ORG

fishtank. onet polecil i wygladam po nim tak =o

Królik po berlińsku - niby prosty, a jednak głęboki ten nasz kandydat do Oscara. Nie ocenia, nie komentuje, po prostu opowiada. Fajnie, że coś takiego dostało nominację - teraz na pewno dużo osób zobaczy coś zupełnie innego niż na co dzień się ogląda.

Ktoś nawet uploadował na Youtube - Click!

Star Trek - dawno już się tak nie odmóżdżyłem przy filmie :D Jak to mawiał mój znajomy: "to jest pojebane jak paczka gwoździ", ale i tak można zobaczyć dla zlewy =)

Jeden od P. T. Andersona, drugi od Wesa Andersona. Ciekawe czy są spokrewnieni =o

Hard Eight / Sydney (ma dwa tytuły) - bardzo dobre! Zaciekawia od pierwszych minut, trzyma w napięciu, ma wszystko co powinien mieć dobry film. Po prostu czuć, że to jest pokolenie VCR filmmakers (ludzie, którzy nauczyli się robić filmy nie w szkołach filmowych, a oglądając dużo filmów na wideo :]).

Fantastic Mr. Fox - zajebisty :D Przewrotny, miejscami absurdalny i nietypowy, ale strasznie śmieszny. Jedna z lepszych bajeczek jakie oglądałem!

Rewers - wreszcie jakiś pożądny polski film, w którym nie kuleje montaż, dźwięk i cała reszta. Naprawde miłe zaskoczenie.

Big river man - ludzi z taką pasją w sercu pozostaje tylko podziwiać :)

Cytat z posta - autor: O)))satan
> fishtank. onet polecil i wygladam po nim tak =o

wszyscy polecają wiec obejrzałem... i jest OK. ale tylko OK. nic w nim takiego szczegolnego nie znalazłem. ot, fajnie opisana, przewidywalna, smutna historia.

The Cove

The Man from Earth- Film nisko budżetowy a jakże zajebisty i dający do myślenia, polecam :) Opis

nismo napisał:
> The Man from Earth- Film nisko budżetowy a jakże zajebisty i dający do myślenia, polecam :) Opis
agree, dobry ;]

nismo napisał:
> The Man from Earth- Film nisko budżetowy a jakże zajebisty i dający do myślenia, polecam :) Opis
Równierz polecam.

AL|EN napisał:
> nismo napisał:
>
>
> > The Man from Earth- Film nisko budżetowy a jakże zajebisty i dający do myślenia, polecam :) Opis
>
>
> Równierz polecam.
...i ja ruwnież

Postanowilem powrocic do klasyki ale w lepszej jakosci i w hd ready poszukac i skompletowac wszystkie czesci obcego.

Dzisiaj rozpoczynam seans od Obcy - 8 Pasażer Nostromo, 1978 rok.

a kolejne w drodze:

Obcy 2 : Decydujące starcie Aliens (1986)

Alien 3 1992

Obcy 4 : Przebudzenie / Alien: Resurrection (1997)

Alien vs Predator:

Obcy kontra Predator 2: Requiem (2007)

i bonus:
film: Predator z Arnoldem Sz.

Polecam.

Ja również. Całkiem jakoś ponad tydzień temu skończyłem to przerabiać w wersji HD. Polecam, chociaż obcy 4 można se odpuścić, jak i avp2.

AvP, AvP2 i Obcy 4 to ogólnie (oprócz efektów) kupa.

Reszta - majstersztyk :)

sraka napisał:
> Obcy 4 to ogólnie (oprócz efektów) kupa.
>
>
> Reszta - majstersztyk :)
Sam jesteś kupa a raczej sraka i to taka pokacowa. Obcy 4 był zajebisty ! Przedewszystkim mogli go niemiłosiernie zjebac ale udało im się zrobić super film ! A AvP to już kupa, to nie ma nic wspólnego z Obcym i Predatorem :P

To że nie zjebali obcego 4 do reszty, nie znaczy że zrobili go równie zajebistego co części poprzednie, przynajmniej jak dla mnie:P

Cytat z posta - autor: AL|EN
> sraka napisał:
>
>
>
> > Obcy 4 to ogólnie (oprócz efektów) kupa.
> >
> >
> > Reszta - majstersztyk :)
>
>
>
> Sam jesteś kupa a raczej sraka i to taka pokacowa. Obcy 4 był zajebisty ! Przedewszystkim mogli go niemiłosiernie zjebac ale udało im się zrobić super film ! A AvP to już kupa, to nie ma nic wspólnego z Obcym i Predatorem :P

Dobrze, masz rację.

Ja tez profilaktycznie przepraszam. Ide sciagnac i moze dostrzege geniusz tego TOTALNEGO @#$% GNIOTA I ABOMINACJI SERII "ALIEN".

Pandorum (2009, sci-fi) - jakiś czas temu polecano i nie bez powodu. Zdarzają się pewne niejasności i końcówka nieco zawodzi, ale dla każdego normalnego faceta, który w dzieciństwie razem z Arnim ścigał się po dżungli z Predziem, a później zasypiał tak, żeby się mu żaden facehugger nie przyczepił, rzecz warta uwagi.

Alien 4 - taki se, trójeczka też.

O, The Thing - to jest coś!

Ha, kolejny edit.

Z bardziej radosnego sci-fi polecam Total recall (Pamięć absolutna), trzyma klimat, a cycków to jest w pewnym momencie aż w nadmiarze.

od razu zaznacze zebyscie mnie nie bili, bo to tylko moja subiektywna opinia, ale :
1. avp obydwie czesci dla mnie to kupy

1. alien 4 - no @#$% przepraszam, wiem jestem płytki itp ale mi się podobał:P:P może dlatego, że oglądałem go dawno temu??
2. alien 3 - dla mnie lipa na maksa:(
3. (może ten punkt powinien znaleźć się na pierwszym miejscu tej wyliczanki) aliens "decydujące starcie" - jak dla mnie najlepsza część z całej serii

1. Obcy 2 : Decydujące starcie Aliens (1986)
2. 8 Pasażer Nostromo, 1978 rok.
3. Obcy 4 : Przebudzenie / Alien: Resurrection (1997)
4. Alien 3 1992

AVP cala seria lipa.

Może ktoś podziela moje zdanie na temat częsci 3: po tym jak ktoś ogladał część 2 był nasatawiony na akcje, strzelanie itp i mógł się zawieść na cześći trzeciej. Mi się ona tez niezbyt podobała ale jednak po kolejnym oglądnieciu tego filmu spodobał mi się bardzo :P

sraka napisał:
> Dobrze, masz rację.
NO ! I żeby mi to było ostatni raz ! Każdy prawdziwy fan Obcego lubi każdą cześć. Nadchodzi Opcy 5 i będzie zajebisciewykurwisciewyjebanywkosmos !

Fan to nie fanatyk i stać go na krytycyzm.
> Nadchodzi Opcy 5 i będzie zajebisciewykurwisciewyjebanywkosmos !

Dream on...

Nie @#$% :icon_exclaim: