ORG

Pawuj napisał:
> szaq od razu to zobaczylem wiec tez jestem fajny? :D
... Ba, Pawuj, u Ciebie poziom zajebistości i bez tego jest bardzo wysoki, byliśmy w jednym klanie i to wystarczy =)

Pawuj napisał:
> szaq od razu to zobaczylem wiec tez jestem fajny? :D
To ja też xD

rotfl :P

ja to z gory zalozylem ze to jakas plamo kreska jest bo przeciez to prawie na brzuch najezdza :DDD

dopiero po zoomie w ps'ie sie przekonalem ze rzeczywiscie babka to celowo zrobila ;DD

gienek napisał:
> Ja nawet nie wiedziałem, że pasztet ma nogi, a co dopiero żeby w ich złączenie się patrzeć.
Egzekli

Cytat z posta - autor: RauL
> wyszedlem :D dopiero dzis :/

gdzieś był? co się stało? co za numer wykręciłeś? zatrucie? zapaść? wypadek? chwal się ;)

szaq napisał:
> Pawuj napisał:
>
>
> > szaq od razu to zobaczylem wiec tez jestem fajny? :D
>
>
> ... Ba, Pawuj, u Ciebie poziom zajebistości i bez tego jest bardzo wysoki, byliśmy w jednym klanie i to wystarczy =)
A no racja! :D

szaq napisał:
> Mi od razu rzuciło się w oczy.
Heh mi też. Przecież od razu widać że coś nie tak :) I to jeszcze na pierwszym planie :D

"no chodź ! ..." xD

http://www.youtube.com/watch?v=aqNdELk6Sf4&NR=1

Że mi się od razu rzucił na ekran rozmaiar biustu, więc looknąłem na dół i jakoś odległość międzu pępkiem a mjatkami zaczał się nie zgadzać... Pierdzielona, a parę pikseli mniej i by labyby fajna;)

Raul, co to w końcu było? Wszyli Ci esperal na siłę, czy wyladowałeś na detokcie?;DPOchwal się szczerze;)

@#$%, nie piję więcej dziś, czwarty dzień z rzędu idę pijany aspać.....:/

Alien, zrobili fragmovie z Twoją muzyką!

Trochę nie w temat, ale nie było mnie bo ściągałem z Belgii 2 auta, więc małe sprostowanie do dyskusji, która wynikła kilka dni temu.

Widzę że znowu znalazło się tutaj parę osób co twierdzi że rodzice mnie ustawili itp. itd. W sumie moja wina bo nie potrzebnie o tym aucie napisałem. Jednak dla mnie każde auto to auto na którym trzeba zarobić. Niestety taki już wyrobiłem w sobie myślenie. Nie wiem co w tym dziwnego że jeżdżę audicą, przecież napisałem że mam 2 maluchy jeszcze, którymi też się bujam po Gliwicach, zdarza mi się po imprezach wracać KZK GOP liniami nr 32, 126, 197, 677, 71 jestem normalnym człowiekiem jak wy, nie bujam się taryfą bo po co można autobusem jest wesoło. Teraz takie sprostowanie na temat ustawienia przez rodziców. Śmiech na Sali, pierwsze swoje pieniądze zarobiłem w wieku 15 lat, pracując u taty na produkcji. Ogólnie od tamtego czasu zacząłem się przyglądać wszystkiemu, bacznie obserwować, wyciągać jakieś tam wnioski, zadawałem dużo pytań w zamian dostawałem wyczerpujące odpowiedzi. Dzięki temu posiadłem wiedze z której mogłem skorzystać i to zrobiłem rozkręciłem jedną firmę transportową tutaj owszem z pomocą rodziców udzielili mi kredytu, który im spłaciłem ta firma była motorem napędowym do otwarcia drugiej działalności gospodarczej. Mając 2 w miarę równo i dobrze prosperujące firmy można naprawdę dobrze żyć. Teraz czekam tylko na przekształcenie w Spółkę Cywilną bo kapitał przekroczył już dawno te wymagane 200.000 chyba że coś się zmieniło. Wiele osób twierdzi że gdyby nie rodzice to bym nic nie miał. Uwierzcie mi że rodzice nie mają z tym nic wspólnego, najważniejsze jest samozaparcie, wiedza i dobry pomysł. Jeżeli to wszystko zaczyna współgrać ze sobą tworzy się koncepcja, zaczynamy szukać pieniędzy z urzędu pracy, z UE i ruszamy. Niestety początki są trudne, ale dzięki temu potem będzie na łatwiej. Szczerze gdybym miał więcej czasu a doba trwałaby 48h otworzyłbym ze 2 działalności jeszcze bo mam pomysły na dobre pieniądze, niestety czasu brak.

Jeżeli komuś się niepodoba to że jeżdżę Audi S8 to dla waszej informacji kto mi pomoże ja sprzedać odpalam mu około 5000zł bo od dłuższego czasu chce inne auto.

Aha potrzebuję kogoś kto ma dużą wiedzę na temat motorów, znalazłem kilka ciekawych miejsc, z których można ściągać począwszy od skuterów 125cm3 po ścigacze i inne wynalazki. Niestety akurat w tym temacie związanym z motorami jestem zupełnym laikiem, więc przydałaby się osoba, która może mnie naprowadzić na właściwy kierunek odpłatnie :)

To tyle z mojej strony uciekam spać, dobranoc.

P.S.
RauL gdzieś był jak Ciebie nie było

Amen do tego co napisał mój imiennik powyżej - ma rację i koniec kropka =)

No może chodziło im o to że właśnie zaczynałeś u ojca ... nie wiem :D A jak masz jeszcze pomysły które wypalą to dawaj :)

Jak by Ci się nudziło 22-23 sierpień to wpadnij na TO :P
Edit:

"Niesmaczny żart z Polaków prezentera BBC" Anglicy nas serio nie lubią ? :P

Jakby ktoś obejrzał wszystkie Top Geary, to wiedziałby, że Clarkson jest raczej nieprzychylny wobec Niemców, a o Polakach powiedział jedynie, że potrafią zrobić coś z niczego. Fakt, że zart dla nas śmieszny nie jest, ale ja bym tutaj nie nadinterpretował, że Clarkson ma do nas negatywne nastawienie.

To miał być taki żarcik :P A Top Gear uwielbiam tylko szkoda że zdjęli to z tvn turbo ;( Jeszcze troszke wkurzające jest to że wyyyyyyychwalają Brytyjskie Astony, a auta które zasługiwały na dobrą opinię to raczej takiej nie dostały. No ale to cały urok Top Gear :)

Polacy jak zwykle oburzeni...

Clarkson nie tylko zrobił coś zabawnego (po raz enty) ale również co istotne ma prawo do tego żeby nas nie lubić bądź co bądź pośmiać sie czasami z naszego narodu. To my, Polacy jesteśmy winni takiemu stanowi rzeczy. Ktokolwiek miał 'przyjemność' być na wyspach sam wie jaki poziom prezentuje 95% emigrantów z Polski... o ile nie więcej. Nie dziwi mnie fakt ze Polacy nie są lubiani w Anglii (w Irlandii jeszcze nei jest tak najgorzej). Mam to szczęście że pracuję z samymi Irlandczykami, Anglikami i jedną Szkotką i wszyscy oni uważają że jestem najbardziej rasistowsko nastawioną do Polaków osobą jaką znają. Taka jest prawda, sam nie lubie Polaków tutaj (przynajmniej tych 95%, których nazywam Polaczkami) - matoły, prostaki, pozery, debile, recydywa itd... Mam również to szczęście że przez ponad dwa lata udało mi się poznać kilka osób dzięki którym mam niewielkie grono naprawdę przesympatycznych ludzi z naszego kraju (Hi Dave=))

Long story short - robimy oborę poza granicami a jak przychodzi co do czego to nagle jesteśmy oburzeni (sic!). To jest właśnie mentalność Polaczka na wyspie i nie tylko =)

Trudno żeby elita intelektualna spierdalała na zmywak do Anglii (nie mówię tu o pracach tymczasowych, ale o permanentnych wyjazdach).

gienek napisał:
> Trudno żeby elita intelektualna spierdalała na zmywak do Anglii (nie mówię tu o pracach tymczasowych, ale o permanentnych wyjazdach).
...Majkel, ostatnio na szczęście dla wszystkich to właśnie elita zaczyna coraz częściej wyjeżdżać z kraju - co jest jak najbardziej zrozumiałe. Poza tym bawi mnie podejście, że jak na wyspy to pewnioe na zmywak - widać że po prostu nie masz nic wspólnego z emigracją, tyle co gdzieś w mądrych artykułach przeczytałeś.

Ja - branża IT Siemens, nadzioruję pracę wydziału (22 irolom, angolom patrzę na ręcę) - system SAP przede wszystkim i pokrewny z nim MOC, plus administracja ponad 12k kont użytkowników firmy Yell i MorganStanley

Dave - własna firma zajmująca się reklamą i tworzeniem witryn

Kuba - grafik w Sign-a-rama, jedna z największych firm zajmujących się reklamą na świecie

Stella - pracowała w ambasadzie polskiej, obecnie konsultantka w hotelu Mariot

Dagmara - firma budowlana - projektuje instalacje w auto-cadzie

Krzychu - instruktor fitness w Clarionie

Dominika - prowadzi własny zakład urody (solarium, paznokcie, fryzjer)

Monika & Aneta - pracują na lotnisku jako check-in staff

itd...

szaq napisał:
> Ja - branża IT Siemens, nadzioruję pracę wydziału (22 irolom, angolom patrzę na ręcę) - system SAP przede wszystkim i pokrewny z nim MOC, plus administracja ponad 12k kont użytkowników firmy Yell i MorganStanley
>
> Dave - własna firma zajmująca się reklamą i tworzeniem witryn
>
> Kuba - grafik w Sign-a-rama, jedna z największych firm zajmujących się reklamą na świecie
>
> Stella - pracowała w ambasadzie polskiej, obecnie konsultantka w hotelu Mariot
>
> Dagmara - firma budowlana - projektuje instalacje w auto-cadzie
>
> Krzychu - instruktor fitness w Clarionie
>
> Dominika - prowadzi własny zakład urody (solarium, paznokcie, fryzjer)
>
> Monika & Aneta - pracują na lotnisku jako check-in staff
>
> itd...
Pięknie wymieniłeś 5%, o których wcześniej wspominałeś ;) A co z pozostałymi 95-cioma?

No i gratuluje alien przedsiebiorczosci. Moja intencja nie bylo wyrzucac Ci, ze zyjesz z rodzicow, co jak sam mowisz jest nieprawda czy w ogole o cokolwiek Cie oskarzac, zebysmy mieli jasnosc. Szczerze mowiac bardzo pozytywny jest fakt, ze jestes przykladem na to, ze w tym kraju da sie robic pieniadze i zyc na poziomie, a nie tylko powtarzac pieprzenie leniwych nierobow jak to jest strasznie i biednie. Z mojej strony moge Ci zyczyc tylko dalszych sukcesow, bo jakos w tym kraju zamiast honorowac umiejetnosc gospodarowania, zwykle nazywa sie takich ludzi cwaniakami albo kombinatorami co poniekad wkurwia mnie okrutnie ;p.

A propos Clarksona. Pff, tez mi obraza majestatu. Ledwie ktos z nas lekko zakpi, to klekajcie narody bo my som elyta!

Co do tematu przedsiębiorczości i ogolnie wlasnego biznesu to gorąco polecan TEN WYKLAD :)

@Clarkson

1) reklama ma fajną pointę, ale generalnie jest taka sobie

2) od kiedy spalił swój karawan i namiot (i sposób w jaki tego dokonał) jest dla mnie straszną pipą, choć o samochodach lubię słuchać

yac napisał:
> Co do tematu przedsiębiorczości i ogolnie wlasnego biznesu to gorąco polecan TEN WYKLAD :)
Chyba porwales sie Jacku z motyka na slonce, dajac na forum internetowe godzinny film bez Vin Diesela ;e.

Ja obejrzałem =) I podobał mi się. Dziękuję yac =)

WiEjcz_: przecież to z karawaną (a właściwie przyczepą kempingową) to była reżyserka. Wiele razy prezenterzey TG robią z siebie debili w celu stworzenia humorystycznej sytuacji i myślę, że tak było i tym razem. Nie chcę tutaj dywagować o cipowatości bądź niecipowatości Jezzy, ale akurat spalenie przyczepy w ogóle o tym nie świadczy.