Ósma edycja Pucharu Europy Clanbase powoli dobiega końca. Zostały już tylko dwa, niewątpliwie prezentujące wspaniały TDM i skill, zespoły, które już na dniach staną w szranki po to, aby wyłonić najlepszą drużynę Europy. O kim mowa? Dowiecie się czytając dalszą cześć newsa.
Wczoraj zostały rozegrane mecze półfinałowe. Jak już zapowiadałem zmierzyły się ze sobą teamy:
Pozwólcie, że opiszę spotkania po kolei.
Powracające w wielkim stylu na scenę Q3
QPO w półfinałowym meczu EC VIII pokonało Eyeballers. Zwycięzcy meczu przegrali tylko pierwszą mapę - pro-q3dm6, na dodatek bardzo nieznacznie, bo tylko 5-ma fragami. Dalej już nie było tak różowo.
Quad Peoples Org okazali się bezkonkurencyjni na ospdm5, która jest wręcz żywiołem proZaCa i spółki. Tutaj EYE zostało potraktowane bezlitośnie - ok. 60 fragów więcej na koncie QPO. CPM4 była już bardziej wyrównaną mapą, jednak ponownie swój skill i opanowanie pokazał proZaC, który był nie do powstrzymania w tym meczu. Na następnej mapie - ospdm15 - Pro również pokazał pazurki. Mimo, że jego kolegom nie szło wspaniale, to on zdobywał kolejne, cenne fragi dla swojego teamu potwierdzając wyższość QPO nad przeciwnikami.
Faworyt nie zawiódł. IC, przez wielu typowane na zwycięzcę tych zawodów, i tym razem uporało się z przeciwnikami. Do gry powrócił FOX, w którego grze zdecydowanie widać było przerwę - nie osiągał już tak zachwycających wyników jak choćby w meczach grupowych, ale również należy zwrócić uwagę na to, że Iron Fist raczej za chłopców do bicia nie uchodzą. ;) Spektakl rozpoczął się na cpm4. Mapa zdecydowanie należała do Szwedów. IC z TOXIC'iem na czele nie dawali rozwinąc skrzydeł przytłoczonym Anglikom. Level bez problemu wygrany przez ic, 70-ma fragami. Iron swojej szansy szukało na swoim homemap'ie - dm7. Muszę przyznać, że gra była naprawdę emocjonująca. Iron Fist, mimo iż straciło pierwsze dwa quady dzielnie nadrabiało fragi będąc mając ich ok. 10 mniej w swoim dorobku. Trzeci powerup należał do Vorv'a, wówczas iron udało się przejąć kontrolę nad RA, dogonić, a nawet wyjść na prowadzenie w tym meczu! IC odzyskało prowadzenie dzięki quadowi GOPHER'a, który pomógł im ponownie przejąć kontrolę nad "czerwoną". Później już nie było tak ciekawie, mimo iż Iron Fist odrabiało fragi to nie udało im się przegonić Szwedów, którzy chyba już myśleli o finale, w którym mieliby się zmierzyć z QPO. Dm7, po ciężkiej walce, wygrali faworyci. Pro-q3dm6 stała się formalnością w drodze do finału iCE cLIMBERs. Tutaj ic grało spokojnie, nie próbując jakichś szaleńczych rozwiązań, ot tak - żeby wygrać, co oczywiście powiodło się. Trzecie zwycięstwo IC, które przechodzi do finału pucharu.
Finał już wkrótce. Mam nadzieję, że będę miał okazję relacjonować przebieg tego najważniejszego meczu live, na łamach ORGa. Szczegóły wkrótce.