Niejako w cieniu finałów amerykańskich eliminacji do WCG odbyły się (bodajże największe w Europie) finały w Wielkiej Brytanii.
Bilet do Korei wygrał James Faulkner - "sid" (lat 16) co zważywszy na jego postawę na poprzednim WCG w Korei (czołowa szesnastka) nie było wielką niespodzianką. Niespodziewanie raczej zaczął ten turniej przegrywając już pierwszy mecz rozgrywek z "torrapiciem", który nieźle radził sobie i w dalszej części rozgrywek.
W walce finałowej po bardzo zaciętej walce na prot4 (dogrywka) i stosunkowo łatwym zwycięstwie na ztn nad dreg'iem (3 miejsce na niedawnym turnieju c58 invite tournament) udowodnił jednak, że pod nieobecność blokeya (który z powodu egzaminów nie wziął udziału w turnieju) jest niekwestiowanym mistrzem na Wyspach.
Niestety, brytyjska strona prowadzona jest podobnie do naszej i mimo zakończenia turnieju, drabinka gdzieś od połowy informuje tylko "winner g8 - winner h6" czy jakoś tak.
Do wyjaśnienia pozostaje jeszcze kwestia wyjazdu na koreańskie finały uplasowanego na drugiej pozycji drega, który zajął miejsce premiowane udziałem w finałach w Korei, niestety zdaje się bez pokrycia kosztów (ShacES).
Chętnia zapodałbym demko wychwalanego pojedynku na t4, niestety, nie mają go jeszcze nawet Rosjanie ;)