ORG

"Dlaczego tak wlasnie to jest? Coz, to po prostu trzeba umiec i sie tego nauczyc." [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)
ale i tak wykladowca z fizy roxuje ze swoimi przykladami z zycia wzietymi, niestety za duzo tego, by cokolwiek przytoczyc ;b....

Eeee... ten teges, to na górze po prawej to fragment levelshota z pdm03_imoor? [](//htmlarea/images/smiles/8.gif)

hihi, ctrl+f5 [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

^M^ napisał:

>
> hihi, ctrl+f5 [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)
>
M, to Twoja sprawka? [](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

[](//htmlarea/images/smiles/14.gif)

Tak na szybko, bo się akurat przypomniało: :F

skąd bierze się w nazwie części dem ciąg znaków "[1]."? Nie ma czegoś takiego w przyjętej konwencji, nie widzę także narzędzia, które przymusowo "wciskałoby" ten "bonus" do nazwy pliku [](//htmlarea/images/smiles/7.gif)
Edit: bleee, gdzie się ImOoR na górze podział? ;(((

Nadgarstek mnie tak boli że nie moge grać dłużej niż 5 minut =( Bycie bezrobotnym na zasiłku jest nawet i fajne ale strasznie nudne. Jak dalej tak pójdzie to ide do pracy=P

jeszcze zdazysz sie rozleniwic, bedziesz zupelnie innego zdania ;)

Do robty qwa lenie :Q. A nie zerowac na cudzej pracy [](//htmlarea/images/smiles/12.gif)[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

ja lubie pasozytnictwo ’:D

to musisz miec ciekawe pozycie seksualne ;p

^M^ napisał:

>
> Do robty qwa lenie :Q. A nie zerowac na cudzej pracy [](//htmlarea/images/smiles/12.gif)[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)
>
>
>
Przez październik tak zapitalałem, że schudłem 6 kg także mi tu nic o pracy nie mów (yyych, jeszcze troche i zbyt wiele ze mnie nie zostanie :o brrrrrrrrr...) btw. elo wszystkim, bo coś dawno mnie tutaj nie było ;k co tam słychać miśki. Aha jeszcze jedno, nie pijcie nigdy po pracy, po nocnej zmianie! ;x

wstalem o 14

wczoraj swietowalem odzyskanie niepodleglosci

o 1 postanowilismy pojsc do jakiegos klubu, niestety nigdzie nie chcieli nas wpojscic, wiec lazilismy do 5 po wawie, po drodze sobie spiewalismy kolorowe jarmarki itd, zagadalismy do jakichs dresow, 1 odpowiedz "a chcesz wpierdol" :D, ale misja sie udala i zdobylismy od nich 3 numery na taxi

gdy sie zbudzielem zauwazylem, ze nie zdjalem kurtki, co wiecej na lozku obok spala agata, lol skad sie ona tu wziela (ona tez nie wie :D), dowiedzialem sie wszystko to, czego niestety nie pamietam, mam nagrany filmik jak spiewam "i fell lonely" w nocnym pzredstawialem po niemeicku kumpla dla innych z autobusu :D

kukiełka widzę była ;-)

A momu sie robić chce, więc albo jest sie w pożądku wobec siebie i innych i bierze sie do roboty albo sie jest sprytnym i leniwym i siedzi sie na zasiłku.. Ja sie jeszcze ucze i staram sie coś zarabiać ale zasiłku tak czy siak nei dostane :P

http://www.q3arena.gry.imro.pl/ptc/?id=29

WTF?

Ey, prosze nie grzebac gdzie nie trzeba... A jak juz trafisz na cos, nie dawaj na forum... Chyba taki jest cel dzialu, ze jak nie ma go w menu, to ma byc niewidoczny, bo po co komus, skoro sa w nim jakies bzdury?
Musialam ktoregos dnia cos sprawdzic, przetestowac, a ze wywalilam text nie usuwajac dzialu... Eh :/

Wywalone ...

To dopisuj do takich działów "TOP SECRET" lub "Ujawnienie grozi śmiercią" [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

Masz Goratku, zrobilam specjalnie dla ciebie taka podstrone :> xDDD

Hahah, owned x-D

A jutro znow do szkoly... Tym razem juz caly tydzien pracy. Raz wszystkich swietych, raz niepodleglosc, a teraz trzeba bedzie przezyc caly, dlugi, ciezki tydzien.

xDD Jeszcze powinnam dac jakis obrazek ze sposobem smierci, jak myslisz?

Heh, ye.. znow caly tydzien, spanie po 3-4h na noc, albo i mniej .. Wracanie po 8-9 godzinach.. A ble ;/ Chce wakacji...

Oj dzieciaki, nie narzekajcie na liceum, jeszcze za nim zatęsknicie... ;k a przynajmniej będziecie wspominali jak to było fajnie "za czasów liceum..." ;x

Generalnie liceum z perspektywy czasu oceniam bardzo pozytywnie. Co prawda kazali się uczyć masę dennych (dla mnie) i niepotrzebnych przedmiotów (biologia, chemia, polski... :), ale ogólnie było super, zero stresu i fajna zabawa.
Na studiach też nie jest źle, ale świadomość, że co pół roku mogą mnie wykopać na zbity pysk (i oczywiście w takim przypadku troskliwą opieką otoczy mnie armia... :), wiele stresujących sytuacji i niektórzy ostro pojechani wykładowcy nie działają zbyt pozytywnie. Mimo to nie zamieniłbym teraz studiów na liceum. Po pierwsze: teraz zajmuję się o wiele ciekawszymi rzeczami (no i bliższymi życiu) zamiast tracić czas na dumanie nad sensem istnienia wszechświata pod dyktando jakiegoś zmarłego 500 lat temu ’poety’. Po drugie: atmosfera i tzw. klimat studiów jest nieporównywalnie lepszy od tego co było w liceum. Po trzecie: ludzie. Do liceum mogły się dostać jakieś powalone dupki (znajomości albo napisane przez jakiegoś prymusa testy kompetencji robią swoje...), na studiach technicznych łosi już nie ma. Po czwarte... Mógłbym tak wymieniać (i dorzucić sporą liczbę minusów, ot choćby taki, że np. jutro mam zajęcia od 7.00 do 18.00 bez przerw... :), ale to nie ma sensu. Podsumuję wszystko tak:
Studia > Liceum

ja poki co ustawilbym to w takiej kolenosci studia <<<<<<< liceum ;p oddalbym caly dobytek zeby tam powrocic [](//htmlarea/images/smiles/11.gif)

hehe, w tym tygodniu mam kolo, potem w poniedzialek nastepne - i to z logiki. poki co nie wiem co sie dzieje, ale moze sie dowiem ;asdasdzxc
oka, jesc sniadanie (tzn. teraz jem, wpadlem po forach poskakac ;b) - i 11h pod rzad (bhp jeszcze mi wchrzanili w dwa okienka :Y). No chyba, ze wykladzik znowu oleje ;b...