ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

A jakie ty masz zdanie na ten temat?

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 13:14:43

Wg. mnie uważanie, że "wszystko jest dla ludzi" to nie oznaka niedojrzałości, tylko czystej głupoty. Nie wszystko jest dla ludzi i na pewno narkotyki (twarde czy miękkie) do nich należą. Problem w tym, że są nieustannie "trendy", a głupie jednostki wyznające takie zasady jak ta powyżej nie dość, że pakują się przez to w niezłe bagno @#$%ąc życie sobie, to jeszcze - co gorsza - swoim najbliższym, jak i niewielu ludziom odpowiedzialnym, którzy z używek korzystać potrafią poprzez psucie również o nich opinii. Co prawda Ci ostatni, to wyjątki, dosłownie kilka takich osób w życiu spotkałem i dlatego to są wyjątki potwierdzające regułę. W końcu istnieją też ludzie, którym dobrze robi przybijanie gwoździami do krzyża, BDSM albo jeszcze Bóg wie co. Czy to oznacza, że to by było dobre dla ogółu społeczeństwa? Nie sądzę.

Narkotyki nie są dla ludzi. Koniec, kropka. Jeśli się za nie brać, to tylko i wyłącznie z głową i pełną odpowiedzialnością za swoje czyny. Ale 99% ludzi, które się za nie bierze jedynie fałszywie sobie schlebia myśląc tak o sobie. Dlatego dla dobra ogółu powinny zostać nielegalne, a prawie wszystkie osoby, które palą, biorą, łykają, wstrzykują sobie cokolwiek uważam za skończonych debili, którzy niepotrzebnie narażają się na straszliwe niebezpieczeństwo.

Gure

Gravatar

Od: 2007-11-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-29 13:50:28

Wszystko zależy od jednostki, czy jest skłonna uzależnić się czy nie. Żyje się raz i uważam że należy brać z życia to co najlepsze. Nie mówie tu o jakiś je*anych fetyszach, gwałceniu dzieci czy napierdalaniu heroiny w żyłe - nie.

Dopóki rzeczy które robimy nie odbiegają zbytnio od norm społecznych i prawnych to można ich śmiało próbować.

Dlatego biorąc pod uwage polską społeczność legalizacja narkotykow twardych miała by opłakane skutki - nie mówie tu oczywiścię o trawce czy haszu które powinny być na rynku.
Mogę iść sobie na miasto i po 10 minutach mieć tyle zielska ile tylko chce i szczerze mówiąc wolałbym kupić te zielsko w dobrym sklepie i mieć pewność że nie jaram gówna. Na dodatek państwo dostanie swój vat.

Na całe szczęście za brakiem zlegalizowaniem mariuhuany i prostytucji opowiadają się jedynie 70 letni komuniści i pare wyjątków. Ogólnie rzecz biorąc legalizacja maryśki to tylko kwestia czasu. :]

> Osoby nadużywające narkotyków psują opinie tym co tylko ich używają. Wszystko jest dla ludzi , inteligentnych ludzi.

Dziwnym trafem, czuje że to jest aluzja do mnie.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 13:53:07

Gure napisał:
> Wszystko zależy od jednostki, czy jest skłonna uzależnić się czy nie. Żyje się raz i uważam że należy brać z życia to co najlepsze. Nie mówie tu o jakiś je*anych fetyszach, gwałceniu dzieci czy napierdalaniu heroiny w żyłe - nie.
A dlaczego nie? W końcu idąc tym samym tokiem rozumowania, "żyje się raz i uważam że należy brać z życia to co najlepsze"!

I właśnie dlatego taki tok rozumowania jest głupi.

Gure

Gravatar

Od: 2007-11-19

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-29 13:56:09

Jak już odpowiedziałem, takie zachowania odbiegają od norm społecznych I ich nie biorę pod uwagę.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 14:02:53

Według mnie palenie zielska odbiega od norm społecznych. Według większości kobiet spuszczanie się na dekolt albo twarz odbiega od norm społecznych. Według innych małżeństwa gejowskie odbiegają od norm społecznych. A według jeszcze innych seks z dziećmi od lat 12 jest OK!

To co napisałeś nie świadczy o niczym, bo każdy ma w dupie to co o tym myślimy. Chodzi o skutki jakie przyjęcie czegoś za normę społeczną w rozumieniu kodeksu cywilnego i karnego może mieć na społeczeństwo. A, jak już wcześniej to udowodniliśmy, skutki legalizacji mogłyby być dla Waszego życia erotycznego opłakane :P

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-29 14:06:10

Albert Hofmann. Użyjcie wikipedi i dowiedzcie się, że argumenty przeciw @#$% wam trafił. Poza tym , w świecie z legalnym alkoholem i papierosami bycie anty na trawke to tylko przejaw hipokryzji....

\m/

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 15:00:41

MetalMaind napisał:
> Albert Hofmann. Użyjcie wikipedi i dowiedzcie się, że argumenty przeciw @#$% wam trafił. Poza tym , w świecie z legalnym alkoholem i papierosami bycie anty na trawke to tylko przejaw hipokryzji....
Naprawdę? To ciekawe dlaczego to jest jeszcze nielegalne.

To tak jakbym Ci podał teorie Rudolfa Arnheima nt. teorii filmu, ale nie przedstawił Ci tego, jak 40 lat później ocenił je David Bordwell. Nie wiesz o czym mówię? A przecież to takie znane - podstawy narracji! ;)

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2009-08-29 15:24:59

Wystarczy obejrzeć film "super high me" o kolesiu co lubi palić i sprawdzają ile inteligencji traci kiedy pali a ile ma kiedy nie pali. Ciekawy film. Efekt? Domyślcie się, koleś raczej nie zyskuje tyle powiem.

ins1d1um

Od: 2007-09-14

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-29 15:56:50

Cytat z posta - autor: nismo
> Wystarczy obejrzeć film "super high me" o kolesiu co lubi palić i sprawdzają ile inteligencji traci kiedy pali a ile ma kiedy nie pali. Ciekawy film. Efekt? Domyślcie się, koleś raczej nie zyskuje tyle powiem.

A ile wypalił? jaki okres pali?.

Przez 2 miesiące paliłem średnio 3g tygodniowo i po tygodniu od wypalenia ostatniego blanta rozwiązuję sudoku w takim samym czasie jak przed paleniem. Przyznam że w trakcie palenia było różnie z tym raz udało mi się nawet kimnąć nad sudoku :D.

ps. sex + palenie = kupa śmiechu, przynajmniej ja tak miałem.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 16:04:58

ins1de napisał:
> ps. sex + palenie = kupa śmiechu, przynajmniej ja tak miałem.
No kupa śmiechu być musiała, tylko ciekawe kto się śmiał...


Przepraszam, okrutny kawał, ale nie mogłem się powstrzymać :D

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 16:31:23

hahaha, to Ci wyszło.
ps. ja nadal podtrzymuję swoje zdanie, że to czy palę, czy co innego robię, to wyłącznie moja indywidualna sprawa i nie widzę powodów dla których państwo miałoby mi tę wolność odbierać. bo kto chce to i tak będzie,tylko tyle, czy kitrał, czy szedł ulicą (no ok, w miejscu wyznaczonym..).

O]]]satan

Od: 2004-09-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2009-08-29 16:43:27

no niestety taka jest funkcja panstwa. nakazy, zakazy majace na celu utrzymac wzgledy porzadek i jezeli nie jestes w stanie ich przestrzegac, powinienes byc wystrzelony prosto w slonce w imie lepszego i bezpieczniejszego zycia ogolu

I AM THE GRAVES OF THE 80's

I AM THE RISEN DEAD

DESTROY THEIR MODERN METAL

AND BANG YOUR FUCKING HEAD

UH!

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 16:51:18

O)))satan napisał:
> no niestety taka jest funkcja panstwa. nakazy, zakazy majace na celu utrzymac wzgledy porzadek i jezeli nie jestes w stanie ich przestrzegac, powinienes byc wystrzelony prosto w slonce w imie lepszego i bezpieczniejszego zycia ogolu
powodzenia za parę lat jak wytrzesz mleko spod nosa i poznasz dogłębnie zasady funkcjonowania choćby naszego systemu podatkowego lub ZUS na tle innych krajów europy. Wtedy mam nadzieję, że tu wrucisz i napiszesz "no niestety taka jest funkcja panstwa. nakazy, zakazy majace na celu utrzymac wzgledy porzadek".

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-29 16:51:25

satan dobrze mówi, polać mu!

edit: Raul, on tylko wymyślił książkową definicję jednej z funkcji państwa, a nie to jak nasze państwo się z tej funkcji wywiązuje ;)

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2009-08-29 17:58:58

Cytat z posta - autor: ins1de
> Cytat z posta - autor: nismo
> > Wystarczy obejrzeć film "super high me" o kolesiu co lubi palić i sprawdzają ile inteligencji traci kiedy pali a ile ma kiedy nie pali. Ciekawy film. Efekt? Domyślcie się, koleś raczej nie zyskuje tyle powiem.
>
>
>
>
>
>
> A ile wypalił? jaki okres pali?.
>
>
>
>
> Przez 2 miesiące paliłem średnio 3g tygodniowo i po tygodniu od wypalenia ostatniego blanta rozwiązuję sudoku w takim samym czasie jak przed paleniem. Przyznam że w trakcie palenia było różnie z tym raz udało mi się nawet kimnąć nad sudoku :D.
>
>
> ps. sex + palenie = kupa śmiechu, przynajmniej ja tak miałem.

Palił codziennie na okrągło na haju, później kazali mu miesiąc nie palić zrobili testy i później miesiąc znowu na haju i znowu testy. Warto obejrzeć, mimo że nie ogląda się tego z zapartym tchem :P

BTW. Co się stało z forum że wychodzi takie coś przy robieniu quote z postem w którym już jest cytowany inny post?

ins1d1um

Od: 2007-09-14

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-29 19:38:50

Mav_’ -- :D dobre.

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2009-08-29 20:38:53

Mav’ napisał:_
> ins1de napisał:
>
>
> > ps. sex + palenie = kupa śmiechu, przynajmniej ja tak miałem.
>
>
> No kupa śmiechu być musiała, tylko ciekawe kto się śmiał...
>
>
>
>
> Przepraszam, okrutny kawał, ale nie mogłem się powstrzymać :D
wiesz Mav...moze nie na każdego trawa działa tak jak na Ciebie. ;)
bez urazy ofc. ;)

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-30 00:27:28

Mav’ napisał:_
> MetalMaind napisał:
>
>
> > Albert Hofmann. Użyjcie wikipedi i dowiedzcie się, że argumenty przeciw @#$% wam trafił. Poza tym , w świecie z legalnym alkoholem i papierosami bycie anty na trawke to tylko przejaw hipokryzji....
>
>
> Naprawdę? To ciekawe dlaczego to jest jeszcze nielegalne.
>
> To tak jakbym Ci podał teorie Rudolfa Arnheima nt. teorii filmu, ale nie przedstawił Ci tego, jak 40 lat później ocenił je David Bordwell. Nie wiesz o czym mówię? A przecież to takie znane - podstawy narracji! ;)
Niezupelnie, Mav. Wiecej ludzi wie kto to Hofmann mimo wszystko ;p. Poza tym daj juz Pan spokoj z ta swoja toria filmu, nie masz juz innych przedmiotow na studiach :D ?

Metalmaind, bredzisz - kwas nie jest zadnym przykladem i ma sie nijak do jointow. Niby odblokowuje pewne rejony mozgu, ale ma rozne dzialanie na roznych ludzi. Niektorzy dzieki niemu tworza niesamowite rzeczy w tej czy innej dziedzinie, a innych wypierdala na 3 dni z pokazna lista skutkow ubocznych.

Poza tym nie bierzesz pod uwage jednej rzeczy - jesli istnialoby prawne przyzwolenie na jointy, w naszym kraju predzej czy pozniej skonczyloby sie tak jak z alkoholem i petami dla nieletnich. Niby nie wolno ale nie zaszkodzi. Roznica polega na tym, ze jak gowniarz sie ochleje i spali przy tym pare fajek to na drugi dzien mu sie odechciewa przynajmniej na jakis czas. Inna sprawa jest taka, ze jak smarkacz jest pijany to bez problemu kazdy rodzic to wyczuje i mozna jakos reagowac. Z paleniem czy innymi narkotykami jest zupelnie inaczej, a jak dzieciak sie za takie rzeczy wezmie nie znajac umiaru (co jest dosc oczywiste) to konsekwencje po paru latach sa powazne.

Legalizacja miekkich narkotykow powiadasz ? Przyklad z sufitu: jak przedawkujesz alkohol, to zwykle sie porzygasz, pocierpisz z dzien i jest ok. Jak przedawkujesz np. "miekka i nieszkodliwa" amfetamine to moze sie to skonczyc zapascia. I nie trzeba cpac latami. Moze byc pierwszy, drugi, albo setny raz. Jest to totalnie obojetne. Prawda jest taka ze narkotyki w duzo wiekszym stopniu obciazaja organizm niz inne uzywki w takiej samej jednostce czasu. Ryje mozg na pewno w duzo wiekszym tempie niz alkohol.

Umiar powiadasz ? To kiedy koles, ktory cpa powie sobie ze ma dosc ? Jak przestanie mu stawac czy jak mu zupelnie odjebie ? O ile pierwsze raczej zauwazy, to z drugim jest juz problem bo ciezko zdiagnozowac siebie jako np. schizofrenika z przepalonym mozgiem.

Takze ryzyko przynajmniej 3-letnich zawiasow za posiadanie, w najgorszym wypadku ogranicza czestotliwosc spozycia u niedzielnych palaczy.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

ProX

Gravatar

Od: 2003-12-29

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2009-08-30 10:12:57

A czym jest alkohol jak nie narkotykiem?

Nemo est casu bonus

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-30 10:13:16

samoth - ja tylko podlinkowałem obiektywne naukowe badania. Jak działa trawa na mnie, nie mam pojęcia. Nie wykluczam spróbowania tego, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa mogę stwierdzić, że bardzo możliwe że nawet nigdy nie spróbuję.

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-30 12:37:13

Cytat z posta - autor: O)))satan
> no niestety taka jest funkcja panstwa. nakazy, zakazy majace na celu utrzymac wzgledy porzadek i jezeli nie jestes w stanie ich przestrzegac, powinienes byc wystrzelony prosto w slonce w imie lepszego i bezpieczniejszego zycia ogolu

Istna glupota. Jak bede chcial sobie zrobic grilla w parku, przy piwie i wodeczce to tak zrobie. Jak bede chcial zapalic to tez zrobie, jak bede chcial przejsc na czerwonym to rowniez pod warunkiem, ze nie przeszkadza to innym i szanuje ich "wolnosc". Zycie to sztuka wyboru, ja chce miec wybor i wolnosc a nie byc ograniczany na kazdym kroku.

Marihuana, alkohol i inne uzywki sa dla ludzi myslacych, ktorzy wiedza na co i ile moga sobie pozwolic (oczywiscie jest wiele wyjatkow ale zakazy maja sie do tego nijak).
Dodatkowo jezeli by to opodatkowali to panstwo mialo by niebagatelny zysk. Takie ograniczenia panstwowe zalatuja mi prawica... lub komunizmem. Jak tak Ci sie podoba taka polityka to moze wyprowadzisz sie na Kube albo do Chin? Tam bys poczul co to obowiazki wobec panstwa i wladzy.

Zadne zakazy nigdy nie sprawia, ze uzywki znikna, wiec niektore z nich sa kompletnie bez sensu. To samo prostytucja. Niby jest zakazana a interes kwitnie w najlepsze a panstwo kombinuje jak tu ogolocic cienka pense Kowalskiego, bo jest akurat deficyt budzetowy :o

Chcialbym aby kiedys zniknal w Polsce obowiazek odprowadzania skladek do Zusu i do NFZ ale to sie prawdopodobnie nigdy nie stanie poniewaz w zwiazku, z tym, ze od tych swiadczen odeszla by wieksza liczba podatnikow - instytucje by zbankrutowaly. Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze mimo wysokich skladek odprowadzanych z pensji dalej sa problemy finansowe w sluzbie zdrowia oraz Zus. Ktos zbyt wiele kradnie...

Oczywiscie niektore zakazy sa jak najbardziej wskazane ale temat dotyczy jakby nie bylo- uzywek:)

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-30 13:06:44

eng napisał:
> O)))satan napisał:
> > no niestety taka jest funkcja panstwa. nakazy, zakazy majace na celu utrzymac wzgledy porzadek i jezeli nie jestes w stanie ich przestrzegac, powinienes byc wystrzelony prosto w slonce w imie lepszego i bezpieczniejszego zycia ogolu
>
>
>
>
> Istna glupota. Jak bede chcial sobie zrobic grilla w parku, przy piwie i wodeczce to tak zrobie. Jak bede chcial zapalic to tez zrobie, jak bede chcial przejsc na czerwonym to rowniez pod warunkiem, ze nie przeszkadza to innym i szanuje ich "wolnosc". Zycie to sztuka wyboru, ja chce miec wybor i wolnosc a nie byc ograniczany na kazdym kroku.
A funkcją państwa jest właśnie pilnować, żeby nie naruszana została swoboda obywateli przez innych obywateli. Kto by tego inaczej pilnował?

A co do prywatyzacji służby zdrowia, to już wiele razy pisałem że jestem przeciw. W Stanach Zjednoczonych i u ich sąsiadów, Kanadyjczyków, masz chyba najlepsze przykłady dlaczego lepsza jest socjalna służba zdrowia od służby zdrowia przede wszystkim opartym na sektorze prywatnym.

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-30 13:57:45

Nie rozumiem.

U nas niby jest socjalne zdrowotne ale i tak trzeba dodatkowo placic.
For example: Chce isc zaplombowac zeba. Do wyboru mam plombe biala- chemoutwardzalna lub swiatlo utwardzalna. W NFZ musze za nia zaplacic normalnie poniewaz refunduja tylko plomby chemo do 1 i 2 (przednie zeby, ktore rzadko sie psuja) + plomby ciemne z domieszka rteci.

Koszty plomby chemo lub swiatloutwardzalnej to granice 70-160 zl / zeba + zdjecie panoramiczne zebow = tez kilkadziesiat zl. Staram sie nie chorowac i rzadko bywam u lekarza, czasami jednak ide do stomatologa i to sa jedyne wydatki. Z pensji odprowadzaja mi skladki zdrowotne + na dentyste musze zaplacic dodatkowo, czy to jest logiczne i sprawiedliwe? Przeciez zaplacilem za leczenie w skladce...

W ogole parodia jest w momencie zachorowania na cos powazniejszego, nie wspominajac o braku refundacji niektorych lekow, dlugie oczekiwania na operacje itd. Naprawde w naszym kraju nie oplaca sie chorowac.

Summa sumarum i tak ide do prywatnego centrum medycznego (na szczescie za symboliczna kwote umozliwia mi to pracodawca), gdzie jest szybciej, milej, ladniej, po prostu lepiej.

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2009-08-30 14:10:21

No i tak jak Twój pracodawca to rozwiązał powinno być.

Ale w Stanach masz np. służbę zdrowia opartą o prywatne firmy, u których możesz sobie zawsze wykupić ubezpieczenie lub nie. Pracodawca nie ma obowiązku płacić Ci żadnych składek, chociaż czasami w praktyce tak się zdarze. Problem w tym jest taki, że prywatne firmy kierują się przede wszystkim chęcią zysku, przez co każde, nawet najmniejsze przeoczenie z Twojej strony w dokumentowaniu swojego stanu zdrowia przed, w trakcie, jak i po podpisaniu kontraktu o świadczenie usług zdrowotnych może oznaczać, że nie otrzymasz leczenia bez względu na Twój stan zdrowia. To ogromny problem w USA, gdzie przez to wszystko lekarze są bardzo nisko opłacani, leki są kurewsko drogie (nie to co u nas), a pacjenci często sądują się z firmami o prawo do leczenia, w trakcie których procesów dosłownie umierają. Najsłynniejsze chyba sprawy toczyły się o prawo do leczeń, które wg. firm ubezpieczeniowych były uważane za eksperymentalne (za takie nie ma refundacji), a pacjenci dwoili się i troili, żeby ktoś chociaż przeczytał najnowsze opinie naukowców na ten temat, które były potwierdzone badaniami klinicznymi.

Częstsze są przypadki, w których trzeba Cię wieźć nie do najbliższego szpitala, ale do takiego, który ma podpisane umowy z danym ubezpieczycielem albo wypadki w pracy podczas gdy nie masz ubezpieczenia i wtedy musisz od ręki wypisywać czeki na dziesiątki tysięcy dolarów albo nie przyszyją Ci oderwanego palca lub, co gorsza, umierasz. Bo nie miałeś ubezpieczenia. Bezrobotni mają tam dużo bardziej przejebane niż w Polsce. A już najgorzej (w teorii, bo w praktyce po prostu się zadłużasz, ale leczysz) mają chyba nieubezpieczeni pracujący. Tamtejsza służba zdrowia jest około czterdziestego miejsca na świecie. Debata w tamtym kraju o służbie zdrowia i jego obecny system powstał bodajże w latach 60-tych czy 70-tych, jednak od około dekady dostrzega się dopiero ich zacofanie w tej kwestii w stosunku do Europy.... albo ich sąsiadów. Kanady albo... Kuby.

Dla porównania w Kanadzie jest w pełni socjalna służba zdrowia. System co prawda nieco odmienny od naszego oprócz jego podstawowego założenia - służba zdrowia jest darmowa i dostępna dla wszystkich. Wielka Brytania tuż po II wojnie światowej była bankrutem, została nim jeszcze w czasie bitwy o Anglię. Zaraz po wojnie ustalono tam takie same prawa. W Polsce trzeba płacić te idiotyczne składki. Ale jeśli zachruję, wolę płacić te składki niż być obywatelem USA.

RA|NBOW

Od: 2009-04-04

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2009-08-30 15:30:10

To trochę idealizowane, jeśli wierzyć że zakazy i nakazy państwa są wyłącznie dla naszego dobra:P Jest dużo faktów które przemawiają że tak nie jest. Mimo naszych zakazów i tak i tak mamy spory problem z narkomanią. Mimo naszych ustaw mamy bardzo duży procent dziewczyn do 15 roku życia w ciąży, mimo że w innych krajach pornografia jest na porządku dziennymi jest on mniejszy. Ciężko mi uważać że uczymy się na własnych błędach , wyciągamy wnioski z polityki innych państw etc. To nadal jest wolny wybór człowieka. Nie chcesz zapalić jointa - ok , chcesz, tak jak papierosa , wiesz co jest za i przeciw - ok , jesteś osobą dorosłą, masz do tego prawo. Mnie nikt nie namawiał na experymentowanie z wieloma środkami , od niczego się nie uzależniłem, jointy pale często, ale nie jest to tak jak z np papierosami, gdzie zdaje se sprawę że jestem uzależniony.
Chciałem jeszcze podkreślić że nie ma czegoś takiego jak obiektywna opinia. Każde zdanie, wnioski, i spostrzeżenia są kreowane przez nasz umysł, a co za tym idzie poparte naszymi odczuciami i doświadczeniami lub chociaż przypuszczeniami. To zawsze będzie subiektywna opinia ;P

\m/