ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Ciekawe #12

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 15:47:47

program nauczania w ogole jest do dupy... na @#$% ja sie uczylem calek i rozniczek? na @#$% mi rozbior zdania z liceum? a musialem sie nauczyc, bo bym nie zdal :/
takze moja pointa jest taka.. doswiadczenie > all, ale bez papierka i tak nawet nie beda chcieli z toba rozmawiac w powazniejszych firmach :/

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 15:47:56

sab napisał:
> Hatton w ogóle po tym wpierolu od Pacquiao z kimś jeszcze walczył ?
>
> Co do hymnów - http://www.youtube.com/watch?v=X9yeUW-QPTY
Nom, z bramkarzem wlasnie :D.

Uo jezus, klasyka ;d.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

avalon

Od: 2004-11-04

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2010-09-19 15:49:00

4lko napisał:
> gienek napisał:
>
>
> > Nie chce mi się czytać przydługawych opowieści i forumowych truizmów. Wprowadzić płatne studia i skończyłoby się opierdalanie.
> >
> >
> > Wczoraj poznałem kolejny przykład jak gość świeżo po skończeniu polskiej uczelni dostał staż w londyńskim banku - 28 000 zł netto. Warunek - wynieść odpowiednią wiedzę z odpowiednich studiów i do tego interesować się przedmiotem swoich studiów - wtedy można już mieć ogromną wiedzę w tej dziedzinie. Co innego jak ktoś pisze dupa na egzaminie (Nie kieruję tego osobiście do raula w tym momencie.) i ze studiów nic nie pamięta - wtedy ma gówno warty dyplom.
>
>
> Ale gieniu to nie jest kwestia tylko opierdalania. U mnie program studiow jest skonstruowany zupelnie abstrakcyjnie i powazne przedmioty z ktorych cos faktycznie mozna wyciagnac policzylbym na palcach jednej reki bedac przy tym stolarzem.
>
> Z tego wzgledu mowie wlasnie ze poszedlbym na kompletnie inny kierunek, gdzie wiedza jest wiedza a nie kolejnym poziomem abstrakcji, ktory rzekomo "sie przyda". Mase przedmiotow mam po prostu w dupie bo wiem, ze do niczego mi sie nie przydadza, w dodatku sa prowadzone w taki sposob, ze lepsze efekty uzyskalbym czytajac w weekendy obojetnie jaka literature z danej dziedziny, omijajac wyklady i cwiczenia szerokim lukiem.
>
> I wiem, ze nie jestem w tym sam, dlatego jak najbardziej - platne studia i @#$%. Opierdalanie mi wisi, bo to jest indywidualna decyzja, ale to zalatwia przede wszystkim sprawe konstruowania idiotycznych programow i zbednych przedmiotow zeby kazdy wykladowca mial ustawowe godziny.
Idąc tym tropem mozna by powiedziec: po co mi w szkole podstowowej histioria skoro chce isc w kierunku mat-fiz ? Przeciez od dawna wiadomo, ze nic sie nie zmieni w systemie układania planow nauczania. Zreszta ja nie wiem jak moga np. narzekac ludzie,ktorzy maja studia przez 2 lata i ciagle im cos nie pasuje, juz wolalbym przebolec ten okres i skonczyc szkole niz ciagle uzlac sie nad zbyt duza iloscia godzin czy przedmiotow. Ja mam studia 4-letnie, zajecia od pn do sb po 10 godzin i nie narzekam :P

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 18:49:25

avalon napisał:
> 4lko napisał:
>
>
> > gienek napisał:
> >
> >
> > > Nie chce mi się czytać przydługawych opowieści i forumowych truizmów. Wprowadzić płatne studia i skończyłoby się opierdalanie.
> > >
> > >
> > > Wczoraj poznałem kolejny przykład jak gość świeżo po skończeniu polskiej uczelni dostał staż w londyńskim banku - 28 000 zł netto. Warunek - wynieść odpowiednią wiedzę z odpowiednich studiów i do tego interesować się przedmiotem swoich studiów - wtedy można już mieć ogromną wiedzę w tej dziedzinie. Co innego jak ktoś pisze dupa na egzaminie (Nie kieruję tego osobiście do raula w tym momencie.) i ze studiów nic nie pamięta - wtedy ma gówno warty dyplom.
> >
> >
> > Ale gieniu to nie jest kwestia tylko opierdalania. U mnie program studiow jest skonstruowany zupelnie abstrakcyjnie i powazne przedmioty z ktorych cos faktycznie mozna wyciagnac policzylbym na palcach jednej reki bedac przy tym stolarzem.
> >
> > Z tego wzgledu mowie wlasnie ze poszedlbym na kompletnie inny kierunek, gdzie wiedza jest wiedza a nie kolejnym poziomem abstrakcji, ktory rzekomo "sie przyda". Mase przedmiotow mam po prostu w dupie bo wiem, ze do niczego mi sie nie przydadza, w dodatku sa prowadzone w taki sposob, ze lepsze efekty uzyskalbym czytajac w weekendy obojetnie jaka literature z danej dziedziny, omijajac wyklady i cwiczenia szerokim lukiem.
> >
> > I wiem, ze nie jestem w tym sam, dlatego jak najbardziej - platne studia i @#$%. Opierdalanie mi wisi, bo to jest indywidualna decyzja, ale to zalatwia przede wszystkim sprawe konstruowania idiotycznych programow i zbednych przedmiotow zeby kazdy wykladowca mial ustawowe godziny.
>
>
> Idąc tym tropem mozna by powiedziec: po co mi w szkole podstowowej histioria skoro chce isc w kierunku mat-fiz ? Przeciez od dawna wiadomo, ze nic sie nie zmieni w systemie układania planow nauczania. Zreszta ja nie wiem jak moga np. narzekac ludzie,ktorzy maja studia przez 2 lata i ciagle im cos nie pasuje, juz wolalbym przebolec ten okres i skonczyc szkole niz ciagle uzlac sie nad zbyt duza iloscia godzin czy przedmiotow. Ja mam studia 4-letnie, zajecia od pn do sb po 10 godzin i nie narzekam :P
Wiesz, to nie jest tak, ze narzekam i placze nad swoim losem - otoz krytukuje wady ktore widze. Po prostu minalem sie z powolaniem, mialem mase niepotrzebnych przedmiotow, drugie tyle w teorii przydatnych ale beznadziejnie prowadzonych i powinno to przestrzec innych - lepiej sie dobrze zastanowic czy isc czy nie isc tudziez wybrac odpowiednio kierunek, niz potem tak jak ja przekonac sie, ze chuja to bylo warte.

Mozna mi napisac "no to @#$% debilu na @#$% sie pchales" - zgadza, czlowiek byl glupszy i mamiony bzdurnymi teoriami na temat szkolnictwa wyzszego + doszlo do tego kilka innych kwestii nad ktorymi nie mam zamiaru sie tutaj rozwodzic. Niestety tak to bywa, ze naistotniejsze decyzje z punktu widzenia edukacji czlowiek podejmuje zwykle w najglupszym wieku. I tak lache na to klade bo poradze sobie w taki czy inny sposob, ale wrzucam swoje trzy grosze w tym temacie.

Ogolniak to zupelnie inna bajka - masz sie uczyc wszystkiego z samego zalozenia, a profilowanie to w ogole kompletna bzdura, ktora w wiekszosci przypadkow istnieje tylko na papierze.

Raul, tak ale gralem ostatnio i lamie jak pojebany - musze wczesniej troche 1v1 pograc :D.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 19:24:39

@eng Ty jesteś wariat :DDD szczerze jak Ci dałem się przejechać moim autem to przez pierwsze 2 minuty chciałem się zmienić bo nie wiedziałem co zrobisz. Potem jak pojechaliśmy od Ciebie to całe rondo bokiem objechałem:PP

Jak wrażenia?:DD Jak przesiadka potem do audi?:D btw. gg mi nie działa...

28.000zł na stażu:ASDddddd hit sezonu, masz dobrych bajkopisarzy wśród znajomych, albo sam tworzysz takie historie z cyklu S.F. :DDDDDDDD @#$% ale się uśmiałem potrafisz człowieka rozbawić :D Dla mnie tak kwota. Chyba sobie nie zdajesz ile to jest 28.000zł, żadna ale to żadna firma nie zrobi tak ryzykownego posunięcia i nienadszarpanie swój majątek dla jakiegoś typa po studiach. W życiu, to tak jakbyś miał na koncie w banku 100.000zł i podał PIN z kartą jakiejś obcej osobie bo parę osób stwierdziło, że jest zaufaną osobą :D Trzymajcie mnie bo nie ścimia:ASD

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-19 19:25:44

Edyta Górniak feat. Mateusz Kratuwurst - Hymny. Płyta do zakupienia już wiosną przyszłego roku

haha :-)

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-19 19:39:47

Cytat z posta - autor: alien.
> @eng Ty jesteś wariat :DDD szczerze jak Ci dałem się przejechać moim autem to przez pierwsze 2 minuty chciałem się zmienić bo nie wiedziałem co zrobisz. Potem jak pojechaliśmy od Ciebie to całe rondo bokiem objechałem:PP
>
>
>
>
> Jak wrażenia?:DD Jak przesiadka potem do audi?:D btw. gg mi nie działa...

No generalnie to auto mi sie nie spodobalo z prostego powodu - nie ma kola z tylu tak jak w amerykanskich suvach/terenówkach :-)

A tak na poważnie to rzeczywiście ten 5.7 hemi V8 / 340 km / 520 nm moment miażdzy i przy tych 1.9 tony to doskok ma imponujący.Na poczatku bylo dziko bo zaczalem hamowac lewą nogą do czego nie jestem przyzwyczajony. Potem bylo ok.
Wsiadłem do swojego - pierwsze wrazenie, jakbym usiadł na jezdni a po drugie przy przyspieszaniu wydawalo mi sie, ze stoje w miejscu :) Juz sie w sumie odzwyczailem i przyzwyczailem ponownie dzisiaj jednak do normalnego wozu a nie potwora.

Mimo to chetnie sie jeszcze przejade nim. Moze zimą? :ASD
Bardzo fajna jest ta skrzynia w nim, moze kiedys sobie sprawie takiego 300c ale czarnego jak w habicie ksiądź z dieslem, bo też kapitalnie pracuje podobno. O 1.5 sek do setki wolniej ale komfort pewnie podobny.

p.s jak zrobiśz ta elektrykę to daj znać. Przypomniało mi się, że niedawno poznałem takiego dość dzianego gościa, który lubi 300c właśnie, mieszka trochę w Kanadzie i trochę we Wrocku. Mogę zapytać czy by nie chciał.

Jeszcze chcialbym sie w swoim zyciu kiedys karnąć 500GT lub jakimś ferrari i mogę umierać :F

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 19:40:53

Ferrari mówisz :)) 458 ITALIA może być?:DD

Ja potem jeździłem z lalu bez ESP uwierz mi co ten sie nalatał w tym aucie:)))

Bloodpa1nt

Od: 2009-01-11

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 19:42:04

eng napisał:
> bylo dziko bo zaczalem hamowac lewą nogą do czego nie jestem przyzwyczajony.
Ahaha od kiedy to w automacie się hamuje lewą nogą? No chyba, że masz taki nawyk z popierdalania F1 po mleko do biedronki...

=)

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-19 20:11:33

Cytat z posta - autor: avalon
> eng napisał:
>
>
>
> > gienek napisał:
> > > Nie chce mi się czytać przydługawych opowieści i forumowych truizmów. Wprowadzić płatne studia i skończyłoby się opierdalanie.Wczoraj poznałem kolejny przykład jak gość świeżo po skończeniu polskiej uczelni dostał staż w londyńskim banku - 28 000 zł netto. Warunek - wynieść odpowiednią wiedzę z odpowiednich studiów i do tego interesować się przedmiotem swoich studiów - wtedy można już mieć ogromną wiedzę w tej dziedzinie. Co innego jak ktoś pisze dupa na egzaminie (Nie kieruję tego osobiście do raula w tym momencie.) i ze studiów nic nie pamięta - wtedy ma gówno warty dyplom.
> >
> >
> >
> >
> > Ktos Ci jakies kity wcisnał, bo nie chce mi sie wierzyc aby tyle za staż placili świeżakowi po studiach z 0 doświadczeniem i zakładam, że posiadającym teoretyczną wiedzę :)
> >
> >
> > W dzisiejszych czasach absolwentów jest jak mrówek w mrowisku i tak naprawdę mgr lub inny tytuł jest tylko podwaliną do rozpoczęcia pracy na etacie. Liczy się twoje doświadczenie (nawet jak jestes absolwentem to liczą się dokonwania podczas studiów, własna incijatywa = projekty, praktyki. Nawet praca przy zbiorze truskawek potrafi więcej dać w odniesniu do pracy o jaką się ubiegasz niż wyrycie się na kolokwium), no @#$%. Przecież to jest jasna oczywistość...
> >
> >
> > Zadne studia Ci nie zagwarantuja takiej i takiej pensji czy angażu, choćby to miały być: jagielonka, AGH'u czy jakaś wyjebana jak sandały Araba - Polibuda.
> >
> > Nawet wfista po AWF nie jest pewny przyszlośći, choć teoretycznie po skonczeniu uczelni powinien mieć zapewnioną robotę np. w szkole. Studia są nie po to aby zdobyć dyplom tylko aby się czegoś dowiedzieć i jak najwięcej wykorzystać z wykładanej wiedzy. Tylko samodzielna praca nad sobą może dać jakieś efekty. Może inaczej, zdobycie dyplomu nie powinno być głownym celem studiowania!
> >
> >
> > Więc skończe już pierdolić, bo tak jak napisał szaq, większośc z Was alboi jeszcze studiuje albo nie żyje na własny na rachunek i tak naprawde niewiele o tym wie.
> >
> >
> > Tak naprawdę studia powinny przygotowywać do pracy ale w wiekszości przypadków tego nie robią. Studia mają uczyć pracy nad sobą, rozwijania własnego siebie i poszerzania własnych zdolności. Tylko od samego siebie zalezy jak wykorzystasz czas na studiowanie i co z nich wyniesiesz. Kwestia zalezy od tego jakie masz plany na przyszlosc i jak chcesz zarabiać. Studia dają wiedzę teoretyczna (jeżeli dany przedmiot nie jest typowo studencki) a nie praktyczną i tu jest problem, bo wiele kierunków generuje kolejnych bezrobotnych.
> >
> > I to jest oczywista oczywistość.
> >
> >
> > Ile można czytać o pierdoleniu studenckim? Przecież to takie nudne, arrrghhhhhhhhhhh!
> >
> > Jak mówi mój przełożony: "Studenci to darmozjady" (nie zaoczni i pracujący).
> >
> >
> >
> > p.s
> >
> > Watpię czy wprowadzenie płatnych studiów zlikwiduje problem opierdalania się i przypadkiem przechodzenia kolejnych sesji. Moim zdaniem jeżeli delikwent ma dzianych starych i jest minimalnie sprytny to dostanie na każdą poprawkę, warunek itd. Pomijam kwestię przekupstwa. Co nie zmienia faktu, ze nie chcialbym wprowadzenia opłat za studia, mimo wszystko. Choć chyba to było by niezgodne z Konstytucja?
> >
> >
> > Pomijam tryb zaoczny gdzie większość studentów pracuje i tak naprawde sami wywalają swoją kasę na studiowanie, więc z to jest wiadome, że im bardziej zależy.
>
>
>
> Absolwentów jest jak mrówek ale po kierunkach humanistycznych czy po zarzadzaniu i marketingu bo to sa najlatwiejsze kierunki :) Teraz jest najwieksze zapotrzebowanie na inzynierow i technikow i tacy zawsze beda miec prace do studiach.
>
>
> Moja uczelnia gwarantuje mi minimalny zarobek jaki bede miec po ukonczeniu nauki :) ucze sie zaocznie i sam płace za wszystko ale jestem w takim zawodzie, który mi daje bardzo duze mozliwosci jezeli chodzi o zarobki a po ukonczeniu tej szkoly (Akademia Morska :> ) bede zarabiac 3 razy wiecej niz teraz za marynarza (stopien oficerski :P ) :)
>
>
> Takze wydaje mi sie, ze narzekanie na studia jest bezsensu, niektorzy ida na studia bo sie na ogladali AMERYKANSKICH filmow o zajebistym studenckim zyciu a niektorzy po  to zeby zadowolic rodzicow :) tak naprawde wiekszosc ludzi nie mysli nad tym jaki najlepszy kierunek wybrac ale taki ktory jest najlatwiejszy bo papier to papier rajt? Konczy taki delikwent pozniej marketing i po studiach sprzedaje popcorn na festynach bo rynek jest zapelniony takimi jak on a sam nie posiada zadnej sily przebicia konkurecji swoimi umiejetnosciami i doswiadczeniem.
>
>
> Dlatego studia daja bardzo duzo i tak jak pisal Gienek jezeli ktos przez caly okres nauki olewal wszystko to jego przyszly papier jest gowno warty :) Szybka rozmowa o prace, pare pytan gosciu lezy i awansuje na ostatnie miejsca na liscie oczekujacych na prace w jego zawodzie :)

Podobnie bylo kiedys. Byl bym na zarzadzanie i marketing bo bylo zapotrzebowanie. Po jakims okresie przybylo tak wielu absolwentów akademii ekenomicznych, ze rynek nie mogl ich wszystkich obsluzyc :)

Z absolwentami studiow technicznych mysle, ze bedzie podobnie. Narazie jest na nich zapotrzebowanie w zwiazku z olbrzymim rozwojem tej galezi gospodarki ale do czasu.

Pozatym, praca jest ale nie zawsze. A jak jest jest duzo to jest zas duza konkurenacja. Np. we Wroclawiu do ktorego sie przeprowadzilem ponad 2 sezony temu nie dość, że jest kilka fajnych szkół technicznych to jeszcze ściagają tu za robotą ludzie z różnych zakątków Polski. Np. sporo z podkarpacia, ze śląska (wielu zdolnych z PolSL), Pomoża zachodniego, Wielkopolski.
Jest to głownie emigracja za chlebem.

Ty piszesz, że po skonczeniu studiow technicznych praca bedzie czekala, bo jest zapotrzebowanie. Pewnie, tylko, ze jest zapotrzebowanie na dobrych specjalistow. W takich osrodkach np. informatycznych jak Wroclaw, Warszawa, Kraków, Poznań, Gdynia czy nawet Rzeszów (Asseco) konkurencja jest przekurwista (powód: patrz nieco wyżej posta), więc żeby dostać etat musisz pokonać z reguły kilkadziesiąt osób w kilku etapach rekrutacji, w których następuje filtrowanie. Zazwyczaj 3-4 etapy w korporacjach z wlasnym HR.
Tak czy inaczej trzeba się postarać ale dyplom uczelni w niczym sprawy nie załatwi. Jedynie pomoże jako można powiedzieć fundament. Oczwyiście im więcej wiesz, tym lepiej dla Ciebie, bo masz większe pole wyboru.

Z drugiej zaś strony wydaje mi się, że praca w mc donaldzie czy sprzedawanie popcornu nie hańbi. Hańbi moim zdaniem brak pracy na własne życzenie = lenistwo i malkonteństwo, które do niczego dobrego nie prowadzą.

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

eng

Od: 2002-05-09

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-09-19 20:17:19

Cytat z posta - autor: Bloodpa1nt
> eng napisał:
>
>
>
> > bylo dziko bo zaczalem hamowac lewą nogą do czego nie jestem przyzwyczajony. 
>
>
>
> Ahaha od kiedy to w automacie się hamuje lewą nogą? No chyba, że masz taki nawyk z popierdalania F1 po mleko do biedronki...

Jak zmienisz avatar to Ci może odpowiem. Póki co mam wrażenie, że gadam z pajacem :-d

Okręt mój płynie dalej, gdzieś tam...

» yt

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 20:43:43

alien. napisał:
> @eng Ty jesteś wariat :DDD szczerze jak Ci dałem się przejechać moim autem to przez pierwsze 2 minuty chciałem się zmienić bo nie wiedziałem co zrobisz. Potem jak pojechaliśmy od Ciebie to całe rondo bokiem objechałem:PP
>
>
> Jak wrażenia?:DD Jak przesiadka potem do audi?:D btw. gg mi nie działa...
>
>
>
>
> 28.000zł na stażu:ASDddddd hit sezonu, masz dobrych bajkopisarzy wśród znajomych, albo sam tworzysz takie historie z cyklu S.F. :DDDDDDDD @#$% ale się uśmiałem potrafisz człowieka rozbawić :D Dla mnie tak kwota. Chyba sobie nie zdajesz ile to jest 28.000zł, żadna ale to żadna firma nie zrobi tak ryzykownego posunięcia i nienadszarpanie swój majątek dla jakiegoś typa po studiach. W życiu, to tak jakbyś miał na koncie w banku 100.000zł i podał PIN z kartą jakiejś obcej osobie bo parę osób stwierdziło, że jest zaufaną osobą :D Trzymajcie mnie bo nie ścimia:ASD
Cytat z filmu pt. Poranek Kojota - autor: siwy
> Zapchałeś sobie głowę jakimiś pierdołami o żabach i na siłę próbujesz zainteresować tym innych.

Jestem prawie pewny, że nie masz pojęcia jakie sumy pieniędzy przechodzą z ręki do ręki w City i jestem całkowicie pewny, że nie masz pojęcia co to jest płaca efektywnościowa, więc zamknij japę i zajmij się swoimi sprawami.

mises.org / marksdailyapple.com

Bloodpa1nt

Od: 2009-01-11

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 20:43:55

eng napisał:
> Bloodpa1nt napisał:
> > eng napisał:
> >
> >
> >
> >
> > > bylo dziko bo zaczalem hamowac lewą nogą do czego nie jestem przyzwyczajony.
> >
> >
> >
> >
> > Ahaha od kiedy to w automacie się hamuje lewą nogą? No chyba, że masz taki nawyk z popierdalania F1 po mleko do biedronki...
>
>
>
> Jak zmienisz avatar to Ci może odpowiem. Póki co mam wrażenie, że gadam z pajacem :-d
Odpowiedź jest prosta: nikt mi nie powiedział, że w automacie hamuje się prawą nogą. Tak?

=)

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 20:47:15

chyba oczywistym jest, ze hampelcujesz ta sama naga, co gazujesz :/ (mowi to czlowiek bez prawka temp.)...

fiszon

Od: 2004-03-19

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 20:50:51

Bloodpa1nt napisał:
> eng napisał:
>
>
> > Bloodpa1nt napisał:
> > > eng napisał:
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > > bylo dziko bo zaczalem hamowac lewą nogą do czego nie jestem przyzwyczajony.
> > >
> > >
> > >
> > >
> > > Ahaha od kiedy to w automacie się hamuje lewą nogą? No chyba, że masz taki nawyk z popierdalania F1 po mleko do biedronki...
> >
> >
> >
> > Jak zmienisz avatar to Ci może odpowiem. Póki co mam wrażenie, że gadam z pajacem :-d
>
>
> Odpowiedź jest prosta: nikt mi nie powiedział, że w automacie hamuje się prawą nogą. Tak?
a widzisz co eng napisal? Czy napisal, ze w automatach sie hamuje lewą nogą? naprawde tak odczytałeś to zdanie? to proponuję rozpocząć naukę czytania ze zrozumieniem. Sugestia o avataerze tez jak najbardziej trafiona.

Nie ufam nikomu, kocham tylko tych co na to zasłużyli...
Poker Strategy

samolot

Od: 2003-09-06

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-09-19 21:03:42

automat z dobrym silnikiem to jest to! moj ojciec ma audi A4 2.5 litra w automacie i jest czym popierdalac :>

Bloodpa1nt

Od: 2009-01-11

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 21:10:08

to taka bardzo fajna rzecz napisał:
> znowu mnie usuneli lobuzy jedne
heheh :-D

Co do automatów to nienawidzę. Jeździłem tylko paroma, ale mam opinię, że automat to dla bab jest :-)

=)

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 21:16:06

Bloodpa1nt napisał:
> to taka bardzo fajna rzecz napisał:
>
>
> > znowu mnie usuneli lobuzy jedne
>
>
> heheh :-D
>
> Co do automatów to nienawidzę. Jeździłem tylko paroma, ale mam opinię, że automat to dla bab jest :-)
...

racja, ale na zatloczone miasto, typu wwa to dobra rzecz....

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 21:46:02

Cytat z posta - autor: samolot
> automat z dobrym silnikiem to jest to! moj ojciec ma audi A4 2.5 litra w automacie i jest czym popierdalac :>

To usiądź do mojego automatu to powiesz, że twoje audi stoi w miejscu :ASD a polecenie bokiem to kwestia mocniejszego wciśnięcia gazu i zamiatasz wszystko oponami

Gienek nie chce mi się z Tobą kłócić bo to jak walka z wiatrakami....

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 22:06:10

Usunąłem konto w QL i już nie będę grać. Jak złamię to postanowienie, to się mocno wkurwię :D

mises.org / marksdailyapple.com

Bloodpa1nt

Od: 2009-01-11

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 22:13:40

gienek napisał:
> Usunąłem konto w QL i już nie będę grać. Jak złamię to postanowienie, to się mocno wkurwię :D
Czyt. dojebał mi kertal w turnieju i się zezłościłem.

:>

=)

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-09-19 22:14:50

Nie, od jakiegoś czasu LC miało być ostatnim turniejem. Odpadłem, więc kuniec.
Nigdy ze mną nie wygrałeś :DDDDDDd

mises.org / marksdailyapple.com

Bloodpa1nt

Od: 2009-01-11

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 22:15:35

gienek napisał:
> Nigdy ze mną nie wygrałeś :DDDDDDd
Może bym się przejął jakbyśmy zagrali chociaż 10 razy ;p

=)

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-09-19 22:28:44

Cytat z posta - autor: gienek
> Usunąłem konto w QL i już nie będę grać. Jak złamię to postanowienie, to się mocno wkurwię :D

Ale masz kopię configa?

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!