ja mam juz 348.3 :D
quake.net.pl » Polskie Centrum Quake od 1998 roku
Zarejestruj się w celu uczestniczenia w życiu serwisu, posiadanie konta pozwoli Ci na:
srala babka srala
trawki sie czymala
trawka sie wysmykla
i babka w gowno fikla :|
x4
ahh te moje offtopiki :|
:
Ahh, OHH!! EHH!!! UHH!!! AHH!!! NIE PRZERYWAJ!!! AHHH!!! OHHH!!! TAAAK!!!! ALE Z CIEBIE DOBRY MASAZYSTA...
x4
xAwe, a nie musisz juz isc?
[i]Zyczymy przyjemnego , uczciwego grania.[/i]
Ja św. Mikołaja wywaliłem na odległość ok.270m :)
www.toya.net.pl/~kazzie/flash/cutie_quake.swf - zlookajcie :O)
Quia nmnr Rx
no ciekafe ciekafe, ale mikolaj lepszy ..... :D
[10][green] [/color] [35]
cos jest jak sie walnie w tego reniferka jakis bonus czy co????
:)
a jednak nic nie ma dolecialem do niego :P 350,4 :PPP tez mam skrina :P
:)
czyli gacek, pentium i yaboll mieliscie taka sama odleglosc - 350,4 BRAFO wasze zdrowie [61] [61] [61]
[10][green] [/color] [35]
Z serii makabrycznych:
Przychodzi kat do domu i żona sie go pyta:
-Co tam ci się rusza w worku?
-EEE.. Fucha na kolacje....
W tym kraju tylko pasta jest do zębów...
Mi sie udalo 325.7 chyba :> mam skrina, ale nabije wiecej :P
edit: 327.8 :>[b]nie wiem czy juz to slyszeliscie, bylo w newsie na mojej stronce ;)[/b]:
sbt.sk8.pl/mp3/radio_chlew_liody_dla_rolnikow.mp3[b]Radio Chlew - Liody Dlia Rolnikow[/b]
sbt.sk8.pl/mp3/radio_chlew_oddech_swiezy_sledziowy.mp3[b]Radio Chlew - Oddech Swiezy Sledziowy[/b]
Sciagajcie i sluchajcie ;)
orgowy weteran hrhrh
No więcej niż 350.4 chyba sie nie da ale będę próbować :))))
EDIT:
Qrcze! Znowu rzuciłem najwięcej na 350.4...
EDIT2:
KUR**!!! Tym razem jak go juz wyrzucało perfidnie było widać że dolecie dalej niż 350.4 a stanął itak na tej odległości...
This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.
Ja uzyskałem 2 razy odległość 350,4 m i myślę, że dalszej nie da się osiągnąć :|
Quia nmnr Rx
Ja jeszcze zainstaluje wallhacka i bee widzial przez góry jak mocno rzucac zeby mikolaj nie wpadł w przepasc...
Ale tak naprawde to więcej niz 350.4 sie nie da, rzuciłem juz tak chyba z 10 razy.
This place hasn’t seen any action for decades, unfortunately neither have I.
> czyli gacek, pentium i yaboll mieliscie taka sama odleglosc - 350,4 BRAFO wasze zdrowie [61] [61] [61]
i saibot ;)
jak ktos kce screen\'a to pisac.
orgowy weteran hrhrh
Nie ma lepiej mowcie kawaly!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Tesciowa mowi do ziecia
-jade rowerem na cmentarz
-mamusiu a kto rower odprowadzi? :
Po czymn poznac ze blondi pracowala przy kompie?
po korektorze na monitorze:
po sladach szminki na joysticku:
i po serze obok myszki :D
Jak mustangi kurwa, jak mustangi!
PROSTO.
Przejdźmy więc do tematu
Idzie ksiądz polną drogą, przechodzi obok takiego skromnego gospodarstwa.
Patrzy, a tam chłop coś z desek kleci. Ksiądz zagaduje:
Pochwalony drogi parafianinie, nad czymże tak ciężko pracujesz???
A kur.., kibel nowy stawiam, bo się stary rozpiepszył.
O, mój drogi !!! A nie mógłbyś tego tak trochę owinąć w bawełnę ??
Co mam owijać w bawełnę??? Dechami opierdziele naokoło i @#$%
Wpada gosc w kominiarce do banku spermy,
przystawia kobiecie, która tam pracowala do glowy
pistolet i mówi:
-Otwieraj sejf!
Ta mu usiluje tlumaczyc, ze to jest bank spermy i ze
mu sie cos pomylilo.. Ale gosc nie reaguje.
-Wyciagaj pojemnik!
Kobieta poslusznie wyciaga.
-Otwieraj!
-Wypij i polknij!
Kobieta robi co bandyta kaze.
Wtedy mezczyzna sciaga kominiarke,
okazuje sie, ze jest to maz kobiety.
-I co? Da sie?!
Gosc w eleganckiej, drogiej restauracji zauwazyl, ze kelner, który
prowadzi ich do stolika ma w kieszeni lyzki. Z poczatku nie zastanowilo go to, ale
gdy usiadl przy stoliku, zobaczyl, ze kelner obslugujacy jego stolik
równiez ma lyzki w kieszeni. Inni kelnerzy na sali takze. Poprosil
kelnera blizej i spytal:
Kelner odpowiedzial:
zrobienie analizy procesów. I wyszlo, ze srednio co trzeci klient
zrzuca lyzke ze stolu. Przez co trzeba isc do kuchni i przyniesc
swieza. Dzieki temu, ze mamy lyzki pod reka zaoszczedzamy jednego
czlowieka na godzine, a wydajnosc wzrasta o 70.3%.
Klient zdziwil sie, ale wkrótce zobaczyl, ze kazdy kelner ma przy
spodniach cienki lancuszek, którego jeden koniec przyczepiony jest do
paska, a drugi znika wewnatrz rozporka. Zaciekawiony przywolal kelnera
i zapytal:
Kelner:
wyjasniam - równiez ten lancuszek zalecil nam Artur Andersen. Wie pan
mam go przyczepionego do ... no wie pan. Gdy ide do toalety, to
rozpinam rozporek i wyciagam lancuszkiem, dzieki czemu, po oddaniu
moczu nie musze myc rak i wydajnosc wzrasta o 30%.
Gosc pokiwal ze zrozumieniem glowa, ale zaraz wyjawil swa nastepna
watpliwosc:
posluzyc do schowania? Jak wklada sie go z powrotem?
... ?
Nie wiem jak inni, ale ja lyzka.
I na koniec drew.corrupt.net/lp/series1.html :)
Quia nmnr Rx