ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Frri #3

rAko

Od: 2004-02-22

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2004-11-17 19:19:47

szkola albo quake... ja na Twoim miejscu bym sie ograniczal (sam wybierz z czym ;] )

A szkola rzeczywiscie daje w 4 litery, opuscilem sie :( nie mam na nic czasu :( a juz nie wspomne o graniu na servach :/ bo stronki jeszcze kiedys tam da rade looknac. ^M^ - ja mialem wczoraj wywiadowke - posta pisze dzis, to znaczy ze zyje :]
Ej, tak niezwykle szybko obczailem, ze nie ma podpisow... To pewnie przez to, ze nowe forum "sie pisze", tak?

Ok, juz wiem, heh. Mialem zaleglosci w forum...

Pesymista widzi ciemny tunel, optymista widzi światełko w tunelu, realista widzi swiatło pociągu, a maszynista trzech debili na torach.

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2004-11-17 22:21:55

Trudny wybor , yyy wybierem, wybieram , wybieram szko.... qua...szko wrrr...-cza to jakos pogodzic...ale jak??
Ja mam jutro wywiadowke i wtety starsza zamnie wybieze co mam ograniczyc[38]

(oby padlo na szkole)
A tak pozatym to ciekawe co sie zmieni w nowym forum??

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

kroyh

Od: 2003-02-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-17 23:23:07

kotyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy :)

pozdrowki trickerzy :D

dobry cheater to martwy cheater...

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-17 23:28:22

A u mnie dzisiaj lol na uczelni. Koleś oddawał koloqvia z kresek, najwyższa ocena: 4, ja 3.5, siedem osób nie zaliczyło :/. W drugiej grupie ćwiczeniowej 8 osób posadził. Tjaa, normalka :P. Jutro tylko jakieś głupawe rysunki na 'podstawach budownictwa i architektury' siakaś kartkówka na matmie i od 9.15 do 16.00 czas mam zarezerwowany :). Jesu, jak ja Wam zazdroszczę, że sobie w liceum siedzicie :>. Co prawda to prawda, wywiadówki to czasami niezbyt wesoła rzecz, ale cała reszta... Co do tv to czasami się przydaje. Co piątek leci taki fajny serial komediowy w odcinkach (bodaj 'Bond w Jedynce' czy jakoś :)), można się pośmiać :).
Slayer - ja Ci chłopie mówię, ta durna, lelawa i leniwa modelka jeszcze wywiezie całą kasę z tej wyspy :>.
Afi - kurfa i kto to mówi, nagrywaj add-tricka :>.
A co do wyważania proporcji między q3 i szkołą, to mnie nie pytajcie, moja postawa raczej nie może być przykładem idealnego wywiązywania się z obowiązków szkolnych :)). Ale raz się żyje, po kiego było mi się uczyć tego polskiego, no? Dzisiaj siostra spytała mnie co to onomatopeja, a ja ani me, ani be, ani ćwir ćwir :). Po co mi wiedzieć jak się rozmnaża pantofelek, jaką objętość mózgu ma tasiemiec uzbrojony czy co to mejoza (chociaż właściwie znam odpowiedzi na te 3 pytania :))? Przyda mi się w życiu interpretacja wiersza pt. 'krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach'? Na co mi wiedza na temat powiedzmy pożycia dżdżownic czy panowania rodu x na terenie dzisiejszego Tadżykistanu w 5 w.p.n.e? Lol, na szczęście mam już te wszystkie głupoty za sobą, teraz sobie rysuję, liczę liczby zespolone, macierze, wektory w E3, i takie tam. Ok starczy, coś długi ten comment wyszedł, czas się zmywać powoli, tak więc papa :).

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

afi

Od: 2002-12-17

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2004-11-18 00:08:21

> Afi - kurfa i kto to mówi, nagrywaj add-tricka :>.

a co ja robi qutfa czlowieku :) ja sie staram jak moge, tylko ten 6 mi nieraz nie wychodzi naladowac odpowiednia wysokosc i ehh , ale za niedlugo cos teges moze wyrzezbie,
Allright, tsha sie isc uczyc dzieci kochane a nie jakies gry komputerowe wam tylko w glowie, o mala Kasia przyszla po mnie bo malzonka jush ciasto upiekla, a mamy Mateuszek znof zjadl neonke tatusia ;F kulfa i na co mi to bylo.
aha i
p l p p l p l l || p p l l p l || l l p p p l ||
i pamietajcie o artykulacji i dynamice - jak to mowil Łoś dzisiaj biala kartka i jedziecie !
ave

W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.

slay3r

Od: 2003-04-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 07:28:35

> A co do wyważania proporcji między q3 i szkołą, to mnie nie pytajcie, moja postawa raczej nie może być przykładem idealnego wywiązywania się z obowiązków szkolnych :)). Ale raz się żyje, po kiego było mi się uczyć tego polskiego, no? Dzisiaj siostra spytała mnie co to onomatopeja, a ja ani me, ani be, ani ćwir ćwir :). Po co mi wiedzieć jak się rozmnaża pantofelek, jaką objętość mózgu ma tasiemiec uzbrojony czy co to mejoza (chociaż właściwie znam odpowiedzi na te 3 pytania :))? Przyda mi się w życiu interpretacja wiersza pt. 'krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach'? Na co mi wiedza na temat powiedzmy pożycia dżdżownic czy panowania rodu x na terenie dzisiejszego Tadżykistanu w 5 w.p.n.e? Lol, na szczęście mam już te wszystkie głupoty za sobą, teraz sobie rysuję, liczę liczby zespolone, macierze, wektory w E3, i takie tam. Ok starczy, coś długi ten comment wyszedł, czas się zmywać powoli, tak więc papa :).

widze ze ktos wezmie kiedys udzial w programie "najsłabsze ogniwo" :D
a u mnie dzisiaj wywiadowka, jak zwykle moja obroną jest atak, stare jak swiat, ale nadal skuteczne :> kompa mi nie zabiora, bo jest moj i tylko moj za moje wlasne pinionse (oszczednosci, wałki (wlacha kce ktos kupic mc60 :>)) najwyzej prąd mi zabiora =o
dobra ide do szkoly, dzisiaj mam jakies smieszne COŚ o narkotykach w szkole na 2 lekcjach =] moze beda probki rozdawali :P

[45]

GoLY

Od: 2002-06-16

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 08:51:48

> dobra ide do szkoly, dzisiaj mam jakies smieszne COŚ o narkotykach w szkole na 2 lekcjach =] moze beda probki rozdawali :P

przynies nam tez cos :DDD

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2004-11-18 15:06:58

Popieram Golego.Bondz czlowiek i przynies po 3 dla kazdego...
Najlepsza matoda na wywiadowki jest tak zwana metoda "Jaka wywiadowka??"- poprostu niewspominasz o niej i juz a jak starsi sie pytaja czy przypadkiem niebylo wywiadowki to wtedy oniej movisz.Jesli twoji starzy sa Fanami twojej nauki to wybiora sie do szkoly, ale jezeli sa leniami to masz problem wywiadowkowy z glowy.Metoda troche ryzykowna ale w 90% znanych mi przypadkow sie sprawdzila.
ThorNa dziwne rozwazania na temat oswiaty...

Tak wienc rozwine mysl demon0ra o oswiacie.demon0r masz w 100% racje po cholere np.mechanikowi samochodowemu biologia...albo historia.Pozatym uwazam ze w szkole niepowinno istniec cos takiego jak ocena.Dlaczego?? dlatego iz ocena w 50% zalezy od nauczyciela a nie od prawdziwej wiedzy ucznia.Jeden nauczyciel da nam za nasza wiedze 5 a drugi zato samo dalby nam 3 albo i nizej!!I jeszcze jedno poco naprzyklad w polskiej ortografi(z ktora mam straszne problemy) jest "RZ" i "Ż" alboo "CH" i "H" przeca zycie cza se ulatwiac a niekomplikowac jakby bylo jedno "H" to nikt by sie nieprzejmowal czy napisal dobrze czy zle.....c.d.n
> Slayer - ja Ci chłopie mówię, ta durna, lelawa i leniwa modelka jeszcze wywiezie całą kasę z tej wyspy :>.

Co to tego to morze maly zakladzik kto zgarnie forse??
No to se walnolem posta...w krotce wywiadowka wienc moze ot byc moj ostatni post...

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

T4m8urYn0

Gravatar

Od: 2002-11-24

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2004-11-18 15:43:56

> po cholere np.mechanikowi samochodowemu biologia...albo historia.

nigdy niewiadomo co cie spotka w zyciu, a to ze jestes np. w mechaniku nie znaczy ze nim bedziesz, a pozatym nieco wyksztalcenie nigdy niezawadzi
> Pozatym uwazam ze w szkole niepowinno istniec cos takiego jak ocena.Dlaczego?? dlatego iz ocena w 50% zalezy od nauczyciela a nie od prawdziwej wiedzy ucznia.Jeden nauczyciel da nam za nasza wiedze 5 a drugi zato samo dalby nam 3 albo i nizej!!

co w tym jest, ale nigdy nie bedzie sprawiedliwosci, ocena musi byc bo jest to jedyny srodek do mobilizacji, gdyby nie ona to pewnie dzisiaj nie umialbys mnozyc ( zapewne ja tez), wiec byc musi, chyba ze znasz jakis inny srodek.

> I jeszcze jedno poco naprzyklad w polskiej ortografi(z ktora mam straszne problemy) jest "RZ" i "Ż" alboo "CH" i "H" przeca zycie cza se ulatwiac a niekomplikowac jakby bylo jedno "H" to nikt by sie nieprzejmowal czy napisal dobrze czy zle.....c.d.n

> Co to tego to [b]morze[/b] maly zakladzik kto zgarnie forse??

a wlasnie dlatego zeby rozrozniac znaczenie slowa [b]może[/b] a [b]morze[/b]

slay3r

Od: 2003-04-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 16:24:27

ukrywac wywiadowke, o bosz, nie znacie mojej wychowawczyni, ktora jako dziecko bogatych rodzicow, wybrala sobie zawod bo to kocha, jest nauczycielka wf i tylko uczy dlatego ze to kocha, mąz tez szef jakiejs firmy, czyli kasy ma jak nasrał :F, no i wlasnie tlatgo jest poryta z deczka =o dzwoni do rodzicow powiadamia o ocenach, na spacerze zachodzi do domow kolegow, niby to przypadkiem i takie tam, sa tez dobre strony miec kasiasta wychowawczynie, kupuje prezenty na urodziny, i na jakies tam, czasmi kupi cos od sobie, np. dzisja tak nasz qw3rty ma urodzinki 18, a nasza kochana pani kupila mu cala reklamowke slodyczy bo wie ze on lubi slodycze =o

dzieki niej nie przepadala nam tez dzisiaj historia i sprawdzianik, bo miala nam przepasc, ale pani sie tak postarała ze nie przepadła, och jak pięknie :> ?

[45]

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-11-18 17:05:36

ostro, zeby nauczyciel kupowal prezenty uczniom (sic! padaka :DD), nie no przegiecie paly normalnie, gdzie ja zyje?! :D
Tamb dobrze gada - wez ThorNn na serio ten komp ogranicz i idz sie polskiego pouczyc, bo niektore orty wolaja o pomste do nieba. Nasz jezyk jest jaki jest, zreszta jakbys sie musial chinskiego uczyc mialbys lepiej? ;o Zawsze mozna skierowac sie w strone angielskiego i wybijac z kraju, no z gibkim wladaniem obcym to raczej niezbyt wielki problem no + jakies wyksztalcenie trzeba miec jednak, vide szkola? :f
btw: dzien mi nawet jakos zlecial, ale znowu w uj szybko, dzizus ja chce wolna sobote, bo juz nic mnie nie motywuje ;Q. Tylko obsrana niedziela, ktora i tech zleci jak uj bombe strzelil.
Wlasciwie zawsze chcialbym na wszystko dac re, ale jak juz zaczynam pisac to o polowe zapominam, wiec off ;asd.
BTW: Kazdy topic sam w sobie jest bez sensu - grunt to nadac mu sens. Tak samo jak z naszym zyciem zreszta ;o.

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2004-11-18 17:19:38

T4am8uryn0 ok wiedza jest przydatna ale do pewnego toku nauki tzn mam namysli to iz poco mi w szkole sredniej zaglembianie sie w tajniki biologi kiedy i tak jurz dobrze wiem ze niebende tego uzywal i najprawdopodobniej 90% tego zapomne!A co do ortografi to niepomyslalem otym[12](wstyt)
ps:slay3r[exe] fajna wychowawczyni kazdy o takiej marzy!!

:]

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 17:25:56

Slayer - rzeczywiście, może wypadnę z tych studiów, a może jednak uda mi się na nich pozostać, przypominam tylko, że to już nie jest jakaś tam szkoła średnia, że masz się, załóżmy, nauczyć tego i tego, odpowiedzieć czasami (zazwyczaj 2 razy na semestr), napisać jakiś prawdzian i hola na wakacje. Czy naprawdę myślisz, że wszyscy, którzy mniej się uczą zostaną kopnięci w pośladek i wylecą, a ci, którzy 100% czasu poświęcają nauce przejdą studia z samymi 5 w indeksie? Oj chłopcze, to trochę się jeszcze musisz nauczyć. Na studiach nie liczy się wkuwanie na pamięć (chyba, że to medycyna :), tu liczą się PREDYSPOZYCJE do wykonywania danego zawodu (oraz masa innych czynników takich jak: szczęście, inteligencja, spryt, itp). A że 90% ludzi tych predyspozycji nie posiada, cuz, life is brutal. I kiedy pisałem o tej nauce to miałem raczej na myśli liceum, w którym to olewałem naukę konkretnie (głównie przedmioty humanistyczne, biologię, historię), nie mam zdrowia do uczenia się tych wszystkich polonistycznych g.ó.w.i.e.n, ponieważ nie widzę sensu w podniecaniu się jakimiś poematami na temat sensu i celu ludzkiego życia, przepięknymi dziełami literaruty polskiej ukazującymi swojskość i piękno wsi, ponadczasowymi dziełami literatury opowiadającymi przewrotne historie o du.pie Maryni ukazujące konflikty na tle rasowym w Moładawii przełomu wieków 15 i 16, itp, itd. Takie głupoty zostawiam psychologom i innym polonistom. Innemu z kolei może się wydać głupia matematyka czy grafika inżynierska, cóż, wszystko zależy od upodobań i predyspozycji. Ok, starczy, jeszcze jedno. Nie pisz do mnie, że jestem jakimś 'najsłabszym ogniwem', bo takie gadanie przypomina mi takiego jednego kretyna z mojej byłej (na szczęście) klasy, o którego istnieniu chciałbym jak najszybciej zapomnieć. Tyle.
A tak na marginesie to wszyscy gdzieś zawsze bierzemy udział w takim 'najsłabszym ogniwie'. Przykład? Ot choćby i defrag :). Niektórzy nie dorastają do pięt takiemu viperowi i w konsekwencji pierwszej lepszej konfrontacji dostają po rzyci. Eot.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

slay3r

Od: 2003-04-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 19:19:33

oj misq zle mnie zrozumiales :* nie dąsaj sie ;-)
chdzi mi ze kazda wiedza (czy umiejetnosci) nawet te najwieksze glupie glupoty mogą sie kiedys przydać, i tu akurat zucil i sie program kazimiery, obejrzyj sobie raz czy pięc i zobacz na pytania, tak samo w zyciu, skad wiesz kiedy i co moze sie przytrafic...
ja tam akurat lubie kazde przedmioty, nie wiem od poczatku rodzina, czy nauczyciele pchali mnie w kierunku scislym i tez tak myslałem ze tak ma byc, bralem udzial w konkursach matematycznych, i takie tam, ale liceum otworzylo mi umysł, ta szkoła traktuje Cie jak czlowieka, to tu nareszcie nie czuje sie skrepowany, to tu wykryłem w sobie wiele zalet i wad, to tu nauczyciele wykryli ze mam dysortografie (nawet taka naciagana z deczka), bo w gimnazjum darli si ena mnie i kazali 100 razy to samo slowo mi pisac co i tak nie dawało rezultatów, to w liceum pozanałem piekno literatury, lubie sie wkrecać w wiersze, interpretowac, szukac innego znaczenia, suzkac, wzglebiac sie, np. Tuwim kiedys wydawało mi sie ze on pisal dla dzieci, a tak naprawde ja w tym odkrywam cos glebszego i tak naprawde jest, wielu ludzi kojarza to inaczej niz tylko wiersz dzieciecy, ahh

to tu polubilem tez geografie, ktorej nigdy si enie uczylem a teraz bede zdawał ja na maturze obowiazkowo, a matma poslza jako dodatkowy.
A wszystko nie zalezy przynajmniej dla mnie czy przedmiot jest ciekawy czy nie, tylko od tego jak bardzo jestem zmeczony i jak bardzo zamulony, nie wiem musze isc do lekarza, wszyscy mnie wysylaja, bo ja spie coraz wiecej, dzisiaj spałem popoludniu ponad 3h bo jak tego nie zrobie i w nocy bede spał 9h to nastepnego dnia jestem nie do zycia.
a demonq na uczelni jestem raz na tydzien, w sobote, wstaje o 4:30, po 5 wyjazd i na 7 we wrocku na polibudzie na wykladach i mam jakis przedsmak, chociaz coraz bardziej uwazam ze polibuda to nie dla mnie :>
dobra koncze, juz po wywiadowce, mama zdeserowana juz chce mi płacic zebym robil dodatkowe zadania, a o ocenach nic nie mowila, jak narazie mam 4 i 5, na jakas tam slabsza sie trafi, ale narazie nie jest zle, wiec teges ;-)

[45]

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 19:49:12

Nie, nie Slayuś, nie dąsam się, tylko jestem wyczulony na różne takie 'zabawne gadki'. W liceum takiego czegoś wystarczająco się już nasłuchałem (i od wymienionego wcześniej kretyna i od... polonistek) :P. Nieważne. Tak więc: 'Najsłabsze ogniwo'. Wszystko ładnie, pięknie, ale dziwi mnie z deka, że ok 60% pytań dotyczy literatury. Czyli czegoś, co dzięki wybitnej pomocy polonistek z liceum znienawidziłem z całego serca. Każda wzmianka o języku polskim wywołuje u mnie lekki stan nerwowy, migotanie komór, padakę, itp :P.
Po drugie: a skąd Wy wszyscy wiecie (nauczyciele i uczniowie), że autor danego utworu chciał coś nim przekazać? Może się naćpał i napisał np. o ptaszkach ćwierkających sobie szczęśliwie za oknem, o tak dla jaj. A poloniści dorobili do tego w międzyczasie jakąś ideologię i tak zaczęły się kręcić tryby machiny zwanej 'JĘZYKIEM POLSKIM' :).
Po trzecie: dysortografia i dysleksja to choroby dotyczące ok 5% populacji, które przy odrobinie samozaparcia można 'wyleczyć'. U mnie w liceum kolesie, którzy załatwiali sobie lewe zaświadczenia o dysleksji mieli podwyższane oceny z j.polskiego. I co to ma być? Tylko dlatego, że robi błąd na błędzie ma lepszą ocenę ode mnie? To ja dziękuję, postoję :/.
Po czwarte: oczywiście, jakaś wiedza ogólna ZAWSZE się przydaje, ale na Boga nie znajomość szczegółowej biografii takiego np. Antoniego Słonimskiego czy innego Mirona Białoszewskiego. Czy naprawdę muszę wiedzieć co jadł poeta x na obiadku czwartkowym dna x miesiąca y roku pańskiego z i co potem wyheftał?
Po ostatnie: spoko Sayer, nic do Ciebie nie mam, część racji po Twojej stronie, część po mojej, takie życie :). A ja na polibudę jeżdżę częściej niż raz na tydzień i szczerze powiedziawszy to wolałbym jeszcze w liceum posiedzieć :). Jeśli nie znacie jeszcze tego uczucia gdy siedzicie na ćwiczeniach czy wykładzie jak na tureckim kazaniu, to zapraszamy na naszą piękną Politechnikę Rzeszowską. Gwarantuję, że tego uczucia będziecie doświadczali codziennie, cały miesiąc, cały rok... :)). Joke? :P.

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

slay3r

Od: 2003-04-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-18 20:35:12

> Po drugie: a skąd Wy wszyscy wiecie (nauczyciele i uczniowie), że autor danego utworu chciał coś nim przekazać? Może się naćpał i napisał np. o ptaszkach ćwierkających sobie szczęśliwie za oknem, o tak dla jaj. A poloniści dorobili do tego w międzyczasie jakąś ideologię i tak zaczęły się kręcić tryby machiny zwanej 'JĘZYKIEM POLSKIM' :).

no wlasnie u mnie w podstawowce i w gimnazjum tak robiono, nauczyciel - jesli myslisz tak jak ja to dobrze myslisz, jesli inaczej to myslisz zle. Natomiast teraz jest inaczej, kazda nawet ta najmniej prawdopodobna interpretacja jest wzieta pod uwage przez nauczyciela, przynajmniej u mnie =o
a co do dysortografi, ja bylem krzywdzony przez cale zycie, zawsze obnizano mi ocene za bledy, teraz traktuja mnie normalnie ze robie bledy, chociaz nie zawsze :\
a obejrzalem kolejny odinek archiwum X, teraz ide po cos zjesc, i ide pisac z polaka zadanie.
kurde pogralbym sobie jakos na add a trick, ale nie mam configa a nie kce mi sie pisac :((((..... jutro musze sie przełamac :>

[45]

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2004-11-18 21:57:55

mam jeszcze 11 min, bo 3 rano do Czestochowy, potem na kursy do Wawy, wiec cos sobie popisze :D

co do j.polskiego sadze podobnie jak demon0r, masa bezsensownych wiadomosci, te wszystkie glupie biografie, co mnie obchodzi, jak sie nazywala kobieta, ktora posuwal Mickiewicz :/

i te interpretacje, 0 wlasnego zdania, wszystko wydaje zaszuflatkowane, napisze cos innego, to oczywiscie zle, bo jakis szanowny pan krytyk napisal tak i tak i trzeba sie tego trzymac, jak mnie to denerwuje, taka nauka polega na przyswajaniu pogladow innych, a nie na wlasnym mysleniu :/

Tylko skad ten ktos wiedzial co chcial przekazac autor, a moze kazdy powinien odbierac ten utwor inaczej, po swojemu, a moze nic nie chcial przekazac
co do polibudy, cale zycie mi wmawiali, ze to jedyne i sluszne miejsce, ze bede geodeta i basta, w lo zaczalem sie zastanawiac, kolejne lata fizy, nieeeee, a ze scisly umysl, no to co, zbuntowalem sie, wole gegre niz nudne zadania, no i tak wyszlo, ekonomia

politechnike zwiedzilem, te dekoracje, jak w kosciele, w akademiku jestem co 2 tyg, nawet fajnie tam, ludzie graja w q3 i piją, potem znow q3 i tak w kolko, wygralem 2 mecze 1v1 :D, ale jednak to nie dla mnie

dziwny jest ten świat

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2004-11-19 18:20:57

Co do j.poslkiego to uwazam iz poezji niepowinno sie wciskac czlowiekowi,uczniowi na sile.Jesli kogos to nieinteresuje to i tak niezrozumie tego wiersza dlaniego to bendzie kolejny nudny tekst poswiecony roznym przedziwnym zecza.Ale tak lohicznie zecz biorac to co robilibysmy na j.polskim przez te wszystkie lata podstawowki,gimnazjum i liceum gdybysmy nieomawiali wierszy zapewne przerabiali bysmy ortotografie (co niektorym pewnie by sie to przydalo np.mi...)??

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

afi

Od: 2002-12-17

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2004-11-19 18:35:07

polak powinien nabyc zdolnosc pisania i wyslawiania sie w swoim jezyku, oraz po czesci znac swoja przeszlosc z takich dziedzin jak literatury czy kultura !! [16]

ale @#$% bez przesady do huja pana ... jakbym spotkal mojego obecnego poloniste na ulicy to bym mu leb rozyebal, przez tego ciecia zniechecilem sie do polskiego, a literature cenie i szane, czerpie z niej inspiracje, ale fakt faktem fajnie by bylo jakby sie fleki nie narzucaki qfa [20]

W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.

slay3r

Od: 2003-04-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-19 21:33:14

witam, polacy ne gesy i swoj jezor mate ;p
tak, chcialem sie dzisiaj pochwalic ze poszalałem autem, temperatura ostro spadla, caly dzien snieg i na ulicach szklanka doslownie, ruch na ulicach 20km/h =o ludzie upadaja etc, a ja wracałem od kolegi jade pomalu, wpadłem w poslizg ale ze duzo ostatnio gralem w kolina na kierownicy skontrowałem poslizg i udalo mi si efajnie wyjsc :D no wiec jade dalej kolejny skret niestety tak mnie niefartownie rzucilo ze walnołem tylnim kolem dosc mocno o kraweznik i cos sie stalo z kolem i wetylem bo powietrze ucieklo :(
a i pochwale sie jeszcze ze siedze własnie na Linuxie 9 bo windows juz mnie dobija :/ bleh ide czytac Biblie ;-)

[45]

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-20 00:07:55

Afi - identyko, mam te same odczucia :). W podstawówce lubiłem polski, bo braliśmy głównie wiersze o tematyce patriotycznej i ew. jakieś neutralne głupoty. Ale liceum to była dla mnie droga przez mękę, przez 3 pierwsze lata jeszcze jaaakoś szło (chociaż babka pytała mnie co 2 lekcje, mimo wszystko cenię ją za to, co dla nas zrobiła), ale w czwartej klasie dostaliśmy najgorszą piz.dę w całym liceum! :(. I jeśli Wy narzekacie na swoje polonistki to cieszcie się, że nie widzieliście tej krowy w akcji, babka jest obsesyjną maniaczką literatury wszelkiej i co najgorsze, jeśli ktoś odważył się mieć inne zdanie od niej dostawał od ręki pałę z wykrzyknikiem! Jeśli nie podążałeś Jedynie Słuszną Drogą Cnoty (czytaj: jej pojebanym tokiem myślenia) mogła Cię ze złości usadzić na maturze :((. Wszyscy bali się polskiego (przypominam, chodziłem do klasy o profilu mat-fiz), wszyscy uczyli się WIĘCEJ polskiego niż matmy, wszyscy zostawali na dodatkowe lekcje (niech je szlag, straciłem tylko niepotrzebnie na to gówno czas, i tak mi w niczym te 'korepetycje' nie pomogły), itp. Babka sieje grozę w całym mieście, a ja musiałem trafić akurat na nią :((. Dlatego o poezji, najpiękniejszych dziełach literatury świawtowej, interpretacjach, pisarzach, itp, nie chcę słyszeć co najmniej przez najbliższe 70 lat!!! Koniec!

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

raGe82

Od: 2004-01-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-20 18:42:45

demon0r - to Ty nie wiedziales jak jest z profilami z LO?? Idziesz na mat-fiz, czyli to lubisz, a nie lubisz polaka, gegry i bioli, wiec trza Cie bardziej przycisnac ;) Dlatego wybralem technikum elektroniczne, bo czulem sie dobrze z maty i fizy, a tam nie bylo bioli i gegry...
Just kidding! Choc co do podejscia czesci nauczycieli ze szkol srednich, to macie duzo racji - niektorzy nie potrafia zrozumiec gdzie lezy granica miedzy nauka a obsesyjnym podejsciem do tematu. Yeba.c ich...[6]

Widze to, co widze i w ogole sie nie wstydze

Niech sie wstydzi ten co czyni, nie ten, co widzi
KNŻ

srakal1ty

Od: 2004-03-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2004-11-20 22:19:23

Hehe, racja rage :). Tego gów.na, którego najbardziej nie lubiałem napakowali do podziału w wymiarze 7 godzin tygodniowo (polski). I tak nic z tego nie pamiętam, bo kto by pamiętał coś, co mu na siłę wbijali w czachę i czego nie cierpi? Lol? :).

"Religion is dangerous because it allows human beings, that don't have all the answers, to think that they do." - Bill Maher

afi

Od: 2002-12-17

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2004-11-20 23:31:24

ja pamietam !!
to byla wodka kaled Friderick - 'importowana' z czech :) na liczniku 50 vol. w stanach krytychnych podpalalismy od tego gowna ognisko, podobno czesi tylko tego do czyszzenia silnikow uzywaja :)... no i wlasnie mi kiedys na (c)hama [jak to sie pisze ? ] to do paszczy wlewali ... pamietam !! [7]

W tym życia błędnym kole niż płakać, smiać się wolę, nie wpadam w melancholię, choć ostry krzew ukole w tym życia błędnym kole.

^M^

Od: 2002-08-26

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2004-11-21 09:34:00

Hmmm...
Absynt - ziolowy likierek 70%, podobno moze wywolywac halucynacje :D. Probwal kto juz tego? :asd
A ja dzis pospalem 8h (nareszcie! :F Bez kity tyle mi styknie :Q), obudzilem sie wiec kolo 9, potem szybki prysznic, sniadanie, teraz herbatka i boarda :Asd. Za oknem pizdzi, ze uj ja pirdole, nie ruszam sie dzis jak nie musze, pozdro ;q.
BTW: Trzeba zagospodarowac wolny czas, bo jak juz sie zdarzy, ze go mam to nic mi sie nie chce robic kompletnie, tez tak macie? :asd