ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

samobojstwo

sl1p

Od: 2002-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 02:11:01

\"Nie zabijaj, nie oszukuj, nie kradnij

To zasady które każdy człowiek, każdej wiary może zachować!\"
myślę że każdy powinien żyć według własnego sumienia, wiara jest wazna ale niezaleznie od wiary mamy swoje sumienia i powinnismy tak zyc aby sie z nimi zgadzac, co bedzie potem ? nikt tego niewie, ale mysle ze kazdy uwaza ze zycie w zgodzie z zasadami chrzecijanstwa ( nie tymi ktore narzuca kosciol, tylko te ktore dal nam Bog ) jest zgodne wlasnie z jego sumieniem i nie doprowadzi nikogo do czegos do czego niechcialby dojsc. samobojstwa sa czyms czego niepowinno byc, przecierz nigdy niejest tak zle aby niemoglo byc gorzej, aby posunąć się do tekiego kroku trzeba byc w naprawde wielkiej desperacji, mysle ze nigdy bym sie na cos takiego nie odwarzyl, jestem jeszcze mlody i wychodze z zalozenia ze jeszcze duzo mnie w zyciu czeka i niechcem tego stracic.

[white]Sors salutis, et virtutis...

Michi nunc contraria...

Est affectus, et defectus...

Semper in angaria...
Hac in hora, sine mora...

Corde pulsum tangite...

Quod per sortem, sternit fortem...

Mecum omnes plangite ![/color]
www.sl1p.prv.plsl1p.prv.pl

ur!mepl

Gravatar

Od: 2002-12-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 02:26:40

no dobra - zalozmy ze kazdy z nas wierzy w to ze Bog istnieje... Umieramy - nie ma nic - ani piekla ani nieba - poprostu nic...

nawet gdybym mial mozliwosc o tym komukolwiek powiedziec to nie zrobilbym tego... Jestem pewien ze ludzie posialiby taka panike ze szok... Z ziemi nie pozostaloby nic a spoleczenstow powybijaloby sie sie nawzajem...

A wiec lepiej wierzyc w cos/kogos i zyc przestrzegajac zasady religijne...

/tlumaczenie :) - chyba nie bardzo przeklazalem wam to co mysle :) - ale ejst troszke pozno :) - moze spreparuje cos i podziele sie z wami moimi przemysleniami :)...

nawet rymuje on the fly :)

ur!mepl[red]malo[/color]aktywny - wole photoshopa :)

Insane

Od: 2003-02-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 09:19:29

Jak dla mnie to coś nierealnego :) Nie można mieć DOWODU na to że nie ma życia po życiu.

Ale nie sądze zyby ludzie zazceli sie zabijac od razu. Na pewno zwiekszyl by sie stopien anarchii na swiecie, ale przeciez to ze jest cos takiego jak sumienie i niezaleznie od religii kazdy ma wpojone jakies zasady jak postepowac, aby zycie bylo dobre. Popatrz zresztą na tekst wyzej ilu jest takich ktorzy nie wierzą ze cos jest dalej. Czy przez to są mordercami albo czyms (bo na pewno nie kims) podobnym.

www.Insane.kgb.pl - zapraszam!

lukas_1

Od: 2003-01-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 12:14:44

Wiecie co? Ten topik zmusil mnie do przemyslen. Napisalem \"impulsy elektryczne w mozgu i nic ponadto\". A moze jest cos czego nasza medycyna nie wie? W koncu ludzki mozg jest najslabiej poznanym organem, mimo ze wiemy o nim tak wiele. Podobnie samobojstwo jak sie okazuje tez ma swoje podloze neurobiologiczne i sa pewni ludzie, ktorzy sa neijako \"genetycznie\" obciazeni zwiekszonym ryzykiem samobojstwa. (jest takie pismo \"Swiat Nauki\" - tym ktorym zalezy zeby cos wiedziec - polecam. w numerze 03/2003 jest wlasnie o neurobiologii samobojstwa). Tak czy inaczej uwazam ze samobojstwo to niczym nieuzasadniony akt desperacji i nikt przy zdrowych zmyslach nie jest w stanie tego zrobic. To jest efekt jakiegos amoku, jakichs bledow w mozgu.
I tu cos mi sie nasunelo - ludzie z reguly nie popelniaja samobojstwa, bo boja sie smierci. Samobojstwo jest zwiazane z pewnymi bledami w mozgu... i jest niejako choroba. Co jesli ta choroba wywoluje brak leku przed smiercia? Przeciez znamy wszyscy tak zwanych berserkerow - starozytnych wojownikow ktorzy sobie cpali grzybki? I niech mi ktos powie ze bali sie smierci bedac w amoku? Nie bali sie. Moja teza: grzybki pobudzaja ten sam obszar mozgu, ktory u samobojcow jest po prostu nadwrazliwy.
Sorki ze troszke odbieglem od tematu ale myslalem o tym cala noc i mam jeszcze duzo roznych pomyslow ;P

www.lukas.interkam.pl [img]www.lukas.interkam.pl/mobile/portal/lukas.gif[/img]

[white][b]ff[red]/[white]lukas[/b][/color][/color][/color]
[i]Can`t beat us? Join us![/i]

Matrix Reloaded

ur!mepl

Gravatar

Od: 2002-12-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 13:11:24

dobra - no to wyszlo ze boje sie smierci i nigdy nie popelnie samobojstwa ;)

no ale bez kitu - nie wiem czy boje sie tego ze odejde i nie bede mogl wrocic czy bolu jaki zadaje smierci - (dla mnie fizycznego - dla *innych psychicznego)

  • - jesli wogole tacy sa :)

ur!mepl[red]malo[/color]aktywny - wole photoshopa :)

Insane

Od: 2003-02-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 13:19:29

Jemu nie chodzilo o to ze jak sie boisz smierci to nie popelnisz samobojstwa. Tylko o to ze jest obszar mozgo, ktory odpowiednio pobudzony (grzybki, szok spowodowany jakims przezyciem) moze sprawic ze przestaniesz bac sie smierci i wtedy mozesz popelnic samobojstwo. Choc ja sam nie uwazam zeby to tylko jedna czesc mozgu za to odpowiadala.

www.Insane.kgb.pl - zapraszam!

zLoo

Od: 2003-01-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 13:31:13

Ja sie boje smierci [40]

[35]|| zLoo rulez || quake ]|[ ekauq || zelur ooLz ||[35]

lukas_1

Od: 2003-01-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 13:33:54

No na pewno nie tylko to jest potrzebne, ale mniej wiecej o to mi chodzilo :D

Moze zeskanuje ten artykul i umieszcze na necie? :P Ktos ma ochote sie doedukowac w neurobiologii? :P

www.lukas.interkam.pl [img]www.lukas.interkam.pl/mobile/portal/lukas.gif[/img]

[white][b]ff[red]/[white]lukas[/b][/color][/color][/color]
[i]Can`t beat us? Join us![/i]

Matrix Reloaded

mem

Od: 2002-11-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 15:04:54

Oceny w porzo, imprezy co tydzien i napewno jest po co zyc, a kontakty ze starymi sa najwazniejszE:D

[white][b]666[/b][/color][b]|[/b][white][b]mem[/b][/color]

occulkot

Od: 2002-02-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 16:28:00

najpierw cytaty:) :
Myśl o samobójstwie jest wielką pociechą: dzięki nie niejedną złą noc przepędza się dobrze.
Trzeba umrzeć dumnie, skoro żyć dumnie już dłużej nie można
Żyć wedle swych chęci lub wcale nie żyć
A teraz przemyslenia:):
Ja np. nie wierze w Boga. I wbrew pozorom nie przeraza mnie fakt ze nasze zycie nie ma sensu. Denrwuje mnie natomiast fakt ze ludzie podchodza do zycia zbyt powaznie. Uwazaja ze jak cos im sie nie udalo juz nigdy nie beda szczesliwi itd.. Najczesciej takie sytuacje zachodza po odrzuceniu. W mojej okolicy byla taka sytuacja ze koles uciekl z wojska i rozstrzela sie przed korowodem slubnym - poniewaz jechala w nim jego ex ofcoz jako panna mloda. No ja qrde nie wiem - ale tak z prostego wyjotkowo rachunku na ziemi mamy okolo 6 mld luda - z czego ponad polowa to kobiety. Czy jedna jest kobieta na ziemi?! Raczej nie - tak wiec imo zabijanie sie z milosci jest bezsensowne.
Inna sytuacja jest kiedy wymiera nam rodzina, umiera bardzo bliska osoba i stwierdzamy ze nie mamy dla kogo zyc. Jak dla mnie - nikt nie wie co jest \"po drugiej stronie lustra\". Moze tam byc zarowno to w co wierza katolicy. Jak i np. samo pieklo (czyli tortury 4 all :). A marnowanie swojego zycia i zabijanie sie w momencie kiedy moglibysmy zyc jeszcze uuuuuuu uuuuuuuu a moze i dluzej to rowniez jasna glupota.
Jak dla mnie zycie jest najpewniejsza zecza jaka posiadamy - i nic nie usprawiedliwia czlowieka ktory je sobie odebral. Poza tym smierc potrafi przypieprzyc tak niespodziewanie ze nawet nie zdarzymy pomyslec o samobojstwie - po cholere ulatwiac jej zadanie?!

porozmawiajmy o kobietach...

Ruzam9k

Od: 2003-05-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 17:18:51

więc co byś wybrał mike

..::RA3::..

Insane

Od: 2003-02-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 18:02:34

occulcot ma absolutną rację

Co to był za film??

www.Insane.kgb.pl - zapraszam!

Insane

Od: 2003-02-17

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 21:05:36

Chodzi o to ze wedlug filmowych zalozen dalej liczą sie cielesne uciechy, czyli imprezy, alkohol, panienki. A w religii chrzescijanskiej wyglada to troche inaczej. W niebie (czy raczej w raju) niby chodzi o to ze sama radosc ze zbawienia, z przebywania blisko Boga jest tak wielka, ze zadna z ziemskich uciech nie moze sie z nią rownac. A ze w tym filmie pokazali ziemskie zabawy, tylko w innym \"otoczeniu\" to wybieram pieklo :D

www.Insane.kgb.pl - zapraszam!

Ruzam9k

Od: 2003-05-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 22:31:25

A ja niebo jestem katolikiem niewypada mi iść do piekła ale jak widze te babki co chodzą do kościoła i śpiwają i patrzą na ciebie tak dziwnie z zawiścią , to myśle sobie że jak bym miał iśc z nimi do nieba to podziękuje :)

..::RA3::..

ur!mepl

Gravatar

Od: 2002-12-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-21 23:51:46

ja w Boga wierze... z tego wzgledu ze bez kogos kto kieruje calym zyciem swiata to wszystko niemialoby snesu. occulkot mowi ze nie przeraza go \'fakt\'... (@#$% stracilem watek - ludzie na gg :D ) juz wiem :D - dlaczego mowisz \'fakt\' ? - tego nie bedziesz wiedzial poki sie nie dowiesz co jest po ziemskim zyciu :p

co do samobojstwa - przez dziewczyne - ostatni powod przez ktory moglbytm sie zabic ;) - ja wogole nie moglbym sie zabic :)

inna sprawa smierc kogos bliskeigo. czuje ze dlugo nie moglbym sie otrzasnac... ale zabic sie dalej bym ni mogl...

ja rowniez uwazam ze zycie to najpiekniejsze i najcenniejsze co mamy... nie odbierajmy tego sobie...

btw. ogolnie ze mmnie dziwny czlowiek - ale o tym moze kiedys :)

ur!mepl[red]malo[/color]aktywny - wole photoshopa :)

mrmef

Od: 2002-10-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-22 00:19:17

Teraz oczywiście napisze że samobójstwo niewchodzi w grę, obojętnie co by się nie stało, ale tak sobie myśle że jakbym był sam jak palec na tym jebanym świecie bez osoby która była by mi naprawde bliska,rodzina,dziewczyna przyjaciele itd to nie wiem jakie myśli chodziły by mi po głowie ale mam nadzieje że samobójstow było by ostatecznościa która mnie nigdy nie spotka :/

**"Z braku gwoździa...

...podkowa została zgubiona.

Przez brak podkowy, rumak był stracony.

Bez rumaka...

...wiadomość nie została dostarczona.

Z powodu niedostarczenia wiadomości...

...wojna została przegrana."**

Jolka

Od: 2002-06-11

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2003-06-22 02:15:24

amen :)

...ciągle goniła wiatr...

mrmef

Od: 2002-10-20

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-22 11:35:05

Jola nabijaczka :P

**"Z braku gwoździa...

...podkowa została zgubiona.

Przez brak podkowy, rumak był stracony.

Bez rumaka...

...wiadomość nie została dostarczona.

Z powodu niedostarczenia wiadomości...

...wojna została przegrana."**

zLoo

Od: 2003-01-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-22 13:53:53

Święte słowa :D

ENTER!!

[35]|| zLoo rulez || quake ]|[ ekauq || zelur ooLz ||[35]

occulkot

Od: 2002-02-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-22 14:45:35

ur!mepl - chodzi mi o to ze nie wiem co jest po drugiej stronie - ale nie boje sie tego ze tam nic nie ma - bo co mi z tego skoro nie bedzie mnie :). Ogolnie sama nicosc nie jest przerazajaca. Duzo gorsza jest pustka i tylko moje mysli. Czyli nie ma nic - poza moim glosem.
Ale dopoki trwam - mam to wszystko gleboko z tylu - najwazniejsze to obudzic sie jutro - i miec po co sie obudzic :)

porozmawiajmy o kobietach...

Jolka

Od: 2002-06-11

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2003-06-22 22:36:44

> Jola nabijaczka :P

a co nie mogę ;)??? no musze nadgonić....[27]

...ciągle goniła wiatr...

dAde

Od: 2002-12-03

Ranga: Rocket Rider

Dodano dnia: 2003-06-22 23:08:38

Eee... samobójstwo to z pewnością akt desperacji. Nikt z nadzieją na lepsze jutro nie popełni samobójstwa! Jest to także tchórzostwo! Przecież o ile trudniej jest żyć, brnąć przez to całe, płynące obok nas g-ó-w-n-o. Śmierć jest zbawieniem, uwolnieniem od tego wszystkiego co nas otacza. Ale ile tracimy przyjemności z życia! No ale co nam pozostaje po śmierci... Jako katolik, wierzę w życie wieczne, Boga... Należy jednak zwrócić uwagę, że jeśli ktoś myśli, że \"popełni sobie samobójstwo i trafi do Nieba\" (to nie miało tak \'beztrosko\' zabrzmieć), to - zasadniczo - jest w błędzie, ponieważ z punktu widzenia kościoła, samobójstwo jest grzechem, a grzesząc do Nieba nie trafi.

Jeśli ktoś nie wierzy w życie wieczne, jak kto woli - po śmierci (choć wolę I określenie), to mogę mu tylko powiedzieć - \"Fajnie masz\". Kwestię tą trzeba rozstrzygnąć samodzielnie, ale w ten sposób, głębiej. Człowieku, przecież teraz żyjesz, czujesz, MYŚLISZ!!! Nawet jeśli te impulsy elektryczne w naszym mózgu to nasze myśli, to za tym kryje się DUSZA. Cały czas myślisz, masz świadomość. Teraz pomyśl sobie, że w jednym momencie (śmierć) to wszystko znika. Pozostaje (w/g Ciebie) pustka. Co się dzieje z TWOJĄ ŚWIADOMOŚCIĄ??!! Rozważ to!!! Równie dobrze, mógłbyś się w ogóle nie urodzić!! Nie uwierzę, że nic nie zostaje, że nagle ZUPEŁNIE przestajesz istnieć!

Hmm... zagalopowałem się :D. W sumie chodziło mi o to, że samobójstwo jest bez sensu, skoro śmierć jest nieunikniona to lepiej zaczekać na nią TU i znajdować szczęście w tym co mamy. A śmierci się nie boję, skoro potem czeka Mnie lepsze życie. Ale teraz umrzeć bym nie chciał, za dużo do stracenia, zawsze mamy za dużo do stracenia, nawet, gdy wydaje nam się, że nic nie mamy...

Ale wody wylałem! :P Hihi... Jak ktoś chce się wdać w głębszą dyskusję to proszę bardzo. :)

ur!mepl

Gravatar

Od: 2002-12-15

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-22 23:24:51

szczerze mowiac przeraza mnie mysl ze po ziemskim zyciu nie bedzie nic - ale musi cos byc :)) wierze w to :))

ur!mepl[red]malo[/color]aktywny - wole photoshopa :)

occulkot

Od: 2002-02-12

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-23 00:01:53

Hehehehe - no wlasnie do czegos takiego doeszedlem po gleeeeeeeeeeeeebszych przemysleniach :-). Jestem racjonalista. Widzial ktos kiedys dusze?! Bo mi sie jakos nie zdarzylo :>. Poza tym - zastanow sie teraz ty dAde - czy tylko my mamy swiadomosc?! Czy zwierzeta tez ja maja?! A idac dalej - ryby, owady, rosliny??!! Czy moze jestesmy jedynym wyroznionym gatunkiem na tej planecie ktory dostapi od boga zaszczytu posiadania swiadomosci?! Jezeli rosliny zwierzeta owady ryby maja swiadomosc - to co sie dzieje z nimi po smierci?! Tez ida do nieba/piekla!? Poza tym - nadzieje moze miec kazdy z was - ja nie mam zamiaru marzyc o zyciu wiecznym - wole skorzystac jak najwiecej z tego co mam tutaj.
Poza tym - dAde - czym dla ciebie jest wiecznosc?! Istnieniem bez poczatku?! Zobacz - wszystko co sie zaczelo musi sie kiedys skonczyc. Czemu nie pamietasz nic sprzed dnia swoich narodzin - bo cie NIE BYLO. I tak samo raczej bedzie po twojej smierci. Jak sobie wyobrazasz zycie po smierci?! Bedziesz latal niewidoczny dla innych po planecie?! Przeniesiesz sie w inny wymiar majac w pamieci wszystko co przezyles dotychczas i tak w kolko?! Jedyna forma zycia wiecznego jaka moglbym zaakceptowac to sen.... Tzn. sen w ktory zapada nasza swiadomosc.
Teraz zas pytanie do wieracych?! Poco bog umiescil nas na ziemi?! Bo skoro on i tak wie wszystko - jaki czlowiek bedzie - to po kiego czorta od razu nie umiesci nas w niebie lub w piekle. BTW - w ogole nie czaje po cholere my mu bylibysmy potrzebni - co - mrowki chce sobie poobserwowac?! Potrzebuje wyznawcow?! Czy moze robi sobie qrde jaja?!
np. My Dying Bride - \"My Hope the Destroyer\"

porozmawiajmy o kobietach...

Ruzam9k

Od: 2003-05-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2003-06-23 00:13:47

Dziwne jest to wszystko ale raczej jaj sobie nierobi . Raczej jesteśmy skazani na pruby . Może ten cały mit o piekle to tylko pic na wode . Przecież w bibli napisane że Bóg jest miłośierny i że zawsze wybacza . A jeśli ktoś jest złym człowiekiem to straszy się go piekłem , i się nawraca . A co wy otym sądzicie troche namieszałem :)

..::RA3::..