ORG

Mówiłem Wam już kiedyś, że jestem za eugeniką?

alien. napisał:
> Prosty przykład na to co napisał Mav_'
Zrobione zeby odniesc zamierzony efekt. W Polsce tez Ci takich znajde na peczki. Znalem ludzi ktorzy nie umieli wskazac na mapie Rosji, a na pytanie z kim walczylismy pod Grunwaldem, odpowiadali "z zydami" - I shit you not.

Spokojnie moje kochane Polaczki - idiotow i u nas Ci dostatek.

4lko napisał:
> alien. napisał:
>
>
> > Prosty przykład na to co napisał Mav_'
>
>
> Zrobione zeby odniesc zamierzony efekt. W Polsce tez Ci takich znajde na peczki. Znalem ludzi ktorzy nie umieli wskazac na mapie Rosji, a na pytanie z kim walczylismy pod Grunwaldem, odpowiadali "z zydami" - I shit you not.
>
> Spokojnie moje kochane Polaczki - idiotow i u nas Ci dostatek.
tru jak @#$%

Przepraszam ale ja sie nie zgodze do konca:)

Inteligencja to nie madrosc, ktora jest nabywana poprzez przyswajanie czystych informacji (nie mylic z madroscia zyciowa). Wg mnie ktos jezeli jest inteligentny to bez konkretnej wiedzy potrafi sobie wykombinowac rozwiazanie w niektorych sytuacjach, natomiast wiedza gdzie lezy Polska mi nie podchodzi pod idiotyzm.

Oczywiscie jest to dosc kontrowersyjne ale zapewne wiekszosc z forumowiczow tak samo moze nie wiedziec gdzie lezy Wyspa Zółtego Penisa czy Rafa koralowa Eugeniusza Górnicza. Czy to zasluguje aby nazywac kogos idiota?

EE, moze troche tak. Wiecie co? Tak naprawde to sporo krajow i narodow nie interesuje sie zabardzo innymi krajami i ma w dupie wiele spraw, rowniez tych geograficznych ale nie sadze aby kazdy z takich osob byl po prostu glupi. To jest tak jak z przechodzeniem z klasy do klasy w liceum. Mam kilku znajomych, ktorzy przezimowali a tak naprawde to bardzo inteligentni ludzie. Zaraz moze ktos napisze, skoro sa inteligentni to dlaczego dopuscili sie takiej sytuacji? Nie wiem ale w zyciu roznie bywa tylko, ze np. takie cos drugiej osoby nie dyskwalifikuje.

Ja np. sobie filtruje sortuje informacje na te wazne i mniej wazne, na te do ktorych mozna latwo dosc i potem przytoczyc itp. Glowa nie jest smietnikiem aby wszystko do niej wrzucac. I tak np. w zyciu nigdy nie przydaly mi sie watki, ktore uczylem sie na lekcjach historii np. z czasow mocno zamierzchlych, bo tez po co mi takie informacje? Owszem, fajjnie jest znac historie wlasnego kraju, rodu, rodziny, czegos co jest nam bliskie ale do cholery:
niewiedza nie jest glupota.

Przynajmniej ja tak to widze.
P.S

Pionier kiedys polecial do Portland zarobic.
Opowiadal, ze jak powiedzial, ze jest z Polski to gosc odparl: fajnie, a jaki to stan?
Tam jest inna mentalonosc i nikt tego nie zmieni. I jest tak jak mav napisal, optymizm zabija wszystko.

My - Polaczki lubimi natomiast drugiemu dopiec, dogryzc, ponizyc, malkontencić wiecznie i nic nie robic, kombinowac na maksa. A nie daj Boj jak drugiemu sie powiedzie, od razu zawisc, zazdrosc i proby obalenia sukcesu tej osoby. Na szczescie nie wszyscy sa tacy ale wieksza czesc spoleczenstwa na pewno. Mam nadzieje, ze z biegiem wymierania / swapa pokolen te zle nawyki przemina w pizdu.

Cytat z posta - autor: Mav_’
> Capricorn napisał:
>
>
>
> > null napisał:
> >
> >
> > > alien. napisał:
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > > Na zachodzie raz spotkałem się w Francji że koleś się mnie zapytał czy w Polsce w ogóle mamy po czym jeździć autami? Jak brałem od niego samochód.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > Słyszałem o takich dżołkach. W USA pytają, czy mamy prąd, a w Kanadzie myślą, że dalej jeździmy na koniach.
> >
> >
> >
> >
> >
> > Jeśli chodzi o USA to znam lepszt dżołk, mimo że nie o nas :) Gdy mój brat powiedział Amerykaninowi, że wkrótce wraca do Polski samolotem i mówił, że straszna ciasnota to ten się zapytał czemu nie pojedzie w takim razie pociągiem :-)
>
>
>
> Bo amerykanie, to w dużej mierze skończeni idioci. Większość z nich nie umie nawet poprawnie pisać. A takie rzeczy jak ta wyżej zdarzają się tam non-stop. Nikogo to nawet nie martwi, tylko śmieszy. To akurat jest dobre w tamtym kraju - tam nie mają kompleksów na własnym punkcie, są dla wszystkich kurewsko serdeczni, pomocni i mili :) Jeśli ktoś w Chicago Cię oszuka, to najprawdopodobniej był to Polak albo inne Portoryko :P

Nazwy narodowosci piszemy z wielkiej. Student anglistyki powinien to wiedziec;)

Wracając do tematu zimy.

Niektórzy z was pisali, że jej nie lubią. Ja natomiast bardzo ją lubię. Uwielbiam jeździć na nartach, a zimowy krajobraz wywołuje u mnie dreszczyk pozytywnych emocji.

Nie wiem jak u was, ale u mnie dzisiaj wszystko - leżący śnieg, okna, cały samochód, etc - jest pokryte półcentymentrową warstwą lodu. Niesamowity widok. Szkoda, że rodzice wyjechali i wzieli ze sobą aparat. Udało mi się pyknąć tylko parę zdjęć samochodu i szyb w ganku. Jak odbiorę aparat to wrzucę kilka sztuk to odpowiedniego tematu.

U mnie niestety cały dzień temperatura delikatnie oscyluje wokół 2 kresek powyżej zera, co przyczyniło się do powolnego topnienia śniegu, a także pojawienia się wody na ulicy, gorzej będzie rano jak w nocy przyjdzie mróz. Auta ledwo będą jeździć, a chodniki zamienią się pewnie w lodowisko...

W ogóle Bułgaria to dziwny kraj u nich 20 stopni powyżej 0, a reszta Europy zasypana kliknij tutaj

eng napisał:
> Mav’ napisał:_
> > Capricorn napisał:
> >
> >
> >
> >
> > > null napisał:
> > >
> > >
> > > > alien. napisał:
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > > > Na zachodzie raz spotkałem się w Francji że koleś się mnie zapytał czy w Polsce w ogóle mamy po czym jeździć autami? Jak brałem od niego samochód.
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > > Słyszałem o takich dżołkach. W USA pytają, czy mamy prąd, a w Kanadzie myślą, że dalej jeździmy na koniach.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > Jeśli chodzi o USA to znam lepszt dżołk, mimo że nie o nas :) Gdy mój brat powiedział Amerykaninowi, że wkrótce wraca do Polski samolotem i mówił, że straszna ciasnota to ten się zapytał czemu nie pojedzie w takim razie pociągiem :-)
> >
> >
> >
> >
> > Bo amerykanie, to w dużej mierze skończeni idioci. Większość z nich nie umie nawet poprawnie pisać. A takie rzeczy jak ta wyżej zdarzają się tam non-stop. Nikogo to nawet nie martwi, tylko śmieszy. To akurat jest dobre w tamtym kraju - tam nie mają kompleksów na własnym punkcie, są dla wszystkich kurewsko serdeczni, pomocni i mili :) Jeśli ktoś w Chicago Cię oszuka, to najprawdopodobniej był to Polak albo inne Portoryko :P
>
>
>
>
> Nazwy narodowosci piszemy z wielkiej. Student anglistyki powinien to wiedziec;)
W chuju to mam. Wystarczające wytłumaczenie? :)

Jaka subtelna i wyrafinowana odpowiedź :DDDDDD

Mav, Na Krivego Kokota, czy mógłbyś ciąć cytaty? :<</p>

Engo toże.

Cytat z posta - autor: Mav_’
> eng napisał:
>
>
>
> > Mav’ napisał:_
> > > Capricorn napisał:
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > > null napisał:
> > > >
> > > >
> > > > > alien. napisał:
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > > > Na zachodzie raz spotkałem się w Francji że koleś się mnie zapytał czy w Polsce w ogóle mamy po czym jeździć autami? Jak brałem od niego samochód.
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > >
> > > > > Słyszałem o takich dżołkach. W USA pytają, czy mamy prąd, a w Kanadzie myślą, że dalej jeździmy na koniach.
> > > >
> > > >
> > > >
> > > >
> > > > Jeśli chodzi o USA to znam lepszt dżołk, mimo że nie o nas :) Gdy mój brat powiedział Amerykaninowi, że wkrótce wraca do Polski samolotem i mówił, że straszna ciasnota to ten się zapytał czemu nie pojedzie w takim razie pociągiem :-)
> > >
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > Bo amerykanie, to w dużej mierze skończeni idioci. Większość z nich nie umie nawet poprawnie pisać. A takie rzeczy jak ta wyżej zdarzają się tam non-stop. Nikogo to nawet nie martwi, tylko śmieszy. To akurat jest dobre w tamtym kraju - tam nie mają kompleksów na własnym punkcie, są dla wszystkich kurewsko serdeczni, pomocni i mili :) Jeśli ktoś w Chicago Cię oszuka, to najprawdopodobniej był to Polak albo inne Portoryko :P
> >
> > > Nazwy narodowosci piszemy z wielkiej. Student anglistyki powinien to wiedziec;)
>
>
>
> W chuju to mam. Wystarczające wytłumaczenie? :)

Yeap tylko dalej nie rozumiem tej dyskryminacji Amerykanow kosztem Polakow i Portorykanczykow ;)

Ale nudy. Mam wolny wieczór i kompletne, zupełe, totalne zero do roboty.

Chyba po jakieś piwo wyjdę i wypiję do monitora, w aż takiej desperacji jestem :P

Mogę Ci podrzucić parę projektów do zrobienia ;)

Mav_' czemu nie chciałbyś żeby Ci zatańczyły tak?:D Bałbyś się pewnego rozwoju sytuacji w spodniach??

_Vh dzieki Twojemu postowi Brick bedzie bedzie mial co robic.

Przed chwilą, skończyłem rozmawiać z kumplem przez skype i muszę szczerze przyznać, że to co mi powiedział o Gliwickim Gwarku mocno mnie zaskoczyło, zresztą jego też. Wczoraj wybrał się do tej pseudo dyskoteki i ku jego wielkiemu zdziwieniu, przy wejściu każdego sprawdzali czy ma skończone 18lat. Jak to ujął bezcenny był widok jak wielkie pielgrzymki gówniarzy wychodziło spod gwarka, rzucając kurwami, że nie mogą wejść. Czyżby był to historyczny przełom i gwarek z "nocnego schroniska dla dzieci' przeistaczał się w normalną dyskotekę.

Po dłuższej rozmowie, stwierdził że w końcu zabawa była na poziomie z normalnymi dorosłymi osobami, bez żadnych bójek, awantur, kulturalnie i muzyka w końcu zjadliwa. Hmmm jestem ciekawy jak długo te zmiany będą praktykowane i kiedy znowu tłumy 16stek będą tam dawać się za piwo.

alien. napisał:
> Mav_' czemu nie chciałbyś żeby Ci zatańczyły tak?:D Bałbyś się pewnego rozwoju sytuacji w spodniach??
Bo są obrzydliwe (za wyjątkiem trzeciej) i tańczą obrzydliwie :P Co w tym seksownego jest w ogóle? Zero zmysłowości, tylko telepanie się jak popieprzona :P

Wiesz jakaś odmienność musi być, a że mają czym telepać, a zwłaszcza trzecia no no to już meksyk. Chociaż i tak nic nie przebije tego kliknij tutaj

alien. napisał:
> Wiesz jakaś odmienność musi być, a że mają czym telepać, a zwłaszcza trzecia no no to już meksyk. Chociaż i tak nic nie przebije tego kliknij tutaj
ta dziewczyna jest artystką w porównaniu do tamtych

chociaż dalej nie rozumiem dlaczego taki styl tańca mnie w ogóle nie rusza :/

Nie wiem, trudno mi powiedzieć, może preferujesz taki taniec kliknij tutaj

alienku, to jest prawdziwy taniec ;)

Popieram mav'a. Plus od siebie dodam, że nie rozumiem fascynacji takimi szmatami..oO

A nie, bo to jest prawdziwy taniec.

AVE SATAAAAANNN!!!!

gienek napisał:
> A nie, bo to jest prawdziwy taniec.
pwnd!