ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

kto z was omija złączenia płyt chodnikowych?

kos

Od: 2003-03-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-08-19 20:29:58

Hmmm dawno temu, sporadycznie ale jednak starałem się omijać łączenia w płytach chodnikowych ;ASD ale mi przeszło :P. Teraz mam inne shizy, szczególnie jak rano wstaje :D raz jak wstałem rano taki "zmęczony" :P to szukałem oczami huda (z q3 :P) tzn chwile zastanawiałem się gdzie mi znikła liczba z hp i armorem :ASD, po chwilce pomyślałem sobie "o czym ja qwa myśle" :D i poszedłem spać dalej :P czy jestem chory?:D

^^

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-19 20:42:05

Na forum klanowym swego czasu zalozylem taki temat, nie pamietam tylko czy to co tam wypisywalem nadaje sie do publikacji dla ludnosci :D Ale takie rzeczy to nic zlego, wrecz pozytywnie bym to rozpatrywal, oczywiscie wszystko w granicach rozsadku.

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-19 21:09:17

haha juz nie moglem sie doczekac zeby skonczyc czytac i strzelic posta. :D
tez tak mam (jak ide sam i nie jestem zajety rozmowa to staram sie chodzic po calych plytach, omijając laczenia:P) Jak jade autem to jak jest linia przerywana to na kazda linie przypada jedna literka mojego imienia i nazwiska i czekam kiedy skoncze na ostatniej linii przed podwojna ciagla :DD np. jak jade do krakowa czasem to Tomek SLusarczyk Tomek Slusarczyk Tomek Slusarczyk az dojde do K na ostatniej przerywanej: P

mises.org / marksdailyapple.com

szłem

Od: 2004-06-25

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 21:43:20

uahuahauhauahuahauhauhauahauhuhahahaha

 
slim szejdi dowaliłeś z tymi kreskami, a na dodatek nie czaje o co chodzi ;d

a ja jak jade AUTEM :D to jak sa drzewa albo jakies lampy to raz patrze na cos z lewej strony raz z drugiej i potem wychiodzi cos takiego : lampa, drzewo, lampa, drzewo, drzewo, drzewwo, @#$% drzewo
:D

ت

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-19 22:02:59

Jak ja bym wam opowiedzial o swoich schizach to masakra. Przykladowo przed snem musze doknac podlogi po obydwu stronach lozka (robie tak juz od kilku ladnych lat!)

chujzordon

Gravatar

Od: 2005-06-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 22:05:51

[M]aniek napisał:

>
> Jak ja bym wam opowiedzial o swoich schizach to masakra. Przykladowo przed snem musze doknac podlogi po obydwu stronach lozka (robie tak juz od kilku ladnych lat!)
>
A bo Ty głupi jesteś :D
Psycholu autem się wozisz? Ja tylko na wsi u babci bo jak tam polizaj jedzie to święto jest lub obstawa prezydenta co jedzie na agrowczasy :E

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-19 22:15:57

Nie chce Cie straszyc ale... jak bedziesz tak do mnie mowil to @#$@#%@$%#^^$##%
tlumaczy grzes chwile ale zlisil sie na bilet i przesiedzial swe alibi w jednym z kibli tyle

aimowy

Od: 2004-12-10

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 22:17:03

Powiało grozą...

Są ludzie i taborety...

chujzordon

Gravatar

Od: 2005-06-28

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 22:33:57

@#$@#%@$%#^^$##% = sikam w gacie?

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-19 22:41:46

Dobra koniec tego yntelygentnego nabijania postow ;p

junqer

Od: 2005-06-22

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 23:05:53

Tez kiedys mialem takie fazy, doszedlem do takiego poziomu zaawansowania, ze wolalem skakac dalekie odleglosci azeby tylko nienadepnac na linie.
Ps. Przestroga ..... nigdy nie bawcie sie w skakanie po chodniku jezeli jest na nim piasek, moze sie do wydawac glupie, ale takim sposobem zlamalem sobie prawa reke z przesunieciem kosci.

Na sali od nas jest tu trzech - Lysy, ja i Anaka.

Kazdy z nas w reku trzyma noz - slinia sie poderzniete gardla.

kos

Od: 2003-03-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-08-19 23:07:29

Cytat z posta - autor: [[M]aniek](%E2%80%99?id=users&details=7748%E2%80%99)
>
> Jak ja bym wam opowiedzial o swoich schizach to masakra. Przykladowo przed snem musze doknac podlogi po obydwu stronach lozka (robie tak juz od kilku ladnych lat!)
>

maniek co ty masz łóżko na środku pokoju? =D

^^

chr0m.

Od: 2004-07-28

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2005-08-19 23:15:00

Nie no powaga linie z laczen plytek sa pozytezne dzieki nim pod plywem alkoholu mozna isc prosto (gdyby nie one niedoszedl bym nigdy do domu ) [ozeszty ale bania:P]

facebook.com/damnDT <-taki żywy strafejumping :D

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-19 23:18:25

[M]aniek napisał:

>
> Jak ja bym wam opowiedzial o swoich schizach to masakra. Przykladowo przed snem musze doknac podlogi po obydwu stronach lozka (robie tak juz od kilku ladnych lat!)
>
a co jeśli łóżko jest przy ścianie? =oooooo

mat1

Gravatar

Od: 2004-06-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 23:33:39

Mav9l1ty napisał:

>
> Cytat z posta - autor: [[M]aniek](?id=users&details=7748)
> >
> > Jak ja bym wam opowiedzial o swoich schizach to masakra. Przykladowo przed snem musze doknac podlogi po obydwu stronach lozka (robie tak juz od kilku ladnych lat!)
> >
> a co jeśli łóżko jest przy ścianie? =oooooo
>
To wtedy dotykasz z przodu/tylu i z boku :D

leXer connected

mat1 connected

fatal1ty connected

mat1: fatal1ty co masz na obiad ?

fatal1ty: japko

mat1: a to spie.r.dalaj

leXer: ide do palestyny wyslac smsa.

leXer disconnected
BEZSENS W CH.UJ :DD

d00mer

Od: 2005-01-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-19 23:40:58

Oooo ludzie ja to miałem schize ze 4 lata, ale już z tym skończyłem. Mianowicie mówiłem AUTOBUSOM komunikacji miejskiej oraz międzymiastowej i międzynarodowej "Dzień dobry".
Jak to się stało ? Dlaczego ? Nie mam pojęcia :D Chyba jakiś nałóg :D
[M]aniek - schiza na całego :D

kos

Od: 2003-03-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-08-20 01:36:57

Cytat z posta - autor: [d00mer](%E2%80%99?id=users&details=12156%E2%80%99)
>
> Oooo ludzie ja to miałem schize ze 4 lata, ale już z tym skończyłem. Mianowicie mówiłem AUTOBUSOM komunikacji miejskiej oraz międzymiastowej i międzynarodowej "Dzień dobry".Jak to się stało ? Dlaczego ? Nie mam pojęcia :D Chyba jakiś nałóg :D[M]aniek - schiza na całego :D
>

jak można qwa mówić do autobusu dzieńdobry LOL!!!!!!!!!!!!!!!!!:ASD

Maniek to jak w końcu dotykasz tej podłogi z przodu i z tyłu czy po bokach :D

edit: nie no sory ale mnie to smieszy a może nie powinno =o

^^

yoda

Od: 2004-12-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-20 01:45:33

hmm ja kilka lat temu mialem mocna schize po filmie Ring (japonski) , mialem gdzies 12 lat z kolega obejrzalem , po filmie liczylem kazdy dzien az do 7 :D a po tym jakos dziwnie gapilem sie na telewizor , na szczescie juz mi przeszlo :D
Edit:
shielder skoro podchodzisz do tego tak powaznie to tez cos napisze , przypomnialo mi sie troche cos dokladnie o tej schizie co mialem
nigdy nie mialem zadnych jakis schiz ale potym mialem fazy poprostu , balem sie byc w pokoju z otwartymi drzwami ,zawsze zamykalem bo czulem sie bezpiecznie jak sie budzilem to lukalem na telewizor co juz pisalem , podchodze do tego powaznie dosyc , nigdy nato uwagi nie zwracalem i nie myslalem nawet ze to jest cos nietak , gdy bylem z kims w domu to jeszcze czulem sie dobrze ale sam to juz bylo co innego.
oprocz tego nie mialem zadnych schiz , byc moze to przez mlody wiek i slaba psyche , ale cos wiem oco chodzi z ludzmi dotkietymi taka choroba , poprostu to robia , nawet nie mysla.

Ubiju!

Sh1eldeR

Od: 2002-10-29

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-20 01:57:10

Bardzo dziwi mnie wasza reakcja - ze nie wiecie o co chodzi i ze sami w wiekszosci nie doswiadczacie podobnych rzeczy. Chociaz bardziej prawdopodobne jest, ze sie po prostu nie przyznajecie.
Mati, jak mniemam, wpadl na pomysl na zamieszczenie tego topicu tutaj po zobaczeniu identycznego tematu, jaki ukazal sie ostatnio na forum onet.pl. Tam bardzo, bardzo wiele osob opisywalo podobne "schizy" i wątek rozrastal sie niesamowicie szybko.
Omijanie zlaczen plyt chodnikowych to jeden z objawow choroby zwanej nerwicą (lub psychozą) natręctw, albo Zaburzeniem Obsesyjno-Kompulsywnym. Praktycznie kazdy z nas w ekstremalnie mlodym wieku wykazywal podobne symptomy. Chodziliscie kiedys po kraweznikach lub po murkach, jak byliscie mali? To to jest wlasnie to. Takie zachowanie mozgu ma chronic male dzieci przed nieznanym. Chodzenie caly czas ta sama droga do domu (jesli ktos z was ma male dziecko to pewnie zauwazyl ze potrafi sie rozplakac kiedy sie raz wybierze inna droge), powtarzanie tych samych czynnosci - to daje poczucie bezpieczenstwa. Dzieci nie sa w stanie ocenic nowych sytuacji pod wzgledem zagrozenia. Dlatego najbezpieczniejsze dla nich jest powtarzanie starych czynnosci, podczas ktorych nic zlego sie nie wydarzylo.
U starszych ludzi to wszystko powinno juz dawno przeminac, jesli sie tak nie stanie i sprawa jeszcze sie poglebi, mamy do czynienia wlasnie z nerwica natrectw.
Czlowiek, choc wie ze to zupelnie irracjonalne, po prostu MUSI wykonywac pewne rzeczy. Nie pytajcie sie mnie, jak to sie dzieje - ten kto tego nie doswiadczyl prawdopodobnie nigdy tego w pelni nie zrozumie i sobie nie wyobrazi.
MUSISZ omijac krawedzie, MUSISZ trzymac sie zdala od wyimaginowanych linii w twoim pokoju, prowadzacych np. od drzwi do okna. MUSISZ trzymac szklanke zawsze w lewej rece.
Czasami do tego dochodzi tak zwane liczenie, czyli potrzeba (czy raczej: przymus) wykonywania tej samej rzeczy po kilka razy. Czesto ktos obiera swoja "magiczna" liczbe i wszystko musi sie z nia zgadzac. 5x myje zeby, 5x rozwiazuje i zawiazuje sznurowki, 5x kroi i je kawalek mieso i 5x zagryza ziemniakami, po czym bierze 5 gryzow ogorka. Czasami musi cos powiedziec okreslona ilosc razy. To wszystko ludziom dotknietym choroba wydaje sie tak samo glupie jak nam, ale bynajmniej nie wydaje sie smieszne.
Niektorzy musza miec parzysta liczbe wszystkich rzeczy. Np. jeden gosciu kupil samochod i musial dokupic jeszcze kaszloczka za 200 zl, w ktorym nigdy nawet nie siedzial - musi miec 2 samochody po prostu. Albo przechodza przez ulice tylko po bialych/czarnych pasach, niektorzy uwazaja na to nawet jadac samochodem.
U niektorych ludzi wystepuje strach, ze jesli tego i tego nie zrobia, to stanie sie cos strasznego - przestaja byc bezpieczni.
Inni cierpia na tzw. syndrom brudnych rak. Caly czas musza szorowac rece. Jeden gosciu podczas pisania krotkiego komentarza na pewnym forum trzy razy musial wychodzic do toalety zeby umyc rece...
Komentarze geniuszy, ktorzy napisali wyzej cos w stylu "ee.. jestes jakis przyje bany" czy "buahaha idz sie zchowaj" swiadcza tylko o ich ograniczonosci, niewiedzy i glupocie (nie wiesz skad sie cos bierze? to badz ostrozniejszy w wystawianiu na ten temat opinii!). Mam nadzieje ze chociaz jednej osobie wytlumaczylem o co chodzi i byc moze zrozumie ona kiedys kogos innego dotknietego ta dziwaczna, ale czasem paralizujaca zycie choroba.
Dziwne ze tyle osob zdaje sie nie wiedziec o co chodzi - problem byl poruszany i zajmowal istotne miejsce zarowno w ksiazkach (np. Orsona Scott Carda) jak i filmach ("Dzien Swira", "Aviator").
Trzeba jeszcze dodac, ze wielu geniuszy cierpialo na ta chorobe. Z jakichs powodow ludzie nia dotknieci sa (statystycznie rzecz biorac) inteligentniejsi i cechuje ich umiejetnosc niezwykle abstrakcyjnego myslenia i dazenia do celu chocby nie wiem co.

A ship in the harbor is safe,

but that is not what ships are built for.

kos

Od: 2003-03-01

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-08-20 02:06:05

no w sumie shi masz racje widziałem kiedyś film dokumentalny o takiej chorobie, np: jedna babka czegokolwiek by nie dotknęła, to musiała potem dokładnie umyć ręce, czy to był pies, liść, własne dziecko, cokolwiek.

^^

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-20 02:13:45

nicely said shr

d00mer

Od: 2005-01-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-20 03:12:17

Cytat z posta - autor: [kos](?id=users&details=4727)
>
> Cytat z posta - autor: [d00mer](%E2%80%99?id=users&details=12156%E2%80%99)
> >
> > Oooo ludzie ja to miałem schize ze 4 lata, ale już z tym skończyłem. Mianowicie mówiłem AUTOBUSOM komunikacji miejskiej oraz międzymiastowej i międzynarodowej "Dzień dobry".Jak to się stało ? Dlaczego ? Nie mam pojęcia :D Chyba jakiś nałóg :D[M]aniek - schiza na całego :D
> >
>
>
>
>
>
>
>
> jak można qwa mówić do autobusu dzieńdobry LOL!!!!!!!!!!!!!!!!!:ASD
>
>
>
>
> Maniek to jak w końcu dotykasz tej podłogi z przodu i z tyłu czy po bokach :D
>
>
>
>
> edit: nie no sory ale mnie to smieszy a może nie powinno =o
>
nie no jaokś sie tego wyzbyłem :DDD

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-08-20 03:52:30

Hmmm... ja mam takie cuś dziwne, że zawsze wieczorkami siedzę sobie przy kompie i na ogół słucham muzyki. I nie wiem dlaczego - ostatnio mam takie coś, że w niektóre noce po prostu strach mnie łapie =o Boję się nawet odwrócić, ta ciemność jest przerażająca =oooo I rzeczywiście przecież wiem, że to głupota, ale po prostu cały czas jestem pobudzony, adrenalina przeze mnie przepływa hektolitrami i cały czas się najzwyczajniej czegoś boję.
Zianie, nie? xDDDD
ps. zauważyliście, że noce w mieście są kurewsko jasne?

Lena

Od: 2004-01-13

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2005-08-20 04:16:03

mav.... zauważyłam, że noce w mieście są jasne

ja mieszkam w takim miejscu, gdzie nocą jest okrutnie ciemno, zamieszkuję małą mieścinkę w Bieszczadach, a wiadomo - Bieszczady, dzika natura, różne odgłosy nocą z lasu (bo mój blok stoi pod lasem, jakieś 50 metrów od niego), czasem modrzewie pod oknem poruszają się na wietrze i cienie robią się niesamowite, leciuteńka poświata od latarni, przebija to wszystko przez żaluzje i sprawia że po pokoju przesuwają się dziwne, ciemne kształty.... najlepiej wtulić twarz w poduchę i nie uruchamiać wyobraźni....

co do lęków, które opisujesz - miewam czasem podobne, z tym, że nie koniecznie przy komputerze, bywa że łapie mnie ni z tego ni z owego - wszędzie, mam takie jakby przeczucie, że stanie się coś złego, coś strasznego, oczywiście później okazuje się, że nic się nie dzieje.... czasem wydaje mi się, że ktoś koło mnie stoi, postać bez kształtu i powłoki cielesnej, ale że za chwilę się zmaterializuje, dotknie mnie, skrzywdzi...

psychika płata nam często figle, myślę, że dzisiejszy człowiek jest bardziej podatny na różnego rodzaju lęki, bo zdaje sobie sprawę z ilości zagrożeń czyhających na świecie, czasem boimy się czegoś i sami nie wiemy czego, nie potrafimy tego nazwać, zdefiniować... ubrać w słowa, czasem jest to wrażenie tak ulotne, że nie można pochwycić momentu od którego zaczęliśmy się bać i z jakiego powodu

brrr jakiś zimny dreszcz mi przeszedł po plecach jak to napisałam.... chyba pora kończyć :)

...let something in, or throw something out...
you left the door open wide....

zurek

Od: 2003-09-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-08-20 04:24:54

No może aż tak osobliwych schiz nie miałem(hi doomer :D) ale nie tak zupełnie dawno, zchodząc w klatce schodowej, za każdym razem robiłem obrot o 180stopni zgodnie ze wskazowkami. dość śmiesznie to musiało wyglądać. Kiedyś sąsiadka wlepiła we mnie duże oczy, gdy zobaczyła mój "manewr", a mi się trochu czerwono na licach zrobiło :D

Videogames are bad for you? That’s what they said about rock-n-roll.