ORG

Dyzma ..... :/

Cytat z posta - autor: gienek
> No i stało się to, o czym pisał korol. Kreatywna księgowość ma się w najlepsze.

A po polskiemu - ocb?

eXe|Korol napisał:
> Dyzma ..... :/
...hm?

kaliberr44 napisał:
> gienek napisał:
> > No i stało się to, o czym pisał korol. Kreatywna księgowość ma się w najlepsze.
>
>
>
>
> A po polskiemu - ocb?
wpierw to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dług_publiczny, a potem to http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/abc-dlugu

gienek napisał:
> eXe|Korol napisał:
>
>
> > Dyzma ..... :/
>
>
> ...hm?
...
Kariera Nikodema Dyzmy :)

takie podsumowanie tej osoby, niestety nie jest mi do śmiechu

mam tylko nadzieje, że ceną za to nie będzie pomoc dla Irlandii, co niestety jest całkiem prawdopodbne

coś ostatnio zbyt pochlebnie się o nas wypowiadają....

tak trochę nie na temat

istnieje takie coś jak social responsibility funds, czyli fundusze inwestujace w spolecznie sluszne projekty

ja bym utworzył coś całkowicie pzreciwnego

fundusz inwestycyjny, najlepiej zamkniety-niepubliczny lokujący pieniądze w spolki z o,o. działające w takich branżach jak alkohole, tytoń, prostytucja, dopalacze, przemysl zbrojeniowy, lombardy itd
wymysliłem to dziś w pracy :D trochę się nad tym zastanawialiśmy i jestem pewny, że chęć zysku skutecnzie wyprałaby sumienie

Ale kogo podsumowanie? Donka? Barosso?
A'propos tego funduszu - to taka sama sfera marzeń jak powrót do waluty złotej ;D

oczywiście naszego premiera

a ja myślę, że jest to częściowo wykonalne : )

spółki nie muszą działać na naszym rynku

prostytucja w Germanii, broń Czechy
kiedyś jak znajdę się w zarządzie jakiegoś TFI, spróbuje utworzyć taki portfel

Cytat z posta - autor: _Vh
> kaliberr44 napisał:
>
>
>
> > gienek napisał:
> > > No i stało się to, o czym pisał korol. Kreatywna księgowość ma się w najlepsze.
> >
> >
> >
> >
> > A po polskiemu - ocb?
>
>
>
> wpierw to: http://pl.wikipedia.org/wiki/Dług_publiczny, a potem to http://www.dlugpubliczny.org.pl/pl/abc-dlugu

Thx, abc-dlugu to bardzo fajne streszczenie.

Długie i po angielsku, ale nie ma chyba lepszego wytłumaczenia kryzysu z 2008 roku. Właściwie to nie jest to wytłumaczenie, ale przepowiedzenie, które w 90% się sprawdziło, a 10% czeka na sprawdzenie, ale bank centralny robi wszystko żeby to odłożyć w czasie ;D

Bardzo fajne ten wykład Schiffa. Ale bardziej mi się podobał to w powiązanych - historia kryzysu w 1921 Thomas E. Woods - gość ciekawie opowiada i z jajem. Porusza historyczne zagadnienie, co w moim przypadku jest dla mnie dużo ciekawsze od suchej ekonomii.

Znowu youtube, nie lubię angielskich artów czytać, ale uwielbiam wręcz słuchać...

W domu postaram się nie zapomnieć i odpalić.
Zmieniając temat, ile czasu dajecie opozycji na totalne pogrążenie się... mam na myśli upadek PiS?

szaq napisał:
> Zmieniając temat, ile czasu dajecie opozycji na totalne pogrążenie się... mam na myśli upadek PiS?
IMO oni jeszcze przez długi czas będą mieli solidny elektorat na poziomie, który zawsze da im reprezentację w sejmie. Niskie, ale fanatyczne poparcie.

Ale co ja tam wiem =)

Mam nadzieję, że z PiS nigdy nie odejdzie jarek, bo to gwarancja, że nikt na nich nie będzie głosował. Wtedy z czasem staną się drugim JKM'em (w sensie swojej egzotyczności) i będą się stykać pisiorkami hyhy.

Nie byłbym pewien tego, że nikt na nich nie będzie głosował. Jarek założycieli PJN określił mianem wichrzycieli i zdrajców, którzy skutecznie uniemożliwili mu wygranie wyborów i ciągle używa języka, który bardzo podoba sięjego wyborcom. Tym bardziej szkoda, że w te sposób nie są opozycją, ale grupą, która jest "narażona na wyjątkowe nikczemne ataki grupy trzymającej władzę";)

A z innej beczki - chyba muszę wyczyścić klawiaturę, bo mi okruszki blokują co chwilę jakiś klawisz;)

Nie dodałem jednego istotnego słowa - nikt o zdrowych zmysłach :D, myślę szybciej niż piszę...

Bardzo długie to "słowo";)

Anyway - amen bracie:)

Co to znaczy, że partia niewchodząca w skład rządu nie jest opozycją? :D

To znaczy tyle, że albo popiera działania rządu (choć nie zawsze) ale ma za mało posłów, żeby rząd w ogóle się nią interesował, albo jej "opozycyjność" opiera się wyłącznie na krytyce działań rządu, bez względu na to, co on robi. Spadnie śnieg - wina rządu, wzrośnie bezrobocie - wina rządu, przegraliśmy wybory - wina rządu. Tak w tej chwili postępuje PIS, bo w jego krytyce rządzących jest minimum meritum a maksimum populizmu. To za mało, żeby być opozycją. Każdy z nas może na poczekaniu wypisać kilka(naście) posunięć rządu, które są nieprawidłowe, czy nie podobają się ludziom, jednocześnie wskazywać inne kierunki działań. A co robi PIS? Krzyczy o Jaruzelskim, Smoleńsku i zdrajcach z PJN. Żadnej merytorycznej krytyki, tylko populistyczna, oparta na własnych lękach krzykaczka, że oni są źli, a my dobrzy. A konkrety?

r3v.DOOMer napisał:
> To znaczy tyle, że albo popiera działania rządu (choć nie zawsze) ale ma za mało posłów, żeby rząd w ogóle się nią interesował, albo jej "opozycyjność" opiera się wyłącznie na krytyce działań rządu, bez względu na to, co on robi. Spadnie śnieg - wina rządu, wzrośnie bezrobocie - wina rządu, przegraliśmy wybory - wina rządu. Tak w tej chwili postępuje PIS, bo w jego krytyce rządzących jest minimum meritum a maksimum populizmu. To za mało, żeby być opozycją. Każdy z nas może na poczekaniu wypisać kilka(naście) posunięć rządu, które są nieprawidłowe, czy nie podobają się ludziom, jednocześnie wskazywać inne kierunki działań. A co robi PIS? Krzyczy o Jaruzelskim, Smoleńsku i zdrajcach z PJN. Żadnej merytorycznej krytyki, tylko populistyczna, oparta na własnych lękach krzykaczka, że oni są źli, a my dobrzy. A konkrety?
Co nie zmienia faktu, ze nie ma to kompletnie zadnego znaczenia. Ludzie wlasnie takimi pierdolami zawracaja sobie glowe zamiast skupic sie dlugu, podwyzkach podatkow, biurokracji etc. slowem - tym co istotne. Zamiast tego kazdy pierdoli o krzyzach, smolenskach i innych pierdolach, rzeczach ktore sa zupelnie blache i szuka sobie faworyta w tym burackim mordobiciu na slowa.

ed:

A to wszystko jeden @#$% bo jedni i drudzy to socjalisci ;p

Ja skorzystam z mądrzejszej definicji niż moja własna, mianowicie z SJP-owskiej:

> «ugrupowanie polityczne (stronnictwo, partia itp.) przeciwne rządzącemu ugrupowaniu politycznemu lub rządowi, także ludzie wyznający poglądy polityczne przeciwstawne poglądom politycznym ugrupowań rządowych»
> Należeć do opozycji.
>
> Opozycja parlamentarna «ugrupowanie lub partia polityczna zasiadające w parlamencie, a nie wchodzące w skład rządu i atakujące politykę prowadzoną przez rząd»

Jak dla mnie PiS to opozycja z krwi i kości. Szybka wizyta w google i już mamy jakieś tam projekty ustaw. Ale w Szkle Kontaktowym o tym nie mówią, więc wszyscy myślą, że oni nic nie robią tylko narzekają.
Hehe, zwolennik PO wytykający innej partii populizm i brak konkretów to dość słaby kabaretowy gag.

Po raz @#$% kolejny gienek pisze do powietrza =)

Nikt nie napisał na tej podstronie ze jest zwolennikiem PO - umiesz czytać Panie studencie SGH? Poza tym ktoś tam jako zwolennik PO nie może już napisać kilku gorszych słów o opozycji, nawet jak ubierze to w treść merytoryczną? Dość słabą ripostą z Twojej strony jest pisanie o kabarecie tam gdzie go nie ma. Skrzywione poczucie humoru, a może powinienem napisać 'korwinowskie'? Zaraz - pewnie 4lko powie że ubaw miał po pachy ; )
No, to kiedy tę kwestię mamy za sobą, wróćmy do samego tematu rozmowy czyli PiS - bo to o tej partii przez chwile piszemy i o opozycji.

PiS to słaba opozycja merytoryczna, z tym należy się zgodzić. Uprzedzając Cię Tomaszu napiszę, że pierdolisz od rzeczy jeżeli uważasz że to media są winne temu i tamtemu (generalnie wizerunkowi PiS - kiedyś to sugerowałeś), bo gdzieś w szufladach PiS ma mądre postulaty i projekty ustaw ale o tym nikt nie mówi. Przede wszystkim nie mówi o tym Jarosław Kaczyński, który to z częstotliwością premiera i prezydenta razem wziętych organizuje konferencje prasowe a na nich... a no właśnie:

• Smoleńsk,

• Jaruzelski i kwestia nieomal zdrady bo zaproszono go na posiedzenie RB,

• nie przyjąłem kondolencji od Putina a Corwin był ze mnie dumny i gratulował,

• zostałem oszukany przez swoich ludzi i ujebałem wybory z tego i tylko tego powodu,

• PJN to banda kłamców i dwulicowych suk (tudzież psów),

• albogdyby Unia Europejska była zdolna do interwencji, nie doszłoby do katastrofy smoleńskiej

• mnóstwo innych pierdół, ale zero konkretów
  PiS to krzykaczka - są tam i byli ludzie naprawdę z głową na karku i do czasu aż ktoś nie zmieni wizerunku tego ugrupowania, nie zmieni języka jakim się posługują i nie zmieni tematów z gównianych (powyżej) na te solidne i konkretne, to PiS pozostanie opozycją książkowo-słownikową, ale nie praktyczną i realną.

Cytat z posta - autor:gienek

> Hehe, zwolennik PO wytykający innej partii populizm i brak konkretów to dość słaby kabaretowy gag.

No właśnie, bo ja zwolennikiem PO specjalnym nie jestem a wytykam populizm i brak konkretów w PiS - kolejny słaby kabaretowy gag?

Co z tego, że nie pisał na tej stronie? Gdzie indziej pisał i pamiętam, że jest zwolennikiem PO.
Właśnie dałem Ci linka do ich projektów ustaw w 2010 roku, ale Ty wolałeś pierdolić swoje smuty o złym wizerunku, Smoleńsku i jakimś durnym PJN ;D

> Panie studencie SGH

Ojaaaaa....ojaaaaaa. Chyba sobie wsadzę w login, że tam studiuję żebyś przypadkiem nigdy o tym nie zapomniał.
> PiS to słaba opozycja merytoryczna, z tym należy się zgodzić.

Ty tak twierdzisz ;D Ja nie wiem, bo ciężko o jakieś rzetelne informacje z Wiejskiej. Musiałbym chyba czytać stenogramy z posiedzień.

gienek napisał:
> Co z tego, że nie pisał na tej stronie? Gdzie indziej pisał i pamiętam, że jest zwolennikiem PO.
>
>
> Właśnie dałem Ci linka do ich projektów ustaw w 2010 roku, ale Ty wolałeś pierdolić swoje smuty o złym wizerunku, Smoleńsku i jakimś durnym PJN ;D
No i gdzie Twoje czytanie ze zrozumieniem? To nie ja @#$%ę, to J.Kaczyński cały czas o tym pierdoli... cała puenta tego o czym napisałem.

Poza tym ktoś tam jako zwolennik PO nie może już napisać kilku gorszych słów o opozycji, nawet jak ubierze to w treść merytoryczną bo według Ciebie to jest 'śmieszny gag'?
Cytat z posta - autor:gienek
> > Panie studencie SGH
>
>
>
> Ojaaaaa....ojaaaaaa. Chyba sobie wsadzę w login, że tam studiuję żebyś przypadkiem nigdy o tym nie zapomniał.

Lepiej nie wstawiaj - przynajmniej nie do czasu aż zaczniesz czytać ze zrozumieniem ; )

Masz niby głowę na miejscu, nie raz potrafisz dowalić postem którego zrozumienie wymaga ode mnie googlowania niektórych wyrazów i pojęć a innym razem Twoje posty są niczym z dupy wyssane =/
Cytat z posta - autor:gienek

> > PiS to słaba opozycja merytoryczna,z tym należy się zgodzić.
>
>
>
> Ty tak twierdzisz ;D Ja nie wiem, bo ciężko o jakieś rzetelne informacje z Wiejskiej. Musiałbym chyba czytać stenogramy z posiedzień.
Twierdzę tak bo jak 99% wyborców nie czytam stenogramów z posiedzeń. Moja opinia oparta jest na tym co publicznie porusza lider partii opozycyjnej - więc jak najbardziej w moim mniemaniu słuszna. Podkreśliłem już wcześniej że PiS ma ludzi z głowami na karku (miało ich więcej).

Ok ;D Szkoda czasu.

Się wtrącę jeszcze:)

Gienek, nie ukrywałem nigdy, że wolę PO niż PiS. Ale to wcale nie znaczy, że uważam tę partię za doskonałą itd. Po prostu wolę mniejsze zło, skoro lepszej alternatywy nie ma(nie wyjeżdżaj teraz ze swoją alternatywą;)). Podobają mi się jeszcze pewne rzeczy w SLD,ale to za mało, żebym na nich zagłosował.I to jest główny powód, dla którego uważam PiS za atrapę opozycji. Nawet nie PiS, tylko Jarka, bo mogę się założyć, że gdyby on zniknął, partia przestałaby być krępowana przez swoje ideologie narodowo-męczeńsko-martyrologiczne. PiS może mieć w szufladach i tysiąc projektów, tyle tylko że o nich nie mówi. Skupia się tylko na tym co było i co ich boli. Jarek urządza konferencje częściej niż premier czy prezydent i ciągle słyszę od niego o niebywałej agresji, o absolutnej kompromitacji w śledztwie, o nieudolności prokuratorów i że pomnik został wbudowany w złym miejscu. Litości... W tym roku wydany został wyrok w sprawie katastrofy Concorde'a pod Paryżem. Po 10 latach śledztwa. A ten krzyczy, że po 9 miesiącach powinni już siedzieć. To, jak dobrze ujął 4lko, tylko zasłona dymna dla istonych rzeczy. Bo to się sprzeda medialnie a paplanina o długu czy podatkach nie zainteresuje ICH wyborców.