Kilka dni temu światło dzienne ujrzała niewiarygodna afera, od ponad roku skrzętnie skrywana przed światkiem Quake 3
w Polsce. Afera tak niewiarygodna, że sam nadal nie mogę uwierzyć w to
co się stało. Kto i z jakiego powodu wydarzenie to przed nami
zatuszował pewnie na zawsze pozostanie tajemnicą, są jednak
podejrzenia, że miała z tym związek grupa ludzi z otoczenia
Romana G. i
ojca R.
Wracając
jednak do tematu - wydarzeniem, o którym piszę jest nikczemny atak
hakerów na najpopularniejszą chyba przeglądarkę growych serwerów
internetowych - All-Seeing Eye.
Zapewne każdy użytkownik owej przeglądarki wie, że nie identyfikuje ona
większości serwerów według krajów, z których one pochodzą, co
zawdzięczamy brakowi wsparcia ze strony właściciela - firmy Yahoo!. Z
tego też powodu filtr 'Country' (Kraj) w chwili obecnej jest
bezużyteczny.
Jednak kilka dni temu redaktor serwisu esports.pl
kaboom wpadł na trop, który jednoznacznie wskazywał, że bezduszni hakerzy znaleźli lukę w zabezpieczeniach przeglądarki co umożliwiło im stworzenie modyfikacji, która powoduje, że 'OKO' zaczyna widzieć kraje! Niczego nie podejrzewający gracze, którzy przez przypadek ściągnęli archiwum o nic nie mówiącej nazwie ASECountryHackV3.zip, rozpakowali jego zawartość do głównego katalogu przeglądarki i użyli
pliku ASECountryHack.exe do jej uruchomienia, ze zdziwieniem zauważali,
że po odświeżeniu listy przy każdym serwerze pokazała się odpowiednia
flaga i nazwa kraju! Co prawda pliki owe w żaden sposób nie zmieniają
tych oryginalnych i można je bez problemu usunąć, jednak jeśli ktoś ich
nie zauważy to będzie musiał się pogodzić ze zmianami.
Wielu graczy nie
słyszało o tym, dlatego jeśli kogoś takiego spotkacie powinniście jak
najszybciej powiadomić go o zagrożeniu! To naprawde smutne, że znajdują się ludzie gotowi niszczyć czyjąś pracę
i utrudniać życie niczego nie winnym graczom, którzy chcą jedynie w
spokoju spędzać czas wraz z przyjaciółmi na internetowych serwerach...
źródło: ESReality.com