Twoja "chlodna i realna ocena sytuacji" to po prostu "Nie bo nie i @#$%". Nie wiem z czego wynika takie pierdolenie, moze z jakiegos wypaczonego poczucia elitarnosci Q, jakoby ludzie byli za glupi na szybkie strzelanki.
Masz LoL. Moge sie mylic, jak chcesz to googluj, ale od bety az po pierwsze powiedzmy pol roku od releasu tej gry, w serwisach o grach byl CALY @#$% odnosnie tego tytulu (moze w prasie, co watpliwe, ale papieru juz nikt nie czyta). Najwyzej jakies tam wzmianki. Dowiedzialem sie o tej grze od znajomego jakos zaraz po premierze i pamietam kiedy rodzil sie na to szal. Wcale nie stala za tym jakas potezna machina promocyjna z @#$% wie jakim nakladem. Jakimis kanalami musieli uderzac, ale jak i ktoredy - nie wiem. Na pewno nie byl to tytul super naglosniony. Podobnie z World of Tanks.
inb4 "a bo to moba"
To nie ma znaczenia, ze moba. Co prawda nie mozna liczyc na taka baze graczy, ale madry model F2P i podejscie do krzywej trudnosci, moze to zalatwic. Jak? Nie wiem, ale nie wierze ze nie da sie tego zrobic.
Z kolei jezeli uwazasz, ze teraz da sie utrzymac tylko takie molochy jak CoD/BF3, to nie masz zielonego pojecia o rynku gier. I nie mowie tu nawet o sukcesach platform mobilnych, pozycjach na XBL czy PSN, ale jest pierdylion gier indie na PC, ktore sie niezle sprzedaja. Sa humble indie bundle na steamie, ktore zbijaja potworne pieniadze i to wszystko sie kreci. Ponadto to sa gry platne, zwykle single i bardzo krotkie. Skoro ktos jest w stanie wylozyc pare dolcow na krotka ale ciekawa gierke, to naprawde nie widze powodu dla ktorego F2P ma byc na starcie przegrane. Tym bardziej czysto esportowe F2P, ktore defacto jest pewnym novum. Z innej strony - ludzie tez inaczej podchodza do calej sprawy. Pare lat temu F2P = MMO, bo dzieciaki nie mialy siana na suba do WoWa. Teraz rynek jakby przesiakl tymi pozycjami, z przeroznych gatunkow, i kilka z nich udowodnilo, ze mozna zrobic tego typu gre na poziomie.
Dodatkowo, fakt o ktorym tu mowimy - dojscia i doswiadczenie 2GD na poletku esportu, ktorych wiekszosc devow F2P nigdy nie miala i dlugo miec nie bedzie.
I fakt, ktory jakby jest pomijany, bo zostawil gorzki posmak - QL. Jestem sklonny stwierdzic, ze ta gra byla najgorzej zarzadzanym tytulem multiplayer w historii. Decyzje id zakrawaly momentami o totalny absurd, a mimo wszystko pozylo to kilka lat. Dlaczego? Bo byl darmowy i tylko troszeczke bardziej przystepny od Q3. Taki clusterfuck, bedacy w 99% gra sprzed 12 lat, 2 lata w becie, kompletnie olany przez tworcow, zamkniety na siedem spustow, wypuszczony w najgorszym mozliwym momencie i dojebany jeszcze kretynskim modelem platnosci zyl pare lat. Bo co, bo id? Na logo id to wszyscy leja cieplym strumieniem od czasu premiery MW jak nie wczesniej.
Przekreslanie Reborn na starcie to po prostu zwyczajne malkontenctwo.