ORG

quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku



Wersja: Jasna / Ciemna

Dowcip :D

extrim

Od: 2004-04-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-07 10:35:16

<świerszcze>

jestem mistrzem :]

dell2

Od: 2010-08-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-08 17:12:21

Przychodzi Justin Bieber do lekarza a lekarz też baba :D

hahaha działa :]
Sciągaj z rapida (i nie tylko) bez limitów prędkości, przetestowałem, nawet smsa wysłałem :)

rapideo.pl/polecam,dell2

4lko

Od: 2004-01-24

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-08 17:43:42

extrim napisał:
> <świerszcze>
:D

Whaddya mean I ain't kind ? Just not your kind.

Our 'hit'? This is our 'hit'. This next song's our 'hit'. You won't hear this next song anywhere but in your goddamned car, at home, or on this fucking stage, and that's the way it should be.

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-08 18:48:13

Cytat z posta - autor: 4lko
> extrim napisał:
>
>
>
>
>
>
>
> :D

:D

mieszkam w piwnicy

dell2

Od: 2010-08-05

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-08 19:49:44

Cytat z posta - autor: alien193
> Cytat z posta - autor: 4lko
> > extrim napisał:
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> >
> > :D
>
>
>
>
>
> :D

:D

hahaha działa :]
Sciągaj z rapida (i nie tylko) bez limitów prędkości, przetestowałem, nawet smsa wysłałem :)

rapideo.pl/polecam,dell2

pluskff4

Od: 2003-05-03

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-10-12 17:09:12

Tato, kup mi rowerek..
- Rowerek... Syneczku, olej rowerek. Poczekaj, niedługo będziesz mógł jeździć na motorowerku, nie wolisz motorowerka?
- Jasne, tato!
...[czas]...
- Tato, kup mi motorowerek
- Synu, motorowerki są da wieśniaków, poczekaj roczek, kupimy fajoski skuterek, nie wolałbyś skuterka?
- Super, tato, jasne, że wolę!
...
- Tato, kup mi skuterek
- Ech, synu, skuterki są dla ciot, poczekaj dwa latka, dostaniesz motór! Motór! Nie chcesz motora?
- Tak! Tak! Chcę!
...
- Tato, co z moim motorem?
- Synu, powiem szczerze, jest sens kupować motor skoro za rok będziesz już mógł prowadzić samochód? Prawdziwą brykę! Hę? HĘ?
- Jasne, tato....
...
- Tato, kup mi auto...
- Auto ?? A po @#$% ci auto, jak ty nawet na rowerku jeździć nie umiesz.

...........................................................

Mąż wraca do domu, od drzwi zaczyna całować i obmacywać żonę i ciągnąć ją do sypialni... Ale ona mówi:
- Kochanie, nie teraz, boli mnie głowa.
Mąż zdenerwowany:
- Co z wami dzisiaj? Zmówiłyście się?

..........................................................

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Spotykają niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi. Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu. Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku. Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda! Więc Rosjanie gonią intruzów i spuszczają wszystkim wpierdol.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy. Jeden zauważa mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się napierdalał ...

RauL

Od: 2003-09-15

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-19 08:04:40
  • Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?

  • Byles. Ale Cie oddali.

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-25 16:53:55

Kobieta na porodówce. Krzyk jej niesamowity. Łapie męża za rękę:

  • Wyciągnijcie to ze mnie!! Dajcie mi jakieś leki!! - spogląda na męża - TO TY MI TO ZROBIŁEŚ!! TY TU POWINIENEŚ LEŻEĆ!!

  • O ile dobrze pamiętam - odrzekł spokojnie mąż - chciałem ci go wsadzić w dupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesne.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-26 23:23:39

Cytat z posta - autor: szaq
> Kobieta na porodówce. Krzyk jej niesamowity. Łapie męża za rękę:
>
> - Wyciągnijcie to ze mnie!! Dajcie mi jakieś leki!! - spogląda na męża - TO TY MI TO ZROBIŁEŚ!! TY TU POWINIENEŚ LEŻEĆ!!
>
> - O ile dobrze pamiętam - odrzekł spokojnie mąż - chciałem ci go wsadzić w dupę, ale powiedziałaś, że to będzie zbyt bolesne.

!!!!!!!!!!! OWN:DDDDD

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-27 01:40:39

Cytat z posta - autor: RauL
> - Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
>
> - Byles. Ale Cie oddali.

Hahaha to mi sie spodobało

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

Bloodpa1nt

Od: 2009-01-11

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-10-27 09:00:40

AL|EN napisał:
> RauL napisał:
> > - Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
> >
> > - Byles. Ale Cie oddali.
>
>
>
> Hahaha to mi sie spodobało
Wspominasz sobie dziecięce lata i pamiętną rozmowę z tatą?

=)

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-27 11:11:28

Bloodpa1nt napisał:
> AL|EN napisał:
>
>
> > RauL napisał:
> > > - Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
> > >
> > > - Byles. Ale Cie oddali.
> >
> >
> >
> > Hahaha to mi sie spodobało
>
>
> Wspominasz sobie dziecięce lata i pamiętną rozmowę z tatą?
Nie piszę tego złośliwie, ale ten tekst był po prostu zbyt łatwy po odpowiedzi al|en'a, która aż się o niego prosiła ;)

szaq

Od: 2003-08-04

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-27 12:54:25

Alabama, USA. Na chodniku leży murzyn, ma wyprute flaki, obokzakrwawiona maczeta. Do tego urwało mu półgłowy, obok leżą łuski iwidać poderżnięte gardło. Szeryf mówi do swoich podwładnych:

-20 lat jestem szeryfem, ale tak brutalnego samobójstwa jeszcze nie widziałem.

Aforyzm jest ostatnim ogniwem długiego łańcucha myśli.

BF3 Stats

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-27 14:27:22

moglem cos pomylic ale mniej wiecej tak :)
jeden z moich fejweritsow:
Przychodzi Jasio ze szkoly i ze szczescia wykrzykuje do mamy:
- Mamo dostalem dzisiaj trzy 6-ki!
Mama na to:
- Z czego sie cieszysz? I tak masz raka.

mieszkam w piwnicy

AL|EN

Od: 2003-01-16

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-27 22:40:57

Cytat z posta - autor: Mav_’
> Bloodpa1nt napisał:
>
>
>
> > AL|EN napisał:
> >
> >
> >
> >
> > > RauL napisał:
> > > > - Tatusiu, czy ja jestem adoptowany?
> > > >
> > > > - Byles. Ale Cie oddali.
> > >
> > >
> > >
> > > Hahaha to mi sie spodobało
> >
> >
> >
> > Wspominasz sobie dziecięce lata i pamiętną rozmowę z tatą?
>
>
>
> Nie piszę tego złośliwie, ale ten tekst był po prostu zbyt łatwy po odpowiedzi al|en'a, która aż się o niego prosiła ;)

Wygrałem drugie piwo ;-]

www.MojaMiranda.pl - Polski Portal komunikatora Miranda IM

extrim

Od: 2004-04-11

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-28 09:37:21

Kopciuszek płacze.

Przychodzi wróżka i mówi:

  • Kopciuszku, czemu płaczesz?

  • Bo nie mogę iść dziś na bal.

  • A dlaczego nie możesz iść dziś na bal?

  • Bo bal jest jutro.

Zatrzymujedrogówkamłodegokolesiaipytasię:

-Piłeścoschłopcze?bocośmiwyglądaszpodejrzanie!

-nie.!

-hmmalkomatmamyzepsutywięcniemożemysprawdzićczyczegośniedziabnąłeś,więczadamcipytaniejakotest.jakodpowieszprawidłowotociepuścimy.

-spoko

-pierwszepytanie.jedzieszdrogaiwidziszdwaswiatłaznaprzeciwka,cotomozebyć?

-nosamochódnie?

-notak.alejaki?Audi,mercedesczyseat?.nowidzęzechybaoblejesztestmłodzieńcze!damciszansęizadamjeszczejednopytanie.

-jedzieszdrogąiwidziszjednoświatłoznaprzeciwka,cotojest?

-nowiadomożemotor!

-eealejaki?suzuki,honda,czykawasaki?nonicchłopczeoblałeśtest.koleśwkurwiłsienieziemsko,pomyślałchwileinawijadogliniarza:

-paniewładzoaczyjamogezadaćpytanie?

-anowalśmiałomłodyczłowieku.

-napoboczudrogistoiblondynkawminiówce,zdekoltemażjejcyckiwidaćizatrzymujeTIR-a.ktotojest??

-nowiadomożekurwa!!

-notak.alekto?twojamatka,żona,czycórka??

Mążiżonajadąprzezwieśsamochodem.Nieodzywająsiędosiebie,bosąświeżopokłótni.Nagleżonaspostrzegastadkoświńipytapogardliwiemęża:

-Twojarodzina?

-Tak,teściowie!

Samolotpasażerskispadanaziemie.Dokolizjizostałoparęminut.Kobietawstajezfotelaimówi:

-Jeślimamumrzećtochcesięwtedyczućkobietą!Rozbierasiędonagaipyta:

-Jestwtymsamolociektośnatylemęskizesprawibympoczułasięjakkobieta?Zfotelaobokwstajefacet,ściągakoszuleimówi:

-Masz,wyprasuj!

Wbarzenaszczyciewieżowcasiedzifacet.Zamawiatequile,wypijajajednymhaustem,podbiegadooknai...wyskakuje.

Kuzdumieniuwszystkichpoparuminutachznowustajewdrzwiachbaru.Odstolikawstajeinnyfacet,podbiegadoniegoipyta:

-Panie!Jakpantozrobił?!Przecieżjesteśmyzdwieściemetrównadziemią...

-Wiepanco,tatequilajestjakaśdziwna,wypijamją,skaczę,pędzękuziemiijakiśmetrprzedniąhamujeilądujęmiękko.

Proszęzobaczyć...Rzeczywiście,jakpowiedział,takzrobił.Jegorozmówcazaszokowanypostanawiazrobićtosamo.

Wypijatequile,skaczeprzezoknoi...ginienamiejscu.Wtedybarman,przecierającyleniwieszklankęmówidopierwszegofaceta:

-WieszSuperman,jakpopijesztoniezłyzciebiekutas :D

3niebieskookiedługowłoseszczupłewysokieblondynkiurodziływtymsamymczasiedzieci(chłopców).

Niestetywszpitalupomylonodzieciaspanikowaneblondynkiniebyływstanierozpoznaćktóredzieckojestich.

Naszczęscieojcamibyli:Zyd,MurzyniNiemiec.

TrójkaPanówprzychodzidoszpitalaodpalajapapierosymustalajążepierwszynasalęz3-emanoworodkamiwchodzimurzyn.

Po30minutachmurzynwychodzirozkładaręce,okazujesiężejegodzieciakniejestmulatemalejesttakjakkażdyniebieskookimblondynem

Żydzkoleisiedziałgodzinęczasu,wyszedłuśmiechniętyimówi:

Panowiepodzielimysięnimisąidentyczni!

NakońcuwchodziNiemiec.

Po5minutachwychodziimówi:Wszystkojasne!

Żydimurzynzachodząwgłowę,pytająjaktozrobiłskądjestpewnienktojestkto?

Niemiecnato:WchodzęnasalęimówięHEILHITLER!Mójsięwyprostował,Zydsięzesrał,Murzynposprzątał...

JasiuniewierzyłwBoga,rodzicewpadlinapomysł,żebypowiedziećksiędzuoJasiu.

NadrugidzieńksiądzprzychodzidoJasiaisiępyta:

-JasiudlaczegoniewierzyszwBoga?

-Bogoniema.

-Jaktogoniema?Bógjestwszędzie.

-AuKowalskiegowpiwnicyteżjest?

-Teżjest

-Takiegochuja!Kowalskiniemapiwnicy!

Papieżwyjechałnaprzejażdżkęsamochodową,oczywiścieprowadziłszofer.

Jednakżepapieżbardzonudziłsię"ztyłu"limuzynynacisnąłguzikinterkomuimówidokierowcy:

-Chciałbymterazpoprowadzić.

Kierowcamiałdylemat,boniewolnomubyłosięzamieniać,alepapieżtopapież.

-Zgoda-powiedziałiprzesiedlisię.

Gdytylkozakierowcązamknęłysiędrzwipapieżruszyłzpiskiemopon.

Naprostychosiągałprędkośćdo240km/h,zakrętyrobiłnadwóchkołach,słowemprosiłsięointerwencjebożą.

Dziękiniebiosomzatrzymałichpolicjant.Stróżprawapodszedłdooknakierowcy(szybybyłyprzyciemniane)ipuka.

-Zrobiłemcośnietak?-pytapapieżgdyuchyliłosięokno.

-Eee,proszęchwilępoczekać

-powiedziałspeszonypolicjantiposzedłdosamochoduzawiadomićcentraleprzezradio.

-Halocentrala?Dajciekomisarza!

-Tukomisarz,ocochodzi?

-Zatrzymałemosobistość...corobić?

-Zatrzymałeśpremiera?

-pytaspokojnymtonemprzełożony.

-Nie..-Prezydenta?!

-tymrazemdałosięsłyszećwjegogłosiepanikę.

-Nie...-Bożejedyny!Tokogozatrzymałeś?!

-komisarzjużprawiepłakałzbezsilnejzłości.

-Niewiem,alepapieżjestjegoszoferem...

Pewnakobietabyławciążyztrojaczkami.Dwomadziewczynkamiijednymchłopcem.

Pewnegodniajużzwidocznymbrzuchemposzładobanku,niestetypechchciał,żetegodniazłodziejnapadłnabank.

Wwynikuszamotaninyzochroniarzamirabuśwystrzelił3razynawskutekczego,wszystkiekuletrafiływbrzuchkobiety,któracudemprzeżyła.

Wszpitalukobietadowiedziałasię,żeciążynicniezagraża,niestetykuleutkwiływpłodach,aoperacjaichusunięciamogłabyzagrozićżyciudzieci.

Kobietapostanowiłazostawićwszystkotakjakjest.Po16latachcórkazpłaczemprzychodzidotejsamejkobietyimówi:

-Mamozobaczcośtakiegowypadłogdyzrobiłamsiusiu,straszniebolało...Poczympokazujepocisk.

-Niemartwsiętonictakiego.

Następnieprzychodzidrugacórkazpłaczemisytuacjasiępowtarza,ababkazrobiłasiętrochęzaniepokojona.

Wkońcuprzychodzisynzlekkozażenowanąminą.Kobietanato:

-Niechzgadnę,robiłeśsikuicośwyskoczyło?Asynnato:

-Nie,waliłemgruchęizastrzeliłempsa.

Idąsobiedróżkątrzejprzyjaciele:miś,łośiryś.Tenpierwszyoznajmia:

-Wku*wiamnieto"ś"nakońcu.Takie"ś"jestpedalskie,ciotowateiwogóle!...Oddzisiajkonieczmisiem.JestemNiedźwiedź!!!Bopowiadamwam:

-Ktoma"ś"nakońcu,tenfujaraigej.Amen.

Łośzorientowawszysięwbeznadzieisytuacji,bowszakłośtołośinicnieporadzisz,wpaniceszarpiezaramięRysia:

-Ej,@#$%,powiedzcoś,Ryś.Przecieżmyniegeje,prawda?!Nopowiedzcoś...Ryś!...Natoryśdostojnie:

-Ryszard,pedale,Ryszard...

jestem mistrzem :]

floreq

Od: 2010-08-07

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-28 12:27:36

ten z tequilla i supermenem mistrzostwo swiata :D

mieszkam w piwnicy

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-31 08:12:46

Dobre kawały, extrim :D

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-31 09:52:54

Dostałem na maila od siostry:

> Jak jeden kolega żyrandol wieszał. - historia prawdziwa w relacji jego żony.
>
> Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy). Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, ale po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup tego, tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na tą piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja, taka rozczulona tym widokiem, lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstał szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskoczył do mnie... myślałam, że mnie zabije, a on mówi:
>
> Ku**a ! Ale mnie prądem jebło, aż do jąder doszło, dobrze, że nie na śmierć!

:)))

scratch aka zablotzky o/

kaskader

Od: 2008-04-09

Ranga: Rail Master

Dodano dnia: 2010-10-31 09:54:42

Buahahahaah :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-31 10:13:07

Cytat z posta - autor: zabloocki
> Dostałem na maila od siostry:
>
>
>  
>
>
>
>
>
>  
>
>
> > Jak jeden kolega żyrandol wieszał. - historia prawdziwa w relacji jego żony.
> >
> >
> > Wczoraj namówiłam wreszcie swojego męża kupić abażur z kryształów (to co wisi z lampami na suficie), baaardzo drogi (pół roku zbieraliśmy). Pojechaliśmy do sklepu, kupiliśmy abażur, na skrzydełkach szczęścia popędziliśmy do domu, ale po drodze kupiliśmy butelkę koniaku (trzeba nowy zakup tego, tamtego, no obmyć). Siedliśmy przy stole, najpierw strzeliliśmy po 50, potem powtórzyliśmy, no i mówię do swojego męża: a może powiesimy od razu ten abażur? No i mąż, lub z powodu koniaku, lub widząc moje szczęście zgodził się. Postawiliśmy krzesło, na krzesło taboret mały, mój mąż wspiął się na tą piramidę, a mi kazał go zabezpieczać. Stoję taka szczęśliwa, obserwuję jak mój orzeł pod sufitem majstruje (a on był, nie wiem po co w szerokie bokserki ubrany), przenoszę wzrok niżej, i co ja widzę z tych sympatycznych bokserek wypadło mu jedno jajeczko, no i ja, taka rozczulona tym widokiem, lekko pstryknęłam paluszkami po tym jajeczku. Mój tygrys w tej sekundzie jak poleciał w dół z tej estakady wraz z abażurem, który rozbił się całkowicie na małe kawałki, wstał szybko i z ostatkami abażuru w rękach podskoczył do mnie... myślałam, że mnie zabije, a on mówi:
> >
> >
> > Ku**a ! Ale mnie prądem jebło, aż do jąder doszło, dobrze, że nie na śmierć!
>
>
>
>
> :)))
>
>  

Ktoś Ci podesłał scenę z polskiego filmu Ciacho :))) huhu ale ubaw:ASD

7 minuta jest ten moment :))

zablotzky

Od: 2003-05-13

Ranga: Newbie

Dodano dnia: 2010-10-31 10:19:48

no prosz... ;) nie oglądałem to nie wiedziałem :P

scratch aka zablotzky o/

r3v.DOOMer

Od: 2005-05-03

Ranga: BFG Fragger

Dodano dnia: 2010-10-31 10:22:53

Murzynowi się coś pofiksowało i zachciało mu się być rośliną. Męczy więc swojego lekarza, żeby zrobił mu operację itd. Lekarz nie chce się zgodzić, ale po paru tygodniach ma dość i przy kolejnej wizycie mówi do pacjenta:

  • No to niech pan wyjmie swoją fujarę.

Murzyn wyjął, lekarz ciachnął skalpelem i mówi:

  • No to teraz jesteś czarny bez.

Mav_8217

Od: 2003-01-06

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-31 10:23:00

Kawał był dużo śmieszniejszy niż scena w filmie ;x

alien.

Od: 2006-07-31

Ranga: Quad Damager

Dodano dnia: 2010-10-31 10:30:55

Jestem upierdliwy bo mam kaca, i mandat za picie w miejscu publicznym :DDDDDDD