ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe #12

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 15:13:27

chyba nie tylko tutaj jest guru od pokera =)

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 15:16:46

Cytat z posta - autor: szaq
> chyba nie tylko tutaj jest guru od pokera =)

Jak dla mnie to jest wzór:DD Chciałbym mieć taką wiedzę i sposób gry jaką ma yac :)

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-29 15:47:35

Czuję się wywołany do tablicy :D

Tylko nie bardzo wiem co mam powiedzieć

Poker to na pewno NIE JEST sposób na łatwe pieniądze. Jeśli chce się do czegoś dojść, to trzeba to okupić ciężką pracą nad sobą. Jest to zarazem piękna i niezwykle brutalna gra, w której statystyka kara nas i odbiera pieniądze pomimo tego, że podjęliśmy najlepszą decyzję. Ale dzięki obecności czynnika losowego gra w nią tylu słabych graczy.

w Quake jakbyśmy wzieli jakiegoś gościa z ulicy i postawili na Avka i dla miarodajnej próbki kazali rozegrać 100 map - Av3k wygrałby 100. Gdybyśmy wzięli jakiegoś randomowego hazardziste z kasyna i posadzili go przy stoliku z jakimś znanym profesjonalistą na 100 gier, to wygrałby około 20. Te 20% wystarcza, żeby rozdawacze kasy wciąż wierzyli w swoją passę, ze teraz będzie lepiej i w końcu się odkują. W tej grze przy małej ilości gier tak naprawdę każdy może pokonać każdego. I właśnie dlatego poker przyciąga taką mase ludzi. W 2004 był tego koronny przykład, jak Chris Moneymaker zagrał w satelitce do turnieju za 40$, wygrał bilet na turniej o wartości 10k$ i potem pokonał 5 tysięcy osób w owym turnieju wygrywając 5 milionów. Ludzi słysząc takie historie "od zera do bohatera" są skuszeni i chętnie próbują swoich sił.

Trudnośc pokera leży w tym, że wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i czyha multum czynników psujących naszą grę. Brak cierpliwości, problemy osobiste, emocjonalne traktowanie pieniądza, przesądy, nieumiejętność absolutnej koncentracji na grze, wycieczki personalne i wiele, wiele innych. Z tego też powodu każdy ma jakieś indywidualne słabości i nawet będąc teoretycznie dobrze przygotowanym na dane stawki można zbankrutować przez takie rzeczy.

Przykładów daleko szukać nie trzeba - nawet na naszym forum quake'owym są bankruci i gracze, którzy po pół, czy nawet roku gry stoją w miejscu i "stracili" setki godzin na klikanie w karty i mają tylko z tego frustracje.

Dlatego też staram się nie namawiać ludzi na pokera, jeśli ktoś sam nie zacznie mnie o niego wypytywać - bo większość się do niego tak naprawdę nie nadaje. Statystycznie patrząc - jeśli każdemu będą mówił, że się nie nadaje to będę robił lepiej, niż gdybym każdego zachęcał. Jak nie masz ogromnej cierpliwości, umiejętności beznamiętnego traktowania pieniędzy i PRZEDE wszystkim ogromnego parcia na samodoskonalnie - nawet nie próbuj.

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 16:01:56

To fakt, wjebałem trochę kasy, ale przez mój głupi błąd bo grałem bardzo impulsywnie, nerwowo. W tej chwili jak gram w pokera całkowicie się odcinam od wszystkiego i dokładnie obserwuję to co się dzieję. Mało tego karty, które otrzymuję zawsze dokładnie analizuję i próbuję przewidzieć w miarę dobrą kombinację. Jeżeli stwierdzam, że dupa to zwyczajnie wciskam pas. Ogólnie trzeba to wyczuć według mnie, ale jestem po prostu tylko amatorem:)

l1nk

Od: 2003-04-07

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-29 16:11:29

alien. napisał:
> Jeżeli stwierdzam, że dupa to zwyczajnie wciskam pas.
-.- Ja tam widzialem takie zagrania, ktorych pasem nie da sie nazwac :D

ps: Yac, widzialem w innym topicu ze jakis teleskop sobie kupiles. Jaki konkretnie?

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 16:12:36

To było kiedyś:DD

SharK

Od: 2003-08-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-29 16:16:22

yac dobrze mówi :) ja tam wolę sobie kupić takie coś i pograć z kumplami przy piwku, bo wiem że czekało by mnie zbyt dużo pracy przy takim profesjonalnym pokerze. A może jak tak pogram z 2 lata z kumplami to kiedyś się spróbuję online na kasę kto wie :D

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-29 17:10:40

hejo specjalisci :)

W jakim czasie będę w stanie ogarnąc zasady gry w pokera oraz podstawowe prawidłowe zachowania podczas sytuacji jakie mogą zaistnieć w czasie młócenia?
Nie zamierzam grać online tylko w towarzystwie realnym.

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-29 17:20:29

nie wiem czy ktos widzial ale :


PATRZ W ME OCZY!
NIE GRAJ DZISIAJ W QUAKA TYLKO PATRZ W ME OCZY, ZRÓB TO JUTRO I POJUTRZE.. WRESZCIE TO JA ZAPANUJE NAD POLSKĄ SCENĄ QUAKE!

mieszkam w piwnicy

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 17:27:21

eng napisał:
> hejo specjalisci :)
>
>
> W jakim czasie będę w stanie ogarnąc zasady gry w pokera oraz podstawowe prawidłowe zachowania podczas sytuacji jakie mogą zaistnieć w czasie młócenia?
>
> Nie zamierzam grać online tylko w towarzystwie realnym.
W 5 dni. Albo w 500 dni.
edit: Żeby nie było, to jest poważna odpowiedź. Zbyt ogólne pytanie, bo nie wiadomo co to są podstawowe prawidłowe zachowania, jak dużo czasu dziennie byś poświęcił na naukę i na zastosowanie wiedzy w praktyce i jak szybko łapiesz takie rzeczy :D Więcej nie piszę, bo guru pokerowy ze mnie żaden, pomimo niewątpliwego sukcesu, jakim było wygranie bransoletki w Foo Series of Poker Main Event '09.

mises.org / marksdailyapple.com

yac

Od: 2003-03-08

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-29 18:30:02

l1nk napisał:
> ps: Yac, widzialem w innym topicu ze jakis teleskop sobie kupiles. Jaki konkretnie?
Taki mam setup: Teleskop i montaż

Shark - mam taki zestawki z 750 żetonami, bardzo fajnie się sprawuje na imprezach i był nieoceniony już na 2 zjazdach foo. Jak chcesz możemy się kiedyś ustawić na grę w realu w kilka osób, długie jesienne wieczory trzeba sobie jakoś urozmaicać. alien też pewnie byłby chętny :)

eng - zasad można nauczyć się w 10-20 minut (hierarchia układów, fold/call/rise, preflop/postflop itd.). Na początku będziesz się gubił jeśli chodzi o kolejnośc, kto kiedy ma prawo do akcji przy stole. Pół godziny gry i powinieneś się wdrożyć. Bardziej zaawansowanych koncepcji można się uczyć całe życie

Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 18:35:37

pokoer... na pierwszy rzut oka jakze banalny.. nic bardziej złudnego... to jest na serio w @#$% ciężka gra i nie dla takich ludzi jak ja w gorącej wodze kąpanych... :/

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 18:47:25

Mam świeżą dostawę 1L cytrynówki od Ojca. Ktoś chętny? ^_^

ps. w Sandomierzu byłem dzisiaj od 3 nad ranem zaledwie do południa w celu załatwienia kilku spraw urzędowych, a i tak zamiast spać, przez noc znaleźliśmy z Ojcem czas na parę kieliszków :)))

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 19:32:13

yac napisał:
> l1nk napisał:
>
>
> > ps: Yac, widzialem w innym topicu ze jakis teleskop sobie kupiles. Jaki konkretnie?
>
>
> Taki mam setup: Teleskop i montaż
>
> Shark - mam taki zestawki z 750 żetonami, bardzo fajnie się sprawuje na imprezach i był nieoceniony już na 2 zjazdach foo. Jak chcesz możemy się kiedyś ustawić na grę w realu w kilka osób, długie jesienne wieczory trzeba sobie jakoś urozmaicać. alien też pewnie byłby chętny :)
>
> eng - zasad można nauczyć się w 10-20 minut (hierarchia układów, fold/call/rise, preflop/postflop itd.). Na początku będziesz się gubił jeśli chodzi o kolejnośc, kto kiedy ma prawo do akcji przy stole. Pół godziny gry i powinieneś się wdrożyć. Bardziej zaawansowanych koncepcji można się uczyć całe życie
...
ja bym sie chetniej ustawil na noc astronomiczną z tym Twoim teleskopem :) bo jeszcze za czasów mlodzeczej pasji i kupowania "wiedza i zycie" pozostalo mi doswiadczenie gdzie w niebo warto zajrzec :)

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 20:04:29

RauL napisał:
> ja bym sie chetniej ustawil na noc astronomiczną z tym Twoim teleskopem :)
Zabrzmiało jak: "ja bym się chętniej ustawił na upojną noc pełną erotycznych zabawek z tą Twoją kobietą :)".

Albo tylko jedno mi w głowie.

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-29 20:20:05

a mi sie zawsze wydawalo ze w avatarze mava on ma irokeza...

mieszkam w piwnicy

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 20:43:27

Wtedy miałem.

W głowie =/= na głowie.

Flajer

Gravatar

Od: 2010-09-24

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-29 20:45:11

a czy jak wypadlo Ci to co na glowie to tez straciles troche tego co masz w glowie?

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-09-29 20:47:00

Demrumrums Ci dojebał :D

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 20:53:26

nismo napisał:
> Demrumrums Ci dojebał :D
lol? I to jeszcze jak =p

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 20:55:18

Mav’ napisał:_
> Wtedy miałem.
>
> W głowie =/= na głowie.
Zawsze mowilem Ci zebys przestal nakladac ten gejowy sluz na leb. Teraz masz, o !

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-29 20:56:34

Cytat z posta - autor: 4lko
> Mav’ napisał:_
>
>
>
> > Wtedy miałem.
> >
> >  
> >
> >
> > W głowie =/= na głowie.
>
>
>
> Zawsze mowilem Ci zebys przestal nakladac ten gejowy sluz na leb. Teraz masz, o !

Pewnie przestał. Włosy zaczeły się domagać sluzu, którego nie już nie było aż stopniowo zaczely wypadac, powodujac większe czoło u mava. Proste.

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 21:59:03

@yac z miłą chęcią możemy zagrać :))

@Mav_' gdzie pijemy cytrynóweczkę??

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-29 22:24:10

4lko napisał:
> Mav’ napisał:_
>
>
> > Wtedy miałem.
> >
> > W głowie =/= na głowie.
>
>
> Zawsze mowilem Ci zebys przestal nakladac ten gejowy sluz na leb. Teraz masz, o !
Nie ma nic złego w szamponach. Jakbyś zmienił subkulturę, to sam byś się przekonał.
:DDDDDDDDDDDD

mises.org / marksdailyapple.com

l1nk

Od: 2003-04-07

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-29 22:32:54

(temat - poker)

Eng: (22:29)

napisalem na forum, ze moze z kims zagram w realu

l1nk: (22:29)

nic, od jutra zaczne czytac

Eng: (22:29)

po 3 minutach dostaje priv msg

od samotha

l1nk: (22:29)

no

z linkiem pewnie

do ps.pl

Eng: (22:29)

z linkiem do rejestracji na pockerstrategy

:D

l1nk: (22:29)

? : D

Eng: (22:29)

:ASD