ORG

Jesteś nauczycielem? :D

Bongo [](//htmlarea/images/smiles/8.gif)[](//htmlarea/images/smiles/8.gif)
Czego uczysz i gdzie?
BTW. jaka szkoda, że ja nie miałam takich nauczycieli w budzie [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

Hah i ciekawe czy Twoi uczniowie wiedzą, że karasz plebs w q3 :D

Zaraz by było: "Panie profesorze, a może nową myszkę?"

Podejrzewam, ze angielskiego.

Anglisci to ludzie z fantazja. Maja ciekawe systemy typowan do odpowiedzi. Pamietam mojego nauczyciela z podstawowki, kiedy to kazal nam przy odpowiedzi mowic alfabet od konca. W czasie gdy kazdy sie meczyl i stekal zeby nie dostal paly, on sobie spiewal piosenke z reklamy o groszkach bondiuele... "Przebojowe warzywa Boooondiueele"

Bongo napisał:

>
> W poniedziałek, jak prowadzę lekcje i mam kogoś zapytać, to przypominam sobie liczbę browarów wypitych w sobotę i ten numer w dzienniku pytam. Co prawda rzadko tak robię, ponieważ muszę wszystkich "sfragować", a nie oscylować wokół kilku osób.
>
>
>
>
> taka myśl mi kiedyś przeszła przez głowę - ciekawe jakby sie uczniowie dowiedzieli na podstawie czego typuję numery z dziennika. Otwieram piwko, wypijam - a tu wpada uczeń z numerem 1 i przynosi następne, mówiąc "niech pan zapyta nr 2", a potem osoba z numerem 2 również przynosi browarka, abym zapytał trójkę i tak dalej, i tak dalej ....... :-)
>
hahaha, owned stary! :D

?sane? aka succub napisał:

>
> Zaraz by było: "Panie profesorze, a może nową myszkę?"
>
Nowa era dawania dupy za oceny hahahahhaha !

Pracuje jako nauczyciel w Szkole Podstawowej i uczę historii. Do tego jestem opiekunem przy dowożeniu uczniów do Gimnazjum (gimnazjaliści wiedzą, że gram w Q3, ale jakoś nie mają ochoty sie sprawdzić :-). Co do "karania plebsu", to raczej nie bardzo, gdyż żaden ze mnie dobry gracz - ot taki sobie cichy pasjonat CA :)

Kumpel się ze mnie śmieje, że popić na spokojnie browarów nie możemy na powietrzu (np. w parku) - bo wszędzie widzę swoich uczniów. Wszystko ma swoje plusy i minusy

Bongo oficjalnie: (zdjecie oficjalnie dostepne, brak praw autorskich do rozpowszechniania, wiec moglem go zapodac :) )

Proszę jaki poważny człowiek. Na avatarze z tą fajka wyglądasz jak jakiś kryminalista :)

No proszę proszę istny profesor :D Jak się mamy teraz do ciebie zwracać?:P

Moze i powazny ale nie tu:)

oraz tu

Dobra juz nic nie wklejam, bo sie zle z tym czuje.

Przesympatyczny człowiek z tego Bonga :)

Słuchasz cięższej muzy panie profesorze? [](//htmlarea/images/smiles/3.gif)

Ja zgłaszam dzisiaj np, miałem ciężka noc ;P

[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

Eng, w jaki sposób znalazłeś mój profil na "naszej klasie" ?, przecież ledwo mnie kojarzysz. Pracujesz w FBI ?.

Nie przesadzajmy nie mam tytułu profesora :-) - więc mówcie po nicku: >>>bongo. To chyba nie jest jakaś wielka sprawa, że nauczyciel pogrywa sobie na Quake 3. Pewnie oprócz uczniów/studentów grają tu jeszcze jacyś kierowcy, gospodynie domowe, księża, a może i politycy (kto wie: może jakiś gracz o nicku Lepper to wcale nie fejk). Kiedyś na jakimś serwerze CA była gadka o szkolnych wigiliach i wspomniałem że nauczycielem jestem, to trochę zdziwienie wywołałem, ale tutaj to normalnie zszokowałem się (szczególnie wyśledzenie mnie na "naszej klasie" zatkało mnie zupełnie).

?sane? - tak słucham cięższej muzyki, ale już bardzo rzadko. Kiedyś to opętany byłem Mardukami, Vaderami i innymi ciężkimi "wyziewami". Słuchałem też heavy i gothic (kurde starego Moonspella czy Paradise Lost to nadal chętnie zapodam). Teraz to głównie Pink Floyd, Mike Oldfield czy Joe Satriani (a pracę magisterską napisałem o Jacku Kaczmarskim i jego tekstach odnoszących sie do historii Polski XX wieku).

::EDIT::

co do zdjęć:
w "gajerze" to zeskanowane zdjęcie z dyplomu, przy fontannie to jak miałem jakieś 17 lat, a z tymi półdługimi włosami to jak w maturalnej byłem.

He, he jak na tym forum to same nerdy, co siedzą 24/7 przed kompami. Ci ludzie to Ci zmienią PIN na komórce używając do tego mikrofalówki, czy obliczą prędkość maksymalną samochodu znając tylko jego kolor, a Ty się dziwisz, że ktoś Cię na NK znalazł.

[](//htmlarea/images/smiles/2.gif)

@ raul: O wypraszam sobie raul :D Ja siedze jak najmniej moge, czyli do 8 h. W tym czasie robie wiele pozytecznych rzeczy i przy okazji wpadam na to forum.
@ bongo
To bylo bardzo proste.
Masz bardzo oficjalny mail zlozony z imienia, podkreslnika i nazwiska w loginie oraz niezablokowana mozliwosc wyszukania Twojej osoby na nk.

eng to istny hakier, jego bota gg nie moge do dzis rozpracowac
bongo! opis miazdzy, pf miazdzy!

Cytat z posta - autor: [eng](%E2%80%99?page=users&run=details&id=861%E2%80%99)
>
> Masz bardzo oficjalny mail zlozony z imienia, podkreslnika i nazwiska w loginie oraz niezablokowana mozliwosc wyszukania Twojej osoby na nk.
>

No patrz, nie pomyślałem - ale, że chciało Ci się szukać akurat mnie na "nk", tu faktycznie mnie zaskoczyłeś. Pozdrawiam

eng napisał:

>
> @ raul: O wypraszam sobie raul :D Ja siedze jak najmniej moge, czyli do 8 h.
>
tylko 8h dziennie przed kompem?

Dzisiaj puściłem najbardziej śmierdzącego pierda jakiegokolwiek mi się zdarzyło w dodatku w autobusie. Siedziałem z przodu. Kobieta po drugiej stronie zrobiła gorzką minę na mnie i spierdoliła. Nie, że poszła, ale oficjalnie spierdoliła :D Nie wiem czemu to zrobiłem. Normalnie staram się takich rzeczy nie robić, ale dzisiaj jakoś mnie wszystko @#$%ło. Więc sobie pomyślałem, a @#$% co będę wstrzymywał jebnę sobie pierda. Nie przewidziałem tylko, że będzie tak @#$%ć. No, ale @#$% co ja poradzę.
EDIT:
@#$%, wchodzę na forum i piszę o jakiś pierdach :D Ładne mam dzisiaj porycie :D

Stary, przegiales. !!!respect!!! :D

to nie jest odchyl od normy tylko szczyt chamstwa i braku kultury :(

Cytat z posta - autor: [C. Ronaldo](%E2%80%99?page=users&run=details&id=6406%E2%80%99)
>
> to nie jest odchyl od normy tylko szczyt chamstwa i braku kultury :(
>
Więc kwalifikuje się do odchyłu od normy. Bo norma nieprzwiduje tego typu zachowań

alien. napisał:

>
> Cytat z posta - autor: [C. Ronaldo](%E2%80%99?page=users&run=details&id=6406%E2%80%99)
> >
> > to nie jest odchyl od normy tylko szczyt chamstwa i braku kultury :(
> >
>
>
> Więc kwalifikuje się do odchyłu od normy. Bo norma nieprzwiduje tego typu zachowań
>
to zalezy od czlowieka, moze u niego to norma

Byliśmy z chłopakami w drodze do Polska z UK, postanowiliśmy zatrzymać się na 2 dni w Amsterdamie - chcialiśmy, co tu dużo mówić iść się zjarać i na dziwki. Mieliśmy mało buły to uprzednio wycieliśmy z bloku papierki w kształcie euro zwineliśmy w kłębek i na wierch prawdziwa mamona. Widok taki- siedze ze zwiniętym rolem banknotów w nocnym klubie ze striptizem, siadam na pierwszej ławce i eksponuje ów zawiniątko przed naprawde niezłą laską. Ja wiem że z doświadczenia ona wiedziała że moge ściemniać ale nie mogła sobie pozwolić na ryzyko nie zgarnięcia kasiory. No i się przylepiła. Poszliśmy do privet roomu i w tedy odkryła prawde:) Zdupcałem przed paroma naprawde wielkimi kolesiami którzy chcieli mi zrobić ała. Tak czy siak nie żałuje tego co mi zrobiła w privet room :D