ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe:)))

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-06-11 13:03:30

Piweczko dla smaku i nietylko zawsze,vodeczka zadziej,winko od czasu do czasu ewentualnie jako dodatek do czegos.Bede musial sprobowac to winko patykiem pisane.Po wakacjach moze wlasne wino wypedze.

Wino i metale.W sumie racja winko to najczesciej metale pija , ale ja matalem niejestem a taz pije i wielu innych niemetali tez pije.I jaki z tego moral?Moral jest taki ze taki "duzy taki maly moze wino pic , taki metal taki zwykly koles moze winko pic...."
A co do pespi czy coca-coli to wole cole-cole.Dlaczego? a dlatego ze pepsi jest sladka jak dlamnie i to jest jedyny mankament.Ogulnie to malo pijam tych napojow.Wole herbatke (ruzne smaki-ostatnio vaniliowa pilem ale nie tagie gowienko rozpuszczalne tylko w saszetce w ktorej znajduje sie torebeczka)lub wode , ale najbardziej to lubie sok pomaranczowy < - RuLE!!

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

baxowy

Od: 2002-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-11 14:21:05

Po pepsi nie da sie beknac i czuje sie jak balon [](//htmlarea/images/smiles/3.gif) wole cole

wishoza

Od: 2003-09-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-11 14:30:02

frag4 - calkowita racja, ale kazdy wie o co chodzi ;]
ooooo pepzik, widze, ze musimy sie ktoregos razu ustawic na jakiegos dobrego patyczka, albo Agropola :D I jeszcze widze dysponujesz patykową etykieta - swojak jestes :D A co myslisz o lipie z miodem ? :D Owoce lesne - faktycznei - najelepsze ;]]]] Piona brachu ! :D [](//htmlarea/images/smiles/12.gif)

NGS !

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-11 14:34:27

wrocilem z dwudniowej wycieczki ... bylo hujowo... po za tym ze w osrodku mozna bylo odwalac na maxa bylo tak choojowo ze sie nie mowi... deszcz 24h .... nic wyjsc, nic zwiedzic, a przeciez w Zakopanem mozna tylko chodzic po gorach itp.

wstalem o 13, zjadlem rosół i dosiadłem maszyne... przegladam forum i ide zara na pole

ت

kfiatl0t0sU

Gravatar

Od: 2005-05-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-11 15:24:40

Wstałem rano, pedały z kablówki zaczęli pro-administracje i w DOS’ie mam ping 25 ms wszędzie a w Q3 i innych grach 2000-3000 ms - yeah [](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-11 15:49:50

gr jak tam mój avatarek? progressin? =]
Napisz co i jak. 

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-11 17:55:37

A ja Wam opiszę krótką historyjkę... jeszcze bez zakończenia:
Moja psorka od fizyki jest... niekonwencjonalna nazwijmy to ;) Ponieważ nie byłem na kilku sprawdzianach z fizyki (a to waje, a to choroba), to wpisała mi zagrożenie oceną niedostateczną. Nie stawia ona normalnie ocen za to czy ktoś się nauczył, bo jeśli Cię lubi, to będzie Ci zadawała jakieś pytania dla idiotów. Np. w jednej klasie spytała się: "Z czego chcesz odpowiadać?". "Ze sportu" - padła odpowiedź ucznia. "No to kto wygrał ostatnią edycję Ligi Mistrzów?". Jeśli lubi Cię - to masz 6 na maturalnym (hi Szakal :DD). Co ciekawe - oceny u niej większego znaczenia nie mają =o
Mnie także... lubiała, bo miałem jej zrobić ładną prezentację na konkurs z fizyki w Kielcach. Polegało to na tym, że robiłem jej prezentację, nt. etapów życia słońca, ona ją sprawdzała, wysyłała do Kielc i mam 5 na koniec. Pomimo tego, że na tych sprawdzianach nie byłem. Zrobiłem jej prezentację niezwykle ładną z wieloma animacjami i filmami wykonanymi w Adobe Premiere Pro 1.5 - coś, czego nasze największe muski informatyczne szkoły nie znają. Każdy ofkoz zrobił jakieś tam gówienka w Power Poincie. Jakieś fotki, czasami jakiś filmik, nie działająca muzyka, etc. Ja za to zrobiłem w q3 mapki, pozgrywałem kilka ich ujęć z defraga i miałem pięknie nakręcone kilka animacji schematów słońca. Pełna bajera, full wypas - jestem pewien, że nikt takiego czegoś w całym województwie nie zrobił - taki AS w rękawie. Kiedy moja mama zobaczyła film na intro (a nie było to nic więcej, jak dobrze zsynchronizowany z muzyką, migający tekst), to chociaż ciężkiej muzyki nie lubi, była wręcz vszoq =o
Niestety, w Poniedziałek, kiedy miałem się zgłosić na "ostateczną kontrolę", wypadł mi turniej - Kozienalia 2k5. Tak więc przyniosłem jej prezentację dzień wcześniej i pojechałem spokojny na turniej. W Piątek na fizyce, ona na mnie z mordą. Zaczęła mnie wyzywać od idiotów i imbecylów i oświadczyła mi, że ona swojego nazwiska pod takim gównem nie umieści (dosłownie tak powiedziała - cała klasa może to potwierdzić). Dlaczego? Bo słońce na diagranie HR nie robi jakiegoś zygzaczka, tylko robi jakiś normalny łuk. Myślę sobie... no dobra, ale przecież tak do chuja było to narysowane w książce!?! IMO - wqrzyła się na mnie, bo nie przyszedłem w PN do niej. No, ale dzwoniłem do niej i byłem i niej w chacie wcześniej i nic się nie pluła =o Powiedziała jeszcze, że jeśli wyślę to sam i wejdę do pierwszej 16-ki, to będe miał 5 na koniec. Poza tym, wstawiła mi ndst ołówkiem. No nic - to był Piątek, 20 maja - deadline nadsyłania prac. Tuż po fizyce, urywam się do domu, wymazuję jej nazwisko jako opiekuna z filmików i samej pracy i wysyłam prezentację priorytetem. Było ok. 10-11 rano, ale nie wiem czy dojdzie w ten sam dzień :/
Miałem dość długo stracha. Walczyłem chociaż o dwóję z fizyki. Aż tu nagle wczoraj, tuż po mojej lekcji fizy, dostałem info od wychowawczyni, że dostałem się do finałowej 16-ki i jadę do Kielc =oooooo Czy się cieszę? Nic a nic. Teraz muszę z nauczycielem opracować 15-minutowe wystąpienie na podstawie tej pracy. Nie wiem czy z nią czy będę musiał poprosić innego fizyka z naszej szkoły. Nie wiem, czy w Poniedziałek na fizyce mnie zjedzie, czy zachowa klasę i spełni obietnicę - 5 z fizyki.
Teraz najciekawsze: Pierwszy raz w historii szkoły, jakikolwiek nasz uczeń dostał się w tamtym konqrsie do finałów. Co ciekawe - było to pierwszy raz i od razu aż 2 uczniów. Ten 2 ziomek, to mój dobry znajomy. Zgadnijcie, co mu zrobiłem w lutym, w zaledwie dwie godziny, rozweselając się przy tym razem z nim browarami i zajadając tony czipsów?
Dwie moje prezentacje w finale. A ja boje się jak @#$% o swoją ocenę =o
Żałosne, prawda?

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-11 18:32:58

Ela chce CI kosę z fizyki wstawić... aleś leń skoro tak... :b

Ja tam faktycznie wiedzą z dizyki nie grzeszę, ale za to mam na maturalnym ocenę celującą. Co zrobiłem ? A no nic, ot po prostu oddałem w przeciągu semesrtu około 8 referatów - głównie związanych z astronomią. Plusem było to, że nie pisałem w ciemno, tylko o tematach, które mnie interesowały, więc zawsze ciekawie dało rade to czy tamto zreferować.

Mav - Elka nie jest zła, tylko ekscentryczna, z drugiej strony czego się spodziewać od ponad 50-cio letniej samornej panny? Teraz masz dwa wyjścia:

  • albo pokłoni się i wstawi obiecane 5...

  • ... albo powie, że musisz ustnie przy całej klasie zaliczyć cały rok (czyli wiadomości, które według planu powinieneś umieć)

; trzymam kciuki, bo w tym drugim przypadku możesz mieć lipę jak hooy. Wspomnę, że w moejj byłej klasie dwóch delikwentów uwaliła, co ostatecznie skończyło się dla nich zmianą szkoły. W ekonomiku sandomierskim znana wszak jest (a przynajmniej była), reguła, ze z Elką nie wygrasz ! ! ! 

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-06-11 19:23:23

o lol

o masz jeszcze bardziej zalosna fizyke, niz mialem ja   
tak niedost, a jak prezentacja to juz 5 :E

dziwny jest ten świat

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-11 19:44:01

lol, właśnie dzwonił do mnie kumpel i ponoć powiedziała w jednej z innych klas, że mnie ma zamiar przeprosić i wstawić mi 6 na koniec, bo wszedłem do finału... on sobie jaja robił? :DD

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-11 20:43:17

nauczyciele nie przepraszaja i nie przyznaja sie do bledow, tak jak mordercy :D

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-06-11 22:34:55

Nauczyciele to MAFIA ktora jak sie uwezmie to z nia niewygrasz..[](//htmlarea/images/smiles/6.gif)

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-12 00:22:10

moj fizyk jest wyjechany w czache:D
tak do nas powiedzial o uczniach o 2 lata mlodszych ode mnie zdajacych na 2:
pan Mielec: Oni idioci myślą, że mi się chce w wakcje przychodzić na ich poprawki.
moj kumpel zdawal na 5 z fizy - pisal karte z elektrostatyki, zrobil jedno zadanie na 4
zadanie brzmialo: Co stanie sie z oporem elektrycznym jezeli srednice przekroju poprzecznego przewodnika zwiekszymy dwukrotnie
odp: opor wzrosnie czterokrotnie bo PI r2 (r tez wzrosnie 2 razy wiec r kwadwat to 4 a PI sie nie zmienia wiec odp jest 4:P)
oddal mu ta prace (tylko 1 zadanie zrobil)
pan Mielec:D : SKURCZYBYK! Skąd wiedziałeś?
kumpel: No bo pan kiedyś mówił na lekcji, że jeżeli średnica wzrośnie 2 razy to opór wzrośnie 4 razy.
pan Mielec:DD (do reszty klasy): On zapamiętał moje słowa.(tonem ujętego człowieka:D) Ująłeś mnie, chłopie. Siadaj, piątka na koniec roku
:DDDDDDDDDDD

mises.org / marksdailyapple.com

d00mer

Od: 2005-01-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-12 08:22:58

:DDDDDDDD 

ja tez tak chce :DDDDDD

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-12 10:00:41

nauczyciele sa prze kolesie... najlepszy motyw byl w kumpla klasie gdzie jedna gosciarka chciala miec 5 na koniec roku z WOSU i miala odpowiadac ....   wychodzi na srdoek klasy no i nauczyciel do niej : Kasiu, ja wiem, że ty umiesz, ale ty sie do mnie nigdy nie usmiechasz. Usmiechnij sie prosze, a wstawie ci tą 5-tkę. HEHE wiadomo, ze zrobila usmieszek i piatke miala :EE.
co do fizyki to ja mam wychowawczynie od fizyki i jest @#$% szmata jebana zejbana @#$%  i wogole **** **** **** * ** **** *** ** *** *****    heheh

ت

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-12 10:19:34

co mi znajomy, z ktorym sie nie widzialem qpe czasu opowiadal mi co mial za sytuacje :DDDD jedzie sobie autkiem, nagle widzi malucha na poboczu, kolo niego stoja 2 niezle panienki, wiec oczywiscie zatrzymuje sie, aby obadac sytuacje. okazuje sie ze cherlok sie popsul i trzeba go wziasc na hol, no to podpina go. jada, a tu swiatla i malczak zap.ierd.ala w dupe kumplowi, on wystada prawie wsciekly, aby zobaczyc co sie stalo a te laseczki siedza w maluchu, ale z tyłu :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDD @#$%, sytuacja jak z jakieos kawalu o blondynkach :DDDD

spożywczy

Od: 2005-06-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-12 10:38:39

a co to jest "tylo"?? :|
rozumiem ze potem sie obudziles?

eXe|Korol

Od: 2003-04-08

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2005-06-12 10:47:29

tylo =  tyłu ?
wiecie, az sie ciesze, ze jest ta zjebana nowa matura, przynajmniej to bedzie jako tako obiektywnie sprawdzanie
co do nauczycieli, mialem taka pania od matmy, prawie mnie zniechecila do tego pzredmiotu, lekcje nudne, zadania latwe, a niby profil matematyczny, ogolnie zanizala poziom, nie zwarzala czy ktos dobzre rozumuje, dla niej wazne bylo tylko to, czy nauczys sie regulki na pamiec, lekcja wygladala mniej wiecej tak

wezmie kolejno 2 os nieczajace tego, juz z miejsca wiadomo ze tego nie potrafia, to chuja, nie powie im co i jak, co robia zle, tylko bedzie sie pastwila w stylu "i co ty tu najlepszego napisales"

ciagle sie z nia klocilem, potem mialem obnizone zachowanie,a le mniejsza z tym ;p

w drugim polroczu nie chodzilem sobie do szkoly, tzn przylazilem na klasowki i na wf :D

juz napoczatku dostalem 6, powiedziala ze jakies tam zadanie jets dla nas za trudne, powiedizlaem ze rozbia ona, ze postawi wtedy ocene no i zrobilem, potem 2 miechy pozniej klasowka, 2godzinna oddalem po godzinie i na chate, 2 tyg pozniej oddaje, wyskoczyla do mnie zebym jej powiedzial z ktorej ksiazki zadala mi dodatkowe zadanie (zrobilem je), lol powiedzialem, ze skad mam wiedziec, to ona przygotowywala klasowki, ona, ze nie moze sprawdzic tego dodatkowego t0o dostaje 5, ja zeby szukala, bo mam na bank dobrze, to typira wtedy odjela mi z 1 zadania 2 pk (pod koniec przyklodu mialem blad rachunkowy bo zgubilem pi) i mowi  ze nie mam maxa, wiec i tak 6 mi nie postawi

LOL?

kurde idzie slonce, a ja musze z niemca napierdalac ;/

dziwny jest ten świat

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-12 10:50:50

spożywczy napisał:

>
> a co to jest "tylo"?? :|
>
>
> rozumiem ze potem sie obudziles?
>
poprawilem juz, bo widze, ze bardzo ciezko bylo sie domysles. a co do historyjki, to mi ja kumpel opowiadal, nie bylo mnie przy tym. a obudzilem sie ~50 min temu jesli to cie ciekawi naprawde.

spożywczy

Od: 2005-06-03

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-12 11:00:21

to pewnie opowiadał ci to jakieś ~60-80 minut temu skoro zapamiętałeś?

pepz

Od: 2002-12-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-12 11:56:47

spożywczy obserwuje Cie od dłuższego czasu i mi troche rzurzu zalatujesz ;d

bez kitu ;d

Jak mustangi kurwa, jak mustangi!

PROSTO.

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2005-06-12 12:07:30

ja miałem zaje.bistych nauczycieli w liceum =]

Najwieksze jaja były zawsze na niemieckim i historii(jak mielismy z synem baby od niemca). Np. stoi kobita na środku sali i mówi mam wstać?’ :P, albo inny razem tradycyjnie sobie hałasujemy, a onaco to jest, niemiecki!?’ :D

Żeby nie było, ona jest naprawdę bardzo dziwna, robi nieraz takie rzeczy że k****. Raz na czas upatruje sobie daną osobę i sie do niej przypierdala. Czy kolo siedzi cicho czy hałasuje, zawsze jest upominany. Szkoda klawiatury na nią.

Nauczyciele w kantorku dla wuefistów sobie często podpijają. Stałem tam kiedyś ze dwoma kumplami. Podeszła jedna nauczycielka i stwierdziła że zamknięte. Poszła gdzieś. Po chwili przyszedl facet od infy, próbuje otworzyc i ni chu.ja. W tym momencie wraca wspomniana nauczycielka, i mówi że nikogo nie ma. A ja na to `ale jaja’. =] Nietrudno zgadnąć, że słyszeli.

Niedaleko szkoły jest kiosk, z Faktem na wystawie. jak wiaodmo, na odwrocie zazwyczaj była goła baba. Wracam sobie z innymi dwoma kolegami, jeden patrzy na tył Fakta, i mówi `nie ma pornola’. A zaraz za nami jakas nauczycielka =P

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-06-12 12:24:00

A nauczyciele to sa przekrety,niechce mi sie tu mojich opisywac ale niektorych tez mam zakreconych jak tampon w piz*** i pofalowanych jak czipsy rafyls.
Psychic - ja tez mam wychowawce fizyka - koles co chwile podnieca sie tam jakimis przyzadami fizycznymi,jak nie na fizyce to na infie lub wychowawczej..
Ps:Chce sie komus jeszcze do szkoly chodzic?[](//htmlarea/images/smiles/5.gif)

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

baxowy

Od: 2002-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-06-12 14:24:36

A ja mam za godzine mecz i bedziemy lamac nogi gnojom, pobili nam w rundzie jesiennej ziomka z zespolu na wyjezdzie i teraz maja przesr.ane. Specjalnie na dzisiaj wzmacnialem ochraniacze ;) Bedzie rzez.

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-06-12 14:39:31

baksick napisał:

>
> A ja mam za godzine mecz i bedziemy lamac nogi gnojom, pobili nam w rundzie jesiennej ziomka z zespolu na wyjezdzie i teraz maja przesr.ane. Specjalnie na dzisiaj wzmacnialem ochraniacze ;) Bedzie rzez.
>
a gdzie grasz baksiu?