ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

sztuki walki

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-27 23:02:11

Po co, że tak zapytam? ;)

orgowy weteran hrhrh

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-27 23:28:04

kumpel to kiedys trenowali, spodobalo mi sie jak zaczal ostatnio tym wywijac :D A do czego ?

Podobno to jest do samoobrony:>

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

sYnth|Bubu

Od: 2002-05-07

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-11-28 00:52:54

Chyba do Ligi Polskich Rodzin : P

"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.

Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-28 14:19:19

A umiesz się tym posługiwać? ;)
Jeśli nie to po co tracić na to kasę?

orgowy weteran hrhrh

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-11-28 19:45:09

a jednak boks :D a dlaczego ? poniewaz 25 km odmojego miasta jest sekcja boksu w roczniku 90 - i mlodsi a ja jestem 91 zobaczymy jak to bedzie =)

wuder

Od: 2003-04-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-28 20:13:03

25 km to kawał drogi i sądzę, że to może byś przeszkodą, chyba że twoich starszych stać na to, zeby dowozić Cię na każdy trening :)

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-28 22:46:50

no ja jezdze 4 dni w tygodniu na studia tylko 60 km , wiec dla mnie 25 to jest ciapke malo .

Jak sie uprze to czemu nie. Ale do tego potrzebna jest ogromna sila woli i samo zaparcie, bez tego ani rusz

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-28 23:16:24

wsiadzie na rower i te 25km dobrze mu zrobia :)

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2005-11-29 07:19:16

heh no ja tez mysle ze moze byc ciezko ojciec mnie z 4-5 razy zawiezie potem autobusem.. niestety nie stac moich rodzicow zeby mnie wozili nontoper, ehm szkoda, a rowerkiem hmm to moze latem -.- A na zapasy bym mial 35 i Krotoszyna w ogole nie znam prawie ze a w Kalisz kilkanascierazybylem ale i tak bedzie trzeba zrobic sobie tam z kumplem dlugiee spacerki =) ALE NIE PODDAM SIE - TRZA COŚ W ZYCIU ROBIĆ A NIE TYLKO GRAĆ :-/

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-29 12:21:32

mozna np obrac banana albo oskrobac marchewke...

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2005-11-29 17:17:28

Też dojeżdzam ok. 20 km. Zazwyczaj autobusem.

orgowy weteran hrhrh

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-01-10 07:42:16

zdam wam relacje z mojego pierwszego treningu ofc mowie tu o boksie wiem gowno was to interesuje bo macie swoje sprawy ale jednak napisze
Dojechalismy tam z tata autkiem (30km) patrze mala sala nie taka wielka do kosza czy coś ladujemy sie do srodka a tam dwa typy jeden z 70 drugi z 50 przywitalismy sie poszedlem sie przebrac wchodze na sale i zdusilo mnie, jak w filmie rocky, starzy nauczyciele 6 workow ring gruszki, wiszace skakanki i w ringu koles w dresach everlasta pocina walke z cieniem .. Na sali pelno plakatow ale ogolnie sala zaniedana ale elegancko bowole taki oldschoolowy styl ogolnie pierwsze wrazenie cool, zbierali sie kolesie bylo ich razem 5 ten najstarzy co wymiatal jeden 17 drugi 15 i dwoch typow po 40 przyszli bo kiedys trenowali przywitali sie ze mna bardzo mila atmosfera zaczyna sie trenning biegamy 30 kolek z roznymi cwiczeniami potem na ring i cwiczenia w miejscu kolysanki pompki ogolnie masakra nontoper cwiczenia czaly czas przez 1,5 h skakanki przchodzenie z workow na worek bylo ich z 6 po 5 minut nie mozna bylo spuscic rak bieganie pompki bede tam 3 razy w tyg bo niestety autobus jest daleko od tego miejsca a to nie moje miasta wiec bylo by ciezko ale tata powiedzal ze bedzie mnie wozil po trenningu waga schudlem 1 KG caly 1 kg ale jak mowilem wycisk totalny ale dawalem sobie rade potem koles mi pogratulowal ze wytrzymalem:) i powiedzial zebym sie nie poddawal bo mam nawet cios tylko troszke sadelka musze spuscic ogolnie lepuiej tego nie moglem sobie wyobrazic totalny wycisk jak w rockym jak w rockym.. pozdrawiam

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-12 13:37:02

Pudzian w K-1? CLICK

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-14 15:02:04

To póki co tylko gadanie. Zresztą moim zdaniem głupio zrobi, jak zrezygnuje ze strongman, bo w K-1 żadnej kariery nie zrobi. Będzie drugoplanowym fighterem, który być może i da radę sobie z jakimiś leszczami, ale z nikim z czołówki nie powalczy.

lobUz - nie zniechęcaj się. Jak wytrzymasz parę miesięcy to zobaczysz jak zrobi się ciekawie. Mam nadzieję, że nie łamiesz się, że na pierwszym treningu nie miałeś siły - to normalnie, kondycja przychodzi z czasem, trzeba nad nią pracować.

orgowy weteran hrhrh

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-01-14 18:29:43

Sai ja to dobrze wiem, ciezko jest w piatek bylem tylko ja i taki koles co startuje w mistrzostwach i dwoch trenerow i 1,5 h ciagle trener mial na mnie oko, a byl u nas Zientek mam nadzieje sam ze go kojarzysz ;), pozdrawiam i dzieki za dobre rady

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-15 15:55:27

Nie ma sprawy. :) Sukcesów życzę.

orgowy weteran hrhrh

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-01-21 00:12:32

Sztuki walki :))) za młodu chodziłem chyba przez 3 latka na Kyokushin, ale raczej tylko dla siebie, bo zdawałem tylko raz, a fart sprawił, że od razu udało się załapać 9 kyu ;) Od czasu do czasu lubimy sie z kolegami ponapierdalać na rękawice, nóg poki co nie dokładamy, bo by sie pewnie zrobił full contact znając ambicję coniektórych :D

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-26 23:03:13

Hehehe, to fajnie. ;) Też lubię tak posparować w domowych warunkach. Czy to parter, czy stójka. Tylko nie zawsze chęci są, bo szkoła, treningi (kb i siłownia) i panna męczą jakby nie patrzeć i czasami chce się odpocząć.

orgowy weteran hrhrh

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-01-27 08:24:16

kurde no postanowilem z tata ze zrobimy tak, tata tam kiedys byl piesciarzem z 3 lata i wie jak wygladaja trenningi i byl na moich i mowi ze to nie ma sensu tam jezdzic bo jest zimno a to samo w domu mozna zrobic, a wiec skolowalem worek drazek mam i biegam sobie pompki itp i robie trenning taki jak tam jest przygotuje sie do marca i bede tam jezdzil autobusem jak bedzie jasno juz bede dosyc przygotowany i w maju na olimpiade mlodziezy waze 62kg i musial bym schudnac z 3 kg przynajmniej bo musze byc w wadze 60 kg gdy tam pojade :D ale nie odchudzam sie tylko nie jem kolacji i slabe sniadanko i obiad w szkole a reszta to owoce i woda i jakos idzie ladnie czuje ze kondycja wzrasta ;) a w worek wczoraj ze sluchawkami potrafilem naprzac az 15 nontoper ;) MOHHAMED ALI ROXOR ten jego styl ucieczka taniec cios ucieczka lapanie kolesia i znow.. potrafi kolesia tak zjechac kondycyjnie ze masakra ;) pozdrawiam serdecznie 

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-01-29 16:32:38

Głupio robisz. Chyba nie myślisz, że tego samego nauczysz się w domu, co na sekcji? Nikt nie będzie poprawiał Twoich oczywistych błędów, chociażby w wyprowadzeniu ciosów, czy poruszaniu się (pozycja/kroki). Uderzanie w worek nie mając podstaw to idiotyzm.

Olimpiada młodzieży w boksie? Chcesz tam jechać po dwóch, czy trzech miesiącach boksu? Przecież w tym czasie to się nawet dobrze ciosów nie nauczysz wyprowadzać, a co dopiero mówić o reszcie... a tym bardziej o walce.

Daj spokój, tylko Cię obiją.

orgowy weteran hrhrh

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-02-03 20:22:25

wiem jak trzymac rece, jak wyprowadzac cios, wiem jak trzymac lokcie, wiem jak trzymac nogi, to chyba wystarczajaceby nie walic w worek idiotycznie jak to nazwales, wydaje mi sie ze lepiej jest cos cwiczyc na worku, drazku, biegac niz grac w ten z a s r a n y kompjuter, i przebywac 24/7 na forum, nie popierasz mojego zdania ? i sai ja cie szanuje bo jestes wporzadku goscu ale tez nie mysl ze ja jestem glupi, dzieki, cya

Argun

Od: 2003-09-27

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-02-03 20:57:12

stary, to skoro ty tyle wiesz to poco sie zapisywales... moze ty jakis wielki talent jestes... tak serio to co ty mozesz wiedziec? ja tez jak rockyego sie naogladalem to tez myslalem ze duzo umiem... jak przyszlo sie wykazac to jednak wybralem styl wolny :D jesli nie chcesz dojezdzac to lepiej cwicz w domu, ale jakies brzuszki, biegaj itp. sai wie co mowi. nie zrobisz nam zle tylko sobie.

Gdzies sie teleportowalem...Kurde, gdzie ja jestem ???

MisieX - maly pluszowy faszysta... :]

Fabian

Gravatar

Od: 2004-04-17

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2006-02-03 21:07:31

chcialem powiedziec przez to ze chyba lepiej cwiczyc w domu niz nic nie robic i grac w durne gierki, nie jestem talentem ale wystarczy mi raz powiedziec jak to sie robi, i staram sie to zrobic dobrze, a ze moj ojciec zna podstawy to jeszcze mi pomaga, skonczmy ten temat bo kazdy juz to samo pisze. i to nie przez rockiego..

m1ru

Od: 2004-05-23

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-02-03 23:16:31

nie chce mi sie nowego tematu zakladac tutaj walne pytanie :D

czy ktos moze orientuje sie gdzie na podkarpaciu jest jakis klub/sekcja/organizacja (pies go zwal) z Brazylijskim

Jiu-Jitsu ? : >

SAI4H

Od: 2002-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2006-02-04 00:56:15

Powiedz dokładnie gdzie to poszukam.

orgowy weteran hrhrh