze z naprzecika idzie inna grupkaziomali tylko ze wieksha =D, no to my w tyl zwrot i sie wracamy =P, dolezlismy spowrotem do nashych poprzednich kolegoow =P. Przelazimy na druga strone ulicy i idziemy sobie spokojnie. Jeden kumpil moowi: jak cos zacnagadac to zduPcamy. Idziemy idziemy, slychac jak sie tyuluja (ty hu** i td. ;>) i w tym momencie jeden z gosci: spierdalac stad @#$% (pamietam doquadnie :P) no to my w nogi, na oko speeda mielismy z 800 a te huye nas gonily z 300 m =P no ale jak iwdac shczesliwie udalo nam sie nawiac. shkoda ze rl nie mialem bo by se troche polatali =P

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-28 23:26:31

No to faktycznie byloby nieciekawie jak by Was dorwali. Najlepszy sposob to tak jak mowisz - spiepszac gdzie sie da - jezeli przeciwnik ma przewage liczebna/zbrojna :)

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

pa1n|mst

Od: 2002-05-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-28 23:38:55

Tydzien temu we wtorek bylem na bibie jak to zwykle :d i jak zwykle sie spilem i jakz zwykle przyczepilo sie jakies dziecko w dresach :ASD NA tyle powaznie ze wsyztslismy za zewnatrz i go troszke obilem ;d Kilka godzin temu wracalem z biby, byla dzies 4 nad ranem i patrze a tu idzie to gowno z jakimis dresami no i niestety obili mnie i mojego kolege :D Nic w tym dziwnego gdyby nie to ze na drugi dzien zobaczylem tego typa i okazalo sie ze jest to typ ktory sie wprowadzil do mojego bloku 4 peitra nizej :ASD

[img]q3.kn.pl/samolot.jpg[/img]
to moj tato.

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-29 00:00:40

O @#$% !!! Niezla sytuacja haha przesrane troche. Jak teraz z tym kolesiem bedzie ? On juz wie, ze Ty miekszasz 4 pietra wyzej ?

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-07-29 00:29:47

hm dziwna sytuacja , bylem sobie w opolu u ciotki kumple zadzwonili domofonem zebym zszedl bo do knajpy jedziemy.

No wiec schodze wsiadam do taksowki sobie jedziemy jedziemy , myslalem ze jakis kawalem za opole max , przysnalem i obudzilem sie we wroclawiu jak juz bylimy(jak ktos nie wie mniej wiecej okolo 100 km)Oczy mi prawie wypadly bo mialem tylko 20 zl ze soba , ale luz .

Tak na margonesie wtedy w 95 roku cos kolo 150 zl w jedna strone nas skasowal taksowkarz:P

............

HaSu_Szlauf

Od: 2002-12-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-29 10:53:07

Hehe ja raz na Biologii zemdlałem :P. Baba gadała o by pasach czy coś takiego, a ja nie przepadam za takimi rzeczami :P (w q3 też mam gibs i blood na 0 =]). Pomyślałem sobie, że jak niechce tego słuchać to nie musze :P Popatrzyłem się jeszcze trochę na serce w książcei już mnie nie było =]. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że wszyscy w klasie myśleli, że ja zasnołem nie zemdlałem (bo niby z kąd mieli wiedzieć :P). po 10 minutach takiego letargu przechyliłem się na lewą strone, zjebałem się z krzesła i jebnołem głową o kaloryfer :P. Najlepsze było to, że jak otworzyłem oczy, to myślałem, że jestem w domu i trzeba iśc do szkoły. I wszystko sie zaczeło jak qmpel z ławki obok sie nademną pochylił i rzucił tekst: \"nic ci nie jest?\", a ja na to \"co to @#$% ma być?\", potem nachyliła się babka od Biologii =]. Pomyślałem sobie \"co oni robią @#$% w moim domu??\". Myślałem, że to jakiś zły sen. I nagle wszyscy zaczeli mi bic brawa. To był lol nie do opisania :P. Poszedłem do pielęgniarki, a czułem sie jak by mnie ktoś z gaunleta pierdolnoł :P

Chaos to tylko inny rodzaj porządku - bardziej skomplikowany
WeFunk ownz ya!

MephiR

Od: 2002-06-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-29 10:57:22

hasu to jest najlepszy lolex w tym temacie :) mst jest na 2 miejscu :P

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-30 00:29:35

Kurde ciekawe jak to jest. Ja jeszcze nigdy nie zemdlalem. Czasem tylko jak wstaje od kompa ( lub siedze na polu na sloncu i wstaje ) to mi sie tak dziwnie robi i sie czasem az trzese. Takie ciarki w glowie i ciemnosc przed oczami...raz jak od kompa wstalem i kleknalem sobie na lozku, zeby poogladac co sie dzieje za oknem to nie utrzymalem glowy i jebnalem nia o sciane :) Ten stan trwa od 3 - 6 sekund, ale wtedy to z 10 bylo.

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-07-30 00:56:20

Ja kilka razy zemdlalem , raz jak dostalem kopa w pysk i walnalem glowa o sciane , drugi raz wypadek samochodowy i raz dostalem zapasci w szpitalu (jakby ktos nie wiedzial co to to mowie zanikanie pracy serca:P)

Ale zeby tak sam z siebie to jeszcze nie mialem.

............

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-30 13:11:56

Stary to Ty masz chyba jakies powazne problemy ze zdrowiem. Teraz juz wiem, dlaczego masz takie zdanie o zyciu w topicu samobojstwo ;) Ten wypadek to jakis powazny miales - jezeli mozna zapytac ?

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

T4m8urYn0

Gravatar

Od: 2002-11-24

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-07-30 13:36:25

ja wymyslilem sobie sposob na zemdlenie. Za pierwszym razem mozna sie przestraszyc, ale pozniej to nawet spoko faza jest=D

jak macie w domu jakas rurke(no taka niby do podciagania czy co:]) to powiescie sie na niej swobodnie (tzn trzymajcie rekami a nie na sznurze=p), i tak wiszac sobie na luzka trz7ymajcie glowe do gory, powiniscie malej zacmy dostac a pozniej to juz otworzyc oczeta na ziemi:]

HaSu_Szlauf

Od: 2002-12-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-30 13:38:45

buehehhehe buehahehheahea ja sie nie bede tak bawił =] wole pograc w q3

Chaos to tylko inny rodzaj porządku - bardziej skomplikowany
WeFunk ownz ya!

T4m8urYn0

Gravatar

Od: 2002-11-24

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-07-30 13:42:36

niekogo nie namawiam=D ja tak zrobilem 2 razy naszczescie lepem nie przywalilem w ziemie , ale jakos niem mam ochoty sprubowac jeszce raz=)

a co do zemdlenia to 2 razy mi sie to zdarzylo, raz jak dobrze pamientam to jak bylem jeszce malym skurwysynem (:]) to przy pobieraniu krwi, gapilem jak gupi jak sie krew sie do tej fiolki leje i pyk , nie ma mnie:)... To nie bylo zbyt przyjemne doznanie , jezeli sie mdleje pierwszy raz w zyciu. A drugi to jak dostalem strzala w nere i jebnolem lepem o biurko.

kucu

Od: 2003-01-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-30 15:42:50

Ja tez sobie raz zemdlalem po wypadku samochodowym :)

[yellow][big]..szacunek dla kolesi przy wagonie zawsze, siemasz! siemasz! dla was zawsze klaszcze.. w DLONIE!..[/big]

shiv

Od: 2002-04-29

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2003-07-30 18:22:23

Hm czy powazny wypadek , skasowalem samochod i rozjebalem betonowy slup , ktory tak na marginesie przesunal sie o metr w ziemi i sie zlamal.

A nieprztomny bylem kilka godzin , obudzilem sie po operacji nosa dopiero bo mi pekl wzdluz i mialem lekko zmiazdzona kocs w okolicy brwi.:P

............

MephiR

Od: 2002-06-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-30 18:39:54

he he shivius twój avatar, to zdjęcie po wypadku? :P
Teraz na poważnie - Jako mały bajtel, wiązałem się z kuzynami na podwórku do poręczy schodów i się staraliśmy uwolnić z więzów. Za którymś razem nie udało mi się rozwiązać i jebłem twarzą o beton :P Byłem godzinę nie przytomny. Obudziłem się z głową w misce i krwią lecącą z nosa (dziadkowie próbowali mnie ocucić i zatrzymać krwotok) :P Naszczęście nic poważnego się nie stało.

Adik_1

Gravatar

Od: 2003-09-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-07-30 20:57:20

Ja, gdy bylem mniejszy pamietam jak jechalem z rodzina & kilkoma kuzynami na wycieczce rowerowej. Niestety tak pechowo sie zlozylo, ze w lesie cos mi podeszlo chyba w szprychy i zrobilem okolo 3 fikolki na rowerze. Krew z nosa leciala jak z kranu, ale qwa nie zemdlalem - niech to szlag :)

[red] Ktos juz organizowal turniej CPMA 1vs1 - to niech wejdzie do mojego tematu na forum CPMA i cos odpisze..[/color]

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2003-07-31 21:43:12

ten post o shkole mi przypomnial kolege z klasy: bylo to na majmie, naucycielka gdzies poshla i kumpel rozpoczal \"zaloty\" ;] do kolezanki a ta w ramach wdziecznosci przywalila mu prosto w jaja :P koles byl caly pobladly ale jakos sie trzymal :P potem do sali weshla nauczycielka i jak go zoabczyla to mu sie kazala polozyc na lawce i mu chciala robic shtuczne oddychanie ;] i w koolkosie pytala co mu sie stalo, potem wziela go do pielegniarki i tam sie dopiero przyzal :ASD

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!