15k i około 25 km od mojego miasta typ akurat miał do sprzedania bo sie rozbił ;-p Miał to auto 3 miesiace, a rozbił się tydzień temu.
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
15k i około 25 km od mojego miasta typ akurat miał do sprzedania bo sie rozbił ;-p Miał to auto 3 miesiace, a rozbił się tydzień temu.
Nadmierne używanie emotów typu ":ASD" powoduje choroby układu nerwowego i doprowadza do kurwicy.
maturalny teo napisał:
>
> Panowie... po problemie jestem w posiadaniu pięknego golfa 4 srebrnego. 1.6 benzyna 100 konii... rocznik 2000 ale pierwsza rejestracja 2001, klima, 4 szyby elektryczne, lusterka. Auto jest bite troche i jak będzie naprawione to zapodam fotki mojej lalki ;-D
>
A to kewl. W sumie wybor jak najbardziej ok. Z tym, ze uwazaj bo o ile dobrze kojarze to plasuje sie na szczycie kradzionych wozow w Polszy, o czym tam wczesniej chyba nawet wspomnialem.
A jak bardzo bite to auto ?
Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.
Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.
maska troche wgięta, 2 błotniki, zderzak :-) silnik nie ruszony, więc mocno nie jest bite ;-)
Nadmierne używanie emotów typu ":ASD" powoduje choroby układu nerwowego i doprowadza do kurwicy.
jeżdże dieslem od paru lat i nigdy nie miałem problemu z zapalaniem w zimie. Auto stoi na parkingu, nie w garazu :)
** I AM A PROUD MEMBER OF POLISH QUAKE COMMUNITY **
Dokladnie musisz miec naprawde starego diesla zeby nie zapalic(albo akumulator, rozrusznik do bani). No chyba ze jest -20 ale to nie jeden benzyniak nie daje rady...
Sam mam VW Golfa III przejechalem nim od kupna 8k i ani pierdniecia zero problemow... silniki VW sa zajebiste. Duzo golfow 3 jezdzi po PL ale nie bez powodu...
Dziwi mnie jedno mam elektryczne szyby elektryczny szyber, centralny zamek a szyby na korbke :D
1.8 GT w gazie srednio 10L/100 na trasie mniej niz 8. Czyli taaaanio.
Wszystko kewstia kasy... masz sporo kasy nie kupujesz G3 ale G3 jest dosc tani w utrzymaniu.... + ceny czesci nie duze...
p.s nastepna bedzie AUDI a4 :)
"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*
"elektryczne szyby elektryczny szyber, centralny zamek a szyby na korbke"
no to zdecyduj sie na co je masz:)
^ ^
haha, właśnie to samo miałem zacytować, ale podejrzewam, że chodziło o lusterka xD
To przez browary Tyskie :D
Dokladnie chodzilo o lusterka : P
"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*
moj gti ciut wiecej pali w miescie okolo 14 l gazu ale ja codziennie stoje w @#$% w korkach z ta jebana pizza wiec to swoje robi , poza tym mam ciezka noge =o poza tym silnik tez swoje robi.
U mnie zmian nie bedzie przez pare lat z autem, ten jak mi teraz go poskladaja na jesien dorobi sie sprezarki mechanicznej i zawieszenia gwintowanego :P mysle cos pod 200 KM wyciagnac z silnika, nikt nie bedzie mial takiej petardy rozwozac pizze. :P
............
jezeli golf GTI to tylko V... reszta to porazka VW (no jeszcze I byla niezla, no ale to juz pradziadek;)
oldtimer
To ja się pochwalę, że od piątku staję się właścicielem samochodu nexia daewoo. Jest to rocznik 1996, jeszcze z silnikiem Esperoo (1.5, 92km - teraz pewnie mniej :)). ,,Kupiłem" ją za litr wódki - Kmwtw :>
Bardzo zdolny i leniwy to na pewno mowa o mnie
Twoje IQ 150 przy moim wygląda skromnie
oj putek ty to chyba faktycznie jakis oldtimer jestes, jasne kazdego stac na glfa V za 120 tys o poje,mnosci 3.2 litra , brawo.
a golf jedynka gti to faktycznie najlepsza, pierdolisz od rzeczy , najlepsza to byla dwojka z silnikiem 1.8 16v dohc 139 km a nie jedynka, najbardziej udanym, bezawaryjnym i jednoczesnie z mocnym silnikiem golfem to byla dwojeczka a nie jedynka, jedynka to byla jedynie wstepem , nic poza tym.
A co do mojego to po zlozeniu go po kraksie to na jesieni planuje sprezarke czyli ze 116 konikow zrobi sie jakies 180 do 200, jesli odejsc to z hukiem panowie i panie =o
............
Shiv poscigami sie na jakims lanie :d
"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*
Co do samochodów to posłuchajcie tego
MAZDA RX-7 (RX-8 też bym nie pogardził ale wole 7 :D)
Dane techniczne samochodu Mazda RX-7 (trzecia generacja od 1992 r. w produkcji)
(źródło wikipedia)
Samochód jeździ bardzo cicho. W RX-7 nie łomoczą cztery tłoki, ani sześć, ani osiem. Trójkątny tłok kręci się dookoła samego siebie. Zgodnie z tą samą zasadą jak w NSU Spiderze i Ro 80, tylko o wiele bardziej niezawodnie. Wankel Mazdy wytrzymał w wyścigu w Le Mans 24 godziny aż do zwycięstwa, w Stanach Zjednoczonych Japończycy dali gwarancję na swój silnik na 100.000 mil, nie kilometrów!
Każdej mili towarzyszy to niesamowite brzmienie. Wirujący tłok robi mniej hałasu niż taki, który porusza się w górę i w dół. Tak dźwięczą fanfary dla posiadaczy jedynego w swoim rodzaju na świecie rozwiązania technicznego - śpiew, dalekie trąby grupy trębaczy z tłumikami. Prawie bezdźwięcznie jak uderzenia skrzydeł nietoperza.
Dziwne, że mimo tej ciszy Japończycy wbudowali gong, który odzywa się za każdym razem, gdy wskazówka obrotomierza przekracza kresę oznaczającą 7000 obr./min. A dzieje się to tak szybko i dlatego przyspieszanie RX-7 brzmi jak dzwonienie dziecięcej zabawki: gaz, gong, gaz, gong, gaz, gong...
Wampir z Wanklem wydaje się wchodzić na wysokie obroty tak szybko jak żaden inny samochód. To jest ukąszenie, które uzależnia. Czysto sportowy charakter - tego RX-7 ma pod dostatkiem. Układ kierowniczy celuje zawsze dokładnie tam, gdzie go kierujesz. Nie wybacza ani jednego chybionego milimetra, co jest szczególnie denerwujące wtedy, gdy tylne koła znów stoczą przegraną walkę z mokrą jezdnią. ASR? Zapomnij, musisz to mieć w stopie. Z RX-7 wydobywa się czysta moc. Komfort jazdy odpowiada mniej więcej komfortowi tapicerki. Na złej nawierzchni to sportowe urządzenie trzęsie się i skręca jak wampir na kuracji odwykowej. Musiałby mieć wewnątrz klatkę bezpieczeństwa. RX-7 jest po prostu lekki: 1320 kg, spartański jak Porsche 911, ale z włoskim wykończeniem.
(źródło [www.autogaleria.pl](www.autogaleria.pl))
(Autor: Marcin Sobolewski)
jednym słowem Japończyk marzeń :D
Cytat z posta - autor: ..WWM..
>
> oj putek ty to chyba faktycznie jakis oldtimer jestes, jasne kazdego stac na glfa V za 120 tys o poje,mnosci 3.2 litra , brawo.
>
>
> a golf jedynka gti to faktycznie najlepsza, pierdolisz od rzeczy , najlepsza to byla dwojka z silnikiem 1.8 16v dohc 139 km a nie jedynka, najbardziej udanym, bezawaryjnym i jednoczesnie z mocnym silnikiem golfem to byla dwojeczka a nie jedynka, jedynka to byla jedynie wstepem , nic poza tym.
>
>
> A co do mojego to po zlozeniu go po kraksie to na jesieni planuje sprezarke czyli ze 116 konikow zrobi sie jakies 180 do 200, jesli odejsc to z hukiem panowie i panie =o
>
nie mowie na co kogo stac, tylko ktore GTI jest/bylo warte uwagi. od II do IV GTI to była kicha i tyle. a golf V GTi ma 2 litrowy silnik znawco. a swojego golfa na zimie pewnie bedziesz znowu skladal:D proponuje 300KM ;D
edit: a ktora to wersje golfa posiadasz?
oldtimer
Co do golfów
"co trzecie kradziony samochód w Polsce NIE JEST VW Golfem" - cytat mojego kuzyna pracującego w śląskiej policji :)))
Sam się przymierzam do kupna samochodu, ale raczej będzie to produkt jak najbardziej oszczędny w eksploatacji/wymianie części, ponieważ sam nie zarabiam regularnie i nie chce za bardzo obciążyć rodziców. NA razie rozglądam się za jakimś seicento z przebiegiem do 50k km. Tym samochodem jeżdża glownie kobiety, albo starsi ludzie do kosciola, wiec chyba znajde cos zadbanego. W starocie nie chcialbym sie pakowac :)
Gdzie jest zwątpienie, tam jest wolność.
"co trzecie kradziony samochód w Polsce NIE JEST VW Golfem" tylko co drugi;P
oldtimer
Warto dodac ze tu nie chodzi o golfa 1 2 3. Tylko o 4 i 5. Bo 3 jezdzi tak duzo i czesci na rynku jest tak wiele ze nie warto krasc. Poza tym malo kto kradnie samochody 10 letnie i starsze (mowa o 2 i 3).
Kumpel ostatnio 4 stracil :( Nacieszyl sie nim 2 tygodnie.
"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*
Sory zapomnialem ze w wersji V golfow jest kilka odmian sportowych od 2 litrow do 3.2 , jeden @#$% najtaniej za ponad 100 tys wiec ta pojemnosc to najmniejszy problem ;b
Ja posiadam golfika 3 rocznik 94 gti 2.0 116km, obecnie rozbity i jest robiony wlasnie, na jesieni o ile mi finanse pozwola planuje remont silnika wymiane tlokow na kute i reszte elementow tez odpornych na wyzsze cisnienia splanowanie odpowiednio glowicy i wstawienie sportowego walka rozrzadu, przerobka wydechu a konkretnie od kolektora az po koncowke, i na koniec sprezarke mechaniczna typu G czyli cos takiego jak w corrado jest.Spodziewam sie wzrostu mocy w przedziale 180 do 200 km.
chociaz apetyt rosnie w miare jedzenia , moze cos jesio innego wymysle , poki co jestem na etapie wyliczania kosztow.
............
Cytat z posta - autor: yac
>
> NA razie rozglądam się za jakimś seicento z przebiegiem do 50k km. Tym samochodem jeżdża glownie kobiety, albo starsi ludzie do kosciola, wiec chyba znajde cos zadbanego.
>
Albo ja z racji takiego a nie innego samochodu służbowego... :D Na szczęście dostałem nówkę i nie jest dobita jak cała reszta samochodów firmowych :). Ale dobrze kombinujesz, powiem Ci, że na 20-25l gazu robie 300km przy średniej 110-120 na trasie i oczywiście jeździe miejskiej z racji mojej pracy. Omawiany model to Seicento (Uwaga) VAN 1100 :D
kiedy dorosnę, będę grać jak slawek.
Jak na 1.1 to sporo pali na trasie : P
"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*
Bardzo sporo , moj na miescie 14 l gazu ale na trasie przy niezbyt ekonomicznej jezdzie 130-160 spalil mi okolo 8 l gazu
............
Dokladnie :)
"*Wasza Świętobliwość jest jak mój Milan: Często jeździ za granicę, by nieść światu zwycięskie idee.
Silvio Berlusconi do Jana Pawła II."*
ja bym osobiscie w golfa 3 tyle kasy nie wkladal. szkoda byloby mi w 13letnie auto inwestowac. Przebieg pewnie spory, wiec po Twoich modyfikacjach pojezdzisz troszke i silnik wywali w kosmos i nie wierze w zadne wzmocnienia przy takich przebiegach. Beda to dzialania krotkotrwale. A jak wiadomo benzyna to jest dobra do 100 - 200tys. Potem to juz sie nie nadaje to jazdy. Ja bym sprzedal, dolozyl i kupil IV. pozdro
oldtimer
Może i sporo, ale i tak lata mi to koło dupy, bo nic za to nie płacę :D
kiedy dorosnę, będę grać jak slawek.