ORG

dobrze powiedziane!
ale pewnie Król Ciemności i tak zaneguje wszystko :D

no pewnie ze zaneguje bo rudy jaj nie ma. pare fajnych riffow, kiepski wokal, kompleks metalliki, za dlugie plyty, za duzo solowek, kiepskie wypolerowane brzmienie, zero mlodzienczego buntu, energii i spontanicznosci. wszystko wykalkulowane az do bolu . no ale rozumiem ze dla kogos kto na codzien slucha takich smetow jak pink floyd i led zeppelin to megadeth jest wrecz buldorzerem. smutne ;( co do dzisiejszych zespolow bm opinia tez dosc ciekawa ale rozwine to dopiero wtedy jak dotrze do was fakt ze megadeth jest SUABY

O)))satan napisał:
> za dlugie plyty, za duzo solowek, kiepskie wypolerowane brzmienie, zero mlodzienczego buntu, energii i spontanicznosci.
Jakbym slyszal tych nowomodnych post-metalowcow.

Ze plyta jest profesjonalnie wyprodukowana znaczy, ze nie ma energii ? Totalna bzdura. Jakiej Ty chcesz spontanicznosci na nagranym materiale ? Spontanicznosci to mozesz sobie szukac na jam session albo koncertach. Plyta to plyta i jesli wydaje Ci sie, ze "spontaniczne" wg. Ciebie albumy sa nagrywane na zasadzie "Stary, jestem przepelniony zlem, nienawiscia i chce mi sie w dodatku srac to teraz nagram cos zajebistego" to zyjesz w jakiejs bajce.

Jakiego Ty chcesz mlodzienczego buntu ? Jesli pod pojecie mlodzienczy bunt rozumiesz "mhrochny" temat na kawalek to jest to troche infantylne ;e. I prosze Cie nie wypalaj znowu z madroscia typu "kazdy metal jest polewkowy", bo jest w @#$% wykonawcow ktorzy pisza numery o rzeczach jak najbardziej przyziemnych.

Za dluga ? Na mtv masz wykonawcow, ktorzy maja plyty w sam raz jesli idzie o dlugosc.

Wypolerowane ? A no fakt, slysze jakie nuty gra gitarzysta.

Zakladasz ze jesli cos jest nagrane w jakiejs piwnicy pod oslo przez corki mlynarzy to automatycznie jest ciezkie, mocne, potezne i ambitne. Bullshit - to ze sluchasz kapel o ktorych nikt nie slyszal i sa powszechnie uwazene za ekstremalne nie czyni Ciebie czy tez ich muzyki elitarna czy nawet dobra.

Co do Pink Floyd czy Zeppelin - widze, ze uwazasz ze jedyna sluszna muzyka musi byc przestrojona o 2 tony w dol, dojebana tona przesteru i blastami. Jeszcze czekam az powiesz, ze Zappa byl przecietnym chalturnikiem to w ogole padne na twarz ze smiechu. Zwroc tylko uwage na jedna zasadnicza rzecz - muzycznie te "smety" bronia sie same, sa wciaz swieze, niepodrabialne od kilku dekad i nie potrzebuja do tego bialej farby, kolcow i robienia z siebie idiotow ku uciesze gowniarzy.

Ch*j tam z Kornem, Opeth odwalil tak zajebisty koncert ze az lezka sie w oku kreci. Najlepszy zespol metalowy ever!

Mapet jest nudny :P

4lko napisał:
> O)))satan napisał:
>
>
> > za dlugie plyty, za duzo solowek, kiepskie wypolerowane brzmienie, zero mlodzienczego buntu, energii i spontanicznosci.
>
>
> Jakbym slyszal tych nowomodnych post-metalowcow.
>
> Ze plyta jest profesjonalnie wyprodukowana znaczy, ze nie ma energii ? Totalna bzdura. Jakiej Ty chcesz spontanicznosci na nagranym materiale ? Spontanicznosci to mozesz sobie szukac na jam session albo koncertach. Plyta to plyta i jesli wydaje Ci sie, ze "spontaniczne" wg. Ciebie albumy sa nagrywane na zasadzie "Stary, jestem przepelniony zlem, nienawiscia i chce mi sie w dodatku srac to teraz nagram cos zajebistego" to zyjesz w jakiejs bajce.
>
> Jakiego Ty chcesz mlodzienczego buntu ? Jesli pod pojecie mlodzienczy bunt rozumiesz "mhrochny" temat na kawalek to jest to troche infantylne ;e. I prosze Cie nie wypalaj znowu z madroscia typu "kazdy metal jest polewkowy", bo jest w @#$% wykonawcow ktorzy pisza numery o rzeczach jak najbardziej przyziemnych.
>
> Za dluga ? Na mtv masz wykonawcow, ktorzy maja plyty w sam raz jesli idzie o dlugosc.
>
> Wypolerowane ? A no fakt, slysze jakie nuty gra gitarzysta.
>
> Zakladasz ze jesli cos jest nagrane w jakiejs piwnicy pod oslo przez corki mlynarzy to automatycznie jest ciezkie, mocne, potezne i ambitne. Bullshit - to ze sluchasz kapel o ktorych nikt nie slyszal i sa powszechnie uwazene za ekstremalne nie czyni Ciebie czy tez ich muzyki elitarna czy nawet dobra.
>
> Co do Pink Floyd czy Zeppelin - widze, ze uwazasz ze jedyna sluszna muzyka musi byc przestrojona o 2 tony w dol, dojebana tona przesteru i blastami. Jeszcze czekam az powiesz, ze Zappa byl przecietnym chalturnikiem to w ogole padne na twarz ze smiechu. Zwroc tylko uwage na jedna zasadnicza rzecz - muzycznie te "smety" bronia sie same, sa wciaz swieze, niepodrabialne od kilku dekad i nie potrzebuja do tego bialej farby, kolcow i robienia z siebie idiotow ku uciesze gowniarzy.
no pewnie ze jestem wyjatkowy, zajebisty i tona przesteru > jakakolwiek plyta megadeth. prawda jest taka ze gdyby rudy zniknal ze sceny po tym jak wykopali go z metalliki to nic by sie nie stalo. ludzie by o nim zapomnieli. generalnie co thrash zawdziecza dzis plytom megadeth? nic. kazdy zrzyna ze slayera, metalliki, voivod, sodom, destruction, kreatora, celtic frost, coroner, exodu, nuclear assault, sacrofago, overkill, whiplash ale zeby ktos zrzynal z rudego? nigga plz :/ pewnie ze poduczyl kilku wioslarzy jak grac ale to jest kropla w oceanie tego co dzis slyszysz. obecnosc megadeth w "wielkiej czworce thrash metalu" tez jest dla mnie zagadka. o ile slayer to kamien milowy dla metalu w ogole, pierwsza plyta mety tez i anthrax jako pionierzy crossover. prawda jest taka ze rudy zgubil jaja i nabyl tone kompleksow. kazda jego plyta to takie "lepszy niz meta wannabeeeeeeeee". ble

zreszta od jakis 2 lat thrash przezywa druga mlodosc i co w nim slychac? TTTTTTTOOOOOOOONNNNNNYYYYYYYYYY voivod, mety, starego slayera, kreatora, celtic frost i ani grama megadeth

4lko napisał:
> "Stary, jestem przepelniony zlem, nienawiscia i chce mi sie w dodatku srac to teraz nagram cos zajebistego"
dawno sie tak nie uśmiałem przy kompie

O)))satan napisał:
> 4lko napisał:
>
>
> > O)))satan napisał:
> >
> >
> > > za dlugie plyty, za duzo solowek, kiepskie wypolerowane brzmienie, zero mlodzienczego buntu, energii i spontanicznosci.
> >
> >
> > Jakbym slyszal tych nowomodnych post-metalowcow.
> >
> > Ze plyta jest profesjonalnie wyprodukowana znaczy, ze nie ma energii ? Totalna bzdura. Jakiej Ty chcesz spontanicznosci na nagranym materiale ? Spontanicznosci to mozesz sobie szukac na jam session albo koncertach. Plyta to plyta i jesli wydaje Ci sie, ze "spontaniczne" wg. Ciebie albumy sa nagrywane na zasadzie "Stary, jestem przepelniony zlem, nienawiscia i chce mi sie w dodatku srac to teraz nagram cos zajebistego" to zyjesz w jakiejs bajce.
> >
> > Jakiego Ty chcesz mlodzienczego buntu ? Jesli pod pojecie mlodzienczy bunt rozumiesz "mhrochny" temat na kawalek to jest to troche infantylne ;e. I prosze Cie nie wypalaj znowu z madroscia typu "kazdy metal jest polewkowy", bo jest w @#$% wykonawcow ktorzy pisza numery o rzeczach jak najbardziej przyziemnych.
> >
> > Za dluga ? Na mtv masz wykonawcow, ktorzy maja plyty w sam raz jesli idzie o dlugosc.
> >
> > Wypolerowane ? A no fakt, slysze jakie nuty gra gitarzysta.
> >
> > Zakladasz ze jesli cos jest nagrane w jakiejs piwnicy pod oslo przez corki mlynarzy to automatycznie jest ciezkie, mocne, potezne i ambitne. Bullshit - to ze sluchasz kapel o ktorych nikt nie slyszal i sa powszechnie uwazene za ekstremalne nie czyni Ciebie czy tez ich muzyki elitarna czy nawet dobra.
> >
> > Co do Pink Floyd czy Zeppelin - widze, ze uwazasz ze jedyna sluszna muzyka musi byc przestrojona o 2 tony w dol, dojebana tona przesteru i blastami. Jeszcze czekam az powiesz, ze Zappa byl przecietnym chalturnikiem to w ogole padne na twarz ze smiechu. Zwroc tylko uwage na jedna zasadnicza rzecz - muzycznie te "smety" bronia sie same, sa wciaz swieze, niepodrabialne od kilku dekad i nie potrzebuja do tego bialej farby, kolcow i robienia z siebie idiotow ku uciesze gowniarzy.
>
>
> no pewnie ze jestem wyjatkowy, zajebisty i tona przesteru > jakakolwiek plyta megadeth. prawda jest taka ze gdyby rudy zniknal ze sceny po tym jak wykopali go z metalliki to nic by sie nie stalo. ludzie by o nim zapomnieli. generalnie co thrash zawdziecza dzis plytom megadeth? nic. kazdy zrzyna ze slayera, metalliki, voivod, sodom, destruction, kreatora, celtic frost, coroner, exodu, nuclear assault, sacrofago, overkill, whiplash ale zeby ktos zrzynal z rudego? nigga plz :/ pewnie ze poduczyl kilku wioslarzy jak grac ale to jest kropla w oceanie tego co dzis slyszysz. obecnosc megadeth w "wielkiej czworce thrash metalu" tez jest dla mnie zagadka. o ile slayer to kamien milowy dla metalu w ogole, pierwsza plyta mety tez i anthrax jako pionierzy crossover. prawda jest taka ze rudy zgubil jaja i nabyl tone kompleksow. kazda jego plyta to takie "lepszy niz meta wannabeeeeeeeee". ble
>
> zreszta od jakis 2 lat thrash przezywa druga mlodosc i co w nim slychac? TTTTTTTOOOOOOOONNNNNNYYYYYYYYYY voivod, mety, starego slayera, kreatora, celtic frost i ani grama megadeth
Tak, sprzedal pare milionow plyt relatywnie niepopularnej muzyki tylko dlatego, ze plakal na Larsa "po 30 latach nie umiem grac" Ulricha. Zlituj sie...

Wez mje no palcem pokaz te kapele, bo jestem poza obiegiem.

Nie zapominaj, ze pierwsza plyta mety to jest po prostu mustaine tylko pod inna nazwa - gowno mnie obchodzi co maja do powiedzenia obie strony, to po prostu slychac.

4lko napisał:
> Nie zapominaj, ze pierwsza plyta mety to jest po prostu mustaine tylko pod inna nazwa - gowno mnie obchodzi co maja do powiedzenia obie strony, to po prostu slychac.
co racja to racja :)

@#$% tam i tak zaraz się pewnie nawet wyprze tego co napisał:)
szkoda czasu na przekonywanie niektórych...

Ozzy mmo że 3 lata temu większy szał, ale i tak dał rade:icon_dance: Wykurw jak dla mnie. Jeszcze motorhead niebawem, ale to już z czystej ciekawości, bo lubię, ale nie szaleję specjalnie a że nigdy na ich show nie byłem...:D

henk napisał:
> @#$% tam i tak zaraz się pewnie nawet wyprze tego co napisał:)
>
> szkoda czasu na przekonywanie niektórych...
a w ktorym miejscu wyparlem sie tego co pisze? pokaz mi chodz jedno

4lko napisał:
> Nie zapominaj, ze pierwsza plyta mety to jest po prostu mustaine tylko pod inna nazwa - gowno mnie obchodzi co maja do powiedzenia obie strony, to po prostu slychac.
man wez sobie booklet z pierwszego longa mety i zobacz przy ily walkach masz nazwisko rude. policze za ciebie. przy 4 na 10 walkow. to troche ponad 1/3. faktycznie megadeth pod innym szyldem i pomimo tego ze uwielbiam ten album to jak czytam sobie

you know our fans are insane

we are gonna blow this place away

with wolume higher

that anything today the only way

when we start to rock

we never want to stop again

to mnie smiech bierze :d

zreszta nie od dzis wiadomo ze:

megadeth<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<kupa jerza<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<

O)))satan napisał:
> henk napisał:
>
>
> > @#$% tam i tak zaraz się pewnie nawet wyprze tego co napisał:)
> >
> > szkoda czasu na przekonywanie niektórych...
>
>
> a w ktorym miejscu wyparlem sie tego co pisze? pokaz mi chodz jedno
>
> 4lko napisał:
>
>
> > Nie zapominaj, ze pierwsza plyta mety to jest po prostu mustaine tylko pod inna nazwa - gowno mnie obchodzi co maja do powiedzenia obie strony, to po prostu slychac.
>
>
> man wez sobie booklet z pierwszego longa mety i zobacz przy ily walkach masz nazwisko rude. policze za ciebie. przy 4 na 10 walkow. to troche ponad 1/3. faktycznie megadeth pod innym szyldem i pomimo tego ze uwielbiam ten album to jak czytam sobie
>
> you know our fans are insane
>
> we are gonna blow this place away
>
> with wolume higher
>
> that anything today the only way
>
> when we start to rock
>
> we never want to stop again
>
> to mnie smiech bierze :d
>
> zreszta nie od dzis wiadomo ze:
>
> megadeth<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Tym ze nazwe kapeli maja zerznieta z owczesnego magazynu tez sie jakos nie kwapili pochwalic. Dziwne ze wszystkie numery utrzymane sa w jednej stylistyce, wiec nawet jesli nie nagral wszystkiego to i tak skierowal ich w ta strone. Zreszta nastepna plyta jest juz diametralnie inna, wiec cos tu chyba nie halo. Niech pisza sobie co chca, ale juz pokazali multum razy ze sa tak wiarygodni jak latajace swinie, takze moga sobie skrobac co chca, ale brzmienia tej plyty z ktorej plynie oczywisty wniosek nie przeskocza.

Daj pan spokoj - jak @#$% slyszalem na koncercie jak pajac ulrich nie jest w stanie zagrac wlasnych partii, gubi rytm, @#$% mu sie tempo na stopach to wyc mi sie chcialo ze smiechu. W tej chwili to nie jest juz ten sam band co w latach osiemdziesiatych tylko banda chalturnikow. Z kolei pomimo wyjatkowo zjebanego wokalu i chujowego naglosnienia megadeth zagral fantastycznie.

Ta, metallica rzadzi - zwlaszcza loudy, riloudy, sejnt engery i def magnetik. Kapela ponoc wplywowa, ale od lat 90' grali to co bylo akutalnie trendy - takze zero nowosci i zero klasycznego brzmienia zarazem. Takie sranie w banie na zasadzie co modne i pakowanie tego pod szyld metallica. Kiedy oni zajmowali sie graniem jakichs glupot pod fanbojow mustaine nagrywal plyty o pare klas lepsze od tego co owczesnie wypuszczali. Jesli idzie o lata 80' to mozna sie spierac, bo jedni i drudzy wydali swietne albumy, ale lata 90' w gore sa bezdyskusyjnie muzyczna nedza ze strony 'tallici. Powiedzenie ze "metallica skonczyla sie na kill 'em all" czy wszelkie inne wariacje tego tekstu nie wziely sie z niczego i jest to calkiem logiczne bo 'tallica z lat 80' i 90' to zupelnie rozne kapele z czego ten wariant pozniejszy bardziej przypomina kapele weselna niz "legende" thrashu.

Pierdolisz farmazony na zasadzie "racja mojsza niz tfojsza", bo nie odpowiada Ci megadeth i chcesz zeby wszyscy mysleli w ten sposob - ni chuja, sluchaj sobie czego chcesz, ale nie bredz mi glupot, ze megadeth nic nie zmienil bo wychowaly sie na tej kapeli 2 pokolenia gitarzystow - zarowno solowych jak tez rytmicznych, bo mustaine chociaz arogancki @#$% fantastycznym gitarnikiem i muzykiem jest i kropka - czy ci sie to podoba czy nie.

Sp3ctat0r napisał:
> Ozzy mmo że 3 lata temu większy szał, ale i tak dał rade:icon_dance: Wykurw jak dla mnie. Jeszcze motorhead niebawem, ale to już z czystej ciekawości, bo lubię, ale nie szaleję specjalnie a że nigdy na ich show nie byłem...:D
Uo @#$%, gdzie to graja, bo z tego co sie orientuje to rok temu byli w polszy ?

4alko @#$%ć jego zdanie:) po tym co tu wypisuje widac ze jest zatwardzialym, zapyzialym przecinwikiem, wie wszystko najlepiej i @#$% :|
Niech tam słucha czego chce i pisze ze Voivod>>>>ALL hahaha:D Każdy kto choć trochę ma pojęcie przyzna, że Mega jest zepsołem wybitnym.
Btw Moze orientujesz sie gdzie mozna dostac pierwsze 6albumow w wersji oryginalnej nieremasterowanej bo jakos wszedzie sa tylko te 2gie?

4lko napisał:
> O)))satan napisał:
>
>
> > henk napisał:
> >
> >
> > > @#$% tam i tak zaraz się pewnie nawet wyprze tego co napisał:)
> > >
> > > szkoda czasu na przekonywanie niektórych...
> >
> >
> > a w ktorym miejscu wyparlem sie tego co pisze? pokaz mi chodz jedno
> >
> > 4lko napisał:
> >
> >
> > > Nie zapominaj, ze pierwsza plyta mety to jest po prostu mustaine tylko pod inna nazwa - gowno mnie obchodzi co maja do powiedzenia obie strony, to po prostu slychac.
> >
> >
> > man wez sobie booklet z pierwszego longa mety i zobacz przy ily walkach masz nazwisko rude. policze za ciebie. przy 4 na 10 walkow. to troche ponad 1/3. faktycznie megadeth pod innym szyldem i pomimo tego ze uwielbiam ten album to jak czytam sobie
> >
> > you know our fans are insane
> >
> > we are gonna blow this place away
> >
> > with wolume higher
> >
> > that anything today the only way
> >
> > when we start to rock
> >
> > we never want to stop again
> >
> > to mnie smiech bierze :d
> >
> > zreszta nie od dzis wiadomo ze:
> >
> > megadeth<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
>
>
> Tym ze nazwe kapeli maja zerznieta z owczesnego magazynu tez sie jakos nie kwapili pochwalic. Dziwne ze wszystkie numery utrzymane sa w jednej stylistyce, wiec nawet jesli nie nagral wszystkiego to i tak skierowal ich w ta strone. Zreszta nastepna plyta jest juz diametralnie inna, wiec cos tu chyba nie halo. Niech pisza sobie co chca, ale juz pokazali multum razy ze sa tak wiarygodni jak latajace swinie, takze moga sobie skrobac co chca, ale brzmienia tej plyty z ktorej plynie oczywisty wniosek nie przeskocza.
>
> Daj pan spokoj - jak @#$% slyszalem na koncercie jak pajac ulrich nie jest w stanie zagrac wlasnych partii, gubi rytm, @#$% mu sie tempo na stopach to wyc mi sie chcialo ze smiechu. W tej chwili to nie jest juz ten sam band co w latach osiemdziesiatych tylko banda chalturnikow. Z kolei pomimo wyjatkowo zjebanego wokalu i chujowego naglosnienia megadeth zagral fantastycznie.
>
> Ta, metallica rzadzi - zwlaszcza loudy, riloudy, sejnt engery i def magnetik. Kapela ponoc wplywowa, ale od lat 90' grali to co bylo akutalnie trendy - takze zero nowosci i zero klasycznego brzmienia zarazem. Takie sranie w banie na zasadzie co modne i pakowanie tego pod szyld metallica. Kiedy oni zajmowali sie graniem jakichs glupot pod fanbojow mustaine nagrywal plyty o pare klas lepsze od tego co owczesnie wypuszczali. Jesli idzie o lata 80' to mozna sie spierac, bo jedni i drudzy wydali swietne albumy, ale lata 90' w gore sa bezdyskusyjnie muzyczna nedza ze strony 'tallici. Powiedzenie ze "metallica skonczyla sie na kill 'em all" czy wszelkie inne wariacje tego tekstu nie wziely sie z niczego i jest to calkiem logiczne bo 'tallica z lat 80' i 90' to zupelnie rozne kapele z czego ten wariant pozniejszy bardziej przypomina kapele weselna niz "legende" thrashu.
>
> Pierdolisz farmazony na zasadzie "racja mojsza niz tfojsza", bo nie odpowiada Ci megadeth i chcesz zeby wszyscy mysleli w ten sposob - ni chuja, sluchaj sobie czego chcesz, ale nie bredz mi glupot, ze megadeth nic nie zmienil bo wychowaly sie na tej kapeli 2 pokolenia gitarzystow - zarowno solowych jak tez rytmicznych, bo mustaine chociaz arogancki @#$% fantastycznym gitarnikiem i muzykiem jest i kropka - czy ci sie to podoba czy nie.
nie neguje wybitnosci rudego jako instrumentalisty. megadeth tez jest wybitnie... chujowe. generalnie to kazda plyta mety do czarnego albumu jest ok i niszczy jakakolwiek plyty rudego. zarzut ze grali to co jest aktualnie modne, man megadeth robilo to samo. pomimo tego ze rudy pomogl komponowac AZ 3 kawalki to jego wplyw na ostateczna forme kill em all byl niewielki. sad but true tak jak to ze rudy ma kompleksy wieksze niz przecietny asfalt pracie

tak henk voivod > all, jest to najbardziej wizjonerski zespol ktory wyprzedzil cala scene o lata swietlne

o cale lata świetlne to Twoje pierdolenia na temat wyższości ulubionych zepsołów nad innymi przebijają każde plebejskie dyskuje na portalach typu wp czy onet

pytales ironicznie dlaczego Mega jest w wielkiej czworce?
porownaj sobie np Countdowna z 92 i Black z 91 gdzie jest wiecej trashu? powtorze slowa 4alko zlituj sie :S

poza tym biorac pod uwage cala tworczosc to wlasnie Mega bije na leb Metallice iloscia dobrych i bardzo dobrych albumow a nie jedynie poczatkiem-slownie cztery pierwsze

O)))satan napisał:
> nie neguje wybitnosci rudego jako instrumentalisty. megadeth tez jest wybitnie... chujowe. generalnie to kazda plyta mety do czarnego albumu jest ok i niszczy jakakolwiek plyty rudego. zarzut ze grali to co jest aktualnie modne, man megadeth robilo to samo. pomimo tego ze rudy pomogl komponowac AZ 3 kawalki to jego wplyw na ostateczna forme kill em all byl niewielki. sad but true tak jak to ze rudy ma kompleksy wieksze niz przecietny asfalt pracie
>
> tak henk voivod > all, jest to najbardziej wizjonerski zespol ktory wyprzedzil cala scene o lata swietlne

Sranie w banie. Jedynie risk byl tego typu wynalazkiem, ale to byla plyta nagrana na zarzut ulricha wzgledem dejwa (stad tytul). W momencie kiedy hetfield & co zaczeli jakies srack albumy dejw dalej gral speed metal. Od poczatku lat 90' meta zaczela grac pod trendy i to byl umyslny zabieg, a jesli chcesz mi wmowic, ze nie to obejrzyj sobie fragment "some kind of monster" kiedy podejmuja decyzje o wyrzucaniu solowek. Zreszta wystarczy posluchac ich plyt z ostatnich 20 lat i wnioski sa oczywiste. To jest zespol ktory wlasnym logotypem moglby sygnowac worek gowna i tak czy siak caly swiat padlby na kolana nad ich geniuszem. Zreszta dwie ostatnie plyty doskonale o tym swiadcza.

Wplyw byl niewielki... Bo tak lars w swojej nieskonczonej madrosci napisal w ksiazeczce ? Omg, wez posluchaj tej plyty i tego co mastejn pisal na poczatku istnienia megadeth. To nie jest obiegowa opinia czy jakies smieszne ploteczki - to po prostu slychac.

Uo jezu, co mnie obchodzi ze ma kompleksy ? Argument na poziomie "nie umiesz grac bo masz pryszcze" :S

Voivod owszem jest osom.
Zawsze gadales o muzyce w sposob merytoryczny, ale teraz po prostu pierdolisz wedlug wlasnego "widzimisie". Bedziesz negowal dorobek zycia jednego z najwybitniejszych przedstawicieli gatunku, bo masz odmienny gust. Zamiast przyznac wprost, bedziesz odwracal kota ogonem jak typowy krytyk muzyczny - ten czy tamten wykonawca chujowy, ale predzej owy znawca pocalowalby sie w dupe przez lewe ramie niz zagral "wlazl kotek" na jakimkolwiek instrumencie, bo o robieniu muzyki to on tylko czytal.

henk napisał:
> poza tym biorac pod uwage cala tworczosc to wlasnie Mega bije na leb Metallice iloscia dobrych i bardzo dobrych albumow a nie jedynie poczatkiem-slownie cztery pierwsze
jak zespol ktory nie nagral ani jednej dobrej plyty moze byc lepszy od zespolu kotry nagral trzy plyty wybitne i jedna bardzo dobra?

4lko napisał:
> Wplyw byl niewielki... Bo tak lars w swojej nieskonczonej madrosci napisal w ksiazeczce ? Omg, wez posluchaj tej plyty i tego co mastejn pisal na poczatku istnienia megadeth. To nie jest obiegowa opinia czy jakies smieszne ploteczki - to po prostu slychac.
>
> Uo jezu, co mnie obchodzi ze ma kompleksy ? Argument na poziomie "nie umiesz grac bo masz pryszcze" :S
>
> Voivod owszem jest osom.
>
>
> Zawsze gadales o muzyce w sposob merytoryczny, ale teraz po prostu pierdolisz wedlug wlasnego "widzimisie". Bedziesz negowal dorobek zycia jednego z najwybitniejszych przedstawicieli gatunku, bo masz odmienny gust. Zamiast przyznac wprost, bedziesz odwracal kota ogonem jak typowy krytyk muzyczny - ten czy tamten wykonawca chujowy, ale predzej owy znawca pocalowalby sie w dupe przez lewe ramie niz zagral "wlazl kotek" na jakimkolwiek instrumencie, bo o robieniu muzyki to on tylko czytal.
>
>
>
>
>
> Sranie w banie. Jedynie risk byl tego typu wynalazkiem, ale to byla plyta nagrana na zarzut ulricha wzgledem dejwa (stad tytul). W momencie kiedy hetfield & co zaczeli jakies srack albumy dejw dalej gral speed metal. Od poczatku lat 90' meta zaczela grac pod trendy i to byl umyslny zabieg, a jesli chcesz mi wmowic, ze nie to obejrzyj sobie fragment "some kind of monster" kiedy podejmuja decyzje o wyrzucaniu solowek. Zreszta wystarczy posluchac ich plyt z ostatnich 20 lat i wnioski sa oczywiste. To jest zespol ktory wlasnym logotypem moglby sygnowac worek gowna i tak czy siak caly swiat padlby na kolana nad ich geniuszem. Zreszta dwie ostatnie plyty doskonale o tym swiadcza.
nie czytalem ksiazki larsa. lars to idiota. jezeli pisze o mecie to tylko o tej do ...and justice for all. biorac pod uwage wielka czworke i jej wplywy. hmm. metallica = thrash, slayer = thrash, black, death, anthrax = crossover, megadeth = kompletnie nic. rudy to taki nergal, nawet bedac w szczytowej formie nagra plyte najwyzej poprawna, czerpiac przy tym z dorobku innych. instrumentalista jest wybitnym ale plyty ktore nagral w skali szkolnej oscyluja w okolicach 3 gora 4. sa poprostu dziesiatki zespolow z tego okresu ktore graja lepiej i szkoda czasu na rudego i jego kompleksy

http://www.youtube.com/watch?v=pWdd6_ZxX8c

takie pytanie, co Wam sie nie podoba w MUZYCE behemoth?

Pytanie powinieneś skierować raczej do naszego GURU wielkiego specjaliste od muzyki swiatowej. Tylko On ma rację i zna się na wszystkich, wszystkim wszystkiego i uznaje zespoły sprzedajace po 80, 20 milionow plyt za nic nieznaczace i żałosne w swojej twórczości. :) A mi osobiscie Behemoth zuepłenie nie podchodzi i nie słucham.

PS> Satanku wpisz sobie Rust in Peace i poczytaj opinie tez innych ludzi a nie wlasne swoje widzi mi sie.

henk napisał:
> Pytanie powinieneś skierować raczej do naszego GURU wielkiego specjaliste od muzyki swiatowej. Tylko On ma rację i zna się na wszystkich, wszystkim wszystkiego i uznaje zespoły sprzedajace po 80, 20 milionow plyt za nic nieznaczace i żałosne w swojej twórczości. :) A mi osobiscie Behemoth zuepłenie nie podchodzi i nie słucham.
>
>
> PS> Satanku wpisz sobie Rust in Peace i poczytaj opinie tez innych ludzi a nie wlasne swoje widzi mi sie.
eheh w koncu doceniles moj geniusz. generalnie to znam kazda plyte rudego i najzabawniejsze jest to ze wsrod ludzi z ktorymi rozmawiam osobiscie przewazaja opinie zblizone do mojej. ale co ja tam wiem, lepiej poczytac opinie 16 latkow z internetu :D w ogole argument "zespol ktory wydal X milionow plyt" jest smieszny. nie wiem od kiedy ilosc sprzedanych plyt jest wyznacznikiem czegokolwiek, no chyba ze twoj tok myslenia jest taki sam jak kazdego przecietnego fana popu

samolot napisał:
> takie pytanie, co Wam sie nie podoba w MUZYCE behemoth?
muzycznie jest to jedynie ripp-off morbid angel, nile i na ostatniej plycie watain. po co sluchac epigonow skoro mozna jarac sie geenialnymi plytami pionierow gatunku?
4lko mam jeszcze pytanie. skoro na kill'em all slychac tak rudego, to na jakich jeszcze krazkach poza kill'em all sluchac ze macal w nich palce? i nie sprwadzaj w internecie

czyje sa zblizone do twojej? mozesz chociaz raz dac jakis argument nie na podstawie pierdolonego wlasnego widzismie? pokaz opinie jadace ten zepsol- powtarzam @#$% daj linka cokolwiek a nie @#$% w kolko o tym samym, a 16latkowie to wlasnie pisza w sposob podobny do Ceibie-na postawione argumenty pytania pisza w kolko to samo probujac jedynie wyszydzac... @#$% z kim ja tu w ogole ...masakra

typowe myslenie dziecka neo. daj linka daj linka. nie wszystko da sie podlinkowac