•przychodzi drugie dziecko - Jaś
nauczycielka: przliterój Tata
Jaś: T - A - T - A
nauczycielka: doskonale zdałeś
przychodzi trzecie dziecko - Achmed
nauczycielka: Teraz ty Achmed ... przeliterój "dyskriminacja praw obcokrajowców w świetle polskiej konstytucji ........
•Pewien facet przegląda gazetę i w pewnym momencie mówi:
- Cholera, piszą, że wódka znów zdrożeje. .
- Co, co pan powiedział? - pyta drugi
- Mówię, że piszą, że wódka znów ma zdrożeć.
Drugi facet zamyślił się przez chwilę, westchnął i ściszonym głosem:
- No k**wa trudno, skończą się dzieciom pączki, drożdżóweczki...
•Kilku chłopaków wybierało się na dyskę. Bardzo chciała z nimi pojechać dziewczyna, której bardzo śmierdziało z ust. Długo nie chcieli się zgodzić, w końcu ona obiecała im, że nie będzie się odzywać. Chłopaki tańczyli - ona nie. Różni faceci do niej startowali, prosili do tańca, a ona kiwała tylko głową, że nie.
W końcu pomyślała sobie:
- Idę tańczyć! Mam dosyć podpierania ścian. Przecież jestem na dyskotece. Mogę sie trochę poruszać i nic nie mówić.
Zaczęła tańczyć z jakimś chłopakiem. Tańczą jeden taniec, drugi, piąty... Panienka się wciąż nie odzywa. Chłopak pomyślał więc, że jest bardzo nieśmiała. Nie chciał jej speszyć i w końcu zapytał:
- Jak ci na imię?
- Renata
- O, pierdnęłaś?
- Nie!
- Znowu pierdnęłaś
•Stefan i Heniek siedzą w mieszkaniu, ostro spici. Nagle jeden z nich się odzywa pokazując na metalową miskę powieszoną na ścianie
- stary, mam nowy zegar
- jak to?
na to wyjmuje z szafy bejzbola, jak nie przyp****li w tą michę... Po chwili zza ściany słychać sąsiada
- ku*a! jest czwarta w nocy!
•Polak, Rusek i Niemiec spotykają się w knajpie i sie chwalą kto co sobie kupił!
Niemiec mowi:
-ja sobie kupiłem nowy zloty zegarek roleksa!!!
Rusek mowi:
-ja sobie kupiłem stado krów!!!
A Polak mowi:
-a ja sobie nic nie kupiłem!!!
Spotykają sie na drugi dzień i mowią:
Niemiec
-k**** zaje**** mi zegarek w nocy!!!
Rusek
-K**** a mi zapier*** mi stado krow!!!
Polak
-Ja pier**** juz 14 30! Musze isc krowy napoić
•Chłopak odprowadza swoją dziewczyne do domu po imprezie. Kiedy dochodzą do klatki, facet czuje się na wygranej pozycji, podpiera się dłonią o ściane i mówi do dziewczyny:
- Kochanie, a gdybyś tak zrobiła mi laseczke...
- Tutaj! Jesteś nienormalny!
- Noooo, tak szybciutko, nic się nie stanie...
- Nie! A jak wyjdzie ktoś z rodziny wyrzucić śmieci, albo jakiś sąsiad i mnie rozpozna...
- Ale to tylko "laska", nic więcej... kobieto...
- Nie! A jak ktoś będzie wychodził...
- No dawaj, nie bądź taka...
- Powiedziałam ci, że nie i koniec!
- No weź, tu się schylisz i nikt cię nie zobaczy, glupia
- Nie!
W tym momencie pojawia się siostra dziewczyny. W koszuli nocnej, rozczochrana i mówi:
- Tata mówi, że już wyrzuciliśmy śmieci i masz mu zrobić tą laske do cholery, a jak nie to ja mu zrobie. A jak nie, to tata mówi, że zejdzie i mu zrobi. Tylko niech zdejmie ręke z tego domofonu, bo jest k.... 3 nad ranem
•jaś mówi do mamy:
-mamo
-tak synku
-czy jak zadzwonie na policję i powiem że jestem głodny to oni przyślą posiłki ?
•Programista nie może stworzyć programu, wreszcie gdy go skończył mówi:
-No, teraz będzie działać.
Uruchamia i... nie działa!
-Czy to sen czy JAVA?
i cos dla rasistow:
Drogi biały kolego i koleżanko!
Powinieneś zrozumieć kilka rzeczy:
kiedy się rodzę, jestem czarny,
kiedy dorosnę, jestem czarny,
kiedy praży mnie słonce, jestem czarny,
kiedy jest mi zimno, jestem czarny,
kiedy jestem przerażony, jestem czarny,
kiedy jestem chory, jestem czarny,
kiedy umieram, jestem czarny.
Ty, biały kolego:
kiedy się rodzisz, jesteś różowy,
kiedy dorośniesz, jesteś biały,
kiedy praży cię słonce, jesteś czerwony,
kiedy jest ci zimno, jesteś fioletowy,
kiedy jesteś przerażony, jesteś zielony,
kiedy jesteś chory, jesteś żółty,
kiedy umierasz, jesteś szary.
I Ty masz czelność nazywać mnie kolorowym ?!?!?!
Z wyrazami szacunku
Murzynek