To zalezy w sumie, gdzie mieszkasz.
W wiekszym miescie prawdopodobnie nikt na to nie zwroci uwagi i bedziesz jednym z wielu. Sam wiele razy widzialem mptrojkowiczow/diskmanow z porzadnymi synhajzerami na uszach i wcale nie wygladali jak kosmici a podejrzewam, ze mieli wszystkich w kace :)
Musisz pamietac, ze kazde sluchawki psuja sluch, jezeli bedziesz sluchal za glosno nawet w takich "calouszych", rowniez bedzie utrata sluchu, bezpowrotna. Takze radzilbym ostroznie i przede wszstkim rozwaznie.
Genralnie podejscie typu "co ludzie pomysla" nie ma wiekszego sensu. Rob to na co masz ochote i jak Ci wygodnie. Akurat takie sluchawki to normalna sprawa. Public transport rulez