ORG

mhr: Niektóre firmy są na pewno w stanie wyłożyć duże pieniądze chociażby Pentagram. Jednak musi to się jakoś przekładać na sukcesy a co najważniejsze medialonść?? I tutaj nasuwa się pytanie jak Voodoo rozwija się w tym kierunku i czy chce coś z tym zrobić, żeby graczy nie traktować tylko jako cioty komputerowe ale osoby aktywne z pasją?

Norad: Oczywiście, że są takie firmy. W gruncie rzeczy większość firm celujących w esport może sobie pozwolić na takie rzeczy. Ale tu działa raczej efekt skąpca, po co wydać na to pieniądze? Na szczęście są takie firmy jak Intel, które w każdym roku pokazują ile tak naprawdę esport jest warty! Czy jednak my chcemy coś z tym zrobić? Myślę, że jest za wcześnie aby pozwolić sobie na takie stwierdzenia. W chwili obecnej "zatrudniamy" całe grono wybitnych moim zdaniem organizatorów, mamy w naszych szeregach Ale Kostrzewe, Piotra Cyrka i Piotra Niewiadomskiego, którzy odpowiadają za media i ogólnie rzecz biorąc - rozgłos. Jeśli nasze plany sie spełnią będziemy mogli działać dalej. Kiedyś wspominano mi o Polskim G7, i do tego i do tego chciałbym dążyć. Jesteśmy stosunkowo młodzi, mamy wiele pomysłów, które miejmy nadzieję docenią media.Aż wkońcu gracze przestaną być tzw. nolife'ami jak to powiada Set, tylko staną się pracownikami, tak jak to jest w Korei.

mhr: Zatrudniliście duże grono fachowców ale pewnie wiesz, że niektórzy po jakimś czasie rzucają klan?? Nie uważasz, że lepiej było mieć mniej osób w zarządzie ale aktywnych na 110%, jak to teraz wygląda w voodoo?

Norad: Wcale tak nie jest. Od samego początku kiedy działamy rotacja wśród organizatorów była bardzo mała.Jedyne co się tak na prawdę zmieniło to odejście cmx'a oraz to, że COBRA stał się nieaktywny. Ten drugi to wielki człowiek dla całego zespołu, dzięki jego pracy nawiązaliśmy współprace z Creativem, prowadził też bardzo mocny zespół COD:UO, potem COD2. Jeśli chodzi o obecny zarząd jest on myśle stały, ale nawet w tej chwili chciałbym znaleźć kogoś bardzo ambitnego. Kto chciałby nam i całemu esportowi pomóc. No, ale dobra, jeśli chodzi o tych, którzy prowadzą cały ten pociąg: Maciej Czerwiński, obecnie przejął rolę COBRY, jest zaangażowany w niemalże wszystkie sceny, do tego jest świetnym redaktorem, jedynie co musi zmienić to swój słomiany zapał do niektórych rzeczy, chociaż poprawia to bardzo szybko. Mirosław Mazajka, obecnie nieaktywny, ale byłoby grzechem gdybym go nie wymienił.Piotr Niewiadomski, były organizator UVM Logitech, nowy PR, ma wielkie doświadczenie i chęci do pracy. Wykorzystuje doskonale swoje znajomości i zawsze ma coś do powiedzenia. Ala Kostrzewa, PR oraz Marketing Manager, jej zdanie traktuje niezwykle poważnie, ma niezwykły talent przekonywania do siebie ludzi, gdyby nie sprawy osobiste nie bałbym się jej pozostawić władzy w Voodoo. Darek Borysewicz, mimo, że niewielu ludzi kojarzy go z naszym zespołem odegrał on bardzo dużą rolę. Jest naszym lingwistą, redaktorem i osobą, która zawsze pomoże, bez względu na okoliczności. Piotr Cyrek to równie barwna osoba. Mistrz Świata z ekipą Team Poland, najbardziej pewna siebie osoba jaką znam.No i w daleszej kolejności Łukasz Surich Sawicki, nasz pomocnik, obecnie pracujący w Stanach, to on zapewnia tegoroczne Voodziaki 2006, Bartek morty Sojka, redaktor i głównodowodzący stroną. Sam siebie nie docenia, mam jednak nadzieję, że będę mieć kiedyś okazje zrewanżowania się mu za wszystko co dla nas robi. Ekipę grafików, fotografów i poszczególnych liderów zostawię już w spokoju :-)

mhr: Tylko jedna kobieta w składzie Nexhia nasuwa się pytanie czy do końca uwasz kobietom? Z tego co mi wiadomo nexhia jest aktualnie z Lechem redaktorem naczelnym FX.Simplus czy nie boisz się, że pewnie informację mogą przejść do FXow?

Norad: Moją wadą jest wiara w ludzi i wiele razy się na tym przejechałem. Z tego jednak co wiem, nex nie jest już od dawna związana z FXem. Nawet jednak gdyby była - ufam jej i mam nadzieje, że będziemy pracować razem również w nowym roku. Z tego miejsca chciałbym Cie pozdrowić Nex, mniej nerwów i żebyś wszystko sobie wkońcu poukładała! <3