porownanie z dupy nawet jezeli chciales przejaskrawic sytuacje. nie wiem jak mozna nie slyszec wplywow king crimson w muzyce viovod
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
porownanie z dupy nawet jezeli chciales przejaskrawic sytuacje. nie wiem jak mozna nie slyszec wplywow king crimson w muzyce viovod
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
no tak, jeszcze ich dyskografii nie sciagnalem, ale z tego co przesluchalem kolo 5 kawalkow to rzeczywiscie nie slysze wplywow King Crimson, ale to pewnie malo, wiec wypowiem sie
jak przeslucham w calosci
poprostu chodzilo mi o to, ze ta sa dwa rozne style muzyczne
a tak w ogole barb, to czego ty sluchasz?
Łobuz ułatwię ci zadanie: http://www.quake.net.pl/board/?action=post&fid=47&tid=21712&odk=15&str=2
...let something in, or throw something out...
you left the door open wide....
a wy podgladacze tititi[](//htmlarea/images/smiles/4.gif)
a tak btw lobuz oceniles voivod po przesluchanie jakis 5 przypadkowy kawalkow. padaka
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
tak, mniej wiecej to mi wystarczy zeby okreslic styl grania kapeli, jezeli go nie zmieniaja co plyte..
Pozwolę sobie przerwać tą fascynującą wymianę zdań ;}
Przez dwa lata mieszkałem w akademiku z gościem, który przed rozpoczęciem studiów uważał za zajebiste zespoły w stylu blink 182 czy tam inne sumy 41. Nic więcej nie słyszał, o niczym nie wiedział i trzeba było go troche przeformatować ;) W nawale nowych przeżyc muzycznych często się gubił i miewał niesamowite skojarzenia... Niektóre aż zapisywałem.
Według Struńca:
"Misfits grają w tonacji takich muzyczek z gierek z pegazusa."
"Turbonegro to emo" ?:|
"Kreator brzmi jak devin townsend"
"Mercyful Fate brzmi jak Fate No More" o_O
"Exodus to coś jak Dream Theather" O_O
"Dżem to Coma" ;_;
e tam lepsze rzeczy sie slyszalo. nawet na tym forum, nie bede pokazywal palcem kto, napisano ze metallica to nie metal ;D
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
tak czarny album to metal! pewnie, a jak inaczej
metallica nie jest imo metalowym zespolem i mam prawo tak uwazac
ok, starczy
barb mamy poprostu inne poglady jesli chodzi o muzyke i tyle, jezeli ty widzisz wplywy King Crimson w VoiVod to no offence
hehe
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
...let something in, or throw something out...
you left the door open wide....
a ja kocham ten
http://www.youtube.com/watch?v=lLarYtjkPRA
omg, jak to do mnie przemawia
A ja kocham mamusię i tatusia.
Power of the riff compells me!
http://k00gut.ovh.org/
Death - absolutnie kultowa kapela!
Ja jednak do tej pory nie mogę oglądać video z live'ów... Jak widzę Chucka to rośnie mi gula w gardle :(
RIP mistrzu.
...let something in, or throw something out...
you left the door open wide....
ostrej muzy juz dawno nie słucham ale to jeden z tych kawałków które moge słuchać zawsze, gdy takie kawałki słysze to sie uśmiecham :)
btw: kojarzy ktoś z was zapomniany polski zespół Geisha Goner grający ostry trash ? :]
wash napisał:
>
> ostrej muzy juz dawno nie słucham ale to jeden z tych kawałków które moge słuchać zawsze, gdy takie kawałki słysze to sie uśmiecham :)
>
> jedna z ich perełek
>
Fuckin A. Masz plusa ;d.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
Cytat z posta - autor: r00ster
>
> A ja kocham mamusię i tatusia.
Ja jeszcze bardzo kocham żonę. :D:D:D:D:D
Nie wiem czy było ale jest kultowe
kliknij tutaj
i jeszcze
i
to juz koniec, a może dopiero początek?
Ins1de
boze nigdy nie ogarne fenomenu kata czy turbo w dzisiejszych czasach. moze kiedys bylo to cos ale na dzien dzisiejszy kompletnie nie czuje tego klimatu a i muzycznie to taka 3 liga
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
nie jest to mistrzostwo swiata, ale w morzu bezbarwnych wymiocin nie jest najgorsze.
Satan is timeless satan is endless
lepszy niz poprzedni ale i tak biedny. jedzie troche ajfa. 30 riffow na jeden utwor, niby fajnie problem z w tym ze jeden riff nie wychodzi z drugiego. brzmienie ala slipknot i ta nieszczesna perkusja. jalowe solowki. potwierdzili jedynie to ze skonczyli sie juz dawno :A nie zmiania to faktu ze najlepsza plyta od jakis 17 lat
I AM THE GRAVES OF THE 80's
I AM THE RISEN DEAD
DESTROY THEIR MODERN METAL
AND BANG YOUR FUCKING HEAD
UH!
to ja jestem "tró" progresywnym bluesmanem :D tylko kilka osób słyszało moje nagrania jak pykam na strunkach :p i chyba tylko mnie sie to podoba ;D
barb napisał:
>
> lepszy niz poprzedni ale i tak biedny. jedzie troche ajfa. 30 riffow na jeden utwor, niby fajnie problem z w tym ze jeden riff nie wychodzi z drugiego. brzmienie ala slipknot i ta nieszczesna perkusja. jalowe solowki. potwierdzili jedynie to ze skonczyli sie juz dawno :A nie zmiania to faktu ze najlepsza plyta od jakis 17 lat
>
No nie wiem czy od 17 lat. Fanem tworczosci od black album wlacznie nie jestem, ale takie load, reload, jakies garaz ink. czy inne esenemy chociaz wysokich lotow nie byly, to zjadaja to nowe cos. Na pewno byly spojniejsze i zwyczajnie nie bylo tak najebane jak wspomniales zreszta. Lepsze to to od st. anger oczywiscie, ale z drugiej strony gorszej plyty napisac sie juz chyba nie da, wiec zaden to wyczyn.
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.