Szczerze mówiąc ta kampania polityczna jest brutalna, wszelkiego rodzaju ataki na przeciwników wyborczych zaczynają schodzić poniżej pasa. Partie polityczne w tej kampanii nie kierują się założeniami, pomysłami na usprawnienie kulejącej Polski w oczach innych krajów Europejskich, a także zmienić politykę wewnątrz państwową, tylko wzajemnie obrzucają się błotem politycznym. Gdzie tu sens?
Jak zauważyłem w różnych konferencjach przedwyborczych, a także debatach ciągle pojawia się to samo:
-dzięki nam spadło bezrobocie (No tak 2mln polaków za granicą to musiało odbić się na statystykach)
-potężny wzrost inwestycji w Polsce w ciągu 2 lat (To prawda, ale dzięki temu że przez kilka poprzednich lat były zawierane różne umowy pod wykup gruntów a także przedstawianie, projektów inwestycji z biznesplanem)
-spadek przestępczości, sądy 24h (No jakby na to nie patrzeć jest dobrze tylko dlaczego te sądy w 95% karają kierowców?)
-poprawiamy sytuacje na drogach (mamy w końcu 500m nowej autostrady, sukces? Chyba porażka)
-poprawa stosunków dyplomatycznych z krajami UE (super, tylko czemu większość krajów śmieje się z Polski i tego co w niej się dzieje?)
A co mnie najbardziej śmieszy? To, to że Pan szanowny Jarosław Kaczyński zapierał się rękoma i nogami że jak jego brat będzie prezydentem to on nigdy w życiu nie zostanie premierem, a także nie dojdzie do koalicji z Samoobroną, ponieważ to partia w której są "przestępcy"
Ciekawe....
No cóż z miłą chęcią odpuściłbym sobie te wybory, ale niestety jeżeli nie oddam głosu przeciwko PiS’owi to dzięki temu przybliżę ich partie do zwycięstwa, dlatego mimo mojej ogromnej niechęci do polskich Partii Politycznych, które mają bardzo podobne programy wyborcze tylko oplecione w inne słowa, będę musiał zagłosować i jedyną Partią za którą się opowiem to będzie Platforma Obywatelska.
PiS miał szanse i nie wykorzystał, teraz czas na PO dajmy im szanse bo jak sami widzicie PiS odstawia taką szopkę że czasem wstyd mi z tego powodu że jestem Polakiem....