ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Reborn

przodownikpracy

Od: 2002-07-09

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-08-04 02:13:04

Cytat z posta - autor: r3v.DOOMer
> przodownik pracy napisał:
>
>
>
> > (...)a potem wykombinować taki miszmasz, żeby dla wszystkich było akceptowalne.(...)
>
>
>
> Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego:) Nie da się wszystkich uszczęśliwić.

Specjalnie nie napisałem, że wszystkim ma się podobać. Jak już się podobać, to gawiedzi, a dla kłejkujących ma być akceptowalne (tj. będą grali bez obrzydzenia) - tak lepiej?

Przykład SC2 pokazuje, że da się zrobić grę gdzie grają tłumy i nie jest to trywialna napierdalanka. :]

Эй, диджей, давай, давай, делай, делай хорошо!

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 08:15:58

r3v.DOOMer napisał:
> przodownik pracy napisał:
>
>
> > (...)a potem wykombinować taki miszmasz, żeby dla wszystkich było akceptowalne.(...)
>
>
> Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego:) Nie da się wszystkich uszczęśliwić.
W SC2 się dało, w CS'ie się dało, w pierdyliardzie innych gier też się dało. Pij, nie @#$% :D

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 09:38:14

O)))satan napisał:
> (1) wszechwiedzacy? gdzie ja staralem sie udowodnic ze wiem wiecej niz inni?? :D
> (2) poza tym skoro dwaGD popiera pomysl z hedszotami to zarowno on jak i ty nie macie zielonego pojecia na temat potrzeb graczy Q.
Thx za wyręczenie mnie.

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 10:48:13

przodownik pracy napisał:
> r3v.DOOMer napisał:
> > przodownik pracy napisał:
> >
> >
> >
> >
> > > (...)a potem wykombinować taki miszmasz, żeby dla wszystkich było akceptowalne.(...)
> >
> >
> >
> >
> > Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego:) Nie da się wszystkich uszczęśliwić.
>
>
>
>
> Specjalnie nie napisałem, że wszystkim ma się podobać. Jak już się podobać, to gawiedzi, a dla kłejkujących ma być akceptowalne (tj. będą grali bez obrzydzenia) - tak lepiej?
>
>
> Przykład SC2 pokazuje, że da się zrobić grę gdzie grają tłumy i nie jest to trywialna napierdalanka. :]
Egzekli.

Barb ma w pewnym sensie racje ino:

Umowmy sie - dla kuejkeruf nic poza kuejkiem w 100% akceptowalne nie bedzie. Rzecz w tym, ze Q z przyczyn opisywanych na tym forum pierdylion razy, dla pospolitego macka grajacego w fpsy jest niegrywalny. Chocby skaly sraly - nie ma wyjscia tylko trzeba im wyjsc naprzeciw.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

O]]]satan

Od: 2004-09-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2012-08-04 11:01:12

Mav’ napisał:_
> r3v.DOOMer napisał:
>
>
> > przodownik pracy napisał:
> >
> >
> > > (...)a potem wykombinować taki miszmasz, żeby dla wszystkich było akceptowalne.(...)
> >
> >
> > Jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego:) Nie da się wszystkich uszczęśliwić.
>
>
> W SC2 się dało, w CS'ie się dało, w pierdyliardzie innych gier też się dało. Pij, nie @#$% :D
od kiedy to udalo sie w cs wszytkich uszczesliwic??

masa podzialow byla odkad pamietam na cs'a i szybkie szotery, na cs'a 1.cos tam i 1.6, na cs'a 1.6 i cs:s. dziekuje bardzo za takie dogadzanie wszystkim :D

Mav’ napisał:_
> O)))satan napisał:
>
> > (1) wszechwiedzacy? gdzie ja staralem sie udowodnic ze wiem wiecej niz inni?? :D
> > (2) poza tym skoro dwaGD popiera pomysl z hedszotami to zarowno on jak i ty nie macie zielonego pojecia na temat potrzeb graczy Q.
>
>
> Thx za wyręczenie mnie.
moze zle sie wyrazilem. zmeczenie robi swoje.

odpowiedzmy na pytanie, dlaczego np. ja i inni ludzie graja w q 4fun

  • jest szybkie

  • nie ma hedszotow

  • w 99% przypadkow liczy sie skill nie fart

  • trzeba orac w gra miesiacami zeby cos ubic i wlasnie dlatego ludzie kochaja q1, q2, wsw, ql czy tam q3

dlatego dla mnie (i pewnie wielu innych weteranow q) takie hedszoty do bedzie debilizm w czystej. postaci dlatego ze dla mnie najwazniejszy jest fun jaki plynie z gry. ale co ty mozesz wiedziec o przyjemnosci skoro kiedys przy okazji zmiany osp na cpma.vq3 pisales cos o uszczesliwianiu ludzi na sile bo jakas tam organizacja wymyslila sobie cpma.vq3

dla ludzie takich jak ty najwazniejsze jest to gdzie sa pro i gdzie jest kasa. miedzy innymi dlatego sie nie dogadamy bo dla ciebie gry to biznes, dla mnie rozrywka

nie wiem, moze jestem za stary. pamietam ze kiedys to wszystko wygladalo inaczej. pierw byla fajna gra, pozniej byla scena, sponsorzy i kasa. teraz wszystko zaczyna sie od dupy strony. sponsorzy, gra, scena i niekoniecznie grywalna platforma

szybkie szotery maja byc hardokorowe. albo wygraywasz 50:-1 albo przerywasz -1:50 i nie ma nic pomiedzy. umiesz/nie umiesz, czarne/biale a nie takie rozmemlane cos jak cs czy cod

przodownik pracy napisał:
> A jakoś konkretniej? Dla nie jest zły pomysł o tyle, że zwiększy wagę aima (i potencjalnie farta).
>
>
> Zresztą wygląda na to, że ja mam tutaj fundamentalnie inne podejście niż 2gd, bo afair on mówił o "risk reward", a ja uważam że należy podążać w dokładnie przeciwnym kierunku. A przynajmniej tak bym robił gdyby gra miała być dla mnie. No właśnie..
>
>
> Na początek trzeba raczej ustalić jaki jest cel tej gry. Jeżeli ma w to grać masa współczesnej gawiedzi, to najpierw trzeba ustalić o co jej chodzi i o co chodzi kłejkowcom, a potem wykombinować taki miszmasz, żeby dla wszystkich było akceptowalne. (a może olać kłejkowców?)
i bardzo podoba mi sie to co napisal przodownik pracy. szczegolnie ostatni akapit. albo robi hardkorowa gre dla klejkowcow albo robimy gre dla gawiedzi

4lko napisał:
> Umowmy sie - dla kuejkeruf nic poza kuejkiem w 100% akceptowalne nie bedzie. Rzecz w tym, ze Q z przyczyn opisywanych na tym forum pierdylion razy, dla pospolitego macka grajacego w fpsy jest niegrywalny. Chocby skaly sraly - nie ma wyjscia tylko trzeba im wyjsc naprzeciw.
srsly to nie wina graczy ze q w kazdej swojej odslonie jest najgrywalniejszym fps wszechczasow, a kazdy kto ma inne zdanie po prostu sie nie zna :D

I AM THE GRAVES OF THE 80's

I AM THE RISEN DEAD

DESTROY THEIR MODERN METAL

AND BANG YOUR FUCKING HEAD

UH!

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 11:24:39

O)))satan napisał:
> 4lko napisał:
>
>
> > Umowmy sie - dla kuejkeruf nic poza kuejkiem w 100% akceptowalne nie bedzie. Rzecz w tym, ze Q z przyczyn opisywanych na tym forum pierdylion razy, dla pospolitego macka grajacego w fpsy jest niegrywalny. Chocby skaly sraly - nie ma wyjscia tylko trzeba im wyjsc naprzeciw.
>
>
> srsly to nie wina graczy ze q w kazdej swojej odslonie jest najgrywalniejszym fps wszechczasow, a kazdy kto ma inne zdanie po prostu sie nie zna :D
No ja sie zgadzam :D.

Po prostu gra szybko padnie jezeli bedzie to po prostu kolejny kuejk. Nie podoba mi sie to, ale nie ma wyjscia - trzeba jakos zaspokoic cioty z coda.

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 14:54:55

Doom 4 zapowiedziany :icon_dance:Pamietajcie, że to gra Single Player.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

PeterSchiff

Od: 2003-08-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 15:19:02

Czegokolwiek nie zrobią, granaty powinny zabierać max 5 HP.

mises.org / marksdailyapple.com

KeilSpooky

Od: 2010-11-12

Ranga: Shotgun Killer

Dodano dnia: 2012-08-04 18:08:57

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Doom 4 zapowiedziany :icon_dance:Pamietajcie, że to gra Single Player.

Silnik z gry wykorzystają do zrobienia multi w q5 ?? :D

Nigdy nie dyskutuj z idiotą, bo najpierw zniży Cię do swojego poziomu, później pokona doświadczeniem.

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 21:30:12

KeilSpooky napisał:
> AL|EN napisał:
> > Doom 4 zapowiedziany :icon_dance:Pamietajcie, że to gra Single Player.
>
>
>
>
> Silnik z gry wykorzystają do zrobienia multi w q5 ?? :D
Silnik będzie z RAGE. Q5 jeżeli już to ma być powrotem do Quake 1.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-04 22:05:12

Ludzie spójrzcie prawdzie w oczy, że era popularności szybkich, deathmatch'owych FPS-ów dobiegła końca i żaden Reborn tego nie zmieni. Realnie patrząc będzie to kolejny niewypał, którym ludzie będą żyli do momenu, aż się ukaże (o ile w ogóle się ukaże). Garstka ludzi pogra w to parę miesięcy (w większości emeryci z wymierających scen FPS, którym nadal mało), aby stwierdzć, że "to jednak nie to i nigdy nie powrócą już dawne lata". A wszyscy, którzy się teraz ze mną nie zgodzą niech zapamiętają sobie tego posta :)

szlovak

Gravatar

Od: 2009-08-14

Ranga: Gauntlet Cutter

Dodano dnia: 2012-08-04 22:21:50

Cytat z posta - autor: AL|EN
> KeilSpooky napisał:
>
>
>
> > AL|EN napisał:
> > > Doom 4 zapowiedziany :icon_dance:Pamietajcie, że to gra Single Player.
> >
> >
> >
> >
> > Silnik z gry wykorzystają do zrobienia multi w q5 ?? :D
>
>
>
> Silnik będzie z RAGE. Q5 jeżeli już to ma być powrotem do Quake 1.

hurra, w końcu jedna amunicja do rakietnicy i granatnika :)

attyla7

Od: 2009-12-31

Ranga: Lightning Smasher

Dodano dnia: 2012-08-04 22:37:34

Cytat z posta - autor: RauL
> Ludzie spójrzcie prawdzie w oczy, że era popularności szybkich, deathmatch'owych FPS-ów dobiegła końca i żaden Reborn tego nie zmieni. Realnie patrząc będzie to kolejny niewypał, którym ludzie będą żyli do momenu, aż się ukaże (o ile w ogóle się ukaże). Garstka ludzi pogra w to parę miesięcy (w większości emeryci z wymierających scen FPS, którym nadal mało), aby stwierdzć, że "to jednak nie to i nigdy nie powrócą już dawne lata". A wszyscy, którzy się teraz ze mną nie zgodzą niech zapamiętają sobie tego posta :)

w dupie byłeś, gówno widziałeś :p

_2501_

Od: 2010-05-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-08-04 23:25:01

Cytat z posta - autor: attyla7
> w dupie byłeś, gówno widziałeś :p

Ludzie to masa której nadaje się kierunek w którym ma podążać. Dyktuje się jej co ma chcieć, za czym ma wzdychać i w co ma wierzyć.

Teraz tej masie są uświadamiane ich "prawdziwe potrzeby i pragnienia" które nie są po drodze tej formie rozrywki której my się oddajemy. Teraz ludzie chcą klikać w kolorowe ludziki, być superbohaterem w LoLu, mieć e-farme i 125424513214 znajomych na fb którym będą spamować o tym.

FPS są wymagające, musisz się rozwijać i dodatkowo nie ma w tym środowisku nikogo medialnego który by się przebił i można by zostać jego fanem. Ostatnio rozmawiałem z gościem który gra w LoLa (syn znajomych mojego ojca, licealista) zapytałem się go jak się wypracowuje przewagę nad przeciwnikiem, jakie są taktyki gry jaką rolę ma zgranie z drużyną. Odpowiedzi "w sumie to nie można zdobyć na starcie dużej przewagi" "nie ma jakiś szczegółowych taktyk, idzie sie razem i jakoś to jest" "niezbyt duże, nie ma różnicy czy gra się ze zgraną drużyną czy z losowymi ludźmi który starają się". Tego typu papkę ludzie "chcą". Klikać w mało skomplikowaną gierkę (nie sugeruję, że taki jest lol, po prostu podaję przykład ilustrujący typowego odbiorcę gier) ze znajomymi, by nie być "karanym" do -10 przez lepszych, móc poczuć się równym bądź lepszym od kogoś na swoim poziomie a przede wszystkim bez stresowo, nie wysilając mózgownicy zabić wolny czas aby czasem nie zacząć myśleć o innych sprawach.

Dlatego nie uważam aby Raul napisał coś złego/słabego.

Swoją drogą zastanawia mnie to w jaki sposób zareagowaliście na informacje odnośnie tego projektu,. Od razu zaczęliście się z nim utożsamiać i snuć plany z nim związane. Nie ma nawet otwartej bety aby poczuć co to tak naprawdę jest. Nie ma jeszcze niczego cennego w tej gierce. Ja bym osobiście podszedł z większym dystansem do całej sprawy i przyjrzał się już po premierze czy warto jest się w angażować.

Swoją drogą ma wyjść Painkiller HD i jakoś nie zauważyłem nawet rozmowy na ten temat, czym się dla was różni ten reborn od pkhd?

Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-08-04 23:34:31

Raul może mieć sporo racji. Jesteśmy wymierającym pokoleniem graczy, którzy mogli spędzać godziny na szarej, kanciastej mapie długie godziny licząc sekundy do kolejnego armora i MYŚLĄC, którędy pobiegł przeciwnik. Obecnie fpsy muszą srać efektami, światełkami, HD, "dynamiczną" rozgrywką i z zasadą one shot one kill. Funu w tym już niewiele a skill ograniczony do celowania.

DOOM 4... fajnie, oby nie zjebali jak trójki:/

Mam dziś taki trupi nastrój, bo dobiła mnie inna informacja. Ponoć Bethesda (tak, ta od Rage'a) przejęła prawa do Stalkera 2... Ukraińcy nie będą mieli żadnego wpływu na kształt rozgrywki, scenariusza itd. A miało być tak pięknie:(

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-05 00:47:51

Pierdolicie jak stare dziady. DOOM III był zajebisty. Zawsze znajdą sieludzie, którzy będą tworzyć coś wyjądkowego dla bardziej wymagających graczy. A że będzie w to grało mało osób ? WHO FUCKIN CARES ?!?

_2501 napisał:_
> Swoją drogą ma wyjść Painkiller HD i jakoś nie zauważyłem nawet rozmowy na ten temat, czym się dla was różni ten reborn od pkhd?
Omg czy ty grałes kiedyś w PK ? Czułes na sobie ten powiew netcoda robionego przez amatorów w LUA Scripting Engine gdzie jak poprawisz buga to wyskakuje 10 następnych ? I że to ma być PK + tekstury w HD a cała reszta się nie zmieni ? Toż to bedzie fail roku. Ten PFS nigdy nie byłby czymkolwiek więcej, gdyby nie 1000000$ CPL World Tour. PK brakowało absolutnie wszystkiego w MP pozatym że był fajny w FFA. Ta gra była robiona jako papka SP gdzie stoisz i zabijasz bezmózgich potworów. Nikt tam nie miał pojęcia o MP i nikt nawet nie pokusił sie o skopiiowanie pomysłów z innych gier. Żadna kolejna cześć nawet nie przebłysła w internecie bo nie ma już nawet ludzi, którzy w nią grają. I jest nasa powodów dlaczego, powodów, które nie istnieją w świecie Quake, sceny, graczy, programistów, organizacji, turniejów, komentatorów i czego tam jeszce ...

Z REBORN jest całkiem inaczej, chodźby z samego faktu, że Fox i Fazz jako byli mastachy Q3 zajmują się gameplayem. 2GD pierwsze co móił to nie to ,że będą mieć "osom paralaxal bumpmaping and havoc bodies physic" tylko to, że podstawą dobrej gry FPS jest movement, który jest na tyle fajny, że czerpiesz radość z samego biegania na mapie - ja @#$% przecierz czegoś takiego nigdy nikt nie powiedział od kiedy tworzone są gry FPS !

Obok masz GÓWNOMANIE/KAŁOMANIE gdzie developerzy oraz "osom" game desajdzeży od trakmani i questmani(juz wkrotce nowe goldy do zdobycia!) pisali na ERS jakto chcą odkryć na nowo formułe FPS i przedefiniować stary scheamt strzelanek itp itd. I nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy, że gra FPS która powie miliony ma AŻ JEDNĄ BROŃ ale ci dalej z uporem maniaka robią tą swoją papkę dla lolopodobnych baranów.

W REBORN nikt ci nie zrobi "kup golda to dostaniesz więcej ammo" czy też DLC za jedyne 99.99$ z nowymi mapami. Nie stoi za tym żaden jajogłowy "spec" od marketingu i kłamstw typu "napiszmy ze esport a potem olejmy gre/do damy banner, tu jakies gwiazdki i bedzie osom", 2GD odrazu zaznaczył, że jak sponsor będzie sie domagał uproszczenia gry to moze mu possać. Przez ostatnie 2-4 lata doskonale widział co jest najważniejsze dla sukcesu gry,wie co gracze oczekują itp. Nikt tam sięnie będzie zastanawiał, ze gra potrzebuje 120 PFS, wyłaczania detali itp

I co najważniejsze: jest to człowiek z pasją. A na takich ludzi nie ma huja we wsi. To jest jego projekt i dołoży wszelkich starań aby się udało.

Dlatego jestesm przekonany, że REBORN to najlepsze co możemy dostać. I wbijam w to czy dzieci lola będą w to grać.

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

Vodka

Gravatar

Od: 2009-07-08

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-08-05 02:12:02

Cytat z posta - autor: AL|EN
> Pierdolicie jak stare dziady. DOOM III był zajebisty. Zawsze znajdą sieludzie, którzy będą tworzyć coś wyjądkowego dla bardziej wymagających graczy. A że będzie w to grało mało osób ? WHO FUCKIN CARES ?!?
>
>
> _2501 napisał:_
>
>
>
> > Swoją drogą ma wyjść Painkiller HD i jakoś nie zauważyłem nawet rozmowy na ten temat, czym się dla was różni ten reborn od pkhd?
>
>
>
> Omg czy ty grałes kiedyś w PK ? Czułes na sobie ten powiew netcoda robionego przez amatorów w LUA Scripting Engine gdzie jak poprawisz buga to wyskakuje 10 następnych ? I że to ma być PK + tekstury w HD a cała reszta się nie zmieni ? Toż to bedzie fail roku. Ten PFS nigdy nie byłby czymkolwiek więcej, gdyby nie 1000000$ CPL World Tour. PK brakowało absolutnie wszystkiego w MP pozatym że był fajny w FFA. Ta gra była robiona jako papka SP gdzie stoisz i zabijasz bezmózgich potworów. Nikt tam nie miał pojęcia o MP i nikt nawet nie pokusił sie o skopiiowanie pomysłów z innych gier. Żadna kolejna cześć nawet nie przebłysła w internecie bo nie ma już nawet ludzi, którzy w nią grają. I jest nasa powodów dlaczego, powodów, które nie istnieją w świecie Quake, sceny, graczy, programistów, organizacji, turniejów, komentatorów i czego tam jeszce ...
>
>
> Z REBORN jest całkiem inaczej, chodźby z samego faktu, że Fox i Fazz jako byli mastachy Q3 zajmują się gameplayem. 2GD pierwsze co móił to nie to ,że będą mieć "osom paralaxal bumpmaping and havoc bodies physic" tylko to, że podstawą dobrej gry FPS jest movement, który jest na tyle fajny, że czerpiesz radość z samego biegania na mapie - ja @#$% przecierz czegoś takiego nigdy nikt nie powiedział od kiedy tworzone są gry FPS !
>
>
> Obok masz GÓWNOMANIE/KAŁOMANIE gdzie developerzy oraz "osom" game desajdzeży od trakmani i questmani(juz wkrotce nowe goldy do zdobycia!) pisali na ERS jakto chcą odkryć na nowo formułe FPS i przedefiniować stary scheamt strzelanek itp itd. I nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy, że gra FPS która powie miliony ma AŻ JEDNĄ BROŃ ale ci dalej z uporem maniaka robią tą swoją papkę dla lolopodobnych baranów.
>
>
> W REBORN nikt ci nie zrobi "kup golda to dostaniesz więcej ammo" czy też DLC za jedyne 99.99$ z nowymi mapami. Nie stoi za tym żaden jajogłowy "spec" od marketingu i kłamstw typu "napiszmy ze esport a potem olejmy gre/do damy banner, tu jakies gwiazdki i bedzie osom", 2GD odrazu zaznaczył, że jak sponsor będzie sie domagał uproszczenia gry to moze mu possać. Przez ostatnie 2-4 lata doskonale widział co jest najważniejsze dla sukcesu gry,wie co gracze oczekują itp. Nikt tam sięnie będzie zastanawiał, ze gra potrzebuje 120 PFS, wyłaczania detali itp
>
>
> I co najważniejsze: jest to człowiek z pasją. A na takich ludzi nie ma huja we wsi. To jest jego projekt i dołoży wszelkich starań aby się udało.
>
>
> Dlatego jestesm przekonany, że REBORN to najlepsze co możemy dostać. I wbijam w to czy dzieci lola będą w to grać.

jeden z lepszych postów w tym temacie, 100% true

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2012-08-05 02:31:40

AL|EN, pozwolę się z Tobą nie zgodzić w paru punktach:)

Zacznę od Dooma, jako że jestem wręcz fanatykiem dwóch pierwszych części. MP pominę milczeniem, sam wiesz dlaczego. Ale SP... Sorry, ale fajerwerki graficzne nie były w stanie ukryć faktu, że wręcz zbeszczeszczono pierwowzór. Q2 i Q3 też mogły być tak odbierane po Q1, ale mimo wszystko dały radę, D3 nie dał. To o czymś świadczy. W oderwaniu od poprzedników to była fajna gra, ale jako kontynuacja... Nie powinna się zwać DOOM. Niby nawiązanie do poprzedników, ale klimat zupełnie z innej, nomen omen:), planety. Nie mówię, że to była zła gra. To był zły DOOM. Min. dlatego została tak dość chłodno (w stosunku do temperatury na etapie zapowiedzi) przyjęta.

Z reborn ma być inaczej? Zejdźmy na ziemię. Mam wizję doskonałego fpsa - będzie miał movement kwaka, cfg całkowicie plastyczny, wszystkie opcje graficzne oddane w ręce gracza, doskonale wyważone giwery a mapy idealne pod względem gameplayu. Do tego doskonały netcode, liczne serwery, brak pierdół dla gimbusów i 24 godzinna infolinia dla graczy, którzy zgłaszają swoje poprawki i błędy do naprawienia. Taką mam wizję. Tylko kuźwa potrafię jedynie tę wizję póki co opisać.

Przecież my o tej grze nic nie wiemy poza tym, co chcą osiągnąć twórcy. Oby im się udało, ale póki co nie ma się nad czym spuszczać. To, że wiedzą doskonale na czym ma polegać gameplay nie oznacza, że potrafią to zrobić. Wiedzieć a zrobić to dwie różne rzeczy. W tym tkwi sęk. Niech zrobią, niech im się uda, ale z podskokami się wstrzymaj, bo nie dotrwasz do premiery.

A co do PK to się zgadzam, chociaż SP był niezły:P Były turnieje, nazwa była rozpoznawalna w świecie, ale zjebali sprawę.

Serebret

Gravatar

Od: 2012-07-26

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-08-05 03:04:01

dyskusja o niczym imho

każdy ogarnięty człowiek doskonale zdaje sobie sprawę z powodzenia tego projektu w dzisiejszych czasach, druga sprawa że gry jeszcze nie ma i może wcale nie być, to też trzeba mieć na uwadze.

jakby co nie przeszkadzam.

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-05 09:56:21

Imo Doom 3 SP to była jedna z najlepszych gier solo w jaką miałem przyjemność grać :) Pomimo, że miałem wtedy już jakieś 21 lat, to i tak podskakiwałem czasem na krześle grając w słuchwkach w nocy jak mi jakiś szkielet or smth wyskoczył z nienacka, co było nie do pomyslenia przy innych grach :)

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-05 09:57:26

@ 2501 - chyba w ogóle nie czytałeś postów w tym temacie i nie oglądałeś materiałów, które tu linkowaliśmy, żeby w ogóle porównywać tak różne rzeczy jak PK i Reborn. Bez obrazy, ale po prostu napisałeś kilka głupot. Aczkolwiek to Ci w większości AL|EN bardzo dobrze wyjaśnił.

Poza tym uderza mnie w Twoim poście, że piszesz: "tego ludzie oczekują". To jest niższy poziom logiczny (dobrze używam tego sformułowania? xD) do tego, na którym poruszają się ludzie tworzący najlepsze rzeczy na tym świecie. Oni myślą "zróbmy coś, czego ludzie zaczną chcieć". I to z ich pomysłów na ogół powstają najbardziej spektakularne sukcesy.

A z DOOMem 3 też chyba zapominacie, że większość gierek ID ma być po prostu wizytówkami ich nowych silników. Kult gier z serii Quake wyszedł im szczerze mówiąc w dużej mierze przypadkowo. Fajnie, że to ciągną, tho.

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-05 10:03:15

Mav’ napisał:_
> A z DOOMem 3 też chyba zapominacie, że większość gierek ID ma być po prostu wizytówkami ich nowych silników. Kult gier z serii Quake wyszedł im szczerze mówiąc w dużej mierze przypadkowo. Fajnie, że to ciągną, tho.
...

this and this

_2501_

Od: 2010-05-06

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2012-08-05 12:09:16

Nie porównałem painkillera do reborna tylko zapytałem się czym dla was te gierki się różnią bo nad jedną się zachwycacie a o drugiej nawet nie widziałem rozmowy.

Zwykłe pytanie. Osobiście nie grałem po sieci w PK, może dlatego nie widzę tutaj niczego głupiego w zapytaniu się jak wy postrzegacie te gierki tym bardziej, że leży to w tematyce forum.

@Mav_
> Poza tym uderza mnie w Twoim poście, że piszesz: "tego ludzie oczekują"

nie napisałem tego, tylko to:

> masie są uświadamiane ich "prawdziwe potrzeby i pragnienia"

co jest powiedzmy równoważne z tym co napisałeś
> zróbmy coś, czego ludzie zaczną chcieć

@AL|EN

Doceniam to, że w tak wielu tematach dajesz wyczerpujące wypowiedzi (nie tylko ten post), ale zbyt dużo w nich fanatyzmu przez co nabierają specyficznego charakteru.

Nie wiedzieć czemu na moje pytanie o wasz stosunek (bądź różnice w nim) w odbiorze pkhd i reborn zaczynasz pisać o
> GÓWNOMANIE/KAŁOMANIE

Rozumiem, że to jest jakaś inna gierka, ale po co wylewać frustrację związaną z nią w tym temacie? To, że marketingowcy reklamują w swój produkt w taki sposób aby target "łykną" jest normalne. Każdy spec tak postępuje i pewnym sensie może na prawdę wierzyć w to co wygaduje co sprawia, że nie kłamie.

> Z REBORN jest całkiem inaczej, chodźby z samego faktu, że Fox i Fazz jako byli mastachy Q3 zajmują się gameplayem.

To, że Fox i Fazz tym się zajmują... świetnie, ale czy to daje 100% gwarancję, że to co oni uznają za dobry gameplay spodoba się również Tobie, nam i dostatecznie dużej rzeszy innych ludzi?

> 2GD pierwsze co móił to nie to ,że będą mieć "osom paralaxal bumpmaping and havoc bodies physic" tylko to, że podstawą dobrej gry FPS jest movement, który jest na tyle fajny, że czerpiesz radość z samego biegania na mapie - ja ****le przecierz czegoś takiego nigdy nikt nie powiedział od kiedy tworzone są gry FPS !

fajny movement. Co to dokładnie oznacza? Jak na razie są to tylko zapowiedzi.
Mówić można wiele tym bardziej, że "fajny" to bardzo nieprecyzyjne pojęcie a pewne rzeczy (nie tylko mało istotne z punktu widzenia graczy) będą się jeszcze zmieniać nie raz. Dlatego nie rozumiem tego przywiązania do gry której jeszcze nie ma.

Odnośnie "kupowania golda" nie wypowiem się bo to już model zarabiania na gotowym produkcie i forma jaką wybierze 2gd zależy od zbyt wielu czynników (np czy chce wyjść na zero czy zarabiać na gierce) a sam fakt ile i jak będzie chciał zarabiać jest ciężko dobrze ocenić bo różni ludzie mają różne wartości.

Wędruj sam jeden, jakby słoń po lesie, nie czyniąc zła, niewiele pragnień mając

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-05 12:56:39

Painkillera scharakteryzował jeden z czołowych jego graczy (bodaj Vo0) następującymi słowami: "ten, który wygrywa jest tak samo wkurwiony jak ten, który przegrywa". Nic dodać, nic ująć. PK nigdy nie był ponadprzeciętną grą multiplayer. PK nigdy nie był z założenia wielkim e-sportowym tytułem. To była zwykła gra wtedy jeszcze niewielkiego studia jakim było People Can Fly i w związku z jego zajebistym singlem, fajną grafiką i silnikiem, ludzie z PFC stali się milionerami. PK był za to na siłę promowany przez jedną serię turniejów CPL'a. Dlatego AL|EN nazywa tę grę gównem, bo jej multi dla celów e-sportowych naprawdę jest dosyć gówniany.

Natomiast Reborn jest grą tworzoną od podstaw przez ludzi, którzy poświęcili swoje życie (w przypadku 2GD'a napisać coś takiego na pewno nie jest przesadą) e-sportowi oraz wiedzą doskonale czego gracze oczekują i potrzebują. Dlatego postanowili pójść krok dalej, zrobić to czego nikt jeszcze przed nimi nie zrobił - samemu zaprojektować i wykonać doskonałą e-sportową grę. Teraz rozumiesz dlaczego porównanie PK i Reborna jest bez sensu? ;) I zapewne pozwoli Ci to przybliżyć nasz entuzjazm.

Poza tym trudno, żebyś miał konkrety, których się domagasz, skoro gra jest w fazie produkcji od 2 miesięcy. Wiele rzeczy jest dopiero opracowywanych i nikt nie wie co dokładnie będzie w finalnym produkcie. Robienie gry to nie jest budowa domu - nie masz co do milimetra rozrysowanych planów na długo przed budową. Tutaj po prostu będą musieli wiele rzeczy przetestować, wypróbować, żeby znaleźć rozwiązania, które działają.

[M]aniek

Od: 2003-10-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2012-08-05 16:12:44

Mav’ napisał:_
> Painkillera scharakteryzował jeden z czołowych jego graczy (bodaj Vo0) następującymi słowami: "ten, który wygrywa jest tak samo wkurwiony jak ten, który przegrywa".
Ale niby czemu jest wkurzony (zgaduję, że ze względu na niedogodności)? Ja w to grałem kiedyś bardzo dużo i jakoś nie byłem wkurzony jak wygrałem :D Owszem kod sieciowy nie był zbyt dobry, ale większość czasu latało się tam z rakietą, więc tego tak bardzo się nie odczuwało. Jak dla mnie to była bardzo fajna gra do FFA i 1v1, zarówno do gry jak i do oglądania. Dodam jeszcze, że jak zaczynałem w to grać to ledwo miałem 30-40fps, a i tak fajnie się grało :) Jak ktoś chce się dobrze bawić, to małe niedogodności nie będą stanowić przeszkody, można je nawet traktować jako element gry :D Może w tym nowym PK to wszystko pozmieniają i będzie lepiej.

Granat + kołek combo to była super sprawa. Na jednej mapie były ukryte dwie paczki kołków w ścianie (aby je zdobyć, trzeba było się o to miejsce na ścianie otrzeć), zastanawiam się czy ktoś je tam ukrył przypadkiem czy celowo.
Jeśli chodzi o opcje, to uważam, że w configu/konsoli powinny być dostępne tylko te, które dostępne są w menu (jeżeli ma być ich dużo, to trzeba je upchać wszystkie też do menu). Obok każdej powinno być wyraźnie napisane do czego służy, a dodatkowo, jeżeli to możliwe efekt zmiany powinien być widoczny natychmiast, w trakcie zmieniania wartości danej opcji. Jak dla mnie to już nie te czasy, żeby siedzieć całe dnie i googlować za jedną komendą.