ORG

eXe|Korol napisał:

>
> jaki tydzien
>
> od miesiaca sa wakacje :D
>
Wzbiera we mnie coraz większa tęsknota nie tyle do szkoły, co do możliwości widywania tylu ludzi :DDD

wiekszosc os mieska do 3km ode mnie, wiec zawsze mozna odwiedzic, gorzej z tymi z okolicznych miejscowosci :/
za to w listopadzie bedzie juz kiepa

za miesiac robimy jeszcze jeden biwak, namioty i nad Bug :D

eXe|Korol napisał:

>
> wiekszosc os mieska do 3km ode mnie, wiec zawsze mozna odwiedzic, gorzej z tymi z okolicznych miejscowosci :/
>
Yep, farciarz. Najbliżsi koledzy mieszkają 10km ode mnie w poprzek szlaków komunikacyjnych x_o (własny transport tylko zostaje). A większość 20-50km o_X.

i tak pojedziesz gdzies na studia, inni gdzie indziej i bedzie jeszcze wieksza odleglosc :|

nareszcie jest pogoda upalek, zaraz pzrebiore sie w garniak, cynke fotki na studia i nad zalew

bede plywal, plywal i jeszcze raz plywal :D

Tylko sie nie utop :D
Wam to dobrze, mi sie studia koncza, juz nie bede tyle imprezowal [](//htmlarea/images/smiles/11.gif) 

teraaz to w pracy siedzenie mi pozostaje, a po poludniu to qrrde juz niemam nawet ochoty na granie w cokolwiek.

nawet GTA SA mnie juz nie bawi :/

ratuja mnie tylko filmy :) (wlasnie dociaga mi sie 6 epizod SW :D cala sage se oblukam :)
juz niebede mial wakacji buuuuuuuu [](//htmlarea/images/smiles/11.gif)

gorat napisał:

>
> eXe|Korol napisał:
> >
> > wiekszosc os mieska do 3km ode mnie, wiec zawsze mozna odwiedzic, gorzej z tymi z okolicznych miejscowosci :/
> >
> Yep, farciarz. Najbliżsi koledzy mieszkają 10km ode mnie w poprzek szlaków komunikacyjnych x_o (własny transport tylko zostaje). A większość 20-50km o_X.
>
to dlatego te twoje mapki taki mroczne ;)
ja mieszkam w miescie ktore chyba w poprzek ma 10 km, czyli wszystkich mam w zasiegu, jednakze z tego nie korzystam, wiec mozemy sie zamienic
dont worry lama, mi tez smutno, ze nie bede siedzial juz w lawce ze starymi znajomymi ;(

T4E|qw3rty napisał:

>
> to dlatego te twoje mapki taki mroczne ;)
>
Czyżbyś widział najnowszą? :D Szaq, leak widzę, LEAK! :DDDDDDDD

A o uczelnie się nie martw :D Jedne z największych i najlepszych w kraju są o kilometr od szkoły, więc się za bardzo nie rozleziemy ;P Choć... jedna planuje do Poznania, więc różowo w tym względzie nie będzie :|

LaM4, wakacje jeszcze zobaczysz - na emeryturze :/

Korol, zawsze możesz sobie wziąć enviro :D Za nic się nie utopisz :ASD

lod na glowie, lokiec w bandazu + troche plastrow w pozostalych miescjach, nogi nie ruszalem jeszcze, choc ta nie najgorzej ucierpiala.
Czyli witamy w odcinku, nowy sprzet rowerowy, mokra nawierzchnia i niedocenianie nowych hamulcow + moja manualne zdolnosci :f. Fak, troche porysowalem te cacko i to w pierwszym dniu, no jasna cholera, mam talent, ała.
kuryfa, ide po herbate, blah, a w ogole to fajny motyw byl jeszcze, babka mnie mija i sie pyta - ’zyjesz?’, a ja leze sobie na asfalcie, pol roweru na mnie i plecak. Ja nic, zbieralem mysli, no i se poszla :P.

jak zdjac korbke od pedalu???
juz mnie szlak trafia ide posukam mlotkiem, jak sie wkurwie to rower rozwale 0_o’

: [
EDIT: klucz ampulowy powinien zadzialac ; p

korbe od pedaluzdejmuje sie specjalnym kluczem ale jesligo nie masz to zrob tak:
- odkrec srobe mocujaca korbe do supportu
- i teraz zacznij jezdzic, troszke podskakiwac (tylko nie przesadz bo Ci odpanie :) ) i po jakims czasie powinna sie troszke poluzowac, rob tak dalej a pozniej normalnie ja sciagniesz rekami
nie wal mlotkiem bo jej i tak nie sciagniesz tylko sie moze wygiac albo gdzies peknac!

Powiem wam tak na free, ze zdalem teorie z prawa jazdy, yea!

A w szkole srednia calkiem dobrze, bo 4.1 albo 4.2 , a z zalozenia mialem miec 4.0, wiec swoj plan ziscilem :>

A teraz byle dotrwac do konca tygodnia i luzik, trzeba zaczac czas beztroski... Trzeba sie w te wakacje zabawic, bo za rok niecaly maturka i juz nie bedzei balow. Pewnie kazdy z was, maturzysci, zakladal sobie, ze bedzie kul, a i tak zbytnio sie w to nie wczuwal - u mnie pewnie bedzie podobnie ale nalezy tak powiedziec z przyzwoitosci (ze sie bede uczyl :p)... Ah, co tam jeszcze, skotro juz pisze o wakacjach, to napisze juz, ze w sierpniu koncze 18 lat, kolejne yea! Dobra juz nie podniecam sie za duzo, tylko cos zagrac ide :>

dzieki Qbuś :), powiedz tylko ile trzeba jezdzic :P
skakac raczej nie poskakam, bo w wyniku nie wiadomo czego, ta czesc karbki, gdzie sie wkreca pedal odksztalcila mi sie, pedal odpadl (tak da sie tak, bylo to w nocy w czasie powrotu z ryb) i teraz nie moge tego pedalu wkrecic, wkreca sie krzywo, bo jest odksztalcenie

wysepilem od starszej troche kasy, kupilem nowa korbke (myslalem ze zdejme, kiedys pare razy udezylem mlotkiem i sie zdjelo, a tym razem kiepa), nowe aluminiowe pedaly i 5 szprych (mam centre)
kurde jaki ja jestem na maxa wkurwiony, bez roweru, to jak bez reki :/
wezme jutro dokrece ten stary pedal na chama, i tak juz jest zwalony i pzrejade sie po lesie

o tym kluczu wiedzialem, ale oczywiscie nie mam, a ziomek, ktory go moze miec pojechal gdzies w wpizdu i moze byc dopiero na ogloszenie wynikow matur

PS

rAko to flood :D

eXe|Korol napisał:

> PS
>
> rAko to flood :D
>
Sam uważaj, bo Cię rozliczy w rewanżu :DDD

 juz niedlugo wraca :) ja roweru juz od tygodnia nie mam bo mi sie nie chce isc do sklepu po nowa dentke :( a jak przechodze kolo rowerowego to nie mam kasy! rower sobie narazie lezy, powietrza nie ma w tylnim kole, tylniego hamulca dalej nie ma, musze naoliwic koleczka w napinaczu bo juz skrzypia, zawiesc rower do serwisu zeby wymienili olej i uszczelki w damperze, wymienic klocki hamulcowe p przedniej tarczowc, wyregolowac tylnia przezutke! cholera duzo roboty a nie mam kiedy sie za to zabrac :/
a co do matury to tez tak mowilem ze w 3 klasie sie bede uczyl i wogole a co z tego wyszlo! zaczalem sie uczyc kilka tygodni przed matura ustna! tak wiec nie planuj ze bedizesz kul cala klase trzecia bo pewnie tak nie bedzie :) w ostatniej klasie masz mniej zajec, nauczyciele zabardzo nie przyciskaja i naprawde zajebista jest ta trzecia klasa! no a przed matura jak to przed matura, uczyc sie trzeba ale da sie przez to przejsc!
powiedzcie jak wam sie na wyniki czeka! ja szczerze mowiac zabardzo o tym nie mysle ale jak juz mi to przyjdzie do glowy to mnie szlak trafia ze to tak dlugo trwa! ludzie ze starej matury wiedzieli po tygodniu swoje wyniki a my, 1,5 miesiaca [](//htmlarea/images/smiles/9.gif)  trzeba skladac podania na studia, placic 80zl za wpisowe (na innych uczelniach pewnie inne kwoty sa) trzeba jezdzic, zawozic podania a wynikow nie znasz! jak sie okaze ze matura poszla hujowo to co, twoj problem a nie innych! ty po ponosisz koszty wyjazdow, wpisowych itd. ten nowu system nauczania jest totalnie z j e b a n y!!!!!!!!!!!!! a wynikow dalej nie ma [](//htmlarea/images/smiles/9.gif)  jeszcze trzeba czekac 1,5 tygodnia!
a na jakie studia macie zamiar sie wybrac? ja podanie bede skladal na Miedzywydzialowa Szkole Energetyki na AGH! to jest nauka o energiach odnawialnych takich jak: energia wodna, wiatrowa, sloneczna itd. to jest takie moje glowne zalozenie a takie awaryjde to inzynieria srodowiska! a wy?
edit: jeszcze zapomnialem odpisac Korolowi! ile trzeba jezdzic? wiesz co nie ma regoly ile trzeba jezdzic, zalezy jak mocno jest wkrecona! powinienes wyczuc ten moment kiedy korba zlapala luz! sprobuj ja tak mocniej podociskac, jezdzij na stojaco! mi po jakis 3-4 minutach zlazi! a co do tego pedalu to go nie wkrecaj na hama bo najprawdopodobniej masz zjebany gwint w korbie albo skrzywil! jak wkrecisz pedal na hama to bedzie duze prawdopodobienstwo ze jak bedzesz jechal po jakims nierownym terenie pedal poprostu wypadnie a dalej to juz pewnie sie domyslasz co bedzie! przeczytaj post M’a :)
M wspolczuje! kiedys pamietam tez mialem taka kacje! mialem takiego starego rometa z takimi zwyklymi hamulcami! to nawet nie byly v- brejki tylko te wczesniejsze ( nawet nazwy nie znam) i wpadl do mnie klega na takim wypasnym treku (wypasny jak na owe czasy) i pojechalismy na taka gorke! na samym dole tej gorki byl zakret pokryty duuuza iloscia kamieni! no jak dojechalis to ja go poprosilem zeby dal mi sie zjechac na tym rowerze bo mi sie strasznie podobal! rower byl lekki, hamulce vki ktore robily na mnie najwieksze wrazenie :) no to koles mi dal i ja but w dol! jade jak pojebany, podniecony na maxa pedaluje ile sil w nogach! jak juz sie zblizalem do konca gorki trzeba bylo skrecic na tych kamieniach! oczywiscie nie pomyslalem o tym zeby wczesniej zachamowac tylko chcialem tak szpanersko bo zobaczylem kolezanki ktore szly, chcialem wejsc w zakret takim poslizgiem i tak ladnie noge wystawic! naogladalem sie filmow i mysalem ze to banal ale jednak tak nie bylo! to co wyjebalem to tyle! przekoziolkowalem chyba z 5 razy, cala reke na tych kamieniach zdarlem, plecy zakrwawione, rece tak samo, na glowie chyba z 5 gozow, nogi tak samo poobijane! jeszcze na sam koniec tej gleby rower na mnie spadl :( odrazu jak juz sie skonczylem czolgac po tej ziemi pierwsze co uslyszalem " co ty @#$% zrobiles" kumpel odrazu zajechal zjebal mnie, wzial swoj rower i pojechal z placzem do domu a mnie zostawil :/  jakos sie poskladalem do kupy wrocilem do domu i mama cos ze mna zrobila, doszedlem do siebie i spoko :)

A wy znow o rowerach? :P Zapalency... Ja tam mialem tylko jedna wieksza wpadke, mialem sobie kiedys jakiegos zwyklego bmxa i w mode wszedl taki niesamowity sposob hamowania - wkladanie stopy pomiedzy widelki by to stopa hamowala (ofc rower wtedy jest bez blotnikow, zreszta co ja tlumacze - kazdy wie o co biega, tym bardziej zapaleni rowerzysci :P). No to jade sobie ode mnie z domu, mam troche z gorki na poczatku, troche rozpedu i robimy trik - noga miedzy widelec i na przednim kole chcialem pojechac... wiadomo jakie byly skutki, ustalem na przednim kole ale dziwnym trafem potem gryzlem glebe z rowerem na plecach.. coz, za szybko chyba jechalem, po tym zdarzeniu (ale dzieciaki mialy ubaw) zorientowalem sie, ze nie jestem flatlanderem.

Matury... to wam wspolczuje tego czekania. Juz nawet testy gimnazjalne oddali :p Ale wogole wasz rocznik ma przesrane, caly czas robicie za kroliki doswiadczalne naszego ministerstwa edukacji: pojawienie sie gimnazjow - wy pierwsi, testy gimnazjalne - to wynika z pierwszego, wy pierwsi, 3-letnie liceum (to nie jestem pewien, moze juz bylo predzej) i w koncu nowa matura - ktozby inny jak nie wy... A my, rok mlodsi, korzystamy sobie z waszego doswiadczenia, wiec nic nie idzie na marne :>

A o studiach to jeszcze tak dokladnie nie myslalem.. to dopiero za rok w koncu. Jednak po tym roku moge tylko powiedziec, ze sie zniechecilem do matmy, a infa - jak bylo neutralnie, tak jest i teraz. W jednym tylko utwierdzilem sie mocniej - rozszerzony angol. Z profilu mat-inf-ang (dziwny, nie? :o ), wlasciwie zyje juz tylko ang i mysle o jakiejs filologi ;] A jak tak czytam Qbicza, to widze poprawe losow Ziemii - rosnie nam drugi Kapitan Planeta: woda, slonce, wiatr !! :D Nie no ofkoz zartuje sobie, plan jest jak najbardziej ambitny i przy tym realny do spelnienia, wiec tylko zyczyc powodzenia w przyszlosci!
P.S.

Qbicz = flood ;d

na razie mam zaplacone na sgh (uczelnia ekonomiczna) i sggw (lesnictwo)

zloze jeszcze na lesnictwo w krakowie, poznaniu, politechnike gliwicka (telekomunikacja) i uniwersytet lódzki - ekonomia
6 miejsc, kasy troche w plecy, ale @#$%, to moja przyszlosc, gdzies sie musze dostac :D

o wynikach juz nie mysle, co to da, jak napsialem, tak napisalem,

kurde na sggw juz 5 os na miejsce, na sgh 4 ;/

kurde wlasnie dla tego ze mi pedal odpada nie moge jezdzic an stojaco, dla tego chce do na chama dokrecic, po pedaly i tam do wymiany, mam juz nowe aluminiowe : )
tez mialem taka kistorie, kumpel dostal ze stanow nowy rower, jakies 2.6tys (wtedy to bylo wiecej niz dzis), dla mi sie pzrejechac, rozpedzilem na spacerowej, taka ulica nad zalewem, lekko po hamulcach i pzrez kierownice na ziemie, nowiutki rower siem porysowal, kumpel troche pomamrotal ze porysowany i to by bylo na tyle, nic wiecej o tym nie mowil, heh kto in ny kazalby mi za lakier placic, a on nic, kurde nie widzialem go 3 lata, narkotyki, odwyk u ksiezy ;/

rAko napisał:

>
>  A jak tak czytam Qbicza, to widze poprawe losow Ziemii - rosnie nam drugi Kapitan Planeta: woda, slonce, wiatr !!
>
hehehehe dobre :) ale najpeirw musze mature zdac [](//htmlarea/images/smiles/5.gif)

korol moj kumpel tez zamierza isc na lesnictwo na sggw a jeden kumpel juz tam jest! jest w reprezentacji pijakow :) jak on mi raz opowiadal co tam sie dzieije uhhhhhhh przyjezdza do nich krk na jakies zawody w cieciu drzewa a wieczorem kazdy wystawia swoich najelpszych ludzi (bodajze 5 osob) i pija piwa albo vode i kto wytrzyma do konca! ale jak raz pilem z tym kumple to podziekowalem! a juz tam gwozdzia zabijalem a ten skubaniec stal na nogach i ani sie nie zachwial [](//htmlarea/images/smiles/7.gif)

ho ho ho hoollyy szittttt

I`m back !!! [](//htmlarea/images/smiles/14.gif)

SIEMKA QBA !!!!!!!!!!! - jebuchny ty jeden :D widac kto tu sie zna na rowrach :D - jak tam nasza maturka ( chyba do dupy ) :D:D:D:D:D:D

apropos :   zaczynamy cos grac ?? czy dajemy sobie siana ???? :D

T4E|AnD napisał:

>
> I`m back !!! [](//htmlarea/images/smiles/14.gif)
>
> apropos :   zaczynamy cos grac ?? czy dajemy sobie siana ???? :D
>
O joł! O_O Miło zobaczyć (może poznać w końcu) kogoś starego [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

Graj nie w coś, tylko df [](//htmlarea/images/smiles/1.gif) Sprawdź, jakie mapki były ostatnio dodawane do tabel i uzupełnij luki na nich, bo tym 13 trickerom (teraz 14 [](//htmlarea/images/smiles/3.gif) ) nie bardzo się spieszy do nich [](//htmlarea/images/smiles/7.gif)
gorat02[df.vq3]01.42.664(gorat.Poland).dm_68

gorat06sway[df.vq3]00.35.208(gorat.Poland).dm_68

Mam to wysyłać? x_X
Edit: przejrzałem tabelki na swoich i ostatnio byli aktywni: demon0r, WaZzUp, h00ls, qw3rty, M.@.X, T!M i Krukov (raz na cpm). LOL? -_-

And ozyl :D siemka siemka! z naszymi maturami pewnie dupa bo co innego :D Ty przynajmniej matmy nie zdawales to sie ciesz :p a co do grania to rob jak chcesz, jak od roku w nic nie gralem :/

LOLOLOL

ASDASDDADDF

ROTFL

w3sp ownage na OPC robi wymownym tematem: "I am a girl!"
[](//htmlarea/images/smiles/3.gif) 

dla mnie to on moze byc nawet zabą :D

a moze za rok znow matura

lepiej sobie dac siana, byle nie w zyle, jeszcze 2 tyg mozna sie ludzic ze matura spoko poszla

ożyłem ożyłem [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)[](//htmlarea/images/smiles/3.gif)[](//htmlarea/images/smiles/3.gif) teraz bez wyrostka czuje sie 10 kg lzejszy [](//htmlarea/images/smiles/14.gif)

Jak bede mial kase to kupuje nowa plyte i procka do kompa - wtedy bede mogl pograc :P

Apropos jak wam aktywnych graczy brakuje to niedlugo dojdzie jeden skillor do ekipy - moj znajomy ktory dlugo gra w q3 ale od niedawna w defraga.

AnD wstał z martwych... to już musi być armagedon... [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)