ORG

zesrasz sie nie dogonisz muhahahahaha (śmiech mrocznego byka ]:->

żebyś się nie zdziwił:DDDD będziesz po sylwestrze dochodził do siebie przez tydzień, a ja tutaj przypierdole szturm postowy :))

hahaha, to było dobre, ale nie zapomnij, że obiecałeś, że DO SYLWESTRA :PPPPPP

taaa oczywiście do sylwestra 2012 :)) więc spokojna twoja rozczochrana Rafałku

....ale i tak wszyscy traficie do piekła ! Hahahah;>

chce ktoś wpaść na sylwka do Nowego Targu? ^^
Nie na stoku.

Konkrety _Vh

Dobra, lecę spać bo od wczoraj nie zmrużyłem oka, przez te 17h jazdy do Polski w arcy trudnych warunkach. Więc Dobranoc:))

Kurde, wpadlbym. Zajebista laske dzis na czaterii na gimnazjum z nowego targu poznalem :-)

Taa, piękną jędrną dupcie 40latka... :P

l1nk napisał:
> Kurde, wpadlbym. Zajebista laske dzis na czaterii na gimnazjum z nowego targu poznalem :-)
rofl? Czy to nie Ty ostatnio wypisywałeś na forum o waleniu sobie konia? Hmm.. coraz bardziej pasujesz do stereotypu :D

@ Vh - kurewsko chętnie bym przyjechał, ale pracuję tego dnia. Fcuk.

na razie jest wstepny plan imprezy u mojej dziewczyny w domu na obrzezach miasta. Do dyspozycji jedna kondygnacja, sutereny, ale wykonczone i przystosowane do imprez, np. przez obecność baru i toalety. Kwestia spaniowa nie jest już taka jasna, ale znając zapotrzebowanie, można pewne rzeczy zorganizować. Specjalnej konwencji imprezy nie przewidujemy, po prostu pohulać i popić w dobrym towarzystwie.

No i w razie czego jestem całodobowym kierowcą.

_Vh więc jednak nie pochlejesz:P

ja nigdy nie chleje :P

Why?

MetalMaind napisał:
> Why?
Vh chce być taki fajny jak Carmac.

Ale mam ochotę na piwo :O

Ja od Carmaca jestem fajniejszy. Jak na ESWC 08 podbiłem do niego z moim rebusem i go nie rozwiązał, to miał minę 'nie jesteś godzien ze mną rozmawiać'.

Mav, na zartach sie nie znasz? :SSSSS

Żyć bez whisky.... to hardcorowo jak dla mnie.
Btw, a muszę Wam powiedzieć, że noga mnie tak dziś napie.. uniemożliwia mi normalne funkcjonowanie, że mam pewny zarys co czuł Najman po tym lowkicku...

W sumie to sie tak caly czas zastanawiam MM , czemu zalozyles ze jak przyjedzie policja to cie przeszuka ? Mialbys szanse niezle odszkodowanie pocisnac od typa =o

Generalnie, sam nie wiem czemu, ale wolałem całkowicie nie ryzykować. Tyle już razy miałem szczęście jeśli chodzi o policję i to co miałem przy sobie, że po prostu wolałem nie ryzykować. Przynajmniej wiem, że jestem nieśmiertelny no, może wykluczając samochody ciężarowe etc etc... :D

Na kole zabrakło 0,25%, żeby mieć zwolnienie z egzaminu. @#$%? :-(

Życie. Mnie kiedyś brakło kilka setnych do średniej żeby mieć zwolnienie z mechaniki teoretycznej i potem dopiero w trzecim terminie ledwo zdałem, zawsze było sporo dobrze, tylko jeden błąd dyskwalifikujący. Co pech, to pech.

Prawdziwemu studenciakowi zawsze wiatr w oczy :)

dziś ostatnia nocka była, a teraz czas do domu na święta! :)

CEFO bloodpa1nt napisał:
> Na kole zabrakło 0,25%, żeby mieć zwolnienie z egzaminu. @#$%? :-(
mi zabraklo 0.02% zeby dostac stypendium naukowe, a wszystko przez jebana troje z 'zajęc sportowych' z ktorych bylem zwolniony.